Naukowcy w Southampton odkryli, że dzieci, które cierpią z powodu zaburzeń ruchów gałek ocznych, czyli oczopląsu - znanego jako „chybotliwe oko" - mają problemy z rozpoznawaniem twarzy, ale nie innych obiektów.

Jest nadzieja, że to nowatorskie odkrycie, które zostało potwierdzone w wyniku badań prowadzonych przez konsultanta okulistę dziecięcego Jay'a Selfa i jego zespołu w Szpitalu Dziecięcym w Southampton, doprowadzi do rozwoju bardziej dokładnych testów diagnostycznych oraz lepszego wsparcia dla pacjentów.

Oczopląs powoduje, że oczy „kołyszą się", co tworzy stroboskopowy obraz wizji, co z kolei sprawia, że trudno dostrzec poruszające się obiekty, rozpoznać znajome twarze lub wykonywać codzienne czynności, takie jak zabawa z zabawkami i przyjaciółmi.

Chociaż choroba ta, która dotyka około jedną na 1500 osób w Wielkiej Brytanii, może rozwinąć się w późniejszym okresie życia, jest bardziej powszechnie spotykana u niemowląt i małych dzieci - znana jako wrodzony oczopląs - i może być spowodowana przez wiele różnych leżących u jej podłoża patologii.

Badanie, przeprowadzone przez studenta medycyny Shinn Tan, we współpracy z zespołem psychologii na University of Southampton i klinicystów w Cardiff i Plymouth, porównywało dzieci z, jak i bez oczopląsu, które spoglądały na twarze za pomocą innowacyjnego urządzenia śledzącego oko, wykorzystującego działanie podczerwieni.

Dzieciom zostały pokazane dwa różne obrazy na ekranie komputera w tym samym czasie, podczas gdy analizator Eyelink 1000 Plus wykorzystywał światło podczerwone odbite od rogówki ich oka do zmierzenia czasu, w którym patrzyli na każdy obraz.

Gdy przedstawiano czarno-białą szachownicę i zwykły szary panel, wszystkie dzieci spędziły więcej czasu patrząc na charakterystyczny wzór szachownicy i wydawały się zidentyfikować go bardzo szybko - zgodnie z oczekiwaniami klinicystów.

Jednak, gdy pokazano zdjęcia twarzy ich własnych matek i innej kobiety, dzieci bez oczopląsu spędziły więcej czasu patrząc na ich matki i rozpoznawały ich twarz bardzo szybko, natomiast te z oczopląsem patrzyły na obie twarze w podobnym czasie i wydawało się, że mają trudności z określeniem, która twarz należy do ich własnej matki.

„Oczopląs jest niezwykle skomplikowaną chorobą, zatem badanie i diagnozowanie okazało się bardzo trudne, dlatego stale poszukujemy sposobów na zwiększenie metod diagnostycznych, jak również na zwiększenie wsparcia dostępnego dla pacjentów", wyjaśnia pan Self, którzy jest profesorem okulistyki na Uniwersytecie w Southampton.

„Wyniki te wskazują, że dzieci z oczopląsem mogą mieć szczególne trudności w rozpoznawaniu twarzy lub mogą przyjmować różne sposoby patrzenia na twarze. Jest to coś, co rzadko jest wykrywane za pomocą standardowych testów służących do badania oka".

I dodał: „Odkrycia te mogą stanowić podstawę bardziej dokładnej diagnozy nasilenia oczopląsu i być miarą skuteczności próbnego leczenia, a także lepszego wsparcia społecznego i zrozumienia dla pacjentów."

Źródło: medicalnewstoday.com