Rak prostaty jest drugim, zaraz po raku płuc, najczęściej zabijającym mężczyzn schorzeniem. Rak jąder, choć stosunkowo rzadki, nieleczony potrafi doprowadzić do śmierci w ciągu kilku miesięcy. Chociaż to właśnie nowotworów mężczyźni obawiają się najczęściej, świadomość dotycząca regularnych badań jest wciąż niewielka. Podnieść ją chcą organizatorzy międzynarodowej kampanii Movember, która po raz trzeci w tym roku odbędzie się w Polsce. Panowie przez cały listopad mogą skorzystać z bezpłatnych badań USG w kilku polskich miastach.

Nowotwór jąder dotyka w szczególności bardzo młodych mężczyzn. Grupa ryzyka to wiek 14–35 lat. Tymczasem z badań wynika, że właśnie w tym przedziale wiekowym mężczyźni niezbyt przejmują się profilaktyką zdrowotną i są przeświadczeni, że to ich jeszcze nie dotyczy. Z raportu „Miej serce do zdrowia” wynika, że dopiero koło 30 roku życia mężczyźni zaczynają interesować się profilaktyką nowotworową, ale tylko jedna trzecia poddaje się badaniom profilaktycznym.

W ramach akcji Movember, która będzie trwała przez cały listopad, mężczyźni będą mogli się poddać bezpłatnym badaniom USG jąder. Na terenie całej Polski zorganizowane zostaną punkty, w których będzie można nie tylko się zbadać, lecz także porozmawiać ze specjalistami zajmującymi się zdrowiem intymnym, nauczyć się samobadania i zasięgnąć wiedzy na temat raka jąder i prostaty oraz ich diagnostyki. Akcja obejmie zasięgiem Sopot, Warszawę, Wrocław, Lublin, Kraków, Kędzierzyn-Koźle, Opole oraz Katowice.

Movember odbywa się cyklicznie od kilku lat w 21 państwach świata (m.in. w Australii i Wielkiej Brytanii). W Polsce startuje po raz trzeci. Jej organizatorem jest Fundacja Kapitan Światełko przy wsparciu Nationale-Nederlanden. Organizatorzy kampanii zachęcają, aby mężczyźni zapuszczali przez listopad wąsy, by wyrazić swoją solidarności i sprowokować do dyskusji na temat męskiego zdrowia.


Źródło: Newseria