Mięso w diecie człowieka zajmuje ważne miejsce. Eksperci rekomendują jego obecność w jadłospisie niezależnie od wieku, co potwierdza Piramida Zdrowego Żywienia i Aktywności Fizycznej, zaktualizowana niedawno przez Instytut Żywności i Żywienia. Jej autorzy umieszczają mięso obok ryb, jaj i roślin strączkowych. Nie bez znaczenia jest jednak rodzaj wybieranego przez nas gatunku mięsa.¹
W świetle najnowszych badań rozsądnym wyborem jest tzw. mięso białe. Naukowcy dowiedli bowiem, że jego obecność w diecie nie zwiększa ryzyka zachorowania na choroby dietozależne, jak m.in. cukrzyca, choroba sercowo-naczyniowa czy nadciśnienie tętnicze, które stają się plagą społeczeństw krajów rozwiniętych.²
Przyglądając się zawartości składników odżywczych w mięsie białym warto zwrócić uwagę na indyka. Jego filet i udo (bez skóry) mają niską zawartość nasyconych kwasów tłuszczowych, których ograniczenie w diecie pomaga w utrzymaniu prawidłowego poziomu cholesterolu we krwi. Mięso to ma również wysoką zawartość białka, które przyczynia się do wzrostu masy mięśniowej i pomaga w utrzymania zdrowych kości. Indyk jest także źródłem m.in. witaminy D, B2, B3,B6, B12, potasu czy fosforu.³
Jak nie zaprzepaścić walorów dietetycznych mięsa indyczego w kuchni? Warto postawić na pieczeń, gulasz czy kotlet prosto z grillowej lub teflonowej patelni i zrezygnować z panierowania. W ten sposób nie zwiększymy kaloryczności dania.
Autor: dr inż. Joanna Neuhoff-Murawska, Dietetyk, Ekspert programu „Indyk z Europy – pod skrzydłami jakości”
Komentarze
[ z 0]