Dwadzieścia pięć milionów Amerykanów cierpi na astmę oskrzelową, przewlekłą chorobę płuc, której wzrost zachorowań odnotowuje się od lat 1980-tych. Podczas gdy istnieje świadomość u lekarzy, iż smog i inne zanieczyszczenia mogą prowadzić do zaostrzeń astmy wśród dzieci i dorosłych z takim rozpoznaniem, badacze pozostają niepewni co do roli, jaką długoterminowa ekspozycja na pewne zanieczyszczenia może pełnić w rozwoju tego schorzenia u dzieci.

Nowe badanie przeprowadzone przez naukowców z Beth Israel Deaconess Medical Center (BIDMC) i Harvard T.H. Chan School of Public Health sugeruje, że długoterminowa ekspozycja na zanieczyszczenia powietrza związane z ruchem drogowym istotnie zwiększa ryzyko zachorowania na astmę w populacji pediatrycznej, zwłaszcza we wczesnym dzieciństwie. Odkrycia te zostały opublikowane w dziale Letter to the Editor magazynu Journal of Allergy and Clinical Immunology.

"Nasze poprzednie badanie wykazało, że zamieszkiwanie w bliskim sąsiedztwie ruchliwej drogi oraz narażenie na zanieczyszczenia powietrza przez całe życie były związane z mniejszą wydolnością płuc wśród dzieci w wieku od siedmiu do dziesięciu lat," mówi jeden z jego autorów dr Mary B. Rice, specjalista pulmonologii i intensywnej terapii w BIDMC. "Przypuszczaliśmy, że taka ekspozycja mogłaby być także związana z astmą oskrzelową w populacji pediatrycznej."

Aby dowiedzieć się więcej na ten temat, Rice i wsp. przeanalizowali dane pochodzące od 1,522 dzieci z okolic Bostonu, urodzonych w latach 1999 - 2002, których matki uczestniczyły w długofalowym badaniu o nazwie Project Viva, mającym pomóc ustalić, jak behawioralne i środowiskowe czynniki - takie jak nawyki dotyczące snu i diety lub ekspozycji na zanieczyszczenia - wpływają na zdrowie ich dzieci. W ramach badania Project Viva, matki dostarczyły kompleksowych medycznych, socjoekonomicznych i demograficznych informacji, uwzględniając dane dotyczące adresów zamieszkania.

Rice i wsp. zastosowali technologię mapowania, aby określić dystans pomiędzy miejscem zamieszkania każdego z dzieci a najbliższą główną ulicą. Badacze dodatkowo powiązali informacje dotyczące adresów ze spisem powszechnym oraz satelitarnymi danymi atmosferycznymi, aby obliczyć narażenie dzienne każdego z uczestników badania na działanie pyłu zawieszonego (PM) - drobnych cząsteczek zawieszonych w powietrzu, które wdychane odkładają się w końcowych pęcherzykach płucnych. Najdrobniejsze frakcje pyłu zawieszonego pochodzą ze spalania paliw, głównie w ruchu drogowym, z elektrociepłowni i innych źródeł zanieczyszczeń.

Zespół badawczy ponadto przebadał dzienne narażenie dzieci na sadzę, zwaną czarnym węglem, która stanowi składnik pyłu zawieszonego. Niecałkowite spalanie paliw kopalnych emitowanych z silników (zwłaszcza o typie diesla) oraz elektrowni cieplnych stanowi źródło czarnego węgla, będącego znanym karcynogenem i potencjalnym czynnikiem wpływającym na zmianę klimatu. W okolicach Bostonu obecność czarnego węgla związana jest z zanieczyszczeniem powietrza spowodowanym ruchem drogowym - w przeciwieństwie do regionów, w których sadza pochodzi ze wielu źródeł.

Dalsze analizy danych geograficznych oraz tych pochodzących z kwestionariuszy wykorzystanych w Project Viva przyczyniły się do wyodrębnienia jasnego wzorca. Najbardziej uderzające odkrycie stanowił związek przyczynowo - skutkowy pomiędzy zamieszkaniem w pobliżu głównej drogi a zachorowaniami na astmę oskrzelową wśród badanych dzieci w każdej grupie wiekowej.

"Dzieci mieszkające w odległości mniejszej niż 100 metrów od głównej drogi miały blisko trzykrotnie większe prawdopodobieństwo rozwoju astmy oskrzelowej - w tym dzieci, które zarówno manifestowały objawy astmy, jak i te codziennie stosujące leki przeciwastmatyczne - w wieku od siódmego do dziesiątego roku życia, w porównaniu do tych żyjących dalej niż 400 metrów od ruchliwej ulicy," twierdzi Rice, która ma tytuł doktora habilitowanego medycyny na Harvard Medical School. "Nawet na terenie Bostonu, gdzie poziomy zatrucia powietrza były relatywnie niskie i mieściły się w standardach Environmental Protection Agency, zanieczyszczenia związane z ruchem drogowym zdają się zwiększać ryzyko rozwoju astmy w dzieciństwie."

"Ustalono związek ekspozycji na czarny węgiel i drobne cząsteczki pyłu zawieszonego na przestrzeni całego życia z zachorowaniem na astmę oskrzelową we wczesnym dzieciństwie (wiek od trzech do pięciu lat), jednak w późniejszym okresie dzieciństwa (w wieku od siedmiu do dziesięciu lat) zanieczyszczenia te były związane z rozwojem astmy wyłącznie w grupie dziewcząt. Młodsze dzieci spędzają większość swojego czasu w domu w przeciwieństwie do tych, które osiągnęły już wiek szkolny, a ich drogi oddechowe są mniej rozwinięte i bardziej podatne na świsty w odpowiedzi na zły stan powietrza," mówi Rice. "Może to tłumaczyć dlaczego narażenie na zanieczyszczenia było w większej mierze powiązany z astmą oskrzelową u dzieci w młodszym wieku."

Silniejsza zależność między zanieczyszczeniami powietrza i zachorowaniami na astmę oskrzelową wśród dziewcząt w wieku szkolnym była w pewnym sensie zaskakujące. Według dr Rice, "w przyszłych badaniach zaistnieje potrzeba przeanalizowania, czy dziewczynki są bardziej podatne na zły stan powietrza niż chłopcy."

Współautorzy badania to dr Nicole Liebman i dr Murray Mittleman z BIDMC; dr Sheryl L. Rifas - Shiman z Harvard Medical School i Harvard Pilgrim Health Care Institute; dr Augusto A. Litonuja z Brigham i Women's Hospital; dr Matthew W. Gillman z National Institutes of Health; lek. Itali Kloog z Ben Gurion University of the Negev; i lek. Heike Luttman - Gibson; lek. Brent A. Coull; lek. Joel Schwartz; lek. Petros Koutrakis; dr Emily Oken; dr Diane R. Gold z Harvard T.H. Chan School of Public Health.

Badanie to zostało wsparte przez US National Institutes of Health (K23ES026205, P30ES000002, P01ES009825, K24HD069408, R37HD034568, R01AI102960 i UG3OD023286), US Environmental Protection Agency (EPA; R832416 i RD834798), American Thoracic Society Foundation i American Lung Association.

Źródło: sciencedaily.com