Sprawność fizyczna współczesnych dzieci i młodzieży w ostatnich dekadach pogarsza się w każdym aspekcie - alarmuje dr Janusz Dobosz z Narodowego Centrum Badania Kondycji Fizycznej AWF w Warszawie, autor najnowszych badań kondycji fizycznej w tej grupie wiekowej w Polsce.
"Obserwujemy od 1999 r. pogorszenie wyników sprawności fizycznej, mierzonej szeregiem prób sprawnościowych, we wszystkich jej wymiarach. Wszystkie przejawy sprawności fizycznej ulegają wśród współczesnej młodzieży pogorszeniu" - powiedział w rozmowie z PAP dr Janusz Dobosz.
Autor porównał wyniki sprawności dzieci i młodzieży wykonane pod jego kierunkiem za rok 2009 z podobnymi analizami z poprzednich dekad. W 1979 r. przeprowadził je prof. Roman Trześniowski, a w 1999 r. - prof. Ryszard Przewęda. Od 1979 r. badania wykonano na próbie ponad pół miliona dzieci; najnowsze analizy dr. Dobosza, dotyczące 2009 r., objęły 50 tys. dzieci i młodzieży.
"To największe badania populacyjne kondycji fizycznej dzieci na świecie" - przekonuje naukowiec.
W jego ocenie negatywna tendencja dotycząca sprawności fizycznej najmłodszych jest ogólnoświatowa - można ją zaobserwować we wszystkich krajach wysoko rozwiniętych. "Zmiany, jakie obserwujemy w Polsce, nie różnią niczym od tych, które dotykają większość Europy" - dodał dr Dobosz. Poziom sprawności fizycznej dzieci i młodzieży zachodniej Europy jest według naukowca podobny jak w Polsce.
W ramach badań dr Dobosz porównał wyniki różnych rodzajów sportu. Jak informuje, jeszcze w 1979 r. chłopcy w wieku 7 lat byli w stanie średnio zwisać na drążku przez niemal 17 s, podczas gdy w 2009 r. - było to już niespełna 7 s. Również pogorszyły się wyniki w biegu na 600 m. W 1979 r. przeciętny 7-latek (chłopiec) uzyskał czas o 39,2 s krótszy niż obecnie. Analogiczne negatywne zmiany w sprawności dr Dobosz zaobserwował wśród dziewcząt. W 1979 r. siedmioletnie dziewczęta potrafiły zwisać na drążku średnio 14 s, podczas gdy w 2009 r. - już tylko 6,5 s. W próbie biegu na 600 m siedmiolatka w 1979 r. uzyskała czas o 43,7 s krótszy niż współcześnie.
Drastyczny spadek sprawności u współczesnej polskiej młodzieży i u dzieci wynika z braku ruchu i aktywności fizycznej. "Głównym powodem spadku sprawności fizycznej jest zmiana stylu życia dzieci i młodzieży. Współczesność oferuje dzieciom zbyt wiele atrakcyjnych form spędzania wolnego czasu (...), które nie wymagają od nich aktywności fizycznej" - wyjaśnia badacz.
Taki stan może być przyczyną wielu zagrożeń dla zdrowia i spowodować negatywne zmiany w układzie krążenia, oddechowym i więzadłowo-kostno-stawowym. W konsekwencji może dojść do wykształcenia chorób cywilizacyjnych w postaci nadciśnienia czy wyraźnego spadku wydolności - wylicza dr Dobosz.
Jednocześnie spadek sprawności fizycznej u dzieci może przyczynić się w przyszłości do spadku produktywności w pracy w dorosłym życiu - zmęczenie u osób mniej sprawnych fizycznie występuje szybciej i w większym natężeniu - ostrzega naukowiec.
"Osoby, które znacznie niedomagają w zakresie sprawności fizycznej, mogą być - tak jak chorzy z każdego innego powodu - znaczącym obciążeniem dla budżetu państwa. Oni szybciej mogą stać się klientami poradni lekarskich" - podsumowuje naukowiec.
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl
Komentarze
[ z 10]
Trudno się dziwić, że dzieci są coraz mniej sprawne fizycznie skoro zamiast aktywności fizycznej i ruchu na świeżym powietrzu w tej chwili młodzież, a nawet najmłodsze dzieci preferują jako formę spędzania wolnego czasu raczej wielogodzinne oglądanie telewizji czy nawet gry komputerowe. Szkoda, że w taki sposób to wygląda. Tym bardziej szkoda, że przecież nawet gry komputerowe mogą stanowić alternatywę dla aktywności fizycznej. Pod warunkiem, że pacjenci korzystają z ciekawszych alternatyw łączących gry komputerowe z ruchem. Kinet boxy albo jako tak. Skoro nie możemy zmusić maluchów, aby spędzała popołudnia bawiąc się i biegając na świeżym powietrzu, to może chociaż zadbajmy o to, aby grając i bawiąc się na komputerach w warunkach domowych możliwie jak najwięcej na tym korzystały. Technologia nie musi być zła. Pytanie tylko w jaki sposób zostanie wykorzystana i czy uda się dzięki jej zastosowaniu wspomóc siły i rozwój organizmu. Wydaje mi się, że idąc w te stronę można by w znacznym stopniu poprawić sprawność fizyczną oraz rozwój maluchów oraz przyczynić się do ograniczenia spadku kondycji fizycznej wśród najmłodszych.
Dziwić się trudno. Ale nie oznacza to, że nie powinno się szukać sposobu, aby przeciwdziałać takiemu kierunkowi zmian w kondycji naszych najmłodszych obywateli. Szkoda, że tak się dzieje. Wydaje się, że politycy powinni skupić swoją uwagę na problemie, aby nie dopuścić do pogłębiania się tego problemu. Tym bardziej, że jeśli dzieci już od najmłodszych lat nie podejmują jakiejś aktywności fizycznej, to cały ich rozwój będzie zaburzony i w przyszłości lekarzom przyjdzie zmierzyć się z trudnym problemem do pokonania, kiedy będą zmuszeni zająć się leczeniem dorosłych pacjentów z całościowymi zaburzeniami rozwoju fizycznego ciała. Tak naprawdę nie wiemy jakie to mogą być konsekwencje i może się okazać, że nie jesteśmy w stanie ich właściwie przewidzieć. Niestety, ale przecież poprzez bagatelizowanie ruchu, zaburzeniu ulegnie rozwój całego cała, układu mięśniowo-szkieletowego i lekarze będą musieli sobie radzić z tymi problemami. Szkoda tylko, że rodzice również bagatelizują ten problem i nie próbują zmuszać, albo nie tyle zmuszać co motywować swoich pociech do podejmowania aktywności fizycznej. Miejmy nadzieję, że jednak pod wpływem kampanii informujących rodziców o istotności budowania sprawności fizycznej od najmłodszych lat, coś zacznie się w tej kwestii zmieniać, a rodzice wykażą się większą dbałością o ćwiczenia fizyczne dzieci. Może w ten sposób uda się uniknąć przynajmniej części konsekwencji wynikających z komputeryzacji dzisiejszego świata.
Od dawna wiadomo, że w Polsce i na świecie rozwija się problem otyłości zarówno wśród dzieci jak i dorosłych. Jedną z przyczyn tego zjawiska jest oczywiście brak aktywności fizycznej. Powinniśmy promować zdrowy tryb życia i dbać o zdrowe nawyki zarówno wśród naszych bliskich jak i w naszym otoczeniu. Problem będzie ciągle narastał jeśli nie podejmiemy właściwych kroków. Przy walce z otyłością zalecane jest systematyczne wykonywanie ćwiczeń aerobowych, w postaci umiarkowanego wysiłku przez minimum 30 minut dziennie. Wysiłek fizyczny musi być dostosowany do indywidualnej wytrzymałości pacjenta i nie powinien wymagać więcej niż 60% maksymalnego zużycia tlenu. Bardzo ważne jest bezpieczne ćwiczenie z oszczędzaniem stawów, w szczególności kolanowych, ponieważ zwyrodnienia stawowo-kostne są częstym powikłaniem otyłości. Wysiłek fizyczny działa wielopłaszczyznowo przynosząc więcej korzyści zdrowotnych niż samo zrzucenie wagi. Prowadzi do wzrostu zużycia energii, wzrostu termogenezy poposiłkowej oraz wydolności fizycznej. Zapobiega efektowi jo-jo. Poprawia także nastrój poprzez wydzielanie beta-endorfiny – hormonu szczęścia, co ma ogromne znaczenie w konsekwentnym i skutecznym prowadzeniu odchudzania. Regularne ćwiczenia ułatwiają utrzymanie osiągniętej wagi. Jak widać poza widocznymi efektami treningu, spełnia on także inne ważne funkcje w walce z otyłością. Dlatego nawet najmniejszy wysiłek jest lepszy od żadnego, również wtedy kiedy waga nie potwierdza tych rezultatów.
W ostatnich dziesięcioleciach jesteśmy świadkami dynamicznego rozwoju nauki i techniki. Ludzie pochłonięci troską o wygodne życie, coraz częściej zapominają o swej biologicznej egzystencji. Technika ułatwia człowiekowi życie, czyni je bardziej wydajnym, jej postęp jest nieodwracalny. Jednak rozwojowi techniki towarzyszą również, niestety zjawiska niekorzystne dla ludzkiego życia, które polegają na eliminowaniu ruchu i pracy fizycznej, co ujemnie wpływa na zdrowie i rozwój fizyczny człowieka. Udogodnienia cywilizacji, środki komunikacji, automatyzacja, komputeryzacja zmniejszają do minimum aktywność fizyczną w życiu codziennym ludzi. Również środki masowego przekazu, zwłaszcza telewizja zabierają człowiekowi coraz więcej czasu i zmuszają go do siedzącego trybu życia. . Rośnie radykalnie obciążenie pracą umysłową, dzieci są unieruchamiane w ławkach na dłuższe okresy. W związku z narastającą rywalizacją o miejsce w społeczeństwie i dojrzewającą świadomością u większości, zarówno u rodziców jak i nauczycieli, że wykształcenie jest jakąś gwarancją sukcesu, utrwala się prymat nauki umysłowej przed innymi dziedzinami wychowania. Wychowanie fizyczne – wciąż tylko jeden z przedmiotów, nie ma mocnej pozycji w systemie edukacji, nie jest postrzegane jako jedna z ważnych szans na przygotowanie do dorosłego życia. Wciąż mimo wyrażonego postępu koncepcyjnego w postaci ścieżki „edukacja prozdrowotna”, zbyt nikłe są związki pomiędzy nią a wychowaniem fizycznym.
Nie od dziś wiadomo, że wysiłek fizyczny wpływa korzystnie na organizm. U sportowców stwierdzono większą objętość serca (szczególnie po treningu wytrzymałościowym) wzrost pojemności minutowej serca, które zmuszane do częstego wysiłku podczas treningu wszechstronnie dostosowuje się do nowych, większych wymagań. Objawia się to jego rozrostem i powiększoną zdolnością do przepompowywania krwi, spowolnienie tętna spoczynkowego, a także obniżenie ciśnienia krwi. Zmiany przystosowawcze układu krążenia do zwiększonego wysiłku fizycznego (zdolność szybkiego zwiększania pracy pod wpływem obciążenia, szybki powrót do poziomu wyjściowego po zakończeniu pracy) profilaktycznie stosowany ruch może mieć znaczenie w zapobieganiu niewydolności krążenia, chorobie wieńcowej, zmianach zatorowo – zakrzepowych naczyń mózgowych na tle miażdżycy, nadciśnieniu i wielu innych.
Regularny trening zmniejsza ryzyko zachorowania na miażdżycę i jej powikłania oraz sprzyja długowieczności człowieka. Systematyczna aktywność fizyczna działa korzystnie na układ krążenia bezpośrednio i pośrednio poprzez wpływ na gospodarkę węglowodanową , tłuszczową oraz na zjawisko krzepnięcia i fibrynolizy. Fibrynolizą określa się sekwencję reakcji biochemicznych powodujących rozpuszczanie skrzepów krwi. Utrzymanie krwi w stanie płynnym wymaga bowiem równowagi między procesami krzepnięcia i fibrynolizy. Optymalny trening fizyczny, aby miał korzystny wpływ na układ krążenia musi obejmować duże grupy mięśniowe. Natomiast jego intensywność powinna nieco przewyższać wysiłek do którego trenujący jest już zaadoptowany. Podstawową jednak cechą optymalnego treningu jest systematyczność. W efekcie systematyczności ćwiczeń fizycznych, układ krążenia człowieka pracuje ekonomicznie , ponieważ w spoczynku objętość wyrzutowa serca jest mniejsza a częstość skurczów serca rzadsza. Natomiast po wysiłkach, przyspieszenie akcji serca jest mniejsze podczas gdy ilość przepompowanej krwi zdecydowanie wzrasta, w porównaniu z osobą niewytrenowaną. Poprzez trening obniża się skurczowe i rozkurczowe ciśnienie tętnicze, zwalnia się praca serca , zmniejsza się zapotrzebowanie energetyczne serca, ułatwiony jest dopływ krwi żylnej do serca , zwiększa się transport tlenu do tkanek, obniża się poziom LDL (cholesterol ,,zły”) oraz trójglicerydów, zwiększa się zawartość HDL (cholesterol ,,dobry”), zwiększa się aktywność dysmutazy ponadtlenkowej, zwiększa się tolerancja glukozy, wrażliwość receptorów insulinowych oraz aktywność fibrynolityczna osocza.
Myślałem, że problem jeżeli chodzi o aktywność fizyczną wśród dzieci istnieje tylko od kilku lat. Bardzo zdziwiło mnie to, że problem ten jest dostrzegany od 1999 roku. Bardzo szkował mnie wynik biegu na 600 metrów, który nie jest bardzo dużym dystansem, a różnica w porównaniu do 1979 roku, która wynosi około 40 sekund, jest wskaźnikiem, że sprawność fizycznaobecnej młodzieży faktycznie nie jest najlepsza To pokazuje, że od dawna w pewnym stopniu nie możemy sobie z nim poradzić. W dzisiejszych czasach problemem jest to, że coraz więcej uwagi poświęca się urządzeniom elektrycznych. Obecnie młodzież praktycznie każdą wolną chwilę spędza z telefonem, komputerem czy też przed telewizorem. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich osób, jednak problem ten staje się coraz powszechniejszy. Dawniej praktycznie każdą wolną chwilę spędzało się na dworze, biegało. Aktywność fizyczna towarzyszyła nam po prostu codziennie. Wydaje mi się również, że sporym problemem jest to, że młodzież coraz częściej rezygnuje z uczestnictwa w zajęciach wychowania fizycznego. Niestety spory udział w tym mają rodzice, którzy często bezpodstawnie wypisują im zwolnienia. To powoduje, że ani poza domem ani w szkole dzieci i młodzież nie są aktywni fizycznie. A doskonale wiemy, że regularny ruch, również w młodym wieku jest bardzo istotny na prawidłowego wzrostu, rozwoju oraz zapobieganiu różnym chorobom. Ruch jest ważny od najmłodszych lat i odpowiednio dostosowana co do wieku. W wieku 1-3 lat dziecko wykazuje znaczną aktywność fizyczną, która ma charakter spontaniczny. W takim wypadku należy stworzyć mu warunki do tego, aby mogło wykonywać tego ruchu jak najwięcej. Powinien on trwać około 30 minut dziennie. Dziecko powinno biegać, skakać i wspinać się. W wieku przedszkolnym i młodszym szkolnym aktywność fizyczna powinna być oparta na grach i zabawach ruchowych. Warto zaznaczyć, że wiek ten jest bardzo ważny również pod kątem kształtowania się prawidłowej postawy i ewentualnie korekty wad postawy. To jak wykształci się postawa w tym wieku, zwykle będzie procentowało sprawnością w kolejnych latach życia. Warto jest na wczesnym etapie życia zadbać o to, aby nasz układ kostno-ruchowy był w dobrej kondycji, co pozwoli na uniknięcie różnych dolegliwości w dalszych latach życia, a te jak wiemy potrafią bardzo utrudniać codzienne funkcjonowanie. W kolejnych latach warto jest podsuwać dzieciom jakieś dodatkowe zajęcia. Pojawia się coraz więcej różnych dyscyplin, które można uprawić drużynowo czy też indywidualnie. Dzieci często mają swoich idoli sportowych, a zawiązana z tymi osobami dyscyplina sportowa może stać się także ich zainteresowaniem. Oczywiście nie można dzieciom narzucać cały czas dodatkowych zajęć, aby miało również czas dla siebie. Nie ma oczywiście nic złego w tym, że dziecko korzysta z nowych rozwiązań technologicznych, ale nie można dopuścić do tego, aby to była jedyna forma spędzania czasu. I to nie tylko wolnego, bo dzieci przesiadują w telefonach również na lekcjach czy podczas wspólnych posiłków w domu. To jest właśnie sygnał, że trzeba interweniować. Bardzo skuteczne jest właśnie odciąganie uwagi poprzez wprowadzanie aktywności fizycznej. Bardzo dobrze sprawdza się uprawianie sportu całymi rodzinami. Świetnie sprawdzają się wspólne spacery czy też wycieczki rowerowe. Aktywność ruchowa wpływa nie tylko na jego rozwój fizyczny. Warto zwrócić uwagę, że również istotny jest w rozwoju umysłowym, psychicznym oraz społecznym. Podczas różnego rodzaju gier zespołowych dziecko uczy się działania w grupie, współpracy. To bardzo ważne w dalszych latach życia, czy to w szkole czy pracy. Działanie zespołowe w niektórych zawodach jest przecież kluczem do sukcesu. Należy pamiętać o tym, że dzieci w ich wieku z tego wszystkiego nie zdają sobie sprawy. Dlatego rolą rodziców i opiekunów jest dążenie do tego aby wpajać im od małego zdrowe nawyki. Dzieci przecież biorą przykład z dorosłych. Warto więc dawać im przykład i również regularnie uprawiać sport. Zdarzają się również sytuacje, że rodzic zniechęca dziecko do aktywności argumentując to tym, że się pobrudzi, spoci albo zrobił sobie krzywdę. Według mnie warto jest wszystko wypośrodkować, wybrać sport, który będzie bezpieczny, ale również pozwoli na jego ogólny rozwój. Warto jest wziąć pod uwagę również to, że nie tylko starszym osobom grożą choroby cywilizacyjne związane z nieprawidłowym trybem życia. Coraz częściej u dzieci i młodzieży diagnozuje się otyłość oraz cukrzycę, które jeszcze niedawno były u nich rzadkością. To istotne sygnały, że trzeba zacząć działać ponieważ sytuacja w naszym kraju, jeżeli chodzi o zdrowie naszych obywateli staje się coraz bardziej niepokojąca.
Według Światowej Organizacji Zdrowia czterech na pięciu nastolatków na świecie nie jest aktywnych fizycznie w wystarczającym stopniu. Jeżeli chodzi o nasz kraj to dane te również nie są zbyt optymistyczne bowiem blisko 80 procent młodych osób nie uprawia sportu w takim stopniu , który jest potrzebny do prawidłowego rozwoju. WHO zaleca aby każdego dnia młodzi ludzie uprawiali 60 minut aktywności fizycznej przy umiarkowanej do energicznej intensywności. Może ona przybierać formę spaceru, jazdy na rowerze, tańcu, a nawet zabawie. Oczywiście zalicza się tu także uprawianie różnych dyscyplin sportowych, do których dostęp w dzisiejszych czasach jest łatwiejszy niż poprzednio. Mogłoby się wydawać, że wspomniane formy aktywności fizycznej nie są zbyt wymagające, jak chociażby w przypadku spaceru. Przecież może być on wykonany przykładowo w drodze do lub ze szkoły. Chciałabym się na chwilę zatrzymać przy tematyce szkoły ponieważ to z nią jest związana najmłodsza część naszego społeczeństwa. Na przerwach dzieci coraz rzadziej bawią się na korytarzach, co kiedyś było jedną z większych atrakcji. Dzieci biegały po całej szkole, spędzały czas na przerwach. To była odskocznia od całej lekcji siedzenia w ławce. Dzisiaj ma to miejsce coraz rzadziej ponieważ dzieci jako formę spędzania wolnego czasu wybierają korzystanie z tableta czy smartfona. Powszechnie występującym problemem w ostatnim czasie jest również frekwencja jeżeli chodzi o uczniów, którzy ćwiczą na zajęciach wychowania fizycznego. Niestety coraz mniej dzieci oraz młodzieży bierze w nich czynny udział, tłumacząc to na wiele sposobów, które w większości przypadków nie prawdziwe. To z pewnością przekłada się na to, że osoby te w większym stopniu grozi nadwaga oraz otyłość, które z uwagi na to, że zwiększają ryzyko rozwoju niektórych chorób, są niekorzystnymi schorzeniami. Nie tylko wśród najmłodszych sport jest bardzo ważny. Dotyczy to także starszych osób. Niedawno przeprowadzone badanie wykazało, że wśród osób po 60 roku życia, aktywność fizyczna przyczyniła się do zmniejszenia ryzyka chorób serca o 11 procent. Osoby w tym wieku, które jej nie podejmowały miały o 27 procent większe ryzyko rozwoju chorób serca. Stymulacja układu sercowo-naczyniowego, a także oddechowego zmniejsza prawdopodobieństwo wystąpienia zawału, czy udaru, a także nowotworu. Jest to więc kolejny dowód na to, że na podjęcie aktywności fizycznej nigdy nie jest za późno, a wiążą się z tym liczne korzyści zdrowotne. Taniec jest również formą aktywności fizycznej. W wielu miastach w naszym kraju powstają organizacje, które zajmują się organizacji spotkań, na których seniorzy mogą w ciekawy sposób spędzić czas także poprzez taniec. Przeprowadzone badania wykazały, że tango może korzystnie wpływać na osoby z chorobą Parkinsona. Podczas zajęć pacjenci są skoncentrowani na tym aby wykonywać konkretne kroki. Ten taniec pozytywnie wpływał na równowagę, a także mobilność funkcjonalną. Odkryto także niewielkie korzyści jeżeli chodzi o funkcje poznawcze, a także redukcję zmęczenia. Często bardzo trudno jest zachęcić seniorów do podjęcia aktywności fizycznej z uwagi na liczne dolegliwości związane z układem ruchu. Jak się okazuje w wielu przypadkach mogą być one spowodowane właśnie tym, że żadna forma aktywności nie jest podejmowana. Oczywiście wszystko musi odbywać się stopniowo, tak aby organizm mógł przyzwyczaić się do obciążenia stawów, mięśni czy kości podczas wykonywania sportu. Bardzo często bowiem, przez znaczną część czasu prowadzili oni mało aktywny tryb życia. Podjęcie aktywności fizycznej dobrze aby było skonsultowane z lekarzem, a także fizjoterapeutą czy też trenerem personalnym, w celu ustalenia, które ćwiczenia mogą być wskazane, a których lepiej unikać. Na basenach da się zauważyć coraz większe zainteresowanie aqua aerobikiem. Moim zdaniem takie ćwiczenia są wskazane ponieważ bardzo często w przypadku starszych osób praca w grupach bardzo korzystnie wpływa na ich samopoczucie. Wiele seniorów mieszka samodzielnie, co niestety zwiększa ryzyko rozwoju depresji. Kontakt z rówieśnikami jest jak najbardziej wskazany. Na zajęciach aqua aerobiku jest to jak najbardziej możliwe do zrealizowania. Z drugiej strony takie ćwiczenia nie wiążą się z nadmiernym obciążeniem stawów, co szczególnie w przypadku osób, które po długim okresie braku aktywności rozpoczynają swoją przygodę ze sportem jest jak najbardziej wskazane, albo takich, którzy mają schorzenia układu ruchu, które nie pozwalają im na wykonywanie bardziej wymagających ćwiczeń. Miejmy nadzieję, że coraz więcej osób będzie podejmowało się aktywności fizycznej, która jak donoszą coraz to liczniejsze badania, jest jedną z podstawowych aspektów jeżeli chodzi o profilaktykę licznych chorób. Aktywność fizyczna korzystnie wpływa również na zdrowie psychiczne, o czym mówi się coraz częściej. Wydaje mi się to bardzo dobre ponieważ sytuacja na świecie, a także w Polsce jest coraz poważniejsza, gdyż liczba osób z zaburzeniami psychicznymi w postaci różnych chorób cały czas wzrasta. Jak się okazuje osoby z genetyczną predyspozycją do depresji, mogą zmniejszyć ryzyko jej rozwoju poprzez kilka godzin aktywności fizycznej w ciągu tygodnia. Średnio około 35 minut w miarę intensywnego ruchu każdego dnia może zredukować ryzyko chorób psychicznych. Jak dotąd mechanizm wpływu aktywności fizycznej, na stan zdrowia psychicznego nie został do końca poznany. Jak wynika z niektórych badań może to być związane z działaniem endorfin i monoamin, a także obniżeniu poziomu hormonu stresu, w tym kortyzolu. Jak się również okazuje wpływ aktywności mięśni szkieletowych może umożliwiać w pewnym sensie wpływać na detoksykację organizmu, która działa ochronnie w stosunku do mózgu jeżeli chodzi o choroby psychiczne.
Z pewnością aktywność fizyczna wśród dzieci i młodzieży pozostawia wiele do życzenia. Jeżeli chodzi o amatorskie uprawianie sportu to z pewnością dużo bardziej wartościowe jest umiarkowane niż intensywne ćwiczenie. Jak się okazuje dużo bardziej korzystne jest rozłożenie aktywności na kilka dni, niż uprawianie jej w sposób intensywny przez 2-3 dni w ciągu tygodnia. Koniecznie trzeba zwrócić uwagę na to, że po przerwie nawet trwającej dwa tygodnie nasz organizm może być w mniejszym stopniu przygotowany na wysiłek. Taka sytuacja może sprzyjać powstawaniu kontuzji, co z pewnością jest zjawiskiem, którego każdy z nas chce uniknąć. Jeżeli chcemy zapobiec wspomnianej kontuzji bardzo istotna jest rozgrzewka przed samym treningiem. Wspomina się o tym także aby odpowiednio rozciągnąć i schłodzić mięśnie po wysiłku. Wiele osób po 40 roku życia decyduje się na to, że chce zmienić swój aktualny tryb życia na dużo bardziej zdrowy, który może pozwolić im wrócić do dawnej formy, a także zapobiec rozwojowi licznym schorzeniom, z których wiele pojawia się wraz z kolejnymi latami. Dobrze, aby osoby te przed rozpoczęciem wysiłku wykonały badanie elektrokardiograficzne. Dobrym pomysłem jest także test wysiłkowy. Warto jest także aby osoba taka udała się do lekarza. Dzięki odpowiednio przeprowadzonemu wywiadowi uda się stwierdzić, czy dana osoba może pozwolić sobie od razu na tą aktywność fizyczną, która go interesuje czy jednak warto jest zacząć od mniej intensywnych treningów. Osoby, które mogą być lub są obciążone kardiologiczne powinny w szczególności uważać na swoje treningi. Zalecenia kardiologiczne odnośnie wysiłku mówią o tym, że powinno się poświęcać mu około 150 minut tygodniowo. Wytyczne te cały czas się zmieniają i warto jest śledzić wszelkie modyfikacje ponieważ są one oparte zwykle o bardzo liczne badania oraz układane przez specjalistów z wielu dziedzin. Jeżeli chodzi o schorzenia kardiologiczne to warto jest również wspomnieć o nadciśnieniu tętniczym. W naszym kraju jest ono stwierdzane u około jednej trzeciej dorosłych obywateli naszego kraju. Jeżeli farmakoterapia jest odpowiednio przeprowadzana, a wartości ciśnienia nie przekraczają 150-160/90 mmHg to wykonywanie ćwiczeń jest dodatkowym elementem terapii. Warto zaznaczyć, że jeżeli podczas treningu nie dojdzie do zbyt dużego obciążenia to nie dojdzie do zbyt dużego zmęczenia. Należy pamiętać o tym aby aktywność sprawiała nam przyjemność co z pewnością sprawi, że będzie ona wykonywana regularnie. Niezależnie od wieku ruch powinien być wykonywany regularnie. Warto aby poszczególne ćwiczenia były dostosowane zarówno do wieku, a także możliwości danej osoby, tak aby ruch przynosił korzyści, a nie przyczyniał się do kontuzji czy urazów. Wiele osób ma problem aby odpowiednio zmobilizować się do wykonywania ćwiczeń. Oczywiście najlepszym rozwiązaniem jest jeżeli ktoś uprawia sport od najmłodszych lat. Dzięki temu w życiu takiej osoby pojawia się pewien schemat, który musi wykonać i utrzymywanie regularności zwykle nie jest problematyczne. Warto jest zastanowić się nad tym co tak faktycznie daje nam aktywność fizyczna. Wiele osób dzięki niej czuje się dużo lepiej i pozwala to im lepiej funkcjonować każdego dnia. Jeżeli uda się uzmysłowić sobie, że takie ćwiczenia zapewniają lepsze samopoczucie to należy to wziąć pod uwagę. Analizując temat aktywności fizycznej raczej nie ma ona żadnych negatywnych aspektach, dlatego powinno to być argumentem do tego, że powinna być wykonywana systematycznie. Wprowadzenie nowych nawyków zwykle najlepsze jest w okresie dnia, w którym rutynowo wykonujemy jakieś czynności. Najczęściej jest to poranek. Dzięki porannym obowiązkom wyznaczany jest rytm dnia oraz kolejność działań. Nie ulega wątpliwościom, że większość osób woli z kimś ćwiczyć. Dzięki temu mobilizacja oraz chęć podejmowania nowych wyzwań jest znacznie większa, a w przypadku aktywności fizycznej, w szczególności na początku przygody ze sportem jest bardzo istotne. Wiele osób w momencie gdy pogoda staje się ładniejsza decyduje się na podejmowanie aktywności fizycznej. Warto zaznaczyć, że w naszym kraju powstaje coraz więcej obiektów na świeżym powietrzu, w którym można wykonywać bardzo zróżnicowane ćwiczenia. Dobrym pomysłem władz miast czy gmin jest tworzenie coraz większej ilości dróg rowerowych, co z pewnością zachęci wiele osób do tego aby korzystać z roweru jako rekreacji czy jako formy przemieszczania się chociażby do pracy. Jak się okazuje nawet tak proste czynności jak praca w ogródku może korzystnie wpłynąć na zdrowie. Jest to ciekawa forma aktywności, zwłaszcza w przypadku kobiet po 70 roku życia. Pozostając jeszcze w tematyce seniorów warto jest wspomnieć o tym, że wiele z nich przyjmuje znaczne ilości leków na różne dolegliwości czy też schorzenia. Odpowiednio wykonywana aktywność fizyczna może przyczynić się do tego, że senior będzie przyjmował ich mniej. Jest to oczywiście bardzo istotne założenie powiem doskonale wiemy, że stosowanie leków zwykle wiąże się z również z negatywnym wpływem na organizm. Wielu seniorów ma problemy z poruszaniem się. Jak się okazuje wiele z nich jest spowodowanych właśnie tym, że nie wykonują oni właściwej ilości ruchu, lub zdecydowanie za mało przeznaczali czasu na aktywność fizyczną w przeszłości. Regularny ruch pozwala na spowolnienie procesów degeneracyjnych związanych z motorycznością. W lepszej kondycji będzie tkanka mięśniowa. Obserwuje się także większą wydolność tlenową oraz dużo sprawniejsze oczyszczenie organizmu z toksyn, których gromadzenie może mieć działanie szkodliwe. Wiele starszych osób ze względu na swoje zdrowie nie jest samodzielnych i może potrzebować pomocy. Warto wspomnieć, że systematyczny ruch może przyczynić się do tego, że ta niezależność pozostanie zachowana. Z punktu widzenia pacjenta jest to bardzo ważne ponieważ często martwi się on, że jest on problemem dla innych osób. To oraz fakt, że nie może on sobie sam poradzić nawet z prostymi czynnościami z pewnością niekorzystnie wpływa na samopoczucie tej osoby, co może przyczynić się nawet do rozwoju depresji. Pozostając jeszcze w sferze mózgu to warto jest wspomnieć, że aktywność fizyczna pozwala na tworzenie się nowych komórek mózgowych. W szczególności jest to obserwowane w rejonie hipokampa, który odpowiada za pamięć, a także, zdolność zapamiętywania. Dzięki temu może dojść do zahamowania neurodegeneracji, która dotyka sporą część seniorów w znacznym stopniu utrudniają im codzienne funkcjonowanie. Warto wspomnieć, że w dzisiejszych czasach powstaje coraz więcej zorganizowanych grup, w których można uprawiać sport. Dotyczy to także starszych osób co jest pozytywną wiadomością. Dzięki temu mogą oni mieć kontakt z innymi osobami, co z pewnością pozytywnie wpłynie na ich zdrowie fizyczne, a także psychiczne. Należy podkreślić, że liczne obiekty sportowe mają coraz szerszą ofertę skierowaną do starszych osób. Bardzo popularna w ostatnich czasach stała się joga. W Internecie pojawia się coraz większa liczba poradników jak wykonywać poszczególne ćwiczenia. Inną dobrą wiadomością jest to, że w wielu miejscowościach otwierają się szkoły, w których pod okiem instruktora można uprawiać jogę co z pewnością jest dużo bezpieczniejsze, szczególnie podczas pierwszych zajęć. Warto zaznaczyć, że aby ją uprawiać nie jest potrzebny specjalistyczny sprzęt tylko odpowiednia ilość miejsca i oczywiście zaangażowanie. Wiele osób narzeka na różnego rodzaju dolegliwości ze strony kręgosłupa. Jak się okazuje regularne ćwiczenia pozwalają na to, aby je zmniejszyć albo w połączeniu z farmakoterapią lub bez niej. Sporo mówi się także o dobroczynnym wpływie jogi na zdrowie psychiczne. Jak się okazuje dzięki niej możliwe jest obniżenie poziomu lęku, stresu, a także korzystnego wpływu na depresję. Wpływa również dzięki temu pośrednio na zdrowie psychiczne. Mniejszy poziom stresu to mniejsze ryzyko negatywnego oddziaływania między innymi na serce. Miejmy nadzieję, że wraz z upływem czasu coraz więcej osób w naszym kraju będzie regularnie uprawiać sport. Co jakiś czas pojawiają się informacje, że warto jest to robić aby zapobiec rozwojowi licznych chorób, które w obecnych czasach diagnozowane są w coraz większej ilości przypadków.
Zaledwie jedna na 10 osób spaceruje każdego dnia. Już 10-minutowa przechadzka pozytywnie oddziałuje na funkcjonowanie mózgu, 15-minutowa obniża poziom cukru we krwi, 20-minutowa poprawia gęstość kości, a półgodzinna stymuluje metabolizm i układ odpornościowy. Regularne spacery to naturalny, najprostszy, najtańszy i dostępny dla wszystkich sposób na poprawę kondycji i samopoczucia. Każda aktywność fizyczna wspiera procesy myślowe i kreatywność, ma też korzystny wpływ na to, jak śpimy, wypoczywamy i znosimy stres psychiczny. Spacery podnoszą również poziom endorfin. Okazało się nawet, że 30 minut chodzenia dziennie może zmniejszać symptomy depresji o niemal 40 procent. Część osób decyduje się na podjęcie aktywności fizycznej jedynie ze względu na możliwość przyśpieszenia procesu odchudzania. Warto jednak uświadamiać, jak ćwiczyć i ile czasu przeznaczyć na trening, by uzyskać oczekiwane efekty. Jeśli celem jest zmniejszenie nadmiarów tkanki tłuszczowej, musimy zdawać sobie sprawę, że organizm nie od razu zaczyna „zużywać” zmagazynowaną energię w postaci tłuszczu. W pierwszej kolejności zużywane są zapasy glikogenu. Po okołu 15 minutach mięśnie zaczynają zużywać glukozę i wolne kwasy tłuszczowe obecne w krwiobiegu. Dopiero w momencie wydłużenia treningu do 30–45 minut organizm zaczyna spalać tkankę tłuszczową. Po tym okresie aż połowa energii uzyskiwana jest w procesie lipolizy, czyli zużywania (spalania) tłuszczów. Istotne jest to, aby wysiłek miał charakter umiarkowany. W dobie pandemii konieczne jest wspomnienie o wpływie aktywności fizycznej na przebieg COVID-19. Nadwaga i otyłość są jednymi z wiodących czynników zwiększających ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19. Potwierdzają to liczne badania naukowe przeprowadzone w ostatnich miesiącach. Ryzyko zgonu z powodu zakażenia koronawirusem jest aż o 150 procent wyższe w grupie nieaktywnych fizycznie osób, w porównaniu z ludźmi, którzy regularnie ćwiczą co najmniej przez 2,5 godziny każdego tygodnia. Systematyczna aktywność fizyczna, obok zasad bezpieczeństwa wśród, których wymienia się dystans społeczny czy stosowanie maseczek, może być najważniejszym działaniem zapobiegającym ciężkiemu przebiegowi COVID-19 i jego powikłaniom. Ruch pobudza krążenie krwi i stymuluje przemieszczanie się limfy w naszym ciele, która transportuje komórki układu immunologicznego, co przekłada się na lepszą odporność organizmu. Aktywność fizyczna wspiera także ogólną kondycję organizmu i wydolność układu oddechowego, co ma spore znaczenie w przypadku klasycznych infekcji, a jak pokazują najnowsze badania, także w kontekście przebiegu zakażenia koronawirusem. Ćwiczenia pomagają w efektywniej pracy serca. Naukowcy odkryli, że osoby, których poziom sprawności spadł, mieli 72% większe ryzyko wystąpienia nadciśnienia w porównaniu z osobami, które zwiększyły swoją wydolność sercowo-oddechową. Co ciekawe aktywność fizyczna stała się sposobem na wsparcie zdrowia i łagodzenie stresu związanego z pandemią. W czasie trwania pandemii 41 procent aktywnych Polaków łagodzi negatywne skutki stresu za pomocą aktywności fizycznej, a dla 79 procent z nich regularny ruch jest skuteczną metodą poprawy samopoczucia i zwiększenia efektywności w pracy. Obecnie aż 3/4 ćwiczących obywateli naszego kraju deklaruje, że niezależnie od rozwoju sytuacji epidemiologicznej nie rezygnuje z aktywności fizycznej. Światowa Organizacja Zdrowia zwiększyła zalecaną dawkę ruchu ze 150 minut aktywności o umiarkowanej intensywności do aż 300 tygodniowo oraz z 75 do 150 minut tygodniowo jeżeli chodzi o aktywność intensywną. WHO, zdając sobie sprawę z niekorzystnego wpływu niedoboru ruchu na stan zdrowia, w tym także na układ immunologiczny, zachęca do kontynuowania aktywności fizycznej również w trakcie pandemii. Według badań statystycznych gdyby co drugi nieaktywny Polak rozpoczął aktywnie spędzać czas, koszty systemu opieki zdrowotnej spadłyby o 440 miliony złotych. Liczba hospitalizacji również zmniejszyłaby się w skali roku, np. o 14 procent w związku z chorobami układu krążenia czy cukrzycą. Redukcji uległyby też wskaźniki zwolnień lekarskich z tytułu choroby własnej, a koszty absencji chorobowej byłyby obniżone o 3 miliardy złotych. Pandemia ograniczyła aktywność fizyczną dzieci o ponad jedną trzecią procent. Wśród najmłodszej grupie społeczeństwa narasta problem nieprawidłowej masy ciała i problemów z kręgosłupem. W niektórych krajach pojawiają się sugestie, aby po pandemii dzieci przeszły diagnostykę związaną z funkcjonowaniem układu krążenia, bo okazuje się, że występują także zaburzenia rytmu pracy serca. Wiele mówi się także o szczepieniach w przypadku koronawirusa. W odniesieniu do szczepienia przeciw COVID-19 mają zastosowanie ogólne zasady dotyczące szczepień. Nie ma zalecenia, aby unikać aktywności fizycznej po szczepieniu, ale ostateczną decyzję podejmuje osoba, która została zaszczepiona, kierując się swoim samopoczuciem po przyjęciu szczepionki. Mimo znaczącej poprawy w okresie ostatnich dwudziestu lat, kolejne badania ukazują niedostateczny poziom regularnej aktywności fizycznej co najmniej 50 procent dorosłych Polaków oraz bardzo dalekie miejsce Polski w sondażach porównujących poszczególne kraje Unii Europejskiej. Wyrównanie tego poziomu z przeciętnym w UE oznaczałoby zmniejszenie oczekiwanej liczby zgonów o 14,3 tysięcy, co odpowiada umieralności niższej o 3,5 procent. Jednocześnie wiązałoby się z tym zakładane wydłużenie trwania życia wyniosłoby 0,4 roku, tyle samo w przypadku obu płci. Brak lub niski poziom aktywności fizycznej to istotny czynnik zwiększający prawdopodobieństwo zachorowania na wiele poważnych schorzeń. Dzięki podejmowaniu aktywności fizycznej w codziennym życiu, obniżamy możliwość zachorowania na nowotwory, choroby sercowo-naczyniowe, otyłość, cukrzycę, choroby kości i stawów oraz depresję. Najlepsze efekty można osiągnąć w przypadku utrzymywania systematyczności. Warto również podkreślić, że osoby, które zdecydują się podjąć określoną aktywność fizyczną powinny zacząć od mniej wymagających ćwiczeń czy dystansów, aby z czasem zwiększać ich intensywność i długość. Sugerowany przez ekspertów czas trwania aktywności fizycznej w ciągu dnia powinien wynosić 30 minut w przypadku dużej intensywności lub 60 minut, kiedy aktywność fizyczna jest umiarkowana. Trening aerobowy ma korzystny wpływ na funkcjonowanie i zdrowie mózgu u starszych osób o podwyższonym ryzyku rozwoju choroby Alzheimera i demencji. Aktywność fizyczna z samego rana jest dobra, bo uwalnia się dzięki niej neuroprzekaźniki i czynniki wzrostu. Kobiety uprawiające sport są w mniejszym stopniu narażone na rozwój raka piersi. U tych, u których nowotwór już się rozwinął i są w trakcie terapii, aktywność fizyczna może być rodzajem terapii wspomagającej. Wysiłek fizyczny jest istotny także po zakończeniu leczenia onkologicznego, ponieważ redukuje ryzyko nawrotu raka piersi i śmiertelność z jego powodu. Brak ruchu jest jednym z modyfikowalnych czynników ryzyka rozwoju raka piersi. W istotnym stopniu koreluje z niektórymi innymi czynnikami ryzyka, na które ma się wpływ, szczególnie z otyłością, a takżę z nadużywaniem alkoholu, paleniem papierosów czy z niewłaściwą dietą. Otyłość i nadwaga sprzyja procesowi nowotworowemu, ponieważ tkanka tłuszczowa to narząd endokrynny, wpływając na inne tkanki. Może wydzielać wolne kwasy tłuszczowe oraz hormony peptydowe i steroidowe, zmieniać metabolizm hormonów płciowych, zwiększać aktywność szlaków sygnalizacji insulinowej, a także modyfikować mikroflorę jelitową. U kobiet uprawiających sport ryzyko rozwoju raka piersi zmniejsza się o jedną czwartą w porównaniu z kobietami nieaktywnymi. Najbardziej istotny wpływ na zmniejszenie ryzyka rozwoju tego nowotworu ma wysiłek fizyczny o umiarkowanej lub dużej intensywności. Do tej pory uważano, że wzmożona aktywność fizyczna w czasie leczenia onkologicznego jest przeciwwskazana ze względu na możliwość dodatkowego obciążenia organizmu i narażenia go na stres, a tym samym gorsze efekty leczenia. Z tego też powodu zalecano chorym w trakcie, jak i po leczeniu onkologicznym zachowawczy tryb życia. Obecnie jednak zwiększa się liczba doniesień, które potwierdzają korzystny wpływ wzmożonej aktywności fizycznej na chorych leczonych onkologicznie. W przypadku leczenia ogólnoustrojowego, chemioterapii, istotny jest aspekt kardiotoksyczności. Jednak onkolog jest w stanie przewidzieć, jakie oddziaływanie będzie miało leczenie na pacjenta i także u chorego ze współistniejącymi schorzeniami układu krążenia można zaplanować aktywność fizyczną. Naukowcy ustalili również, że konsekwentne spełnianie rekomendacji dotyczących aktywności fizycznej po leczeniu onkologicznym miało związek ze statystycznie istotnym zmniejszeniem ryzyka nawrotu raka piersi i śmiertelności z jego powodu.