Ruszają badania pierwszych pacjentów w programie Białystok Plus, którego głównym celem jest zbadanie jak styl życia mieszkańców wpływa na rozwój chorób cywilizacyjnych, np. cukrzycy czy układu krążenia.
Kierownik projektu prof. Karol Kamiński z Zakładu Medycyny Populacyjnej i Prewencji Chorób Cywilizacyjnych Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku poinformował PAP, że do losowo wybranych białostoczan wysłano jak dotąd kilkadziesiąt zaproszeń. Docelowo w ramach programu ma być przebadanych 10 tys. osób.
Badanie Białystok Plus czyli "Białystok Polish Longitudinal University Study; Białystok Plus" to unikalny projekt, w którym naukowcy chcą masowo przebadać w najbliższych latach reprezentatywną grupę mieszkańców w wieku od 20-80 lat. Rocznie ma być badanych ok. dwóch tysięcy osób. Badania będą przeprowadzone za indywidualną zgodą danej osoby. Uniwersytet Medyczny współpracuje z samorządem Białegostoku i województwa podlaskiego, także w kwestii ochrony danych osobowych w tym badaniu.
Naukowcy chcą szukać nowych czynników, które mają wpływ na powstawanie chorób, ale też znaleźć nowe metody diagnostyczne.
Jak wcześniej informował PAP prof. Kamiński, każdy z uczestników programu przejdzie m.in. badania krwi, moczu, śliny, jamy ustnej, badanie wydolności oddechowej. Będzie miał oznaczony poziom tlenku węgla w wydychanym powietrzu, zbadany skład masy ciała, siłę uścisku dłoni, przejdzie badanie echa serca, będzie badana drożność, ale też sztywność tętnic pacjenta. Każdy uczestnik badań będzie miał także oznaczony poziom cukru we krwi, ważny w diagnostyce cukrzycy czy stanów, które ją mogą poprzedzać.
Badania będą powtórzone za pięć lat. Wszystkie wyniki badań będą poddane analizom w wykorzystaniem najnowocześniejszych metod informatycznych.
Prof. Kamiński poinformował PAP, że trwają rozmowy z naukowcami innych uczelni, którzy - jak to określił - "mogliby być zainteresowani" białostockim badaniem pod kątem takich dziedzin jak np. socjologia, demografia czy ekonomia.
Program "Białystok Plus" jest wzorowany na badaniu SHIP, które od 1997 r. realizuje niemiecki Uniwersytet w Greifswaldzie. Badania SHIP Trend z Greifswaldu, SHIP Pomerode z Brazylii oraz National Kohorte z Niemiec są partnerami naukowymi białostockiego badania.
Komentarze
[ z 6]
Do glównych przyczyn niewydolnosci serca zalicza sie nadcisnienie tętnicze i choroba niedokrwienna serca. Istotna role w rozwijaniu sie przewleklej niewydolnosci serca odgrywaja tzw. czynniki ryzyka chorób sercowo-naczyniowych, jak: zaburzenia gospodarki tłuszczowej (hipercholesterolemia), palenie papierosów, nadcisnienie tetnicze, zaburzenia gospodarki weglowodanowej (cukrzyca), otyłość. Niewydolnosc spowodowana uszkodzeniem funkcji miesnia serca charakteryzuje sie zazwyczaj zredukowanym przeplywem krwi w tkankach, zwlaszcza wtedy, kiedy rosnie nan zapotrzebowanie w czasie wysiłku.
Profilaktyka chorób serca jest bardzo ważna, ponieważ zmiany często rozwijają się niepostrzeżenie. Zwykle przy wyraźnych objawach leczenie jest o wiele trudniejsze. Do najczestszych objawów niewydolnosci serca nalezy dusznosc, która jest spowodowana zmniejszona podatnoscia zastoinowych pluc w wyniku zwiekszonego cisnienia w lewym przedsionku, w zylach i kapilarach plucnych. Dusznosc pojawia sie w czasie wysilku, moze byc takze w spoczynku, w pozycji lezacej (orthopnoe), niekiedy wystepuje w postaci napadowej dusznosci nocnej. Czasami dusznosci towarzysza swisty spowodowane skurczem oskrzeli, nierzadko takze kaszel. Objawom tym towarzyszy przyspieszenie oddechu oraz czynnosci serca i trzeszczenia nad plucami (zastój pecherzykowy), zaczynajace sie od ich dolnych pól. Zmeczenie i oslabienie miesniowe jest zwiazane ze spadkiem pojemnosci minutowej serca.
Wow ! Nie wiedziałam, że województwo podlaskie tak się rozwija ! Jak było już mówione wiele razy - zawsze lepiej zapobiegać, niż leczyć ! Prawdę mówiąc mieszkam blisko Białegostoku i artykuł zmotywował mnie do zainteresowania się całą akcją. Uniwersytet Medyczny w Białymstoku we współpracy z Prezydentem i Radą Miasta Białegostoku oraz Podlaskim Urzędem Marszałkowskim zaprosi dokładnie dziesięć tysięcy białostoczan do udziału w unikalnym w skali Polski badaniu BIAŁYSTOK PLUS. Celem badania jest ocena stanu zdrowia mieszkańców tego miasta oraz zbadanie wpływu różnorodnych czynników na rozwój chorób przewlekłych. Zaproszone zostaną wyłącznie osoby wylosowane. Nie można niestety samemu zgłosić się do badania ze względu na to iż jego wartość badawcza nie zostałaby wówczas osiągnięta. Badanie BIAŁYSTOK PLUS jest tzw. badaniem kohortowym, zwanym również populacyjnym. Ma za zadanie ocenić stan zdrowia ludności na danym obszarze, w tym przypadku na terenie miasta Białegostoku. Oczywiście, w Polsce próbowano już robić tego typu analizy, przykładowo badania WOBASZ i NATPOL, jednak były one ukierunkowane na wybrane choroby. Badanie BIAŁYSTOK PLUS jest unikalne ze względu na to, że planuje kompleksowo oceniać stan zdrowia, z użyciem całego panelu specjalistycznych badań i nowoczesnych technologii. Wzoruje się w tym na badaniu SHIP prowadzonym od 1997 roku przez Uniwersytet w Greifswaldzie (Niemcy), który jest oficjalnym partnerem Białegostoku w tym przedsięwzięciu. Wcześniej przeprowadzone na terenie Polski badania populacyjne wykazały szerokie rozpowszechnienie chorób sercowo-naczyniowych i stanów do nich prowadzących. Nadciśnienie, cukrzyca, podwyższony poziom cholesterolu, palenie papierosów, otyłość- to podstawowe czynniki ryzyka miażdżycy, która z kolei jest przyczyną zawału serca i udaru mózgu. Tymczasem w badaniu WOBASZ ponad 60% osób miało podwyższony poziom cholesterolu, u ponad 30% kobiet i 40% mężczyzn zdiagnozowano nadciśnienie tętnicze, a ponad 6% kobiet i 7% mężczyzn miało cukrzycę. Jeśli odpowiednio wcześnie wykryje się te stany i zacznie skutecznie leczyć, to można znacznie zmniejszyć ryzyko wystąpienia w przyszłości ciężkich powikłań, jak zawał serca i udar mózgu. Są to wysokospecjalistyczne badania, w dużej części niedostępne w ramach systemu opieki zdrowotnej, a osoby wybrane do projektu będą zapraszane do udziału w nich co 4-5 lat. Badania mają charakter nieinwazyjny, są bezbolesne i bezpieczne. Wyjątek stanowią przypadki nielicznych pacjentów z przeciwskazaniami do testu wysiłkowego bądź rezonansu magnetycznego, ale to oceni obecny na miejscu lekarz. Pełen pakiet specjalistycznych wyników badań (w tym nagranie rezonansu całego ciała) zostanie bezpłatnie wydany każdej osobie biorącej udział w projekcie, a na jej życzenie druga kopia zostanie przekazana Lekarzowi Rodzinnemu, który w razie stwierdzenia nieprawidłowości pokieruje dalszą diagnostyką. Dzięki projektowi BIAŁYSTOK PLUS dokładnie poznany zostanie stan zdrowia mieszkańców miasta oraz będzie można wykryć nowe czynniki pozwalające na przewidywanie, na jakie choroby możemy zachorować w przyszłości. Taka wiedza w dalszym etapie może być wykorzystana do zapobiegania tym chorobom i poprawy organizacji ochrony zdrowia w mieście.
Zdrowie zawsze warto mieć pod kontrolą. Regularne badania pomagają nam je zachować. Mądrze jest z nich korzystać, szczególnie kiedy są bezpłatne. Badanie Białystok PLUS jest badaniem populacyjnym o dużej skali. Typowe badanie naukowe dotyczy zazwyczaj wąskiego wycinka stanu zdrowia człowieka i jest oparte na znacznie mniejszej liczbie osób. W badaniu Białystok PLUS zakres realizowanych badań jest bardzo szeroki. Dzięki temu, zgromadzone dane pozwolą na bardzo zróżnicowane analizy dotyczące wielu różnych gałęzi medycyny, jak również interdyscyplinarne podejście. Inny wyróżnik badania Białystok PLUS – duża liczba badanych osób stanowiących reprezentatywną próbę populacji, przełoży się na większą wiarygodność uzyskanych wyników. Takie badania przesiewowe są bardzo potrzebne, bo zwracają uwagę na problemy, które często są bagatelizowane lub ( o zgrozo 1 ) nawet nie wykrywane. Dowodem na to mogą być badania przeprowadzone na grupie dzieci w jedynej z pomorskich gmin. Obecnie na cukrzycę chorych jest blisko 3 miliony Polaków. A jak się dowiadujemy, coraz częściej dotyka ona dzieci i młodzieży. W pomorskiej gminie Kosakowo, objętej Programem PoZdro! Fundacji Medicover, zakończono badania przesiewowe uczniów klas I gimnazjum, wykrywające ryzyko zachorowania młodzieży na choroby cywilizacyjne w przyszłości. Szacuje się, że w przeciągu najbliższych 30 lat liczba chorych Polaków wzrośnie do ponad 5,2 miliona. W prawie 90% przypadków jest to cukrzyca typu 2, której można zapobiec dzięki wczesnej profilaktyce – badaniom przesiewowym oraz zmianie trybu życia. adania przesiewowe w kierunku ryzyka rozwoju u młodzieży chorób cywilizacyjnych w przyszłości, prowadzone w ramach Ogólnopolskiego Programu Profilaktyki Cukrzycy i Chorób Cywilizacyjnych PoZdro!, niedawno zakończyły się w Gimnazjum w Kosakowie. Pod lupę wzięte zostały: ostrość widzenia, postawa ciała, sprawność krążeniowo-oddechowa, masa i skład ciała uczniów klas I gimnazjum. W sumie, przebadane zostały 94. osoby, co stanowi 58,4 proc. badanej populacji. W grupie ryzyka chorób cywilizacyjnych znalazło się 19,1 proc. nastolatków. Wyniki badań przesiewowych w Gminie Kosakowo dość dokładnie odwzorowują ogólny stan zdrowia młodzieży w Polsce. Badania PoZdro! dotyczą 149 gimnazjów, które biorą lub wzięły udział w projekcie w Gdyni, Warszawie, Wrocławiu i Lublinie. Statystyki, choć nieco różnią się lokalnie, wyraźnie nakreślają niekorzystne trendy. W sąsiadującej z Kosakowem Gdyni, w ciągu trzech edycji Programu PoZdro!, 3800 dzieci sprawdziło swój stan zdrowia, a 570 z nich zdiagnozowanych zostało jako znajdujące w grupie ryzyka rozwoju chorób cywilizacyjnych. W sumie, w skali całego kraju, Fundacja Medicover przebadała już ponad 18 tys. gimnazjalistów i zakwalifikowała blisko 2714 z nich do bezpłatnej dwuletniej opieki specjalistycznej. Oprócz Kosakowa, kolejne edycje bezpłatnego dla dzieci i rodzin programu PoZdro!, realizowane są aktualnie w Lublinie, Warszawie oraz Wrocławiu. Działania na szczeblu lokalnym umożliwiają Fundacji Medicover dotarcie z Programem PoZdro! do większej liczby młodzieży, co bezpośrednio przekłada się na udzielanie pomocy i w efekcie większe grono osób, które wychodzi z grupy ryzyka zachorowania na cukrzycę typu 2 – chorobę, która przez Światową Organizację Zdrowia uznana została za epidemię XXI wieku.
Pęd życia, stres i nawał pracy powodują, że mamy coraz mniej czasu na dbanie o właściwe odżywianie się i aktywność fizyczną. Warto skorzystać wówczas z oferty badań przesiewowych, pozwalających na wczesne wykrywanie chorób cywilizacyjnych, będących w większości wypadków pokłosiem stylu życia, jaki prowadzi większość z nas. Znaczenie „profilaktyki drugorzędowej”, czyli wczesnego wykrywania chorób za pomocą badań przesiewowych (inaczej screening) jest w dzisiejszych czasach nie do przecenienia, przede wszystkim przez wzgląd na to, że pozwalają one na zdiagnozowanie dolegliwości, które już się rozwijają w organizmie, ale jeszcze nie dają żadnych widocznych objawów. – Wczesna diagnoza poprawia przeżywalność, a nawet pozwala na całkowite wyleczenie pacjenta w przypadku takich chorób jak np. rak szyjki macicy czy rak jelita grubego. O badaniach przesiewowych mówimy wtedy, gdy istnieją metody diagnostyczne, pozwalające na wiarygodne i stosunkowo proste przebadanie dużych grup osób. Ponieważ badania przesiewowe wykonujemy u osób zdrowych, muszą być one jak najmniej inwazyjne i uciążliwe. Przyczyny, dla których warto brać udział w badaniach profilaktycznych, to przede wszystkim ochrona przed chorobami cywilizacyjnymi, które są konsekwencją prowadzonego przez większość z nas trybu życia. Badania przesiewowe dotyczą z reguły chorób o dużym znaczeniu społecznym, czyli częstych i powodujących dużą liczbę zgonów. Najpopularniejsze są badania przesiewowe w kierunku nowotworów, ale istotne są również badania w kierunku wczesnego wykrycia chorób układu krążenia czy cukrzycy. Proste pomiary ciśnienia tętniczego, poziomu glukozy czy cholesterolu we krwi pozwolą na zahamowanie rozwoju choroby i uniknięcie powikłań i zgonu z powodu zawału czy udaru. Badania przesiewowe, w zależności od rodzaju, wykonuje się u wszystkich (np. morfologia czy badanie ogólne moczu), bądź tylko w określonych grupach płci i wieku (przykładowo, profilaktyka raka szyjki macicy u kobiet czy raka prostaty u mężczyzn). Dzięki wykryciu choroby we wczesnej fazie i szybkiej interwencji lekarskiej wzrastają szanse na wyleczenie i zmniejsza się poziom cierpienia u osób przechodzących chorobę. Warto podkreślić, że badanie przesiewowe służy postawieniu wstępnej diagnozy ( nie można na jej podstawie jednoznacznie stwierdzić istnienia choroby), zaś nieprawidłowości wykryte w wyniku przeprowadzonego badania profilaktycznego zawsze muszą być potwierdzone w toku dalszej, zleconej przez lekarza diagnostyki. Aby można było osiągnąć główny cel badań przesiewowych, a więc zmniejszyć ilość zgonów z powodu najczęściej występowanych w społeczeństwie chorób, muszą być one przeprowadzane wśród możliwie największej liczby osób, będących w grupie podwyższonego ryzyka, oraz w sposób regularny, czyli powtarzane w określonych odstępach czasu. Jakie badania przesiewowe polecane są kobietom – a jakie mężczyznom? Jeśli chodzi o badanie w kierunku nowotworów u kobiet jest to: cytologia oraz mammografia i kolonoskopia, zaś dla mężczyzn PSA i również kolonoskopia po 50tym roku życia. Inne zalecane badania przesiewowe to morfologia, badanie ogólne moczu oraz poziom glukozy we krwi, przeprowadzane niezależnie od płci co 2-3 lata, badanie na poziom cholesterolu we krwi – co 5 lat, a także pomiar ciśnienia tętniczego, wykonywany corocznie. Warto podkreślić, że niektóre badania choć popularne, nie są zaliczane do badań przesiewowych. Przykładowo, badanie RTG klatki piersiowej jest badaniem diagnostycznym, a nie profilaktycznym, dlatego nie zalecany jest u osób bez objawów. Podobnie USG brzucha, choć często zalecane ze względu na dostępność, nie jest ujęte w żadnych rekomendacjach towarzystw naukowych jako badanie profilaktyczne. W zależności od historii chorób występujących w rodzinie lekarz, może rozszerzyć zakres badań lub zwiększyć częstotliwość ich wykonywania. W przypadku osób, których krewni chorowali na niektóre nowotwory jak np. rak sutka, jajnika, jelita grubego – stosuje się rozszerzony program badań profilaktycznych. Warto podkreślić, że badania profilaktyczne to nie wszystko. Przed wieloma choroba cywilizacyjnymi chronić się, możemy przede wszystkim poprzez unikanie nałogów, stosowanie odpowiednio zbilansowanej zdrowej diety, oraz regularną aktywność fizyczną. Zbyt tłuste i obfite posiłki w postaci wysoko przetworzonych produktów, palenie tytoniu, picie alkoholu oraz brak ruchu są przyczyną m.in. cukrzycy, chorób układu krążenia, nadciśnienia tętniczego, otyłości i niektórych nowotworów.
Wprowadzenie tego typu działań wydaje się być jak najbardziej słuszne w dzisiejszych czasach patrząc na ilość przypadków osób z chorobami cywilizacyjnymi. Obecnie jest to problem, którym zmaga się bardzo duża liczba pacjentów. Co najważniejsze są to choroby, które nie biorą się znikąd tylko przez lata wpływa na nie nasz styl życia. Przebadanie 10 tysięcy osób jest bardzo dużą grupą. Dzięki temu wiarygodność badań będzie bardzo wysoka. Bardzo poważnym problemem w ostatnich czasach, również wśród dzieci staje się otyłość. Co najgorsze to właśnie ona przyczynia się w pewnym stopniu do wystąpienia innych chorób cywilizacyjnych. Liczba zachorowań z roku na rok jest coraz większa. Powikłania otyłości są bardzo poważne i mogą doprowadzić do śmierci, dlatego tak ważne jest specjalistyczne leczenie. Osoby, które zmagają się z tą chorobą bardzo często są wycofane ze społeczeństwa i mają mnóstwo kompleksów. Za bardzo groźną uważa się otyłość brzuszną, która nazywana jest także otyłością trzewną lub centralną. Stanowi ogromne zagrożenie dla zdrowia, bo doprowadza do wielu poważnych powikłań, np. cukrzycy czy też zespołu metabolicznego. Wśród przyczyn która może przyczyniać się do otyłości brzusznej jest stres. W trakcie długotrwałego jego odczuwania w mózgu uwalnia się neuropeptyd Y – jest to hormon, który odpowiada za gromadzenie się w komórkach tłuszczu. Razem z kortyzolem przyczynia się do powstawania otyłości brzusznej. Należy także pamiętać, że w sytuacjom stresowym towarzyszy także wzmożona produkcja noradrenaliny. To właśnie ten hormon odpowiedzialny jest za niekontrolowany apetyt na węglowodany, głównie tłuszcze. W dzisiejszych czasach jesteśmy również skazani na przyjmowanie coraz to większej liczby leków, co zwykle spowodowane jest naszym niezdrowym trybem życia. Za otyłość brzuszną mogę być odpowiedzialne niektóre leki, są to np. sterydy, które stosowane są w leczeniu astmy oskrzelowej oraz przy chorobach reumatycznych. Warto zaznaczyć, że otyłość w dużej mierze może przyczyniać się do wzrostu ryzyka zachorowalności na nowotwór. Jak uważają uczeni, nadmiarowe ilości tkanki tłuszczowej blokują układ odpornościowy, “zatykając” jego komórki, co przyczynia się do tego, że nie są w stanie niszczyć nowotworowych mutacji. Oprócz raka jelita grubego otyłość powiązana jest także m.in. z rakiem endometrium, wątroby czy trzustki. Okazuje się że aż 40 procent wszystkich nowych zachorowań na nowotwory złośliwe może być w jakimś stopniu związana z otyłością. Najprawdopodobniej nie ma tu jednego mechanizmu, ale kilka, które wspólnie przyczyniają się do rozwoju choroby. Komórki tłuszczowe uwalniają tzw. czynniki wzrostu, które mogą przyczyniać się do tego, że inne komórki organizmu do szybkich niekontrolowanych podziałów, co jest cechą charakterystyczną procesu nowotworowego. Według mnie bardzo słabo wygląda sytuacja jeżeli chodzi o odpowiednią profilaktykę w naszym kraju związana z różnymi schorzeniami. Wśród nich jest również otyłość. Dotyka ona coraz częściej młode osoby oraz dzieci, w znacznym stopniu pogarszając ich zdrowie. Okazało się, że otyłość i nadwaga w okresie bycia nastolatkiem czy nastolatką znacząco przyczyniła się do ryzyka zachorowania na raka trzustki. W przypadku mężczyzn ryzyko to było zwiększone prawie czterokrotnie. Jeżeli chodzi o kobiety to nawet nieco więcej niż cztery razy. Według pewnych badań około 11 procent wszystkich zachorowań na raka trzustki można powiązać z otyłością w okresie bycia nastolatkiem. Należy zdać sobie również sprawę z tego, że otyłość niesie również za sobą szereg innych chorób. Wśród nich można zaliczyć na zwyrodnienie stawów, które powstaje poprzez dodatkowe ich obciążenie, spowodowane przez dużą masę ciała. Problemy ze stawami najpierw powodują dyskomfort i ból, ale z biegiem czasu utrudniają normalne funkcjonowanie, wykonywanie podstawowych czynności i powodują, że codzienne czynności są praktycznie niemożliwe do wykonania. Kolejnym ciekawym doniesieniem, który nam wszystkim powinien dać dużo do myślenia jest to, że nadmiar tkanki tłuszczowej może przyczyniać się do rozwoju przewlekłej obturacyjnej choroby płuc. Naukowcy wyliczyli, że w pewnym badaniu przewlekła obturacyjna choroba płuc trzykrotnie częściej występowała u mężczyzn i cztery razy częściej u kobiet z otyłością olbrzymią (wskaźnik masy ciała - BMI 40 i więcej), niż u ich rówieśników z prawidłową masą ciała (BMI od 18,5 do 24,9). Jak widzimy na podstawie licznych przykładów otyłość jest chorobą, która wpływa na bardzo dużą liczbę układów w naszym ciele i może znacząco przyczynić się do pogorszenia jakości życia w każdym wieku. Jednymi z najważniejszych cech jeżeli chodzi o jej profilaktykę jest zdrowa dieta oraz regularna aktywność fizyczna. To wszystko da się spełnić. Trzeba tylko odpowiedniej motywacji i samozaparcia.