Uczniowie w klasach nie będą musieli nosić maseczek, ale powinni pamiętać o zasadach higieny – wynika z opublikowanych w środę wytycznych MEN, MZ i GIS dla szkół. Rekomenduje się taką organizację pracy, która umożliwi zachowanie dystansu, np. dzięki różnym godzinom przychodzenia uczniów do szkoły.
W wytycznych wskazano, że w szkołach będą obowiązywać ogólne zasady higieny: częste mycie rąk (bezzwłocznie po przyjściu do szkoły), ochrona podczas kichania i kaszlu oraz unikanie dotykania oczu, nosa i ust.
Do szkoły może uczęszczać uczeń bez objawów infekcji dróg oddechowych i gdy domownicy nie przebywają na kwarantannie lub w izolacji. Osoby wchodzące do budynku szkoły powinny mieć możliwość skorzystania z płynu do dezynfekcji rąk. Jeżeli jest taka możliwość, w szatni należy udostępnić uczniom co drugi boks lub wprowadzić różne godziny przychodzenia do szkoły.
Uczniowie mogą być przyprowadzani do szkoły i z niej odbierani przez opiekunów bez objawów infekcji dróg oddechowych. Opiekunowie mogą wchodzić do szkoły, zachowując minimum 1,5 m dystansu od innych opiekunów z dzieckiem oraz od pracowników szkoły. Rodzice powinni pamiętać o osłanianiu ust i nosa oraz zakładaniu rękawiczek jednorazowych lub dezynfekcji rąk.
Rekomenduje się, by w szkole był co najmniej jeden termometr bezdotykowy, który powinien być dezynfekowany po użyciu w danej grupie (w przypadku innych termometrów niż bezdotykowy, konieczna będzie dezynfekcja po każdym użyciu).
Jeżeli pracownik szkoły zaobserwuje u dziecka objawy mogące wskazywać na infekcję dróg oddechowych (np. gorączkę, kaszel), wówczas uczeń powinien być odizolowany w odrębnym pomieszczeniu lub w wyznaczonym miejscu w odległości 2 m od innych osób. Rodzice będą niezwłocznie powiadamiani o konieczności odebrania dziecka ze szkoły (rekomendowany własny środek transportu).
W wytycznych wskazano, że w miarę możliwości rekomenduje się taką organizację pracy, która umożliwi zachowanie dystansu między osobami przebywającymi na terenie szkoły i ograniczy gromadzenie się uczniów. Wskazano, że mogą to być np. różne godziny przychodzenia uczniów z poszczególnych klas do szkoły i różne godziny przerw lub zajęć na boisku. Należy także unikać częstej zmiany pomieszczeń, w których odbywają się zajęcia.
Uczeń powinien mieć własne przybory i podręczniki, które w czasie zajęć mogą znajdować się na stoliku szkolnym, w tornistrze lub w szafce ucznia. Uczniowie nie powinni wymieniać się przyborami szkolnymi.
Uczeń nie powinien zabierać ze sobą do szkoły niepotrzebnych przedmiotów. Ograniczenie to nie dotyczy jednak dzieci ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi, w szczególności z niepełnosprawnościami. Wtedy należy dopilnować, aby dzieci nie udostępniały swoich zabawek innym, a opiekunowie dziecka powinni zadbać o regularne czyszczenie (pranie lub dezynfekcję) zabawki.
W sali gimnastycznej używany sprzęt sportowy i podłoga powinny zostać umyte detergentem lub zdezynfekowane po każdym dniu, a w miarę możliwości po każdych zajęciach. Podczas zajęć, w tym zajęć wychowania fizycznego, w których nie można zachować dystansu, należy ograniczyć ćwiczenia i gry kontaktowe. Przybory do ćwiczeń (piłki, skakanki, obręcze itp.) wykorzystywane podczas zajęć należy czyścić lub dezynfekować.
Sale i korytarze należy wietrzyć co najmniej raz na godzinę, w czasie przerwy, a w razie potrzeby także w czasie zajęć. Zaleca się korzystanie przez uczniów z boiska szkolnego i pobyt na świeżym powietrzu na terenie szkoły. Nauczyciel w klasach I-III organizuje przerwy dla swoich uczniów w interwałach adekwatnych do potrzeb, jednak nie rzadziej niż co 45 min.
Zajęcia świetlicowe będą odbywały się w świetlicy szkolnej, a w razie potrzeby w innych salach dydaktycznych. Do regulaminu korzystania z zajęć świetlicowych należy wprowadzić zapisy, dotyczące zachowania bezpieczeństwa w czasie epidemii. Środki do dezynfekcji rąk powinny być rozmieszczone w świetlicy w sposób umożliwiający łatwy dostęp dla wychowanków pod nadzorem opiekuna.
Personel kuchenny i pracownicy administracji oraz obsługi sprzątającej powinni ograniczyć kontakty z uczniami oraz nauczycielami.
.... ZOBACZ RÓWNIEŻ: |
W wytycznych wskazano, że należy ustalić i upowszechnić zasady korzystania z biblioteki szkolnej oraz godziny jej pracy, uwzględniając konieczny okres dwóch dni kwarantanny dla książek i innych materiałów przechowywanych w bibliotekach.
W szkołach należy wyłączyć źródełka i fontanny wody pitnej, zapewnić uczniom korzystanie z innych dystrybutorów pod nadzorem opiekuna. Zalecenia higieniczne w przypadku innych dystrybutorów wody zostały wskazane na stronie internetowej GIS. W wytycznych wskazano, że jeżeli na terenie szkoły uczniowie i pracownicy używają masek lub rękawic jednorazowych, należy zapewnić pojemniki do ich wyrzucania.
Rekomendowany jest monitoring codziennych prac porządkowych, ze szczególnym uwzględnieniem utrzymywania w czystości sal zajęć, pomieszczeń sanitarnohigienicznych, ciągów komunikacyjnych oraz dezynfekcji powierzchni dotykowych (np. poręczy, klamek, blatów, klawiatur, włączników). Ważne jest ścisłe przestrzeganie czasu niezbędnego do wywietrzenia dezynfekowanych pomieszczeń i przedmiotów, tak aby uczniowie nie byli narażeni na wdychanie oparów środków służących do dezynfekcji.
Rekomenduje się zmianowe wydawanie posiłków lub w miarę możliwości - spożywanie ich przy stolikach z rówieśnikami z danej klasy. Przy zmianowym wydawaniu posiłków konieczne jest czyszczenie blatów stołów i poręczy krzeseł po każdej grupie. W przypadku braku innych możliwości organizacyjnych dopuszcza się spożywanie posiłków przez dzieci w salach lekcyjnych.
Zaleca się usunięcie dodatków (np. cukier, jednorazowe sztućce, wazoniki, serwetki) z obszaru sali jadalnej i wydawanie bezpośrednio przez obsługę. W stołówce nie zaleca się samoobsługi. Dania i produkty powinny być podawane przez osobę do tego wyznaczoną.
Do pracy w szkole, internacie lub bursie mogą przychodzić jedynie osoby, bez objawów infekcji dróg oddechowych oraz gdy domownicy nie przebywają na kwarantannie lub w izolacji. W miarę możliwości podczas organizowania pracy pracownikom powyżej 60. roku życia lub z istotnymi problemami zdrowotnymi, które zaliczają osobę do grupy tzw. podwyższonego ryzyka, należy zastosować rozwiązania minimalizujące ryzyko zakażenia (np. nieangażowanie w dyżury podczas przerw międzylekcyjnych, a w przypadku pracowników administracji w miarę możliwości praca zdalna).
Pracownicy szkoły/bursy/internatu powinni zostać poinstruowani, że w przypadku wystąpienia niepokojących objawów choroby zakaźnej powinni pozostać w domu i skontaktować się telefonicznie z lekarzem podstawowej opieki zdrowotnej, aby uzyskać teleporadę medyczną, a w razie pogarszania się stanu zdrowia zadzwonić pod nr 999 lub 112 i poinformować, że mogą być zakażeni koronawirusem. W przypadku wystąpienia u pracownika będącego na stanowisku pracy niepokojących objawów infekcji dróg oddechowych powinien on skontaktować się telefonicznie z lekarzem podstawowej opieki zdrowotnej, aby uzyskać teleporadę medyczną.
Obszar, w którym poruszał się i przebywał pracownik z infekcją dróg oddechowych, bezzwłocznie należy poddać gruntownemu sprzątaniu, zdezynfekować powierzchnie dotykowe (klamki, poręcze, uchwyty itp.) oraz zastosować się do indywidualnych zaleceń wydanych przez organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej. W przypadku potwierdzonego zakażenia SARS-CoV-2 na terenie szkoły należy stosować się do zaleceń państwowego powiatowego inspektora sanitarnego.
Dyrektorzy szkół opracują wewnętrzne regulaminy lub procedury funkcjonowania szkoły w czasie epidemii.(PAP)
Komentarze
[ z 8]
Przed rodzicami stoi ogromny dylemat, czy uczniowie mogą bezpiecznie wrócić do szkoły w czasie pandemii. Idealnie byłoby, gdyby dyrektorzy szkół, eksperci ds. zdrowia publicznego, nauczyciele i rodzice mogli wspólnie zdecydować, jak i kiedy ponownie otworzyć szkoły. Decyzje te będą musiały uwzględniać rozprzestrzenianie się COVID-19 w społeczności, a także to, czy szkoły są w stanie zapewnić bezpieczeństwo nauki w grupie. Szkoły powinny również przygotować się na powrót do zdalnego nauczania, jeśli liczba zakażeń wzrośnie. Teraz w czasie wakacji jest na to wystarczająco dużo czasu.
Podzielam Pani zdanie. Z pewnością wszelkie decyzje powinny być podejmowane wspólnie tak aby każda ze stron mogła przedstawić swoje stanowisko. Dzięki temu uniknie się jak największej ilości nieporozumień, które mogłyby utrudnić funkcjonowanie szkół. Oczywiście utrzymanie wszelkich zasad bezpieczeństwa w szkołach będzie bardzo trudne. Dzieci nie zawsze są tak uważne jak dorośli i może zdarzyć się, że zapomną użyć środka dezynfekcyjnego czy umyć ręce. Tak jak Pani wspomniała konieczna jest taka ewentualność jak zdalne nauczanie. Początkowo pojawiały się pewne problemy gdy pandemia się zaczynała, jednak już po kilku tygodniach większość lekcji odbywała się bez problemu. Pamiętajmy, że do momentu opracowania skutecznej szczepionki sytuacja w naszym kraju i na świecie będzie bardzo trudna. Pojedyncze ogniska zakażeń w konkretnej szkole będą mogły przyczynić się do tego, że będzie musiała ona zostać zamknięta. Początkowo wiele młodych osób bezobjawowo przechodziło infekcję, aktualnie uległo to zmianie. Może dobrym rozwiązaniem byłoby to aby dzieciom i młodzieży przed wejściem do szkoły mierzono temperaturę.
Dotychczasowe badania sugerują, że u dzieci i młodzieży prawdopodobieństwo wystąpienia objawów lub ciężkiej choroby spowodowanej infekcją jest mniejsze. Wydaje się również, że są mniej podatne na zakażenie lub rozprzestrzenianie wirusa. Szkoły zapewniają dzieciom i młodzieży coś więcej niż tylko nauczycieli. Oprócz czytania, pisania i matematyki dzieci uczą się umiejętności społecznych i emocjonalnych, ćwiczą i mają dostęp do wsparcia psychicznego i innych rzeczy, których nie można zapewnić w ramach nauki online. Dla wielu rodzin szkoła to miejsce, w którym dzieci otrzymują zdrowe posiłki, dostęp do Internetu i wiele innych.
Chociaż władze szkolne mogą wprowadzić rozwiązania zmniejszające ryzyko zakażenia wśród uczniów, nie zapobiegną im całkowicie. Nawet po zastosowaniu środków bezpieczeństwa niektórzy uczniowie z chorobami wysokiego ryzyka mogą być zmuszeni kontynuować naukę na odległość lub wymagać specjalnej opieki. W takich wypadkach należy poważnie rozważyć indywidualny tok nauczania, a w obecnej sytuacji, raczej lekcje zdalne.
Przestrzeganie wszelkich zaleceń jest bardzo trudne. Pandemia trwa już bardzo długo i co prawda pewne nawyki stały się już dla nas czymś normalnym, jednak często na skutek rozkojarzenia można popełnić błędy, które mogą przyczynić się do zwiększenia ryzyka zakażenia. Przystosowanie placówek oświatowych do nowych zaleceń z pewnością będzie potrzebowała dużego zaangażowania dyrekcji i innych pracowników szkoły. Jest to jednak niezbędne jeżeli chodzi o zmniejszenie ryzyka transmisji wirusa. Dzieci są szczególną grupą, która bardzo rzadko przechodzi infekcję koronawirusem z obecnością objawów. Dlatego też trudne jest zdiagnozowanie, które z nich jest chore, a które nie. Z tego też względu bardzo ważne jest aby przestrzegały one w miarę możliwości wszelkich zaleceń, o czym często powinni powtarzać także pracownicy szkoły.
Bardzo dobrze, że opracowano takie wytyczne, ponieważ od dawna zastanawiamy się jak będzie wyglądał powrót dzieci do szkół. Jest to bardzo ważny temat ponieważ wymaga odpowiedniego przystosowania się wszystkich, którzy będą w nich przebywać. Nie ulega wątpliwości, że konieczne jest stosowanie się to wszystkich zaleceń, co może przyczynić się do tego, że ryzyko rozprzestrzeniania się wirusa będzie mniejsze. Koronawirus może się łatwo przenosić z osoby na osobę i przyczyniać się do rozwoju choroby ponieważ jest wysoce zaraźliwy. Mówi się o tym, że przestrzeganie zasad higieny osobistej może przyczynić się do tego, że liczba przypadków innych chorób wirusowych może ulec redukcji co z pewnością w obecnej sytuacji jest bardzo ważne. Kumulacja sezonu, w którym może dominować zarówno wirus grypy oraz koronawirus jest przed nami. Bardzo ważne jest więc stosowanie się do wszelkich zaleceń i nie lekceważenie żadnych objawów, które mogą świadczyć o infekcji. Dobrym rozwiązaniem jest więc zaszczepienie się w tym sezonie przeciwko wirusowi grypy.
Jak na razie powrót do szkół przebiega w prawidłowy sposób. Oczywiście są szkoły, w których konieczne jest wprowadzenie nauczania zdalnego ponieważ zdarzyło się, że jeden z uczniów był zakażony koronawirusem. Wprowadzenie kwarantanny i zamknięcie szkół jest moim zdaniem dobrym pomysłem ponieważ zapobiega temu, że wirus w łatwy sposób mógłby się dalej rozprzestrzeniać. Wraz z upływem czasu prawdopodobnie uda się opracować nowe schematy, które być może nie będą wymuszały zamykania całych szkół, tylko na przykład konieczne by było odwołanie zajęć w szkołach klasie, w której była zakażona osoba. Nauczanie hybrydowe z pewnością przez jakiś czas będzie obecne zarówno w polskich jak i zagranicznych szkołach. Koronawirus sprawił, że konieczne jest wprowadzenie licznych zmian, które nie zawsze mogą wszystkim odpowiadać jednak są niezbędne aby pandemia była łatwiejsza w kontrolowaniu.
Opracowanie odpowiednich wytycznych przez Ministerstwo Zdrowia, Ministerstwo Edukacji Narodowej, a także Głównego Inspektoratu Sanitarnego mogą przyczynić się do tego, że będą dobrze dostosowane do obecnej sytuacji. Współpraca w tak trudnych sytuacjach, jaką jest także pandemia jest kluczowa jeżeli chodzi o zahamowanie rozprzestrzeniania się wirusa. Koronawirus do tej pory nie był zbyt dobrze poznany. Warto jednak zaznaczyć, że bardzo często możemy usłyszeć o nowych doniesieniach na temat jego wpływu na nasze zdrowie. W wielu przypadkach nie doprowadza do niebezpiecznych zmian w organizmie jednak okazuje się, że ma on także działanie neurotopowe. Może więc wnikać do mózgu chociażby przez opuszki węchowe, przy okazji przyczyniając się do osłabienia węchu. Jeżeli wniknie on do mózgu to może przyczynić się do wystąpienia udaru mózgu, zapalenia opon mózgowych, a także niedowładów kończyn. Te powikłania mogą w znacznym stopniu pogorszyć jakość życia i sugerują o tym, że wirusa w żadnym wypadku nie można bagatelizować.