22 kwietnia br. w prasie oraz na stronie internetowej www.mamdobrycholesterol.pl ukaże się Narodowy Test Ryzyka Chorób Serca i Naczyń „Mam dobry cholesterol”. Został on opracowany przez grupę Specjalistów pod patronatem Szpitala Praskiego w Warszawie.
Ma on uświadomić każdemu Polakowi, jakie są czynniki ryzyka chorób serca i naczyń, oraz co należy robić, by zminimalizować ryzyko zachorowania.
Narodowy TEST Ryzyka Chorób Serca i Naczyń „Mam dobry cholesterol” to 53 szczegółowo opracowane pytania podzielone na 6 kategorii – badania, dieta, aktywność fizyczna, używki, czynniki genetyczne, oraz stres i inne czynniki. Każde pytanie zostało opatrzone komentarzem „Dlaczego to ważne?” wyjaśniającym wpływ danego czynnika na serce i układ krwionośny. Do wszystkich kategorii skonstruowano odpowiedzi, których celem jest pomoc w określeniu dziedziny, w której badany popełnia najwięcej błędów, a także zmotywowanie go do lepszego działania i większej dbałości o własne zdrowie.
Komentarze
[ z 2]
Prewencja zawału serca jest bardzo ważna dlatego dobrze, że realizuje się podobne projekty. Pacjenci powinni wiedzieć o tym, czy znajdują się w grupie ryzyka. W większości przypadków chorobie serca można zapobiec, ale nie ma absolutnej pewności, że da się jej uniknąć. Zdrowie zależy przecież od tylu różnych rzeczy, włącznie z odziedziczonymi cechami, trybem życia, rodzajem osobowości, zdrowiem psychicznym i stosunkiem do spraw codziennych. Jeśli jednak zna się i rozumie elementy zagrożenia, wie jak ich w życiu unikać nie rezygnując z przyjemności. Czynnikami zwiększającymi ryzyko zachorowania na serce oprócz wysokiego poziomu cholesterolu są wysokie ciśnienie krwi, palenie papierosów, otyłość, niedostatek wysiłku fizycznego, cukrzyca oraz cechy dziedziczne.
Serce jest najsilniejszym mięśniem w organiźmie. Dysponuje ono ogromnymi możliwościami powrotu do normy po uszkodzeniu. Nieraz ludzie, którzy przebyli atak serca, cieszą się lepszym zdrowiem niż przedtem, gdyż zmieniają styl swego życia. Proces zdrowienia zaczyna się natychmiast po ataku , ale obszar zbliznowaciały w pełni goi się dopiero po kilku tygodniach. Zależy to od rozległości uszkodzenia i odlokalizacji. Nie ma wątpliwości ,że palenie papierosów po przebytym ataku serca może spowodować kolejny atak. Nikotyna zmniejsza ilość pracy, do jakiej zdolne jest serce. Niebezpieczne może być nawet palenie bierne, czyli wdychanie dymu z papierosów , które wypalają inni. Należy więc unikać takich zadymionych miejsc. Ćwiczenia fizyczne to ważny element powrotu do zdrowia po przebytym ataku serca , pod warunkiem, że pacjent czuje się dobrze i nieme żadnych dolegliwości. Zajęcia fizyczne pogłębiają wiarę w siebie, zwiększają zdolność serca do wykonywania wysiłku i odrywają myśli od niesprawności, które choremu się zdarzają. Najlepszymi formami takich zajęć jest spacer , jazda na rowerze i pływanie.