24 maja jest obchodzony Światowy Dzień Moczenia Nocnego. Problem ten dotyczy około 15–20% pięciolatków, 10% siedmiolatków oraz 8% dziewięciolatków i ma ogromny wpływ na rozwój i zachowanie dzieci.

– To drugie najczęstsze, po schorzeniach układu pokarmowego, schorzenie przewlekłe u dzieci. Skala jest ogromna, a rozpoznanie problemu wciąż niewielkie – alarmuje dr Michał Maternik, nefrolog dziecięcy.

Podczas XV Konferencji Polskiego Towarzystwa Nefrologii Dziecięcej, która odbyła się 12-14 maja w Toruniu, wiele uwagi poświęcono edukacji rodziców dzieci moczących się w nocy. - Na pewno nie można dziecka karać, na pewno nie można obarczać go winą za zaistniałą sytuację, gdyż nie jest ono niczemu winne, a jedynie jest ofiarą tej sytuacji. Należy podejść do tego tak, jak do innego schorzenia - kaszlu, kataru - radził dr Michał Maternik z Kliniki Pediatrii, Nefrologii i Nadciśnienia Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

- Rodziców trzeba wspomóc w tych ich działaniach, tłumaczyć przede wszystkim, jak postępować z takim dzieckiem - zgodziła się prof. Danuta Zwolińska, krajowa konsultantka w dziedzinie nefrologii dziecięcej. Jak dodała prof. Zwolińska, nie należy bagatelizować moczenia nocnego, bo w niektórych przypadkach może ono świadczyć o poważniejszym problemie, np. niewyrównanej cukrzycy, a nawet przewlekłej chorobie nerek.

- Moczenie nocne występuje u 300 tys. dzieci, a zatem jest to drugie najczęstsze - po schorzeniach układu oddechowego - schorzenie przewlekłe u dzieci, tak że skala jest ogromna, a nadal rozpoznanie tego problemu niewielkie - dodaje dr Michał Maternik. Jak mówi, przyczyny tej choroby są fizjologiczne, a nie psychologiczne, jak głosi popularny stereotyp. Co ważne, problem da się leczyć na wiele sposobów.

Prof. Danuta Zwolińska zwraca natomiast uwagę, że dzieci cierpiące na tę przypadłość są zupełnie pozbawione możliwości uczestniczenia w koloniach letnich, zielonych szkołach, a nawet nie mogą nocować u przyjaciół. Jak wskazuje prof. Zwolińska, do wystąpienia tego zaburzenia przyczyniają się również geny. - Znaleziono gen, który powoduje, że skłonność do tej przypadłości jest większa i jeżeli np. rodzice oboje moczyli się w nocy, to szansa, że będzie się moczyć ich dziecko, jest ponad 77-procentowa - informuje krajowa konsultantka.


Źródło: x-news