Po remoncie i modernizacji Pomorski Ośrodek Terapii Laserowej w Gdańsku stał się największym i najlepiej wyposażonym ośrodkiem tego typu w kraju. W placówkce leczone są anomalie naczyniowe i blizny. Placówka ma siedem laserów i trzy sale umożliwiające całodobową opiekę nad małymi pacjentami.
Uroczyste otwarcie w nowo wyremontowanych pomieszczeniach odbyło się 2 czerwca 2018 r. Inwestycja kosztowała ponad 2,5 mln zł, z czego ponad 1,5 mln zł pochodziło z budżetu spółki Copernicus, a resztę ok. 1 mln zł przekazała Fundacja Polsat.
Pomorski Ośrodek Terapii Laserowej im. Fundacji Polsat to miejsce, w którym leczeni są mali pacjenci głównie z wrodzonymi anomaliami naczyniowymi. Przede wszystkim w zakresie skóry i tkanki podskórnej, ale też np. w obrębie twarzoczaszki: warg, języka, podniebienia, powiek i spojówki oka. Chodzi też o zmiany w obrębie tułowia, kończyn czy narządów płciowych. Ośrodek zajmuje się również kompleksowym leczeniem blizn, zwłaszcza tych pooparzeniowych. W centrum wykonuje się laserową ablację wrastających paznokci, szczególnie w przypadkach powikłanych i nawrotowych.
Dotychczas wykonano 2,1 tys. procedur laserowych. Pod opieką ośrodka jest prawie dwa tysiące pacjentów z różnego rodzaju anomaliami naczyniowymi. W ciągu roku leczonych jest od 200 do 300 osób.
W Polsce jest kilka ośrodków specjalizujących się w laseroterapii m.in. w Olsztynie, Białymstoku, Lublinie, Katowicach, Poznaniu, Warszawie, Łodzi i Kielcach. Pomorski ośrodek jest najlepiej wyposażoną placówką w Polsce, posiada siedem laserów. Każdy generuje określoną długość fali i ma zastosowanie w leczeniu różnego rodzaju schorzeń.
Źródło: Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego
Komentarze
[ z 6]
Naczyniaki są to rozszerzone naczynia krwionośne, które mogą pojawić się w każdym narządzie ciała. Miejsca, w których najczęściej się pojawiają to skóra twarzy i tułowia. Większość z nich jest postacią łagodną i nie wymaga leczenia czy usuwania. Często wyglądają jednak nieestetycznie i warto je usunąć. Jednym ze sposobów na pozbycie się naczyniaków jest właśnie zabieg laserowy.
To bardzo dobra wiadomość. Laseroterapia jest jednym z nowszych sposobów na walkę z naczyniakami, dlatego potrzebne jest coraz więcej takich ośrodków ! Gdy w jednym ośrodku mamy do czynienia z bazą dwóch tysięcy pacjentów to możemy sobie wyobrazić rozmiar problemu - szczególnie, że dotyczy on dzieci. Mam nadzieję, że coraz częściej będziemy słyszeć o otwieraniu się coraz to nowszych i lepiej wyposażonych klinik, które dogonią te z zza zachodniej granicy.
Lasery znajdują zastosowanie prawie w każdej gałęzi medycyny. Służy zarówno do diagnostyki jak i do leczenia. Nie dziwi więc, że na laser przekazuję się spore sumy pieniędzy. Cieszy fakt, że w finansowanie tego rodzaju sprzęty coraz częściej angażują się w firmy prywatne, tak jak w tym przypadku, które dysponują sporym kapitałem. To naprawdę miłe z ich strony, że przekazują swoje pieniądze na tak szczytne cele. Lasery w Gdańsku będą wykorzystywane do leczenia naczyniaków, które leczyć zabiegowego jest dosyć trudno. Druga sprawą są oparzenia, a właściwie blizny powstałe już po. Są to jedne z trudniej gojących się blizn, które wyglądają bardzo nieestetycznie. Wdrożenie laseroterapii w tych przypadkach na pewno przyspieszy gojenie i przywróci dawny wygląd skóry. Na pozór czasem niesłusznie wyśmiewany problem wrastających paznokci w tym miejscu może zostać zażegnany. Tegu typu dolegliwość może w znacznym stopniu utrudniać chodzenie oraz prowadzić do groźnych zakażeń. Nie należy więc jej bagatelizować. Ilość dotychczas wykonanych zabiegów pokazuję, że warto jest kłaść pieniądze właśnie na tę placówkę, która na pewno dalej sprawnie, w takiej lub większej ilości będzie przeprowadzać kolejne zabiegi.
Dokładnie tak! Na pewno w wyniku tylu przeprowadzonych zabiegów doszło w pewnym stopniu do zużycia starego sprzętu i modernizacja jest jak najbardziej wskazana. Zgadzam się, że wspieranie przez różnego rodzaju fundacje jest czymś wspaniałym. Martwi jednak, że w wielu sytuacjach takie fundacje muszą powstawać ponieważ Państwo zwyczajnie nie jest wydolne aby pokryć czasem nawet najbardziej podstawowe rzeczy jak leczenie. Wykorzystanie laserów w leczeniu naczyniaków często jest jednym z najlepszych rozwiązań. Rany powstałe po laserze goją się bardzo dobrze. Ważnym problemem jakim zajmuje się ta placówka są blizny, które często są powodem wielu kompleksów. Przywrócenie naturalnego wyglądu, głównie dla dzieci jest czymś naprawdę ważnym, co pozwala na normalne funkcjonowanie w społeczeństwie. Niestety dzieci są jeszcze na takim poziomie rozwoju, że nie zdają sobie sprawy ile cierpienia musiały przynieść obecne u danego dziecka blizny i z uwagi na ich odmienny wygląd stają się przedmiotem drwin. Jeszcze do niedawna aby wykonywać tego typu zabiegi trzeba było udawać się za granicę. Jak widzimy w obecnych czasach powoli gonimy kraje zachodnie jeżeli chodzi o wyposażenie szpitali. To bardzo dobrze, że standardy w polskich szpitalach stopniowo ulegają poprawie. 7 laserów, z którego każdy działa w innym spektrum pozwoli na leczenie przeróżnych wad, dzieci nie tylko z Pomorza, ale całej Polski. Ośrodek laseroterapii ma nową lokalizację ponieważ uprzednio znajdował się on w jednej sali w wyniku czego pacjenci musieli bezpośrednio po zabiegu wracać na swoje oddziały. Obecnie do odczekania po zabiegu została wyznaczona odpowiednia sala, co na pewno podwyższy komfort przebywających tam dzieci. Polepszenie standardów pozwoliło o niemal 20 procent zwiększyć liczbę przyjmowanych pacjentów. Przy i tak dużej ilości leczonych tam dzieci, zwiększenie o 1/5 przyniesie świetny wynik! Lekarze z tego ośrodka czynnie biorą udział w wielu szkoleniach i konferencjach o najwyższym szczeblu. Co ważne swoją wiedzę chętnie przekazują innym lekarzom, w nowo powstających ośrodkach. Wielkie brawa za chęci działania na każdej płaszczyźnie- i pomocy dzieciom oraz kolegom i koleżankom.
Super wiadomość ! Pewnie niewiele osób wie, że przynajmniej częściowo cała akcja modernizacyjna wywołana była sprawą medialną. Otóż, Zakup pierwszego lasera - pulsacyjno-barwnikowego, za około 300 tysięcy złotych, sfinansowało Ministerstwo Zdrowia.W pewnym sensie było to pokłosie nagłośnionej przez media historii małego pacjenta z Łodzi z ciężką anomalią naczyniową, który musiał jeździć na zabiegi laserowe do Niemiec, bo polscy lekarze nie mieli czym go leczyć. Dopiero ten przypadek zdopingował Ministerstwo Zdrowia do wyposażenia gdańskiej kliniki w pierwsze tego rodzaju urządzenie. Mimo, że już wcześniej lekarze przekonywali ministerstwo i NFZ, że zamiast wysyłać dzieci za granicę, można za pieniądze wydane na kurację jednego dziecka kupić laser pulsacyjno-barwnikowy i zacząć przeprowadzać takie zabiegi na miejscu. Kolejne cztery lasery podarowała klinice Fundacja Polsat, która wcześniej sfinansowała już remont siedziby dla nowego oddziału kardiochirurgii dziecięcej. Z tego też powodu Pomorski Ośrodek Terapii Laserowej będzie nosił imię Fundacji Polsat. Taka liczba laserów może robić wrażenie, ale trzeba pamiętać, że każdy z nich służy do czego innego. Dopiero gdy ma się pełną gamę urządzeń, można leczyć wszystkie rodzaje anomalii naczyniowych czy blizny pooparzeniowe. Ośrodek Terapii Laserowej w Szpitalu im. Mikołaja Kopernika służyć ma pomocą wszystkim dzieciom z całego kraju, które jej potrzebują. Czy ją otrzymają - to zależy wyłącznie od Narodowego Funduszu Zdrowia. Dziecięca klinika ma ściśle określony kontrakt i w związku z nim musi przestrzegać limitów przyjęć. Za pacjenta z Poznania, Krakowa czy Lublina szpital w Gdańsku nie dostanie ani grosza ekstra, więc jedyna nadzieja w tym, że pomorski NFZ zwiększy kontrakt klinice. Problem w tym, że pomimo dobrych chęci dyrekcji, może po prostu nie mieć na to pieniędzy.
Dokładnie tak ! Do tej pory wszystkie zabiegi były wykonywane w jednym pomieszczeniu, a dzieci po zabiegach przewożone na inny oddział. Teraz są trzy sale razem z częścią łóżkową. Lepsze warunki przyczynią się do zwiększenia liczby pacjentów o 20 procent. Pod opieką Ośrodka jest około 2 tysięcy osób, a rocznie leczonych jest około trzystu. Pomorski Ośrodek Laserowy potrzebował nowej, większej lokalizacji, która obejmowałaby również część łóżkową, co umożliwiłoby jednodniowe hospitalizacje pacjentów poddawanych leczeniu laserami, zwiększając w ten sposób dostępność leczenia w ośrodku dla większej grupy pacjentów. Znaczny odsetek wykonywanych zabiegów wymaga zastosowania znieczulenia ogólnego. W Ośrodku leczeni są pacjenci z całego kraju, lepsze warunki przyczynią się do zwiększenia liczby leczonych pacjentów o około 20%, jak i podniesienia bezpieczeństwa znieczulenia ogólnego (wyciąg gazów, brak potrzeby wożenia pacjentów bezpośrednio po znieczuleniu ogólnym po piętrach itd.) Rozbudowa Centrum przyczyni się do poprawy warunków leczenia zarówno dla pacjentów, ich Rodziców, jak i personelu. Jednocześnie umożliwi to swobodne umieszczenie powiększającej się ilości sprzętu. Z upływem czasu lista zastosowań laseroterapii ulega stałej rozbudowie, pokazując mnogość i różnorodność wskazań. Pomorski Ośrodek jest najlepiej wyposażonym ośrodkiem w Polsce, obecnie posiada 7 laserów. Lekarze z Gdańska wiedzę zdobywają poza granicami kraju, m.in. w 2014 roku Fundacja Polsat dofinansowała szkolenia dla lekarzy z Pomorskiego Ośrodka Terapii Laserowej im. Fundacji POLSAT z Gdańska – ISSVA 20th International Workshop on Vascular Anomalies, Melbourne, Australia. Było to najważniejsze spotkanie naukowe dotyczące wrodzonych anomalii naczyniowych, okazja do zapoznania się z odkryciami dotyczącymi patologii naczyniaków i malformacji, nowych możliwości leczenia, postępu w zastosowaniu np. laseroterapii. Lekarze swoją wiedzą dzielą się kolegami w nowo powstających Ośrodkach w Olsztynie, Białymstoku, Lublinie, Katowicach i Poznaniu. Ośrodki te posiadają po 2-3 lasery, tak samo jak Ośrodki w Warszawie, w Łodzi i w Kielcach.