78 nauczycieli ze szkół podstawowych i ponadpodstawowych województwa świętokrzyskiego poznawało 20 lutego w Świętokrzyskim Centrum Onkologii zasady czujności onkologicznej, aby później przekazywać je swoim uczniom.
Konferencja „Samoobserwacja a sygnały ostrzegawcze w onkologii” odbyła się w ramach realizowanego przez ŚCO programu „Szkoła promująca zalecenia Europejskiego Kodeksu Walki z Rakiem”. O tym, jak powstaje nowotwór, o jego biologii i uwarunkowaniach genetycznych, mówił dr Artur Kowalik, kierownik Zakładu Diagnostyki Molekularnej ŚCO. Do uważnej obserwacji swojego organizmu, nauki samobadania piersi i jąder, umiejętnego odczytywania niepokojących objawów, mogących sygnalizować początek choroby nowotworowej zachęcali dr Leszek Smorąg, specjalista ginekologii onkologicznej i mgr Jadwiga Zapała, specjalista promocji zdrowia, koordynatorka programu „Szkoła promująca zalecenia Europejskiego Kodeksu Walki z Rakiem”.
Edyta Gondek, koordynator ds. pielęgniarstwa z Kliniki Otolaryngologii, Chirurgii Głowy i Szyi przypomniała, że palenie papierosów (a także narażenie na bierne palenie), nadużywanie alkoholu i zakażenie wirusem brodawczaka ludzkiego, zwiększają ryzyko zachorowania na nowotwory głowy i szyi: – Jeśli przez ponad 3 tygodnie występuje jeden z poniższych objawów niezwiązanych z infekcją górnych dróg oddechowych, takich jak: pieczenie języka, nie gojące się owrzodzenia, czerwone lub białe naloty w jamie ustnej, ból gardła, przewlekła chrypka, guz na szyi, niedrożność lub krwawy wyciek z nosa, ból w trakcie lub problemy z połykaniem, trzeba zgłosić się do lekarza. Wielu pacjentów, którzy trafili do naszego Centrum z zaawansowanymi nowotworami języka, gardła, krtani, dziąseł, masywu szczękowo-sitowego czy ślinianek, bagatelizowało wczesne objawy choroby – przestrzegała.
Grażyna Sarek, pielęgniarka oddziałowa oddziału onkologiczno –hematologicznego Świętokrzyskiego Centrum Pediatrii uczulała, żeby zwracać uwagę na takie symptomy u dzieci jak: anemia, wybroczyny, sińce, łatwe męczenie się, krwotoki z nosa, brak apetytu, bóle głowy, zaburzenia koncentracji, zaburzenia widzenia, równowagi i koordynacji ruchowej, zmiany w zachowaniu, które mogą być zwiastunem choroby nowotworowej. - Raz w roku warto wykonać morfologię krwi, to podstawowe badanie może wiele powiedzieć o stanie zdrowia – podpowiadała.
O wirusach mogących inicjować powstawanie nowotworów mówiła Ewa Ziemkiewicz z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. Przypomniała, że HPV jest czynnikiem ryzyka rozwoju raka szyjki macicy oraz raka krtani. EBV, wywołujący mononukleozę zakaźną, ma również związek ze zwiększonym ryzykiem zachorowania na raka żołądka, migdałka podniebiennego, chłoniaka limfocytów B, wiąże się go również z zespołem przewlekłego zmęczenia, depresją. HBV i HCV mogą prowadzić do powstawania raka tego wątroby.
– Dlatego powinniśmy przestrzegać podstawowych zasad higieny, zwracać uwagę, czy fryzjer i kosmetyczka używają zdezynfekowanych przyborów, a pracownicy ochrony zdrowia rękawiczek jednorazowych. Warto przyjmować dostępne szczepienia ochronne. Eksperci szacują, że gdyby szczepienia przeciwko HPV zostały wprowadzone na skalę światową, liczba zachorowań na inwazyjnego raka szyjki macicy spadłaby o 90%, a liczba zgonów z powodu tego nowotworu – aż o 95% – poinformowała.
O szkolnych programach edukacyjnych w prewencji nowotworów złośliwych na przykładzie profilaktyki WZW i czerniaka mówiła Karina Józef z Fundacji „Gwiazda Nadziei”
Bezpłatne zajęcia edukacyjne dla nauczycieli szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych odbywają się w ŚCO w ramach IV edycji programu „Szkoła promująca zalecenia Europejskiego Kodeksu Walki z Rakiem”. Jak promować wśród młodzieży zalecenia Europejskiego Kodeksu Walki z Rakiem radzą lekarze, specjaliści promocji zdrowia, pedagodzy. Nauczyciele otrzymują bezpłatne poradniki metodyczne, prezentacje multimedialne i materiały edukacyjne pomagające im prowadzić lekcje. Partnerami programu są: Świętokrzyskie Centrum Doskonalenia Nauczycieli oraz Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Kielcach. W tegorocznej edycji programu uczestniczy blisko 140 szkół ze Świętokrzyskiego.
Źródło: ŚCO
Komentarze
[ z 4]
Kolejny projekt mający na celu profilaktykę nowotworów. Jestem jak najbardziej za, tylko nie wiem czy dobrym pomysłem jest prowadzenie wyżej opisanych zajęć w szkole podstawowej. Uczniowie szkół pnadpodstawowych lepiej zrozumieją informacje, które przekażą im nauczyciele uczestniczący w szkoleniach. Nie wiem czy dzieci w tak młodym wielu powinny wiedzieć jak rozpoznać nowotwór. Brzmi to dość nietypowo, ale w sumie to jaką wiedzę nauczyciel może takiemu malcowi przekazać? O samobadaniu uczy się uczniów szkół średnich, a i tak pozostawia to wiele do życzenia. Mało który licealista potrafiłby się zbadać i określić czy wszystko jest w porządku. Teorii można nauczyć wiele, ale to wykorzystanie w praktyce (np. na specjalnym modelu) pozwala zapamiętać instrukcje. To ewentualnie jest informacja przydatna dla uczniów szkół średnich.
Wydaje mi się, że takie akcje mają same plusy. W dzisiejszych czasach bardzo ważne jest edukowanie społeczeństwa odnośnie profilaktyki nowotworowej. Czytając ten artykuł da się odnieść wrażenie, że nauczycielom przekazano naprawdę bardzo dużą ilość kluczowych informacji, które nie są zbyt powszechnie znane Polakom. Dzieci są bardzo dobrymi słuchaczami oraz obserwatorami otoczenia. Często zdarzają się przypadki, że to właśnie one uświadamiają swoich bliskich jak należy postępować, aby unikać wszelkich zagrożeń. Pamiętajmy o tym, że Polacy popełniają bardzo dużo błędów, zaczynając od żywieniowych po brak aktywności fizycznej. W tym wszystkim bardzo często towarzyszą liczne nałogi, które zwiększają ryzyko nowotworu. Wydaje mi się, że bardzo mocnym argumentem, który często stosują dzieci jest podkreślanie rodzicom, aby nie paliły papierosów w ich obecności. Tak jak wspomniano w artykule bierne palenie również jest szkodliwe i może prowadzić do rozwoju groźnych chorób. Coraz częściej słyszy się o wirusie brodawczaka ludzkiego (HPV) jako wirusa onkogennego. Co prawda od dawna słyszy się o tym, że jest to jeden z głównych czynników etiologicznych raka szyjki macicy. Ostatnio natomiast coraz częściej podkreśla się jego rolę w rozwoju nowotworów głowy i szyi. To bardzo ważne, że aktualna wiedza jest przekazywana społeczeństwu. Okres dzieciństwa to czas w którym w dziecku należy wyrabiać odpowiednie, zdrowe nawyki. Jeżeli od małego będzie wyjaśniało się dzieciom, jak wielkie ryzyko niesie za sobą palenie papierosów oraz spożywanie alkoholu, to istnieje szansa, że osoby te nie będą po nie sięgać. Jest to o tyle istotne ponieważ coraz młodsze osoby decydują się korzystać używki co stanowi bardzo duże zagrożenie dla ich zdrowia.Wskazano również na bardzo ważny aspekt, jako rozpoznawanie na pozór niegroźnych objawów u najmłodszych. Bardzo często przypisywane są one okresowi dojrzewania, podczas którego w organizmie zachodzą różne zmiany, które mogą przyczyniać się do ich pojawiania się. Pamiętajmy, że pojawiające się one cyklicznie i przez dłuższy okres czasu mogą świadczyć o rozwoju różnych chorób, w tym nowotworów. Nie można więc bagatelizować objawów zgłaszanych przez najmłodszych, tylko w miarę możliwości najszybciej konsultować je ze specjalistami. Wydaje mi się, że również inne regiony w Polsce powinny wziąć przykład z działania prowadzonego przez Śląskie Centrum Onkologii. Nowotwory to problem globalny i aby ograniczyć ilość ich przypadków konieczne jest szerzenie informacji odnośnie profilaktyki.
Moim zdaniem takie działania są bardzo ważne, ponieważ pogłębianie wiedzy na temat nowotworów może przyczynić się do tego, że zachorowalność na nie będzie mniejsza. Da się zauważyć, że na przestrzeni kilkunastu lat znacznie poprawiła się jakość leczenia, co przekłada się na to, że przeżycie pacjentów jest dłuższe. Wynika to między innymi z zastosowania najnowocześniejszych metod diagnostycznych oraz terapeutycznych. Warto również wspomnieć o tym, że świadomość obywateli naszego kraju odnośnie badań profilaktycznych, a także dbania o zdrowie jest na coraz wyższym poziomie. To z pewnością przekłada się na to, że ryzyko zachorowania ulega redukcji. Warto także zaznaczyć, że systematyczne przeprowadzanie badań pozwala na to, że nowotwór nie osiąga zaawansowanego stadium, który z pewnością jest dużo trudniejszy do wyleczenia. Niestety dane w kwestii onkologii w naszym kraju wciąż wskazują na to, że jest wiele rzeczy, które należy zmienić. Eksperci sugerują, że już nie tylko onkolodzy, radioterapeuci czy chirurdzy onkologiczni są potrzebni w przypadku terapii pacjentów z nowotworami. Koniecznie może okazać się włączenie do terapii także osób z innych specjalizacji. Wspomina się o tym, że radioterapia, chemioterapia czy też terapie skojarzone mogą niekorzystnie wpływać na mózg i warto też w cały schemat leczenia zaangażować neuroonkologów. Na skutek terapii onkologicznej może dochodzić do uszkodzenia tkanki mózgowej, co da się zauważyć także w badaniach obrazowych. Przykładowo w przypadku terapii glejaka po kilku miesiącach może dojść do wystąpienia zmiany ogniskowej w mózgu, która może zostać w niewłaściwy sposób zinterpretowana i może zostać w konsekwencji podjęta próba operacji, co oczywiście jest ogromnym zagrożeniem dla pacjenta, ponieważ wszelkie manipulacje w obrębie mózgu są związane z bardzo wysokim ryzykiem niepowodzenia. Bardzo dobrą informacją jest to, że w planach jest stworzenie odpowiedniego systemu neurologicznego w naszym kraju, która będzie kontrolował pacjentów onkologicznych. Podobne zagrożenia mogą wystąpić także w przypadku serca. Jakiś czas temu opracowano przełomową terapię w leczeniu między innymi chłoniaka Hodkina, raka nerki, płuca czy czerniaka. Jak się jednak okazało stosowanie jej mogło mieć działanie toksyczne jeżeli chodzi o serce, które mogło objawiać się pod postacią zaburzeń rytmu serca, zapalenia mięśnia sercowego czy migotaniem przedsionków. Niestety w przypadku wielu pacjentów taka sytuacja przyczyniła się do śmierci. Podkreśla się więc, że bardzo ważne w pierwszych etapach leczenia, gdy ta toksyczność jest największa jest wykonywanie badań elektrokardiograficznych, co pozwoli na kontrolowanie pracy serca. Istotne jest także aby poprawiać wiedzę kardiologów na temat tego jakie powikłania mogą być związane z leczeniem onkologicznym. Dzięki temu szybciej będzie mogła być postawiona diagnoza i rozpoczęta terapia. Pozytywną informacją jest to, że coraz więcej kardiologów chce się kształcić w tym kierunku, aby w jak najlepiej pomagać pacjentom. W dużym stopniu narażona na działanie terapii onkologicznych jest także skóra. Może ona reagować do tego stopnia, że konieczne może być zmiana dawki, a nawet substancji terapeutycznych co z pewnością może negatywnie wpływać na wynik leczenia. Warto jest także wspomnieć o tomoterapii. Dzięki niej możliwe jest podanie pacjentowi znacznie wyższej dawki, miejscowo skierowanego promieniowania, ale przy mniejszym stopniu uszkodzenia zdrowych komórek gospodarza. Pozwala to na rzadsze wystąpienie skutków ubocznych lub występują one w mniejszym nasileniu. Rzadziej występuje suchość w jamie ustnej, przewlekły ból czy zwłóknienia. Pozwala to także na to, że pacjent może liczyć na lepszą jakość życia po leczeniu. W tej metodzie terapeutycznej możliwa jest także jej adaptacja ze względu na zmianę wielkości guza nowotworowego, obrzęku czy też spadku masy ciała pacjenta. Nowe wersje urządzeń pozwalają także na napromienianie w miejscach ruchomych takich jak płuca i piersi. Największe zastosowanie urządzenia te mają w przypadkach, w których zmiana nowotworowa występuje w niewielkiej odległości od zdrowych, kluczowych dla naszego organizmu struktur, dlatego też duże zastosowanie metoda ta znalazła w przypadku nowotworów głowy i szyi.Wciąż trzeba jeszcze wprowadzić zmiany odnośnie onkologii w naszym kraju. Przykrą wiadomością jest to, że Polska jest jedynym krajem w Unii Europejskiej, w którym dochodzi do wzrostu śmiertelności z powodu raka piersi. Skutki licznych zabiegów mogą w znacznym stopniu pogorszyć jakość życia. Przykładowo przeprowadzenie odpowiedniej rehabilitacji pozwala na obniżenie częstotliwości występowania obrzęków po mastektomii. Bardzo ważne jest zachęcanie do aktywności fizycznej przez cały okres leczenia, oczywiście specjalnie dostosowanej do kondycji pacjentki. Bardzo ważna jest także właściwa dieta. Przykrą wiadomością jest to, że około 5-20 procent pacjentów ginie z powodu wyniszczenia spowodowanego niedożywieniem. Prawidłowe odżywianie jest bardzo ważne od momentu postawienia diagnozy ponieważ jeśli organizmowi brakuje niezbędnych składników, to jego układ odpornościowy może w niewłaściwy sposób reagować na terapię. Dobrą informacją jest to, że w wielu ośrodkach, w których przeprowadzane są terapie onkologiczne, pacjenci mogą również liczyć na pomoc terapeutów. Bardzo ważne w całym procesie leczenia jest pomoc psychologów dla pacjentów onkologicznych. Osobą, która może jej udzielać jest psychoonkolog. Celem jego pracy jest przygotowanie pacjenta do terapii, a także pomoc jego najbliższym. Pomaga także personelowi medycznemu ponieważ odciąża ich psychicznie. Jest więc on pewnego rodzaju łącznikiem pomiędzy chorym, a personelem. Jest to korzystne w przypadku obu stron. Warto zaznaczyć, że wielu pacjentów w czasie wizyty u specjalisty jest w znacznym stopniu zestresowanym. Często jego myśli są w zupełnie innym miejscu, co przekłada się na to, że zrozumienie informacji, które są im przekazywane przez lekarza może być nie być łatwe. Podczas rozmowy z psychoonkologiem często dochodzi do sytuacji, w której jeszcze raz, w mniej stresującej atmosferze wyjaśnia on choremu, to co powiedział mu specjalista. Pamiętać należy o tym, że cały okres, w którym stawiana jest diagnoza oraz przeprowadzana terapia może w istotnym stopniu niekorzystnie wpływać na zdrowie psychicznych chorych. Bardzo trudny jest moment, w którym stawiana jest diagnoza. Często może jej towarzyszyć złość, a także stany depresyjne. Chory nie jest w stanie poradzić sobie ze strachem i bardzo zależy mu na tym aby jak najszybciej uzyskać pomoc. W takiej sytuacji bardzo ważne jest zapanowanie nad wszelkimi negatywnymi emocjami co pozwoli na jak najszybsze rozpoczęcie odpowiedniej terapii. Pamiętać należy również o tym, że bardzo ważne jest odpowiednie nastawienie, które jak zostało potwierdzone w badaniach, korzystnie wpływa na końcowy wynik terapii. Motywacja do poddawania się niezbędnym procedurom medycznym i stawianie sobie nowych celów może poprawić jakość życia chorego, a w razie niepowodzeń pozwala lepiej sobie poradzić z bieżącymi sprawami. Co ciekawe bardzo ważną dziedziną, w której mogą działać psychoonkolodzy jest szerzenie informacji na temat profilaktyki nowotworowej, która ma przecież bardzo duże znaczenie. Chodzi nie tylko o zapobieganie nowotworom, ale także wykorzystanie metod diagnostycznych, które pozwalają na wczesne wykrycie nieprawidłowości. Jeżeli chodzi o psychoonkologię to bardzo popularną metodą jest metoda Simontona, której celem jest poprawa stanu emocjonalnego pacjenta. Łączy ona elementy relaksacji, metod samopoznawczych, a także elementy psychoterapii poznawczo-behawioralnej. Pacjent podczas tej terapii ma za zadanie nauczyć się panować nad przeżywanymi emocjami oraz radzić sobie z nimi. Dzięki tej metodzie udaje się w łatwiejszy sposób komunikować się z pacjentami, a także sprawić, że ich nastawienie do terapii jest dużo lepsze. Inną terapią jest terapia akceptacji i zaangażowania. W niej z kolei stawia się na to, aby pacjent pogodził się z sytuacją, w której się znalazł, a także skupił się na teraźniejszości i przyjemności w trakcie wykonywania codziennych czynności. Stosowana jest także metoda nazywana “Treningiem Redukcji Stresu”. Jej pozytywnym aspektem jest to, że dochodzi do zmniejszenia objawów somatycznych, a w badaniach potwierdzono, że korzystnie wpływa na pracę układu odpornościowego. Niestety wciąż problemem jest to, że opieka psychoonkologów w naszym kraju wciąż nie jest refundowana.
W naszym kraju przeprowadza się szereg kampanii związanych z onkologią, co według mnie jest bardzo dobrym działaniem. Ich celem jest sprawienie aby każde dziecko, które zachoruje miało realną szansę na wyzdrowienie. Licznym kampaniom towarzyszą działania na portalach społecznościowych, które obecnie mają bardzo duże zasięgi i docierają do znacznej części społeczeństwa. Dzięki temu ma zostać poprawiona świadomość na temat chorób nowotworowych. W naszym kraju wszystkie ośrodki onkologiczne leczące dzieci współpracują ze sobą co moim zdaniem jest bardzo o dobrym pomysłem, ponieważ szanse na wyleczenie z tego powodu znacznie wzrastają. Ponadto poziom jakości świadczeń udzielanych najmłodszym obywatelom w naszym kraju jest bardzo zbliżony do poziomu europejskiego. Nowotwory występujące u dzieci są coraz powszechniejszym problemem. W naszym kraju codziennie troje dzieci dowiaduje się, że ma nowotwór. Dobrą informacją jest to, że ich wyleczalność wynosi około 80 procent. Związane jest to z tym, że nowotwory u dzieci bardzo dobrze reagują na chemioterapię. Niestety wciąż sporym problemem jest to, że dzieci trafiają do klinik w zaawansowanych postaciach choroby. Często wiąże się to z tym, że nieprawidłowo została postawiona pierwsza diagnoza i nie zostało w odpowiednim czasie podjęte leczenie. Warto jest więc uświadomić rodziców na jakie obawy należy zwracać uwagę wśród dzieci, które mogą sugerować rozwój choroby nowotworowej. Jednym z nich może być zmiana zachowania. Oczywiście nie zawsze musi to świadczyć o rozwoju nowotworu jednak nie należy tego wykluczyć. Należ być wyczulonym przy powiększonych węzłach chłonnych, zaburzeniach morfologii krwi, bólach kości, zwiększenia obwodu brzucha, krwiaka wokół oczu, asymetrii twarzy, a także bólów głowy, którym towarzyszą poranne wymioty. Jeżeli chodzi o dzieci to przebieg choroby nowotworowej jest bardzo gwałtowny. Z tego też względu rodzice bardzo szybko szukają pomocy u specjalistów. Im dziecko jest młodsze tym zlokalizowanie bólu jest trudniejsze. Na przykład bóle nóg mogą pojawić się w przypadku guzów kości, a także ostrych i przewlekłych białaczek. Ból głowy może być związany z około jedną trzecią chorych z guzem mózgu. Gdy dochodzi do rozwoju dolegliwości ze strony układu pokarmowego to często jest to związane z naciekiem w węzłach chłonnych i jelitach. Wśród najczęstszych nowotworów wymienia się nowotwory hematologiczne takie jak chłoniaki i białaczki. To właśnie te drugie charakteryzują się bardzo wysoką wyleczalnością. Przykładowo ostra białaczka limfoblastyczna jest wyleczalna w przypadku 8 na 10 pacjentów. Po nich znajdują się nowotwory mózgu. W tym wypadku udaje się wyleczyć 70 procent chorych. Guzy kości dotyczą 7-8 procent wszystkich nowotworów, a pacjenci których udaje się wyleczyć wynoszą 70 procent. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest aby chory mógł skorzystać z pomocy psychoonkologa, który doskonale wie jak doradzić mu w trudnych momentach i pokierować działaniami tak aby być w jak najlepszej kondycji psychicznej, ale i fizycznej. Warto jest wspomnieć o tym w jaki sposób chorobę, a także cały proces terapeutyczny przechodzą dzieci. W wielu przypadkach zależy to od nastawienia samych rodziców. Dzieci w przeciwieństwie do rodziców dosyć rzadko przejmują się swoim zdrowiem. Chcą jak najszybciej przejść wszelkie badania, czy przeprowadzić chemioterapię i wrócić do ulubionych czynności, które sprawiają im przyjemność. Wydaje mi się, że to dobre podejście ponieważ z pewnością dobre nastawienie jest bardzo ważne w całym procesie terapeutycznym. Z pewnością wiek chorego w przeżywaniu chorego odgrywa bardzo dużą rolę. Inne nastawienie ma osoba, która ma 5 lat, a inaczej ta która ma 15. Ciekawe działania jest podejmowane chociażby w Lublinie, gdzie rodzicom, którzy wraz z dziećmi przebywają na oddziale onkologicznym i nie mogą go opuszczać z uwagi na warunki pandemiczne są oferowane darmowe obiady. Od jakiegoś czasu wspomina się o tym aby rodzicom zapewnić możliwie najlepsze warunki pobytu w szpitalu ponieważ dzięki bliskości mamy czy taty dzieci czują się dużo lepiej i mają lepsze nastawienie do leczenia. Bardzo dobrą informacją jest to, że pomimo pandemii leczenie onkologiczne dzieci przebiegało bez większych komplikacji. Niestety na tę chwilę nie ma jeszcze danych dotyczących wszystkich 18 ośrodków w naszym kraju. Problemem może być obecnie dostęp do badań ultrasonograficznych, a także tomografii. Rozpoznanie nowotworu w pierwszym lub drugim stadium często może wiązać się tylko w przeprowadzaniu operacji (oczywiście w zależności od nowotworu). W takim wypadku bardzo często da się uniknąć chemio- i radioterapii. W Polsce prowadzone są bardzo interesujące projekty, jak chociażby w Łodzi, którego założeniem jest leczenie wszystkich dzieci, u których rozpoznaje się ostrą białaczkę limfoblastyczną. Głównym założeniem takiego działania jest umożliwienie dostępu wszystkim dzieciom do najnowocześniejszych terapii około 550-600 dzieciom. Jeżeli chodzi o diagnostykę to ma być przeprowadzana analiza molekularna i genetyczna komórek białaczkowych. Ponadto modyfikacja terapii będzie się opierała na badaniu odpowiedzi na konkretne leczenie. Jedna z fundacji w Poznaniu również robi bardzo wiele dobrego jeżeli chodzi o onkologię dziecięcą. Program opiera się na ograniczeniu zdrowotnych i społecznych skutków późnego diagnozowania chorób nowotworowych u dzieci i młodzieży. Jednym z założeń jest także działanie w zakresie profilaktyki, a także wczesnych objawów nowotworów. Ponadto informacje na temat onkologii są przekazywane pracownikom ochrony zdrowia, pogłębiając ich wiedzę w tym temacie. Wiele wykładów odbywa się w formie on-line co jest bardzo dobrym pomysłem w dzisiejszych czasach i znajduje coraz większe zastosowanie w dzisiejszej medycynie. Dzięki temu jednocześnie większa liczba osób będzie miała do nich dostęp. Wiele dobrego mówi się w ostatnim czasie o terapii zwanej CAR-T. Polega ona na tym, że limfocyty pobrane od konkretnego pacjenta są poddawane modyfikacjom w warunkach laboratoryjnych. Następnie wycisza się układ odpornościowy pacjenta poprzez chemioterapię. W dalszej kolejności tak zmienione limfocyty wprowadza się do organizmu chorego. Cała procedura jest bardzo skomplikowana i wymaga sporych nakładów finansowych jednak charakteryzuje się bardzo wysoką skutecznością, co w przypadku każdej choroby jest przecież najważniejsze. Stopniowo taka terapia jest wprowadzana w naszym kraju oraz przeprowadzane są liczne badania dotyczące jej skuteczności. Terapia ta może wykazywać bardzo duże zastosowanie w przypadku chłoniaków, a także ostrej białaczce limfoblastycznej. Prawdopodobnie będzie ona także zarejestrowana w przypadku szpiczaka plazmocytowego, na którego obecnie nie ma skutecznego leczenia. Wspominając o wysokich kosztach tego typu leczenia, to należy wspomnieć, że na razie nie jest ona refundowana i często możliwość jej przeprowadzanie wiąże się z przeprowadzeniem pieniężnych zbiórek, które cieszą się w naszym kraju coraz większą popularnością. Należy wspomnieć o tym, że w dzisiejszych czasach dostęp do coraz bardziej zaawansowanych metod terapeutycznych jest coraz łatwiejszy. Konieczne jest więc stworzenie właściwych form finansowania, które pozwolą na przeprowadzenie jak największej liczby tego typu terapii. Nie można zapominać o tym, że bardzo ważne jest aby opiekunowie zatroszczyli się także o swoje zdrowie. Pomaganie choremu w wielu przypadkach jest związane z obciążeniem nie tylko psychicznym, ale również fizycznym w codziennych czynnościach, które do tej pory było w stanie wykonywać samodzielnie. W warunkach szpitalnych chory może liczyć na pomoc personelu medycznego, ale w domu musi być zdany na własne umiejętności oraz doświadczenie. Zdarza się, że opiekun bardzo często musi zrezygnować z życia zawodowego. Wiąże się to z pogorszeniem sytuacji materialnej rodziny, ale także zdrowiem psychicznym osoby, która opiekuje się chorym, ponieważ w wielu przypadkach jest on pozbawiony kontaktu z rówieśnikami. Dobrze aby taka osoba mogła liczyć na wsparcie bliskich osób, którzy chętnie udzielą wszelkiej pomocy, która choć trochę odciąży opiekuna, aby miał on czas na własne zainteresowania albo regenerację.