Organizacje zrzeszające osoby dotknięte schorzeniami dermatologicznymi apelują do ministra zdrowia o zapewnienie pacjentom cierpiącym na przewlekłą pokrzywkę spontaniczną dostępu do leczenia biologicznego.

Autorzy petycji zaznaczają, że przewlekła pokrzywka spontaniczna bardzo znacząco upośledza jakość życia chorych, m.in. ze względu na uporczywy świąd, ból czy pieczenie występujące od kilku tygodni do kilkunastu lat, przebiegając z remisjami i nawrotami.

„Poziom zaburzeń funkcjonowania pacjentów z pokrzywką jest bardzo wysoki i można go porównać np. do sytuacji cierpiących na chorobą niedokrwienną serc. Chorzy przebywają na zwolnieniach lekarskich i izolują się od otoczenia” - napisała Dagmara Samselska, Przewodnicząca Unii Stowarzyszeń Chorych na Łuszczycę i ŁZS.

Specjaliści szacują, że około 1000 pacjentów rocznie - pomimo zastosowania wszystkich dostępnych, refundowanych opcji terapeutycznych - nie uzyskuje złagodzenia objawów choroby i poprawy stanu klinicznego. Według standardów medycznych kolejną opcją terapeutyczną dla tej grupy chorych jest omalizumab.

Autorzy petycji zwracają uwagę, że niestety w Polsce omalizumab wciąż nie jest finansowany ze środków publicznych w przewlekłej, spontanicznej pokrzywce. W efekcie wielu polskich pacjentów, u których dostępne leczenie okazało się nieskuteczne pozostaje bez możliwości podjęcia skutecznej terapii.

Petycja dostępna jest na stronie: www.petycjeonline.com