Prof. Damian Kusz, ordynator oddziału ortopedii i traumatologii narządu ruchu w Górnośląskim Centrum Medycznym zaznacza, że w kolejce czeka obecnie ok. 5 tys. pacjentów. Od kilku lat szpital stara się wskazywać inne ośrodki, w których kolejki są krótsze, ale chorzy najczęściej wybierają GCM - informuje tvn24.pl
Małgorzata Doros, rzeczniczka Śląskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ nie ukrywa, że czas oczekiwania na zabieg jest w tym przypadku wyjątkowo długi. Przypomina jednocześnie, że w województwie śląskim jest 26 placówek, gdzie można wykonać taką operację. Pacjentka może zwrocić się o pomoc do infolinii kolejkowej: pracownicy Funduszu wskażą miejsce ze zdecydowanie krótszym okresem oczekiwania.
Rzeczniczka zachęca również do składania skarg do NFZ i dodaje, że Fundusz przeprowadza wówczas kontrolę lecznicy zapisującej chorych na tak odległe terminy.
Źródło: www.tvn24.pl
Komentarze
[ z 16]
To pokazuje stan służby zdrowia w Polsce
Możesz płacić na ochronę zdrowia całe życie, a potem nie doczekać się na operacje
No raczej tej kobiecie nie jest do śmiechu
Nfz zmieni kryteria kwalifikacji do zabiegu i kolejka się skróci.
niech w POZetach to robią ;)
To na ile lat oni mają umowę? Szok
"Rzeczniczka zachęca również do składania skarg do NFZ" - no to ich priorytet!
Skargi, skargi, skargi
Wystarczy nagłośnić w mediach i wtedy NFZ ci pomoże. To jest system leczenia w Polsce.
Racja!