Narodowy Fundusz Zdrowia i Ministerstwo Zdrowia zachęcają pacjentów do konsultacji on-line z powodu epidemii koronawirusa. Telemedycyna to jedno z narzędzi, które może ograniczyć ryzyko rozprzestrzeniania się COVID-19.
W związku z zagrożeniem koronawirusem placówki medyczne wdrażają konsultacje on-line. - Dzięki użyciu narzędzi telemedycznych redukujemy fizyczny kontakt pacjenta z lekarzem, minimalizując ryzyko zakażenia oraz dalszego przenoszenia wirusa na inne osoby - zarówno czekające w kolejce w poradni, jak i domowników. Telemedycyna to także bezpieczeństwo pracowników ochrony zdrowia - w przypadku podejrzenia zakażenia wirusem, podczas konsultacji w poradni, może być konieczne zamknięcie całej placówki, co spowoduje jeszcze większe ograniczenie w dostępie do, już przeciążonego, personelu medycznego - mówi dr Michał Gontkiewicz, przewodniczący zespołu ds. monitorowania naruszeń w ochronie zdrowia w ORL.
Rola telemedycyny w czasach epidemii
Do zdalnych wizyt zachęca także Ministerstwo Zdrowia i Narodowy Fundusz Zdrowia, który uruchomił teleporadę medyczną. Infolinia NFZ ma nie tylko pomóc pacjentom, którzy podejrzewają u siebie koronawirusa, ale także wesprzeć ich w uzyskaniu e-ZLA czy też e-recepty. - Obecna sytuacja wymusiła szybsze przejście na nowoczesne rozwiązania IT, takie jak choćby telewizyta. Telewizyta jest szansą na ograniczenie rozprzestrzeniania się koronawirusa, wzmacniając tym samym bezpieczeństwo personelu medycznego i pacjentów - tłumaczy Piotr Miluski, project manager w LekSeek Polska. I dodaje: Myślę, że epidemia paradoksalnie zwiększy świadomość, pacjentów i lekarzy, w kwestii istotnej roli telemedycyny w opiece zdrowotnej. Nie tylko z powodu bezpieczeństwa, ale także ze względu na zachowanie stabilności finansowej placówek medycznych. Dziś wielu pacjentów rezygnuje z wizyt, bo boi się wyjść z domu, co jest dla nas zrozumiałe. Nie może jednak być tak, że pacjenci przewlekle chorzy czy seniorzy pozostają bez opieki medycznej. I tu z pomocą przychodzi telemedycyna.
#zostańwdomu - bezpieczeństwo pacjentów i lekarzy
Rosnąca liczba pacjentów oczekujących konsultacji on-line stała się przyczynkiem do szybszego wprowadzenia e-wizyty w darmowym programie do Elektronicznej Dokumentacji Medycznej - Gabinecie drWidget.
Firma LekSeek przyłącza się do akcji #zostańwdomu i oddaje w ręce lekarzy nową funkcjonalność „e-wizytę MyDr”. Usługę optymalizującą pracę lekarzy przy jednoczesnym zachowaniu efektywności leczenia i zminimalizowaniu ryzyka wystąpienia koronawirusa. - W tym trudnym dla nas czasie postanowiliśmy udostępnić lekarzom „e-wizytę MyDr” bezpłatnie do odwołania. Chcemy wesprzeć personel medyczny w jego codziennej pracy, a pacjentom zapewnić komfortowe i bezpieczne leczenie - mówi Piotr Miluski.
Funkcjonalność „e-wizyta MyDr” w Gabinecie drWidget została zintegrowana z telemedyczną platformą MyDr, która jest adresowana do pacjentów i pozwala na konsultację - bez wychodzenia z domu. Zarówno program do EDM, jak i portal MyDr są bezpłatne.
Aby przeprowadzić zdalną konsultację placówka medyczna na etapie rejestracji musi wybrać „e-wizytę” w Gabinecie drWidget. Następnie pacjent otrzymuje drogą mailową bądź SMS-ową szczegółowe informacje dotyczące e-wizyty. Pacjent, by skorzystać z wideokonsultacji musi zalogować się do platformy MyDr. - Lekarz na podstawie przeprowadzonego wywiadu medycznego i oceny stanu zdrowia pacjenta może zaordynować leczenie lub zasugerować potrzebę bezpośredniej wizyty w placówce. Ponadto e-wizyta umożliwia pacjentowi przedłużenie e-recepty na przyjmowany lek czy też otrzymanie e-ZLA - wyjaśnia Piotr Miluski. - To bardzo wygodne rozwiązanie, pozwalające pacjentom skorzystać z pełnej opieki medycznej bez wychodzenie z domu - podsumowuje.
Komentarze
[ z 0]