Prokuratura Regionalna w Gdańsku, policja i funkcjonariusze ABW zatrzymali w środę 16 osób, które - zdaniem organów ścigania - należały do dwóch grup przestępczych zajmujących się wyprowadzaniem z Polski lekarstw za granicę. W okresie od stycznia 2018 r. do lipca 2019 r. przestępcy mieli wywieźć z kraju deficytowe leki o wartości co najmniej 15 milionów złotych, czym sprowadzili niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia wielu pacjentów.
Na polecenie prokuratora, 2 października 2019 r. funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Komendy Głównej Policji w Warszawie, Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku oraz Krajowej Administracji Skarbowej zatrzymali 16 osób, w tym założycieli i kierujących zorganizowaną grupą przestępczą, a także właścicieli aptek, osób kontrolujących podmioty lecznicze i hurtownie, odpowiedzialnych za transport oraz wytwarzanie i podrabianie dokumentów, mających stworzyć pozory legalnego działania.
Wśród zatrzymanych jest dwóch adwokatów, którzy działając w zorganizowanej grupie przestępczej, pomagali sprawcom i kontrolowanym przez nich podmiotom uniknąć odpowiedzialności karnej i administracyjnej. W tym celu instruowali oni członków grupy w zakresie składania określonego rodzaju fałszywych zeznań przed organami państwowymi. Pomagali też w wytwarzaniu wraz z członkami grupy i przedkładaniu przed organami ścigania oraz wymiaru sprawiedliwości, dokumentów stwierdzających nieprawdziwe okoliczności, które miały stworzyć pozory prawidłowego działania grupy, jak również doprowadzić do odzyskania zajętych uprzednio przez organy ścigania produktów leczniczych, w celu kontynuowania procederu.
Wywieźli z Polski leki o wartości nie mniejszej niż 15 milionów złotych
Śledztwo dotyczy dwóch grup przestępczych działających na terenie Trójmiasta i Warszawy. Grupy te współpracowały z farmaceutami – kierownikami aptek, lekarzami, a także adwokatami. Na potrzeby prowadzonego procederu „odwróconej dystrybucji leków”, zakładały fikcyjne zakłady opieki zdrowotnej czy przychodnie oraz hurtownie farmaceutyczne. W ramach postępowania zabezpieczono prawie 60 tys. opakowań leków o wartości ponad 4 mln złotych, w tym leków deficytowych, stosowanych w terapii onkologicznej, kardiologicznej, czy poprzeszczepowej, które były przygotowywane przez przestępców do wywozu z Polski. Leki te za granicą miały zostać sprzedane za cenę kilkukrotnie wyższą aniżeli obowiązująca w Polsce.
>>>ZOBACZ TEŻ: Kolejne zatrzymania handlarzy tzw. dopalaczami
W okresie od stycznia 2018 r. do lipca 2019 r. przestępcy wywieźli z kraju deficytowe leki o wartości co najmniej 15 milionów złotych, czym sprowadzili niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia wielu pacjentów pozostających w terapii onkologicznej, immunosupresyjnej, przeciwzakrzepowej, przeciwastmatycznej, przeciwpadaczkowej, przeciwcukrzycowej, przeciwpsychotycznej, a także w leczeniu nadciśnienia tętniczego. Na skutek działań przestępców na krajowym rynku farmaceutycznym utrzymywał się długotrwały stan niedostępności tych leków.
Przestępczy proceder możliwy był dzięki ścisłej współpracy kierowników fikcyjnych placówek medycznych z lekarzami wystawiającymi zapotrzebowania na produkty lecznicze oraz kierownikami aptek, którzy ukrywali leki przed pacjentami, przekazując je do fikcyjnych przychodni. Deficytowe leki zamawiano we współpracujących z przestępcami aptekach. Fikcyjne przychodnie nie świadczyły żadnych usług medycznych, ale wykorzystywały lekarzy do składania zapotrzebowania na leki. Po dostarczeniu leków, z pominięciem pacjentów, przekazywano je do hurtowni farmaceutycznej w celu wywozu z kraju.
Część zwróconych przez podmioty zagraniczne leków (w tym leków lodówkowych), niespełniających warunków jakości, a przez to wyłączonych z obrotu, miała być ponownie wprowadzona do dystrybucji na terenie Polski. Działania gdańskich prokuratorów, którzy zatrzymali leki, uniemożliwiły wprowadzenie ich do ponownego obrotu, albowiem mogły stwarzać zagrożenie dla życia i zdrowia tysięcy pacjentów zarówno w Polsce, jak i zagranicą.
Jak dotychczas ustalono, członkowie obu grup przestępczych uzyskali korzyści majątkowe w kwocie co najmniej 7 milionów złotych. Korzyści te były lokowane w nieruchomościach, papierach wartościowych, a także luksusowych pojazdach.
Na wniosek Prokuratury Regionalnej w Gdańsku Generalny Inspektor Informacji Finansowej zablokował konta bankowe członków grup przestępczej. Na kontach członków grupy oraz powiązanych z nimi podmiotów ujawniono ponad 10 milionów złotych. W trakcie przeszukań zabezpieczono drogie pojazdy marki BMW, Audi i Mercedes o wartości ponad 2 milionów złotych, luksusowe zegarki, złoto a także około milion złotych w gotówce. Środki zgromadzone na rachunkach bankowych, jak również zatrzymane pojazdy zostaną zabezpieczone przez prokuraturę na poczet grożących przestępcom kar majątkowych.
Usłyszeli zarzuty
Zatrzymanym osobom prokurator przedstawił zarzuty przestępstw popełnionych w okresie od września 2015 roku do marca 2019 roku, związanych z działaniem w zorganizowanej grupie przestępczej (art. 258 par 1 kk), sprowadzeniem niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób poprzez wprowadzenie do obrotu środków farmaceutycznych nie odpowiadających obowiązującym warunkom jakości i w warunkach szczególnie niebezpiecznych (art. 165 par. 1 pkt. 2 i 5 kk), naruszeniem zakazu zbywania leków w ramach aptek na rzecz hurtowni (art. 126b ustawy Prawo farmaceutyczne), obrotem produktami leczniczymi bez zezwolenia (art. 125 ust. 2 ustawy Prawo farmaceutyczne), poświadczeniem nieprawdy na fakturach sprzedaży leków (art. 271 par. 1 kk), podrabianiem dokumentów w postaci zapotrzebowań na zakup leków przez podmioty lecznicze i innych (art. 270 par. 1 kk), jak również „praniem brudnych pieniędzy” (art. 299 par. 1 kk) czy składaniem fałszywych zeznań ( art. 233 par. 1 kk). Sprawcom grozi kara nawet do 20 lat pozbawienia wolności.
>>>ZOBACZ TEŻ: Recepty wystawiane na nieżyjących pacjentów
Środki zapobiegawcze
Wobec sześciu podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru Policji, poręczenia majątkowego zakazu opuszczania kraju połączonego z zatrzymaniem paszportu oraz zakazu kontaktowania się ze współpodejrzanymi.
Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania prokurator wystąpił do sądu o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania wobec trzech podejrzanych. Wobec siedmiu podejrzanych zostanie podjęta decyzja w przedmiocie stosowania środków zapobiegawczych.
Jak poinformowała Prokuratura Krajowa, przeprowadzenie tak dużej operacji wymierzonej w mafię lekową, było możliwe dzięki wzorowej współpracy między Prokuraturą, Komendą Miejską Policji w Gdańsku, Delegaturą w Gdańsku ABW, Generalnym Inspektorem Informacji Finansowej, a także Głównym Inspektoratem Farmaceutycznym.
Komentarze
[ z 0]