Pierwsi wolontariusze - po wcześniejszym przeszkoleniu - ruszą do pracy z dziećmi i młodzieżą jesienią. Na początek ma ich być ok. 20. Pojawią się tylko w Poznaniu, ale w przyszłości obejmą całą Wielkopolskę.
Poznań realizuje program razem z Warszawą. Tam naukowcy chcą policzyć, ile jest osób z autyzmem w Polsce. W tej chwili nie ma wiarygodnych statystyk. Za dwa, trzy lata pomysłodawcy programu zamierzają dorosłych autystów wprowadzić na rynek pracy. Tu naukowcy liczą na współpracę z poznańskimi Lions Clubami. Na razie nawiązali kontakt ze Stowarzyszenia.
Źródło: www.rynekzdrowia.pl
Komentarze
[ z 7]
bardzo dobra inicjatywa! im większa świadomość tym lepiej. dzięki temu kilku osobom może być łatwiej bo nie sztuką jest zepchnąć na margines i dać zasiłek ale właśnie pomóc, przygotować do pracy i życia w społeczeństwie.
Popieram
oby do tej inicjatywy dołączyły też inne uczelnie czy województwa!
powinno być jak najwięcej takich inicjatyw, akcji społecznych, kampanii, edukacji i to nie tylko w odniesieniu do autyzmu ale też ludzie niepełnosprawnych, niewidzących, niesłyszący czy chorobami rzadkimi. Oni mają takie samo prawo do życia jak każdy zdrowy, poza tym nigdy nie wiadomo kiedy choroba, niepełnosprawność może dotknąć nas samych
uważam, że takie akcje pomagają też odciążyć rodziców. popieram! oby jak najwięcej takich inicjatyw!
Bardzo fajne
Popieram przedmówców. Świetny projekt! Pytanie tylko czy udało się znaleźć wolontariuszy, czy będą to osoby zatrudnianie w ramach normalnego etatu? Kolejna sprawa, zastanawiam się, czy osoby dotknięte autyzmem mają w ogóle potrzebę budowania trwałych relacji z innymi ludźmi? Czy taka przyjaźń w ramach wolontariatu będzie w stanie sprostać ich wymaganiom? I czy będzie rzeczywiście relacją szczerą? Bo co jeśli uda się w takiej relacji przełamać lody jakimi otoczony jest człowiek z autyzmem, przywiąże się on do osoby działającej w ramach wolontariatu, a po jakimś czasie wolontariusz zajmie się czymś innym porzucając swojego "podopiecznego"? Czy nie będzie to dla chorego jeszcze większą traumą i dotkliwą stratą? Chociaż jeśli będzie to zrealizowane z jakimś pomysłem, aby uniknąć takich nieodpowiedzialnych zachowań, bardzo dobry pomysł i projekt godny pochwały!