Unikalne poręczne sztuczne urządzenie ułatwiające proces widzenia może pomóc ludziom, którzy są niewidomi, aby mogli „czytać” i rozpoznawać twarze. Może to również pomóc tym osobom realizować codzienne zadania ze znacznie większą łatwością, niż przy użyciu tradycyjnych urządzeń wspomagających czytanie.

Około 246 milionów ludzi na całym świecie ma problemy ze wzrokiem. Ta utrata wzroku upośledza zdolność osoby do wykonania prostych zadań codziennych. Urządzenia optyczne i elektroniczne takie jak ręczne powiększające tele-mikroskopijne okulary i powiększacze komputerowe oraz wideo mogą pomóc. Ale zazwyczaj te urządzenia są nieporęczne, uciążliwe lub nie są łatwo przenośne. Z ostatnimi osiągnięciami w poręcznych urządzeniach elektronicznych i technologii optycznego rozpoznawania znaków, która konwertuje obrazy do tekstu czytelnego na komputerze, naukowcy z University of California postawili hipotezę, że te nowe technologie mogą pomóc poprawić zdolność pacjenta do funkcjonowania w życiu codziennym. Aby sprawdzić swoją teorię, naukowcy poprosili grupę pacjentów niedowidzących, aby używali oni sztucznego urządzenia poprawiającego wzrok, aby zobaczyć jego wpływ. Okazało się, że urządzenie znacznie poprawia wydajność pacjentów w życiu codziennym.

Naukowcy wykorzystali Orcam My Eye do przeprowadzenia ich badania. Urządzenie jest wyjątkowe, ponieważ jest ono mocowane do szkieł, dzięki czemu nie wymaga użycia rąk. Oferuje ono miniaturową kamerę, która widzi i rozpoznaje, co użytkownik ogląda, czy to tekst, czy twarze, a następnie odczytuje to, co widzi użytkownikowi za pośrednictwem przewodnictwa kostnego i małej słuchawce. Użytkownik uruchamia urządzenie po prostu wskazując palcem na obiekt lub tekst, dotykając go lub naciskając przycisk wyzwalania.

Naukowcy testowali urządzenie na 12 osobach niewidomych, spośród których wszyscy mieli ostrość wzroku mniejszą niż 20/200. Wśród uczestników badania przeprowadzono test 10-elementowego testu symulującego czynności życia codziennego, w tym rozpoznawania produktów i czytania różnych przedmiotów, takich jak e-maile, listy, gazety, książki i znaki. Zdobywali oni jeden punkt za pomyślne zakończenie każdej pozycji, a zero za każde niepełne jej wykonanie. Całkowity wynik możliwy do uzyskania wynosił 10. Naukowcy badali uczestników w trzech etapach. Najpierw obserwowali uczestników wykonujących zadania bez urządzenia, a następnie podczas noszenia go po wykonaniu sesji treningowej trwającej od 90 do 120 minut i wreszcie po noszeniu urządzenia przez okres jednego tygodnia.

Odkrycia naukowców przedstawiały się następująco:
-Bez noszenia urządzenia przeciętny wynik uczestników wynosił 2,5 na 10.
-Kiedy po raz pierwszy spróbowali użyć urządzenia, ich średni wynik poprawił się do 9,5 na 10.
-Po tygodniu noszenia urządzenia, średni wynik uczestników wzrósł do 9,8 na 10.
-Siedmiu pacjentów zakończyło badanie za pomocą innych pomocy dla niedowidzących takim jak lupy, w wyniku osiągając średnią ocenę 6. Kiedy zaczęli używać urządzenia przenośnego, ich średni wynik wzrósł do 9,7.

„Chociaż jest wiele osiągnięć w leczeniu oczu, opcje pomocy w wykonywaniu codziennych czynności są ograniczone i kłopotliwe”, powiedział dr Elad Moisseiev, chirurg szklistkowo-siatkówkowy, który był głównym autorem badania przeprowadzonego przez U.C. Davis, a teraz jest członkiem Israel Medical Center w Tel Avivie. „Stanowi to kolejny krok w ewolucji urządzeń, które mają stanowić pomoc dla osób z problemami ze wzrokiem, dając im nadzieję na poprawę ich funkcjonalności, niezależności i jakości życia.”

Badanie pilotażowe było pierwszym, które oceniało urządzenie u osób z wadami wzroku, ustalało jego skuteczność i łatwość użycia oraz wykazało osiągnięcie istotnych statystycznie różnic w wynikach badań, powiedział dr Moisseiev. Zauważył, że dodatkowe badania powinny obejmować więcej ludzi, najlepiej stratyfikując ich poziom upośledzenia wzroku.

Badanie przedstawiono na AAO 2016, 120. dorocznym spotkaniu American Academy of Ophthalmology.

Źródło: medicalnestoday.com