Od samego początku monitorowania przez Fundację WHC pakietu onkologicznego, czas oczekiwania na uzyskanie świadczeń onkologicznych dla pacjentów BEZ KARTY DiLO sukcesywnie wydłuża się. Zgodnie z danymi najnowszego OnkoBarometru (stan na maj 2017 r.), główny problem dotyczy dostępu do lekarzy specjalistów oraz długiego czasu oczekiwania na uzyskanie badań diagnostycznych.

Długi czas oczekiwania na wizytę u specjalisty jest szczególnie dotkliwy podczas wstępnej diagnozy pacjenta. Chory z niepokojącymi objawami, bez karty DiLO musi cierpliwie czekać w kolejce by trafić do specjalisty. Dodatkowo jeżeli karta DiLO nadal nie zostanie wydana, pacjent może oczekiwać również dłużej na badania diagnostyczne, które mogą potwierdzić, bądź wykluczyć diagnozę. Zanim chory zostanie objęty pakietem onkologicznym traci więc wiele cennego czasu, który można byłoby wykorzystać na efektywne leczenie.

Pacjenci bez karty DiLO najdłużej oczekują obecnie do: hematologa dziecięcego (2,7 mies.); dermatologa (1,8 mies.) oraz chirurga onkologa (1,4 mies.). Z kolei badania diagnostyczne do których odnotowano najdłuższe kolejki (bez karty DiLO) to: biopsja guzków tarczycy (skierowanie od endokrynologa) —13,4 mies.; rezonans magnetyczny (MRI) głowy u dziecka — 8 mies.; tomografia komputerową (TK) miednicy małej i brzucha — 3,3 mies. oraz tomografia komputerowa (TK) nerki –2,9 mies.

Ministerstwo Zdrowia zapowiedziało wprowadzenie w lipcu tego roku zmian, które miałyby ułatwić wydawanie kart DiLO. Do tej pory tzw. zielone karty pacjenta onkologicznego wystawiane były przez lekarzy POZ, a lekarze AOS mogli je wystawiać dopiero w momencie potwierdzenia nowotworu – mówi Tomasz Pęcherz – Prezes Fundacji WHC. Dzięki wprowadzonym zmianom, lekarze specjaliści będą uprawnieni do wystawienia karty DiLO już w momencie podejrzenia nowotworu, co przyspieszy proces diagnostyczny – dodaje Pęcherz.

Średni czas oczekiwania na gwarantowane świadczenia zdrowotne z zakresu onkologii w Polsce wynosi 2,4 tyg. dla pacjentów z „zieloną kartą” oraz 6,5 tyg. dla pacjentów bez karty. Należy jednak pamiętać, że leczenie nowotworów wiąże się z etapowością leczenia i zwykle obejmuje kilka procedur wykonywanych sekwencyjnie.

Średni czas oczekiwania na świadczenia onkologiczne zwiększył się w 4 spośród 5 monitorowanych dziedzin: onkologii, chirurgii onkologicznej, ginekologii onkologicznej i radioterapii onkologicznej. Zmniejszył się natomiast średni czas oczekiwania w hematologii i hematoonkologii.

W najnowszym OnkoBarometrze zbadany został również dostęp do programów profilaktycznych (rak jelita grubego, rak płuca, rak piersi, rak szyjki macicy oraz dziedzicznych uwarunkowań raka), które zostały powołane w ramach Narodowego Programu Zwalczania Chorób Nowotworowych (NPZChN) na lata 2016-2024.

Niestety terminowość zawierania umów z ośrodkami wykonującymi programy profilaktyczne budzi pewne wątpliwości – w przypadku badań przesiewowych w kierunku raka płuca do tej pory nie został ogłoszony konkurs w ramach którego wyłaniane są placówki przeprowadzające badania skriningowe. Sposób pozyskiwania potencjalnie zainteresowanych do badań osób oraz metody rozpowszechnienia programów profilaktycznych również wydają się niejasne. Forma rozpowszechniania informacji o skriningu często nie jest skonkretyzowana i zależy od placówki, która wykonuje badania. Dlatego liczba pacjentów poddających się badaniom przesiewowym nie jest duża i może w kolejnych latach spadać.

Wynikami najnowszego OnkoBarometru WHC są dostępne pod poniższym linkiem http://www.korektorzdrowia.pl/onkobarometr/


Źródło: Biuro Prasowe Fundacji WHC