W leczeniu nowotworów, szczególnie tak groźnych jak rak jajnika, najważniejszy jest czas, choroba ta nie poczeka na szczepionkę przeciwko COVID-19. Po wykryciu nowotworu trzeba jak najszybciej wdrożyć odpowiednie leczenie – przypominają specjaliści.
Z obserwacji lekarzy z Wuhan w Chinach, gdzie wybuchła pandemia Covid-19, wynika, że pacjenci onkologiczni są dwukrotnie bardziej narażeni na zakażenie koronawirusem i cztery razy częściej umierają w przypadku rozwinięcia się u nich tej choroby. Polskie Towarzystwo Ginekologii Onkologicznej opracowało Zalecenia Postępowania z Chorymi na Nowotwory Żeńskich Narządów Płciowych w czasie pandemii.
Zalecenia te dotyczą m.in. raka jajnika, nowotworu, który z powodu późnego wykrycia jest wciąż chorobą o złym rokowaniu. „Liczy się czas, rak jajnika nie poczeka na szczepionkę przeciwko COVID-19” – przekonuje w informacji przekazanej PAP sekretarz Polskiego Towarzystwa Ginekologii Onkologicznej prof. Wiesława Bednarek.
Prezes Polskiego Towarzystwa Ginekologii Onkologicznej Jan Kotarski przekonuje, że niezbędne są specjalne środki ostrożności, jednak nie mogą one zaważyć na decyzji o rozpoczęciu bądź zawieszeniu odpowiedniej terapii. „W przypadku raka jajnika powinniśmy dążyć do utrzymania rekomendowanej intensywności leczenia, a więc wdrożenia najskuteczniejszych dostępnych metod na jak najwcześniejszym etapie postępowania. Warto rozważyć zastosowanie u pacjentek leku doustnego i przepisanie go na dłuższy niż zazwyczaj okres. Z kolei przy kontroli chorych warto szerzej korzystać z rozwiązań telemedycyny” – podkreśla specjalista, który pracuje w Klinice Ginekologii i Ginekologii Onkologicznej SPSK 1 w Lublinie.
Szybkie rozpoczęcie i kontynuowanie leczenia jest szczególnie ważne w przypadku raka jajnika, nazywanego „cichym i podstępnym zabójcą”, bo długo rozwija się bezobjawowo. Zwykle wykrywany jest w zaawansowanym stadium, gdy są już przerzuty do innych narządów w jamie brzusznej. To z kolei powoduje, że choroba ta nawraca i wymaga dalszego leczenia.
.... ZOBACZ RÓWNIEŻ: |
„W terapii raka jajnika dążymy do maksymalnego wydłużania czasu remisji. Szczególnie dobre efekty osiągamy w przypadku pacjentek z BRCA-zależnym rakiem jajnika, kiedy możliwe jest zastosowanie leczenia podtrzymującego efekty dotychczasowej chemioterapii, leczenia inhibitorami PARP” – wyjaśnia prof. Wiesława Bednarek, która również pracuje w Klinice Ginekologii i Ginekologii Onkologicznej SPSK 1 w Lublinie.
Specjaliści zapewniają, że opieka nad pacjentami onkologicznymi w naszym kraju się poprawia. „W pierwszych dniach epidemii odbierałyśmy liczne telefony pacjentek, którym z troski o ich bezpieczeństwo przekładano wizyty kontrolne. Jednak mimo początkowego chaosu, okazało się, że ośrodki onkologiczne odnalazły się w nowej, trudnej rzeczywistości i podjęły szereg działań, aby pacjentki były odpowiednio zabezpieczone. Wprowadzane zostały różne rozwiązania takie jak: teleporady i kontakt telefoniczny z lekarzem prowadzącym oraz, jeśli jest to możliwe, zamiana chemii podawanej dożylnie w szpitalu na terapię w tabletkach przyjmowaną w domu” – zapewnia prezes Stowarzyszenia Niebieski Motyl Barbara Górska.
Można wprowadzić kolejne usprawnienia w opiece nad pacjentami. Prezes stowarzyszenia Polskie Amazonki Ruch Społeczny Elżbieta Kozik proponuje dodanie do Internetowego Konta Pacjenta zakładki z wynikami badań. „Dzięki temu pacjentka zawsze będzie miała do nich dostęp. Na przykład w sytuacji, kiedy nie powinna wychodzić z domu, może przesłać lekarzowi wyniki podczas kontrolnej teleporady” - przekonuje.
Zdaniem Elżbiety Kozik, taka forma kontaktu z lekarzem mogłaby też sprawdzić się w przyszłości. „Wielokrotnie pacjentki spędzają w drodze do ośrodka, a potem w kolejce do poradni kilka godzin, które mogłyby zaoszczędzić” – dodaje. (PAP)
Komentarze
[ z 10]
Niestety w przypadku leczenia onkologicznego czas ma ogromne znaczenie. To prawda, nie możemy przestać leczyć pacjentów z innymi chorobami z powodu epidemii. Jesteśmy na prostej drodze do katastrofalnych konsekwencji jeśli nie zaczniemy godzić leczenia Covid-19 z innymi schorzeniami. Miejmy nadzieję, że epidemia chyli się ku końcowi i szybko będziemy mogli wrócić do normalnego funkcjonowania szpitali.
Zgadza się. Musimy jak najszybciej dostosować się do obecnej sytuacji. Bardzo ważne jest aby żadna terapia nie została przerywana, szczególnie w przypadku tak niebezpiecznych chorób jak nowotwory. Jak Pani wspomniała czas w ich przypadku odgrywa ogromne znaczenie, dlatego bardzo ważne jest aby pacjenci nie przerywali leczenia. Również w przypadku innych schorzeń należy postępować zgodnie z zaleceniami ekspertów. Podczas pandemii powstało wiele nowych wytycznych. Podobnie jest w przypadku astmy. W przypadku tej choroby dochodzi do przewlekłego stanu zapalnego błony śluzowej dróg oddechowych, który sprawia, że łatwiejszy sposób wirus może wniknąć do organizmu. To powinien być sygnał, że konieczne musi być stosowanie się do zaleceń lekarzy, a jak się okazuje w przypadku tej choroby robi to tylko 40 procent pacjentów. Wiele osób boi się, że glikokortykosteroidy mogą pogorszyć funkcjonowanie układu immunologicznego. Lekarze przekonują, że stosowanie ich w tak niskich dawkach nie stanowi zagrożenia i należy kontynuować ich przyjmowanie.
Zgadzam się. Pacjenci onkologiczni są w obecnej sytuacji zagrożeni nie tylko nową chorobą, ale również brakiem odpowiedniego leczenia i opieki medycznej. Planowane zabiegi są odwoływane, a choroba postępuje. W pierwszych tygodniach epidemii wszyscy rzucili się na hamowanie rozwoju epidemii zapominając o najciężej chorych. Teraz nauczyliśmy się funkcjonować w nowej rzeczywistości i jak najszybciej powinniśmy wznowić leczenie nie tylko nowotworów, ale również wszystkich innych stanowiących zagrożenie dla zdrowia i życia chorób.
Zgadzam się zarówno z Panią jak i z poprzednimi wypowiedziami, że istotny jest szybki powrót do normalnego funkcjonowania placówek medycznych, szczególnie tych, w których przeprowadza się leczenie onkologiczne. Musimy pamiętać o tym, aby zwracać uwagę na wszelkie nowe zalecenia oraz informacje odnośnie koronawirusa, które mogą przyczynić się do tego, że jego rozprzestrzenianie stopniowo będzie się zmniejszać. Wśród tych działań można zaliczyć zwracanie uwagi na nietypowe objawy, takie jak zaburzenia węchu oraz smaku, które mogą świadczyć o tym, że doszło do infekcji wspomnianym wirusem. Jak się okazuje mogą one występować częściej niż charakterystyczne dla koronawirusa objawy takie jak gorączka, bóle mięśni i stawów, problemy z oddychaniem, a także osłabienie. Dzięki takim informacjom osoby mogą jeszcze dokładniej obserwować swój organizm i w razie niepokojących objawów informować odpowiednie służby. Przeprowadzanie badań jest bardzo ważne, szczególnie w przypadku osób, które nie mają typowych objawów. Aby zmniejszyć ryzyko zakażenia eksperci podkreślają również, że warto jest systematycznie wietrzyć mieszkania, domy czy też pomieszczenia, w których jednocześnie przebywa dużo osób.
Okres pandemii jest bardzo stresujący dla większości z nas. Pacjenci onkologiczni z uwagi na swój stan zdrowia z pewnością są zestresowani jeszcze bardziej. Jak wiemy taki stan niekorzystnie może wpływać na ich stan zdrowia. Bardzo ważne jest więc, aby mogli oni w trakcie tego trudnego okresu mogli liczyć na dalszą terapię. Musimy pamiętać o tym, że najtrudniejszy okres związany z pandemią koronawirusa będzie prawdopodobnie trwał aż do momentu opracowania szczepionki. Pewna doktor pochodząca z naszego kraju pracuje w Stanach Zjednoczonych nad jej stworzeniem. Podkreśla, że nowy wirus mutuje 2-3 razy wolniej niż wirus grypy co jest oczywiście dobrą informacją, i z pewnością na początkowych etapach badań ułatwia naukowcom prace nad szczepionką. Warto zaznaczyć, że mutacje w wielu przypadkach są bardziej niekorzystne dla wirusa niż dla nosiciela. Obecne badania wykazały, że nie doszło do mutacji w przypadku koronawirusa, które sprawiłyby, że stałby się bardziej niebezpieczny i śmiertelny dla człowieka. W tym roku w sezonie grypowym może dojść dodatkowo do zwiększenia zachorowań na koronawirusa. To może być trudna sytuacja, jednak jak się okazuje zaszczepienie się przeciwko wirusowi grypy może korzystnie wpłynąć na funkcjonowanie układu odpornościowego i przygotować organizm na infekcję.
Tak jak Pan wspomniał, pandemia przyczyniła się do tego, że wiele osób mogło być narażonych na przewlekły stres. Doskonale wiemy, że może to negatywnie wpłynąć na zdrowie psychiczne. Według badań przeprowadzanych na początku maja okazało się, że znacznie wzrosła liczba osób w naszym kraju, które mogą mieć problemy psychiczne, co z pewnością spowodowane jest tym trudnym okresem. Jeżeli chodzi o młodsze osoby w wieku 18-24 lat to częściej w przypadku nich diagnozowana była depresja. Spowodowane jest to między innymi tym, że przez długi okres nie mogli się oni spotykać z rówieśnikami, a także wychodzić z domu co z pewnością było czymś nowym i nietypowym. Musimy jednak pamiętać, że takie działania były konieczne aby zahamować rozprzestrzenianie się koronawirusa. Jeżeli chodzi o starsze osoby to częściej dotykał ich lęk związany ze strachem o zdrowie swoje i swoich bliskich. Warto wspomnieć o tym, że sytuacja w naszym kraju, a także Europie powoli udaje się opanować. Dużo poważniej wygląda to w Ameryce Południowej, a także Azji. Spowodowane to może być gorszymi warunkami sanitarnymi, a także brakiem odpowiedniej wydolności ochrony zdrowia. Miejmy nadzieję, że może w takiej sytuacji pomoc zostanie zaoferowana z innych krajów ponieważ niesienie bezinteresownej pomocy w dzisiejszych czasach jest bardzo ważne.
Eksperci wspominają o tym, że kolejny szczyt zachorowań na COVID-19 może się pojawić najbliższej jesieni. Z pewnością dla wielu z nas są to bardzo niepokojące informacje patrząc na sytuację jaka występuje w Polsce i na świecie i jak wiele konsekwencji było związane z epidemią koronawirusa. Musimy zdać sobie sprawę, że okres pomiędzy falami pandemii będzie momentem, w którym wiele nadziei będzie pokładać się w stworzeniu skutecznego leku. Aktualnie prowadzone są liczne badania nad stworzeniem skutecznej substancji do zwalczania wspomnianego wirusa. Liczne badania przeprowadza się także w Polsce, jednak konieczne jest także sprawdzenie skuteczności tych leków w warunkach klinicznych. Bardzo ważne w walce z koronawirusem jest także przeprowadzanie możliwie największej ilości testów. Takie testy są również opracowywane w naszym kraju. Naukowcy z Państwowej Akademii Nauk stworzyli test, który dostał pozytywną opinię Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny. Jest to bardzo dobra informacja ponieważ nie będzie konieczności kupowania ich z zagranicy co z pewnością wiąże się z dużymi oszczędnościami.
Wiele osób ma zaplanowane wizyty u specjalistów, czeka w kolejce na zabieg lub na stałe przyjmuje leki. Obecny stan zagrożenia epidemicznego w Polsce zmienił sposób funkcjonowania placówek ochrony zdrowia. Czy można iść do lekarza? Co zrobić, gdy wizyty lekarskie zostają odwołane? Obecnie zakażenie koronawirusem może nastąpić od każdej osoby, bez względu na to czy podróżowała czy nie. W przychodniach możemy spotkać pacjentów z różnymi schorzeniami, co zwiększa ryzyko zachorowania na wiele chorób. Z tego względu zaleceniem Narodowego Funduszu Zdrowia jest przełożenie leczenia planowego i ograniczenie do minimum wizyt w placówkach medycznych, gdy nie jest to konieczne. Placówki zajmujące się planowym leczeniem chorób ograniczyły lub czasowo zawiesiły tę formę pomocy. Szpitale nie przyjmują pacjentów klasyfikowanych do zabiegów, jeżeli ich przełożenie nie ma negatywnego wpływu na stan zdrowia. Nie odbywają się badania diagnostyczne ani rehabilitacja lecznicza, jeżeli nie jest to konieczne. Wiele placówek ograniczyło swoją działalność w zakresie leczenia psychiatrycznego, terapii uzależnień, porad specjalistycznych i stomatologii. Przychodnie zdrowia są otwarte, ale liczba wizyt osobistych została ograniczona na rzecz porad telefonicznych. Lekarz na podstawie rozmowy przez telefon może wystawić e-receptę (pacjent otrzymuje czterocyfrowy kod, który upoważnia do wykupienia produktu w aptece). Podczas teleporady specjalista może również wypisać e-zwolnienie lub zlecenie elektroniczne na wyroby medyczne. Według NFZ telewizyty zmniejszają rozprzestrzenianie się koronawirusa, zapewniają bezpieczeństwo pacjentom i personelowi medycznemu. W przypadku, gdy chory wymaga badania fizykalnego - przychodnia ma obowiązek zorganizować wizytę. Przychodnie specjalistyczne funkcjonują na zmienionych zasadach, ale różni się to w zależności od placówki. Szczegółowe informacje warto sprawdzić na stronie internetowej danej poradni lub kontaktując się telefonicznie. Najczęściej poradnie specjalistyczne udzielają porad przez telefon, a badania są przekładane na późniejsze terminy. Każdy szpital decyduje o badaniach i zabiegach, które jest w stanie wykonać bez ryzyka zarażenia pacjentów. Niektóre placówki świadczą jedynie pomoc w stanach zagrożeniach życia lub sytuacjach, gdy pomoc medyczna jest konieczna. W przypadku zaplanowanych zabiegów na podstawie dokumentacji medycznej podejmowana jest decyzja czy zostają one przesunięte w czasie, czy operacja odbywa się zgodnie z planem. W celu uzyskania informacji pacjent powinien skontaktować się z konkretnym szpitalem, w którym miało odbyć się leczenie. Szpitale i poradnie onkologiczne nie wstrzymują przyjęć pacjentów. Odbywa się leczenie nowotworów, chemio- i radioterapia, a także diagnostyka zmian. Wprowadzono jedynie ograniczenia, na przykład pacjent nie może przyjść do placówki z osobą towarzyszącą. Zawieszone są badania profilaktyczne oraz rehabilitacja pacjentów onkologicznych. Poradnie stomatologiczne odwołują lub przekładają zaplanowane wizyty oraz zabiegi chirurgiczne, jeżeli jest to możliwe. W większości z nich odbywają się jedynie dyżury, z których mogą skorzystać pacjenci z ostrym bólem. Zdarza się, że w niektórych poradniach możliwe są konsultacje telefoniczne ze stomatologiem. Krajowa Izba Fizjoterapeutów zaleciła zawieszenie działalności, z tego względu zamknięte zostały oddziały oraz poradnie fizjoterapii i rehabilitacji. Stałą opiekę mają jedynie pacjenci, u których przerwa w zajęciach może grozić powikłaniami. W takiej sytuacji spotkania z fizjoterapeutą lub rehabilitantem odbywają się w domu pacjenta.
Do tej pory służyła jedynie nielicznym i była traktowana w naszym kraju raczej jak ciekawostka technologiczna niż usprawnienie medyczne. Dzisiaj, w obliczu epidemii, coraz więcej placówek medycznych decyduje się przenieść część swoich usług do internetu. Jak działa telemedycyna? Kontrolowanie zmian w ludzkim organizmie na odległość to już nie film science-fiction. W jednej z warszawskich klinik stosuje się badanie zaburzeń serca na odległość. Pacjent nosi przy sobie niewielkie urządzenie, które jest w stanie odczytać rytm serca za pomocą tętna wyczuwanego w palcach. Wystarczy, że pacjent odpowiednio złapie urządzenie, które przypomina kartę kredytową. Za pomocą specjalnej aplikacji może połączyć się również z lekarzem. Okoliczności, w których jesteśmy obecnie, sprawiają, że coraz więcej placówek medycznych oferuje również podstawowe usługi z użyciem urządzeń komunikowania na odległość. Wiele bieżących wizyt u lekarza dotyczy kontynuowania terapii, którą mamy przepisaną od dawna, czy analizy wyników badań przeprowadzonych na zlecenie lekarza. Takie wizyty mogą odbyć się w jednym z kilku trybów. Za pomocą specjalnej platformy (strony internetowej lub aplikacji mobilnej) coraz częściej możemy skonsultować się z lekarzem pierwszego kontaktu. Jak przebiega wizyta? Ze specjalistą można się połączyć zazwyczaj na trzy sposoby – za pomocą czatu, połączenia wideo lub rozmowy telefonicznej. W trakcie takiej rozmowy lekarz może mieć podgląd na żywo na naszą dokumentację medyczną, dzięki czemu będzie miał wszystkie potrzebne badania i recepty. Dzięki wprowadzeniu niedawno przez Ministerstwo Zdrowia e-recepty, pacjenci mogą dzisiaj otrzymać od lekarza w ten sposób również kolejną receptę na leki, zwolnienie, a nawet skierowanie na dodatkowe badania. W obliczu nowych wyzwań, przed którymi staje służba zdrowia, może się okazać, że niektóre nowinki technologiczne mogą stać się dla nas rzeczywistością po ustaniu światowej epidemii COVID-19.
Leczenie prywatne w dobie rosnących kolejek do specjalistów, ograniczonych kontraktów zawieranych przez Narodowy Fundusz Zdrowia, jak również niedostępności państwowych placówek zdrowia w godzinach dogodnych dla pacjenta, staje się coraz bardziej popularne. Wiele firm w ramach programu socjalnego wykupuje dla swoich pracownikach abonamenty w prywatnym sektorze. Korzystając z prywatnej opieki zdrowotnej, nie potrzebujemy mieć skierowania od lekarza rodzinnego lub innego lekarza do lekarza specjalisty. Możemy zapisać się w dowolnym terminie, do dowolnie wybranego lekarza, uiszczając opłatę bądź korzystając z wizyty lub konsultacji lekarskiej w ramach abonamentu. Wszystkie badania laboratoryjne, dodatkowe takie jak USG, RTG, także tomografię komputerową i rezonans magnetyczny możemy wykonać bez skierowania, płacąc za wszystkie badania bądź wykonując je w ramach co miesiąc opłacanego abonamentu. Lekarz przyjmujący prywatnie może wystawić skierowanie na badania laboratoryjne, jednak nie będą one refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia, lecz pacjent sam będzie musiał za nie zapłacić. Leczenie prywatne gwarantuje błyskawiczny termin wizyty u lekarza, można się umówić także i na ten sam dzień. W mniejszych ośrodkach czas oczekiwania może być nieznacznie dłuższy lub w przypadku, gdy chcemy dostać się do specjalisty, który przyjmuje nie we wszystkie dni tygodnia i jest dużo chętnych. Ponadto. korzystając z prywatnej opieki medycznej. mamy możliwość decydowania o wyborze placówki medycznej, lekarza prowadzącego oraz przede wszystkim terminu wizyty dogodnego dla naszego czasu. Przy wyborze placówki medycznej w dużej mierze wciąż znaczącą rolę odgrywa koszt procedury medycznej, jakiej zostaniemy poddani. W szpitalu w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia zabiegi wykonywane są w ramach ubezpieczenia. W prywatnej opiece medycznej leczenie szpitalne jest bardzo kosztowne, abonament często nie pokrywa kosztów hospitalizacji i wykonywanych zabiegów medycznych. Aktualnie popularne są pakiety dla kobiet będących w ciąży, które prowadzą ciążę w placówce prywatnej i chcą rodzić także w szpitalu prywatnym. Szpitale prywatne oferują pakiety w promocyjnych cenach. Zaletą szpitali prywatnych są komfortowe, najczęściej jedno- lub dwuosobowe sale chorych z wygodnymi łóżkami oraz własną łazienką. Ponadto w przypadku kobiet tuż po porodzie istnieje możliwość bycia hospitalizowanym w sali przeznaczonej zarówno dla kobiety i jej dziecka, jak i dla męża lub partnera. Wybór prywatnej lub państwowej służby zdrowia często uzależniony jest od zasobu finansowego zainteresowanych. Wiele osób korzysta z łączonej opieki medycznej, łącząc prywatny i państwowy sektor zdrowia.