Coraz więcej polskich szpitali uczestniczy w akcji charytatywnej „Ośmiorniczki dla wcześniaków”. Inicjatorami kampanii w Polsce są lekarze z Patologii i Intensywnej Terapii Noworodka Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach, którzy postanowili rozpowszechnić pomysł zaczerpnięty z placówek w Danii, Holandii i Ukrainy.

Ośmiorniczki to niezwykłe maskotki dla wcześniaków, wykonane z bawełny. – Wspierają poczucia bezpieczeństwa dziecka, które w łonie matki trzyma pępowinę i czuje się dzięki temu dobrze. W inkubatorze, wcześniaki próbują łapać za rurki, dreny, cewniki, co nie jest wskazane. Wtedy przydają się macki ośmiornicy – opowiada Marta Tomaszewska, pediatria z Patologii i Intensywnej Terapii Noworodka WSzZ w Kielcach. Lekarka przeczytała o szczegółach akcji i powstaniu ośmiorniczek na blogu Polki mieszkającej w Danii i poprzez media społecznościowe dotarła do kobiet, które charytatywnie zaczęły dziergać zabawki.

Ośmiorniczki są produkowane przez wolontariuszki, zgodnie z restrykcyjnymi zasadami. Składają się w 100 procentach z antyalergicznej bawełny i są wypełnione kulką silikonową. Należy prać je w temperaturze 60 stopni.

Każdy wcześniak otrzymuje jedną ośmiorniczkę, którą może zabrać ze sobą do domu.

W akcję zaangażowało się już wiele szpitali i kobiet, które wykonują zabawki. Miesięcznie, potrzebnych jest coraz więcej ośmiorniczek, dlatego uczestnicy kampanii apelują o jej wsparcie. Pomagać można na wiele sposobów: przez polubienie na Facebooku i udostępnianie informacji o akcji, dzierganie ośmiorniczek czy kontaktowanie się ze szpitalami. Można również wesprzeć działania finansowo bądź przez podarowanie nici lub włóczki.

Szczegóły można znaleźć m.in.: na https://www.facebook.com/osmiorniczkidlawczesniakow


Źródło/Fot.: Wojewódzki Szpital Zespolony w Kielcach