W ramach kampanii „STOMAlife.Odkryj stomię” ruszył program „Miejsce przyjazne stomikom”, który ma na celu ułatwienie funkcjonowania w przestrzeni publicznej osobom z wyłonioną stomią. Teatr Polonia w Warszawie jest pierwszym w Polsce miejscem użyteczności publicznej, które przystosowało swoją przestrzeń do potrzeb stomików, a tym samym pierwszym punktem na powstającej mapie „Miejsc przyjaznych stomikom”.

- Stworzenie mapy „Miejsc przyjaznych stomikom” to nasza odpowiedź na problemy, z którymi borykają się stomicy. Pamiętajmy, że są to osoby w każdym wieku: dzieci, nastolatki, dorośli, starsi. Mają takie same potrzeby, jak osoby zdrowe: chcą podróżować, chodzić do teatru, kina, restauracji. Chcemy, żeby mogli bez żadnych obaw poruszać się w przestrzeni publicznej, ale aby tak się stało ta przestrzeń musi się dostosować do pewnych specyficznych wymagań stomików.” – mówi Magdalena Piegat z Fundacji STOMAlife.

Akcja skierowana jest do wszystkich miejsc użyteczności publicznej takich jak teatry, muzea, urzędy, dworce, hotele czy centra handlowe. Polega ona na dostosowaniu toalet do potrzeb stomików, czyli zamontowaniu półki i postawieniu kosza na śmieci, a w niektórych przypadkach na przeszkoleniu personelu w zakresie potrzeb stomików i specyfiki stomii.

Dodatkową funkcję zyskuje również „Karta stomika”, czyli dokument poświadczający, że dana osoba ma wyłonioną stomię. Posiadacze tej karty będą mieli pierwszeństwo w korzystaniu z przystosowanych toalet. Wszystkie „Miejsca przyjazne stomikom” zostaną oznaczone specjalną naklejką akcji.

-Sztuka powinna być dostępna dla wszystkich. Zależy nam na tym, aby wszyscy widzowie, bez względu na uwarunkowania zdrowotne, czuli się w naszym teatrze na tyle komfortowo, aby całą uwagę mogli skupić na tym, co w teatrze najważniejsze – mówi Katarzyna Błachiewicz, dyrektor Teatru Polonia. - Mamy nadzieję, że Teatr Polonia stanie się inspiracją dla kolejnych placówek, a mapa „Miejsc przyjaznych stomikom” szybko będzie się zapełniać kolejnymi punktami. To bardzo ważny moment dla naszej kampanii, ale przede wszystkim dla samych stomików” – dodaje Magdalena Piegat.