Spod siedziby marszałkowskiej Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy odjechał wczoraj (27 czerwca) na Ukrainę ambulans ratunkowy, który będzie służył mieszkańcom i wojskowym obrońcom dotkniętego ciężkimi zniszczeniami wojennymi Charkowa. Wyposażony jest tak, by można w nim było opatrzyć i bezpiecznie przewieźć do szpitala rannych - poinformował Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego.

- Wierzę, że ten konflikt szybko się zakończy, ale mogę zapewnić naszych ukraińskich partnerów i naszych ukraińskich gości, że będziemy pomagać tak długo, jak to będzie potrzebne – podkreśla marszałek Piotr Całbecki.

Mercedes Sprinter 319 CDI z niskim przebiegiem i podstawowym wyposażeniem medycznym - m.in. defibrylatorem, noszami transportowymi, plecakami ratunkowymi, noszami płachtowymi i ssakiem elektrycznym – został przekazany Obwodowej Fundacji Charytatywnej Daruj Dobro w Charkowie. We flocie Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Bydgoszczy był karetką zapasową, a tam, w warunkach wojennych, jest bardzo potrzebny. W imieniu organizacji ambulans odebrał ukraiński żołnierz. W krótkim spotkaniu przed siedzibą pogotowia uczestniczył wicemarszałek Zbigniew Ostrowski.

Samorząd województwa kujawsko-pomorskiego wspiera Ukrainę i ukraińskich uchodźców wojennych od pierwszych dni wojny, wartość tego wsparcia z budżetu województwa wyniosła w ubiegłym roku 7 milionów złotych, w tym będzie to ponad 5 milionów złotych. Na ostatnim posiedzeniu sejmik województwa zatwierdził kolejną transzę wsparcia dla Obwodu Chmielnickiego, środki posłużą do wyposażenia drugiej już sali operacyjnej w szpitalu w stolicy obwodu. Na wypoczynek w regionie przyjadą też dzieci z Obwodu Chmielnickiego i Obwodu Żytomierskiego.


Źródło: Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego