Jednym z powszechniejszych efektów ubocznych chemioterapii u młodych kobiet z rakiem piersi jest wcześniejsza menopauza. Jednak najnowsze badania kliniczne wykazały, iż ryzyko wczesnej menopauzy może zostać znacznie zredukowane przez włączenie do chemioterapii leku o nazwie goserelina. Zauważono również zależność między przyjmowaniem gosereliny u kobiet chcących mieć dziecko, a wzrostem wskaźnika zachodzenia w ciążę i urodzeń zdrowych dzieci.
Wyniki wspomnianej pracy naukowej ukazały się na 50 dorocznym spotkanie w Chicago Amerykańskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej (American Society of Clinical Oncology 50th Annual Meeting in Chicago). Głównym autorem przedsięwzięcia jest doktor nauk medycznym Kathy Albain,MD, z Loyola University Medical Center.
Mechanizm działania gosereliny polega na tymczasowym utrzymaniu jajników w stanie spoczynku w czasie chemioterapii. Ponadto zaobserwowano, iż oprócz redukcji ryzyka przedwczesnej menopauzy, goserelina jest lekiem bezpiecznym i może wpływać na długość życia. Randomizowane badanie objęło kobiety w okresie przedmenopauzalnym poniżej 50 roku życia, mające wczesne stadium raka piersi. 131 pacjentek zostało losowo przydzielone do grupy otrzymującej standardową chemioterapię, a 126 dodatkowo otrzymywało goserelinę. Po 2 latach 45% kobiet z pierwszej grupy doświadczyło objawów menopauzy, a z grupy otrzymującej dodatkowo gorselinę – ponad połowa mniej, bo tylko 20%. Co więcej, po 4 latach, u 89% pacjentek przyjmujących gorselinę nie zaobserwowano żadnych objawów nawrotu raka.
U pacjentek ze standardową chemioterapią wskaźnik ten wyniósł 79%. W związku z tym, iż menopauza wywołana chemioterapią pojawia się zwykle nagle, jej objawy są znacznie bardziej intensywne. Dlatego też, odkrycie to może okazać się ogromnym przełomem w medycynie onkologicznej.
[The Medical News]
Komentarze
[ z 0]