Nikogo nie zostawimy samego w kryzysie gospodarczym i geopolitycznym spowodowanym agresją Rosji na Ukrainę – powiedział w sobotę we Wrocławiu minister zdrowia Adam Niedzielski, zwracając się do środowiska akademickiego.

Minister zdrowia wziął udział w sobotę w środowiskowej inauguracji roku akademickiego uczelni Wrocławia, które odbyło w Auli Leopoldyńskiej w gmachu głównym Uniwersytetu Wrocławskiego.

Podkreślił, że wspólnota akademicka mimo problemów ostatniego i nadchodzącego okresu "odważnie kroczy przez trudny czas". Dziękował wspólnotom akademickim za otwartość dla uchodźców z Ukrainy.

"To, że udzieliliśmy nie tylko deklaratywnej, ale również realnej pomocy, jest powodem do dumy. Przyjęcie studentów z Ukrainy i danie im możliwości nauki, wykorzystanie infrastruktury akademickiej, aby dać dach nad głową uchodźcom, to wyraz najwyższego humanizmu" – mówił Niedzielski.

Szef resortu zdrowia podkreślił, że nadchodzący rok będzie bardzo trudny. "To jest być może najtrudniejszy rok, z jakim moje pokolenie miało do czynienia – mamy świeżo w pamięci doświadczenia COVID-19 (…), niczym nieuzasadniona agresja Rosji na Ukrainę przyczyniała się do kolejnego pogorszenia się sytuacji gospodarczej" – mówił minister.

Niedzielski, zwracając się do środowiska akademickiego, powiedział, że rząd nie zostawi nikogo samego w kryzysie spowodowanym agresją Rosji na Ukrainę.

"Pewne kroki, mam nadzieję, są już odczuwalne – subwencje dla uczelni rosną w ostatnich latach, to są wzrosty o wiele większe niż te, z którymi mieliśmy do czynienia w latach poprzednich" – mówił minister.

Dodał, że rząd pracuje nad preferencyjnymi taryfami na energię. "Prace te są na finiszu. Przedstawimy bardzo konkretne rozwiązania" – mówił.

Niedzielski przyznał, że wyzwań stojących przed społecznością akademicką jest bardzo dużo.

"Z mojego punktu widzenia to przede wszystkim upraktycznienie nauki – tu w ostatnich latach zainwestowaliśmy w najnowsze rozwiązania na świecie. Staramy się inwestować i opracowywać nowe standardy kształcenia, dbamy przy tym, aby odpowiadały one na oczekiwania pacjentów – na większą humanizację medycyny" – wyliczał minister. Dodał, że od kilku lat trwają zabiegi o to, aby na kierunki medyczne przyjmować więcej studentów.

"W tym roku mamy największą liczbę studentów kierunków medycznych od dziesięciolecia" – dodał.

Szef resortu zdrowia wskazał też, że mimo trudności gospodarczych tempo inwestycji w służbie zdrowia nie zwalnia.

"Ta infrastruktura musi się cały czas poprawiać" – mówił. Dodał, że rosną również nakłady na badania. "Dbamy o to, aby polska myśl naukowa rozwijała się jak najszybciej" – mówił Niedzielski.

W środowiskowej inauguracji roku akademickiego wzięły udział wszystkie publiczne wrocławskie uczelnie wyższe. We Wrocławiu jest około 75 tys. studentów, a licząc ze studentami podyplomowymi i zaocznymi ponad 106 tys. Największą uczelnią jest Politechnika Wrocławska – 22 600 studentów, o 800 studentów mniej ma Uniwersytet Wrocławski. Trzecią szkołą pod względem wielkości jest niepubliczna Wyższa Szkoła Bankowa z 15 tys. żaków. (PAP)


Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl | Piotr Doczekalski