Termoablacja ultradźwiękowa – to szansa na znaczne polepszenie jakości życia chorych cierpiących na bolesne przerzuty nowotworowe do kości. Cała procedura trwa zaledwie 30 minut, a efekt przeciwbólowy pacjent odczuwa już po upływie trzech dni od zakończenia zabiegu. Taki zabieg odbył się w Polsce po raz pierwszy, w Szpitalu Specjalistycznym PRO-FAMILIA w Rzeszowie.

Zabiegowi wykorzystującemu nowatorską technologię poddała się 38-letnia kobieta od kilku lat zmagająca się z chorobą nowotworową. U pacjentki zdiagnozowano przerzuty, m.in. w kościach, którym towarzyszył ból uniemożliwiający normalne funkcjonowanie. Zabieg przeprowadzono 18 stycznia br. i zakończył się pełnym sukcesem.

– Skuteczność leczenia tą metodą jest bardzo wysoka. Dzięki terapii z wykorzystaniem termoablacji ultradźwiękowej możliwe jest zmniejszenie dolegliwości bólowych aż o 80 procent, co znacznie polepsza komfort życia chorego – zaznacza Magdalena Pyka, dyrektor Centrum Badawczo-Rozwojowego w szpitalu Pro-Familia.

Cała procedura wykonywana jest w znieczuleniu ogólnym.

- Zabieg polega na tym, że skupiona wiązka energii ultradźwiękowej o wysokiej mocy kierowana jest na chory obszar wewnątrz ciała pacjenta. W przypadku leczenia bolesnych przerzutów do kości, naszym celem są zakończenia nerwowe wokół guza, które chcemy zniszczyć. Efekt - znaczne zniesienie dolegliwości bólowych. Należy przy tym dodać, że zdrowe tkanki nie zostają naruszone. Dzieje się tak, ponieważ cały proces monitorowany jest w czasie rzeczywistym poprzez mapy temperatur, które uzyskiwane są za pomocą rezonansu magnetycznego, co zapewnia wysoką skuteczność zabiegu, bezpieczeństwo i pełną kontrolę zabiegu – wyjaśnia Magdalena Pyka.

Pomimo tego, że zabieg nie jest refundowany przez NFZ, szpital chce wykonywać go bezpłatnie – w ramach grantu naukowego.

Źródło: Szpital Specjalistyczny Pro-Familia