Jasielscy funkcjonariusze pomogli mężczyźnie, który oddalił się ze szpitala. Dzięki interwencji policjantów, 73-latek bezpiecznie wrócił na oddział, gdzie pozostał pod opieką specjalistów.
Jak poinformowała Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie, w poniedziałek (8 maja), po godz. 20.00, dyżurny jasielskiej komendy otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, który w samej piżamie miał iść ul. Lwowską w Jaśle. Na miejsce zostali skierowani policjanci z referatu patrolowo-interwencyjnego, którzy rozpoczęli poszukiwania mężczyzny. Zauważyli go na ul. Kazimierza Wielkiego. Faktycznie ubrany był jedynie w piżamę, a na stopach miał pantofle.
Starszy mężczyzna nie potrafił wyjaśnić, w jaki sposób znalazł się na ulicy, nie wiedział jak się nazywa, ani gdzie mieszka. Wypowiadał się niespójnie i bełkotliwie. Funkcjonariusze zauważyli na jego ręce opaskę z danymi i ustalili, że oddalił się z jasielskiego szpitala.
Policjanci pomogli zziębniętemu mężczyźnie, zaopiekowali się nim i ogrzali. Dzięki temu mężczyzna uspokoił się. Następnie został przekazany personelowi szpitalnemu, który zajął się 73-latkiem.
Komentarze
[ z 0]