33 tysięcy kobiet w wieku 30–59 lat przebada Centrum Onkologii w ramach pilotażu, którego celem jest porównanie skuteczności wykrywania stanów przedrakowych standardowej cytologii z molekularną oceną obecności wirusa HPV wysokiego ryzyka – poinformowano w piątek. Badania są bezpłatne.
"Cytologia pozostaje standardem badania przesiewowego w kierunku wykrycia stanów przedrakowych raka szyjki macicy. Chcemy jednak sprawdzić nowe narzędzie, które może być jeszcze skuteczniejsze" – zapowiedział szef Poradni Profilaktyki Raka Szyjki Macicy tego ośrodka dr hab. Andrzej Nowakowski.
O pilotażu, który ruszył jesienią, poinformował on na konferencji prasowej "Postępy w profilaktyce nowotworów – stan na 2019 rok i nowe kierunki badań w 2020 roku", zorganizowanej w Centrum Prasowym PAP przy udziale portalu Serwis Zdrowie.
W ramach pilotażu pacjentki przydzielane są losowo do jednej z dwóch grup. W pierwszej kobiety mają wykonaną standardową cytologię cienkowarstwową, w drugiej – badanie molekularne, za pomocą którego można wykryć obecność wirusa brodawczaka ludzkiego (Human Papilloma Virus – HPV) wysokiego ryzyka (tj. onkogennego).
"Już od lat 80. ubiegłego wieku wiemy, że przyczyną rozwoju raka szyjki macicy oraz wielu innych nowotworów w innych lokalizacjach jest wirus HPV" – przypomniał dr Nowakowski.
Jak tłumaczył, główną zaletą testów molekularnych w kierunku wykrycia onkogennych szczepów wirusa HPV jest ich wysoka czułość. Dodał, że ze względu na to w kilku krajach tradycyjne badanie cytologiczne zastąpiono właśnie takimi testami. Na razie jest to też droższa metoda, natomiast pobranie materiału do badania jest takie samo, jak w standardowej diagnostyce cytologicznej, czyli wymaz z szyjki macicy pobrany specjalną szczoteczką.
Do udziału w tym pilotażu mogą zgłaszać się ubezpieczone kobiety w wieku 30–59 lat, które w ostatnich trzech latach nie miały wykonanej cytologii w ramach programu powszechnych badań przesiewowych w kierunku raka szyjki macicy. Badania są bezpłatne, a więcej informacji można uzyskać pod numerem telefonu 22 546 25 77 lub 22 546 31 03. Pilotaż, we współpracy z Ministerstwem Zdrowia i Narodowym Funduszem Zdrowia, będzie realizowany do końca 2021 roku.
Podczas konferencji po raz pierwszy zostały też zaprezentowane najnowsze dane epidemiologiczne Krajowego Rejestru Nowotworów (KRN) z 2017 roku, dotyczące zachorowań i zgonów na te choroby Polsce. Wynika z nich, że w 2017 roku na nowotwory złośliwe zachorowało w Polsce 165 tys. osób. KRN zarejestrował w 2017 roku 99,6 tys. zgonów z powodu tych chorób.
W Polsce prawie 1,08 mln osób żyje z rozpoznaniem nowotworu postawionym w ciągu ostatnich 15 lat, przy czym diagnozę choroby onkologicznej postawiono w ciągu ostatnich pięciu lat 515 tysiącom osób.
"Im człowiek jest starszy, tym większe jest ryzyko zachorowania na nowotwory" – podkreśliła dr hab. Joanna Didkowska, kierownik Zakładu Epidemiologii i Prewencji Nowotworów w Centrum Onkologii – Instytucie im. Marii Curie-Skłodowskiej.
Poinformowała, że po raz pierwszy w stosunku do poprzedniego roku zmniejszyła się liczba nowotworów wykrytych u mężczyzn, co – jak wskazała dr Didkowska – wynika prawdopodobnie ze zmniejszenia się liczby zarówno zgonów, jak i zachorowań na raka płuca u Polaków. Ekspertka podkreśliła, że jednocześnie wciąż obserwowany jest wzrost liczby zachorowań i zgonów z powodu nowotworów u Polek. Niepokojący jest zwłaszcza trend wzrostowy raka płuca u kobiet.
"Rak gruczołu krokowego jest po raz drugi najczęstszym nowotworem u mężczyzn" – poinformowała dr Didkowska.
Wcześniej najczęstszym nowotworem u panów był rak płuca. Ekspertka dodała, że stosunkowo duża liczba przypadków raka gruczołu krokowego wynika ze starzenia się społeczeństwa – ryzyko rozwoju tego raka wzrasta wraz z wiekiem. Jak wyjaśniła, spadek częstości palenia u mężczyzn w Polsce spowodował z kolei, że rak płuca przestał być najczęściej rozpoznawaną u Polaków chorobą nowotworową.
"Jednak ponieważ u kobiet nie było takiego spadku częstości palenia jak u mężczyzn, rak płuca po raz kolejny był przyczyną największej liczby zgonów z powodu choroby nowotworowej u kobiet" – powiedziała dr Didkowska.
Jak podkreśliła, trendy w zachorowalności i umieralności na nowotwory w Polsce na przestrzeni lat pokazują, że profilaktyka oraz poprawa leczenia przynoszą dobre efekty. Jej zdaniem m.in. dzięki wprowadzeniu badań przesiewowych w kierunku raka szyjki macicy przestał on być główną przyczyną zgonu z powodu chorób nowotworowych u kobiet. Ponieważ zaś cytologia najczęściej pozwala wykryć jeszcze stan przedrakowy (a zatem nie dochodzi do rozwoju raka), zmniejszyła się też na przestrzeni lat liczba zdiagnozowanych inwazyjnych raków szyjki macicy.
Przykładem skuteczności profilaktyki w postaci zaprzestania palenia oraz niepodejmowania używania tytoniu jest też zmniejszenie się liczby przypadków raka płuca u mężczyzn. Z kolei lepsze leczenie przyniosło poprawę w przypadku raka jądra – choć wzrasta zachorowalność na ten nowotwór, to zmniejsza się liczba zgonów z jego powodu.
Eksperci zalecają stosowanie się do zasad sformułowanych w Europejskim Kodeksie Walki z Rakiem. W publikacji, którą można pobrać ze strony www.12sposobownazdrowie.pl , znajduje się 12 rekomendacji, wypracowanych na podstawie rzetelnych badań medycznych, pomagających w prosty sposób obniżyć ryzyko zachorowania na raka.
"Gdyby wszyscy stosowali się do tych zasad, udałoby się uniknąć około połowy zgonów na raka" – powiedział dr Paweł Koczkodaj, ambasador Europejskiego Kodeksu Walki z Rakiem.
Pierwszą rekomendacją jest zaprzestanie palenia. W rozstaniu się z nałogiem pomóc mogą specjaliści z Poradni Pomocy Palącym przy warszawskim Centrum Onkologii. Jak powiedziała Irena Przepiórka z poradni, dzięki temu, że działa w niej ogólnopolska Telefoniczna Poradnia Pomocy Palącym, po pomoc zwrócić się może każdy palacz w Polsce. Numer TPPP: 801 108 108 wydrukowany jest na każdej paczce papierosów i innych wyrobów tytoniowych sprzedawanych w Polsce. (PAP)
Komentarze
[ z 0]