Zdaniem naukowców z University of Strathclyde, pianka wytwarzana przez żabę tungara do osłaniania skrzeku, stanowi świetny sposób dostarczania antybiotyków pacjentom z oparzeniami.

Pięciocentymetrowa żaba tungara (Engystomops pustulosuss) składa skrzek na powierzchni małych stawów. Podczas kopulacji samica wydziela zawierającą białka substancję, którą tylnymi nogami ubija na pianę samiec. Unoszące się na wodzie piankowe gniazdo zabezpiecza skrzek przed drapieżnikami, zmianami temperatury, promieniami słonecznymi, wyschnięciem i zakażeniem.

- Pianki to w naturze coś niezwykłego. Zazwyczaj są zbudowane z inaktywowanych białek, ale ta pianka jest stabilna i co najważniejsze, kompatybilna z ludzkimi komórkami, co sprawia, że jest idealna do celów farmaceutycznych. Choć droga do zastosowań klinicznych takich pianek nadal pozostaje długa, mogą one pomóc w leczeniu oparzeń i ran, zapewniając ochronę i podporę dla gojących się tkanek i dostarczając w tym samym czasie leki - powiedział dr Paul Hoskisson.

Naukowcy uzyskali syntetyczną wersję żabiej piany. Gdy w celach badawczych nasycili odtworzoną pianę barwnikiem, był on uwalniany w stałym tempie przez okres do 7 dni.

Białka piany, a jest ich co najmniej sześć, testowano również w warunkach in vitro z keratynocytami. Po 24 godzinach ekspozycji komórki naskórka były nadal żywotne, co pokazało, że żabi produkt nie jest toksyczny dla ludzkich komórek.

Dotychczasowe wyniki badań autorzy zaprezentowali podczas dorocznej konferencji Microbiology Society w Liverpoolu.


Źródło: strath.ac.uk