Dzięki nowoczesnym rozwiązaniom, 50 pacjentów z Zabrza będzie przez pół roku pod stałą, ale zdalną opieką lekarzy, która ma pozwolić szybko wychwycić ewentualne problemy i zareagować.
Pacjenci, którzy biorą udział w pilotażu, na czas realizacji projektu otrzymają m.in.: 8 nowoczesnych rejestratorów EKG – Comarch PMA. Urządzenia pozwalają na ciągłe wykonywanie wielodniowych badań z zachowaniem wysokiej jakości sygnału. Pięćdziesiąt aparatów Comarch HMA zbierających informacje z urządzeń peryferyjnych (takich jak pulsoksymetr czy pikflometr) i transmitujących dane do Centrum Telemonitoringu Kardio-Med Silesia oraz Centrum Zdalnej Opieki Medycznej w przychodni iMed24 w Krakowie, a także 50 aparatów Cardiodial – małych, przenośnych aparatów pozwalających w wygodny sposób wykonywać badanie EKG.
Projekt realizowany będzie przez okres 18 miesięcy. W tym czasie odbędzie się m.in. kwalifikacja, badania wstępne i włączenie pacjentów do świadczenia Usługi Zdalnej Opieki. Monitoring stanu zdrowia obejmie cztery grupy pacjentów. Dostarczone urządzenia pozwolą na realizację Usługi Zdalnej Opieki z zakresu: monitorowania kardiologicznego, pulmonologicznego, diabetologicznego oraz osób po przebytym udarze mózgu.
Rozwiązania składające się na Miasto Zdrowia będą przypominać m.in.: o zażyciu leków. Osoby objęte pilotażem zyskają też możliwość skorzystania z funkcji „przycisk życia”, alarmującej odpowiednią placówkę medyczną w przypadku zagrożeniu zdrowia lub życia pacjenta. W trakcie projektu realizowany będzie indywidualny dobór zestawu narzędzi do schorzenia pacjenta. W sumie planowany czas monitoringu wszystkich grup pacjentów wyniesie od dwunastu do piętnastu miesięcy.
- Współpraca w ramach projektu Miasto Zdrowia pomiędzy Kardio-Med Silesia a krakowską firmą Comarch pozwoli wykorzystać nowoczesne technologie i zapewnić całodobową opiekę pacjentom przebywającym poza placówką medyczną – mówi prof. Zbigniew Kalarus kierownik Katedry Kardiologii, Wrodzonych Wad Serca i Elektroterapii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Zabrzu. - Dzięki telemedycynie będziemy mogli zapewnić nie tylko poczucie bezpieczeństwa i opieki, ale także podnieść jakość życia szczególnie tych osób, które na co dzień doświadczają utrudniających normalne funkcjonowanie problemów zdrowotnych – dodaje.
Źródło: Urząd Miejski Zabrze
Komentarze
[ z 3]
Ten projekt z pewnością przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa pacjentów. Poczują się komfortowo wiedząc, że mimo iż to zdalna opieka, są monitorowani przez lekarzy. Przycisk życia również pozwoli oszczędzić cenny czas w przypadku zagrożenia.
Dobrze, że pacjenci mają szansę znaleźć się pod stałą opieką lekarza.Leczenie chorób serca ma na celu zapobieganiu zawałom i utrzymaniu prawidłowego ciśnienia krwi lub ogólnej funkcji układu krążenia. Niestety mimo to nadal wiele zgonów spowodowanych jest incydentami sercowo-naczyniowymi. Żeby zmniejszyć liczbę zgonów powinno się wdrożyć rozwiązania, które zwiększą dostępność nie tylko terapii, ale również diagnostyki. Pacjenci często odkładają wizytę u lekarza, ponieważ wiedzą, że będą musieli długo czekać, a nikt nie chce czekać w kolejce do czegoś co wydaje mu się niepotrzebne. "Przecież nic mi nie jest" - tak często tłumaczymy sobie nasz brak działań związanych z profilaktyką chorób serca. Z pewnością gdyby więcej osób badało się regularnie, nie mielibyśmy problemu na tak wielką skalę. Część społeczeństwa poddaje się badaniom na własną rękę, prywatnie. Oczywiście po zapłaceniu sporej sumy pieniędzy. Mam nadzieję, że sytuacja w polskiej służbie zdrowia będzie się poprawiać, ponieważ złe procedury i nawarstwiające się regulacje bezpośrednio szkodzą pacjentom. Zdalna opieka nad pacjentem może być rozwiązaniem wielu problemów.
Ciekawa jestem jak daleko uda się poczynić postęp w gałęzi telemedycznej. Tak na prawdę taki sposób świadczenia porad lekarskich dopiero się rozwija i potrzeba jeszcze wiele czasu zanim zaczniemy się w wirtualnym świecie wizyt pacjentów sprawnie poruszać. Z pewnością potrzeba wielu jeszcze regulacji. Znacznego uproszczenia systemów służących do obsługi świata wirtualnego. Na ten moment jeszcze wielu lekarzy, a wręcz ośmieliłabym się użyć stwierdzenia, że ich znaczna część nie posiada wirtualnego podpisu, a systemu operacyjne nie dają możliwości wystawiania zdalnie skierowań na diagnostykę specjalistyczną czy dalsze leczenie u lekarzy konkretnych specjalności medycznych. Podobnie tez przez internet nie można jeszcze wystawić recepty chociażby. To jest znacznym minusem wizyt za pomocą systemów telemedycyny. Ale mam nadzieję, że zmierzamy w dobrym kierunku i że już nie długo to wszystko się unormuje i ustabilizuje i stanie się oczywiste w jakim zakresie podczas wizyty internetowej można pacjentowi pomóc i udzielić świadczeń zdrowotnych. Trzeba by też postarać się, aby unormować kwestie jak daleko idące będą mogły być te porady, których będziemy udzielać poprzez łącza internetowe bez realnego kontaktu z pacjentem. Wydaje mi się, że niektórych leków chociażby w żadnym wypadku nie powinno się wystawiać na recepcie drukowanej zdalnie. Jednak w wielu kwestiach telemedycyna powinna być pomocna i znacznie ułatwić kontakt z lekarze co może przełożyć się na poprawę profilaktyki wielu chorób i znacznie prostszy kontakt lekarz- pacjent w sytuacjach w których chora osoba nie wie co właściwie powinna zrobić i czuje się zdezorientowana. Niekoniecznie potrzebuje badania, ani podania środków farmakologicznych, ale zależy jej na zwyczajnej poradzie jak ma postępować, aby poradzić sobie z chorobą.