Ponad milion przebadanych kobiet, około kilkunastu tysięcy postojów mammobusów - to bilans Populacyjnego Programu Wczesnego Wykrywania Raka Piersi w 2017 roku. 460 tysięcy kobiet skorzystało z Populacyjnego Programu Profilaktyki i Wczesnego Wykrywania Raka Szyjki Macicy
W całym kraju, w pracowniach stacjonarnych oraz mammobusach - przebadano 1 001 175 kobiet w ramach Populacyjnego Programu Wczesnego Wykrywania Raka Piersi. Wartość udzielonych świadczeń we wszystkich etapach programu wyniosła ponad 84,5 mln zł. Najliczniej z badań mammograficznych korzystały mieszkanki województwa mazowieckiego, śląskiego i wielkopolskiego. Co ważne, blisko 41 tysięcy pacjentek skierowano na dalszą diagnostykę lub leczenie.
Z kolei z Populacyjnego Programu Profilaktyki i Wczesnego Wykrywania Raka Szyjki Macicy skorzystało w ubiegłym roku prawie 460 tysięcy kobiet. Wartość wykonanych świadczeń we wszystkich etapach programu wyniosła blisko 20 mln zł.
Programy profilaktyczne finansowane przez NFZ mają na celu zapobieganie chorobom poprzez wczesne wykrycie choroby oraz kontrolowanie czynników ryzyka.
Komentarze
[ z 5]
41000 na ponad milion pacjentek to dosyć duża liczba. Widać, że akcje edukacyjne przynoszą rezultaty. Spośród tych 41000 pacjentek Cześć może niestety otrzymać wiadomość o występującym nowotworze. Szczęściem w nieszczęściu jest wczesne wykrycie choroby. Być może gdyby nie to badanie przez lata nie wiedziałyby chorobie.
Niestety rak piersi jest w Polsce najczęstszym nowotworem złośliwym występującym u kobiet. Jest to główna przyczyna zgonów spośród pacjentek onkologicznych. Obserwujemy rosnącą zachorowalność na ten rodzaj nowotworu, a przyczyną większości przypadków jest zbyt późna diagnoza. Możemy w łatwy sposób ustalić powody dla których nowotwór złośliwy piersi jest tak częsty. Jest to kombinacja czynników takich jak wiek, czynniki genetyczne, hormonalna terapia zastępcza czy mutacja genów oraz wiele innych w połączeniu z późną diagnozą. Dodajemy do tego brak działań profilaktycznych i mamy zastraszającą liczbę przypadków. Kobiety z rodzin, w których nowotwór piersi występuje często powinny być objęte szczególną opieką. Bardzo ważną rolę pełni samobadanie. Dotyczy to wszystkich kobiet - jest podstawowym elementem procesu wczesnego wykrywania raka piersi. Mamy powinny uczyć swoje córki już od nastoletniego wieku o prawidłowym sposobie badania piersi. Myślę, że to jedna z rzeczy, których brakuje w programach profilaktycznych.
Mammografia jest również zalecana dla młodszych kobiet, które mają potencjalne objawy choroby lub są obarczone wysokim ryzykiem wystąpienia nowotworu. Lekarze czasami mogą znaleźć coś, co wygląda na nieprawidłowo, ale nie jest nowotworem. Prowadzi to do dalszych testów. Zawsze warto się upewnić. Wiedza jest lepsza niż trwanie w nieświadomości. Badania nie można unikać i należy je regularnie powtarzać. Musimy jednak pamiętać o kilku ważnych aspektach badania. Czasami mammografia może nie wykryć raka, gdy się pojawi, dlatego co roku należy się jej poddawać. Badanie naraża też na promieniowanie. Wspólnie z lekarzem trzeba zdecydować, kiedy zacząć i jak częste muszą być badania.
To świetne informacje. Mammografia w Polsce jest dosyć łatwo dostępnym badaniem. Wiele miast organizuje badania, na których kobiety będą mogli skorzystać z darmowych badań profilaktycznych piersi. Październik jest miesiącem raka piersi. Codziennie prawie 50 Polek dowiaduje się o tym, że zachorowało na ten nowotwór. Bardzo niepokojącym sygnałem dla specjalistów jest to, że pacjentki zgłaszają się już w zaawansowanym stadium choroby, co przeważnie świadczy o tym, że pomimo licznych akcji nie korzystały one z badań profilaktycznych. Młode kobiety często twierdzą, że problem ich nie dotyczy. Słyszy się też o tym, że spora część pacjentek uważa, że badanie mammograficzne jest nieprzyjemne. Nie można takich argumentów stawiać ponad swoje zdrowie, a nawet życie. W Polsce istnieją bardzo dobre urządzenia służące wykrywaniu raka piersi. Niedawno w jednym ze szpitali pojawił się mammograf 3D, który jest o wiele bardziej dokładny od zwykłego mammografu i może wykrywać zmiany nowotworowe na dużo wcześniejszym stadium. Na początkowych stadiach nie ma żadnych objawów i tylko specjalistyczne badanie może określić czy pacjentka jest zdrowa. Wykrycie odpowiednio wcześnie raka daje 95 procent szans na przeżycie! Bardzo ważne jest też instruowanie kobiet, a także ich partnerów co do podstawowego badania piersi, w którym również można wyczuć zmiany. Rozpoczyna się ono od oglądaniu całych piersi, brodawek, oceny kształtu, a następnie przechodzi się do badania palpacyjnego. W razie jakichkolwiek niepokojących zmian należy od razu kontaktować się ze specjalistą. Bardzo ważne jest aby kobiety z grupy ryzyka miały świadomość tego, że badania muszą przeprowadzać znacznie częściej niż pozostałe kobiety. Oprócz kontrolnych badań kobiety nie mogą zapominać o prawidłowym stylu życiu. Papierosy i alkohol, niewłaściwa dieta oraz brak aktywności fizycznej, to wszystko może zwiększać ryzyko zachorowania. Pomysł mobilnych gabinetów, w których kobiety mogą się przebadać jest według mnie świetnym rozwiązaniem. Bardzo często bowiem pacjentki nie mają możliwości dotarcia do gabinetu lub jest to w dużym stopniu utrudnione. Takie rozwiązanie znacznie zmniejsza dysproporcje pomiędzy dużymi miastami, a rejonami wiejskimi oraz małymi miejscowościami, o których ostatnio słyszeliśmy. Dostęp do różnego rodzaju badań powinien być jednakowy w całej Polsce. To umożliwiają między innymi mammobusy.
Rak piersi uwarunkowany genetycznie stanowi około 10 procent. Aktualnie coraz młodsze kobiety muszą się mierzyć z chorobą nowotworową, dlatego nie należy odkładać w czasie badań diagnostycznych. Warto jest wspomnieć o urządzeniu, które pozwala na wykonanie samobadania w domu. Urządzenie te swoje działanie opiera na monitorowaniu rozkładu temperatury w piersiach oraz rejestrowaniu obszarów podwyższonej temperatury, które mogą świadczyć o rozwoju zmiany nowotworowej. Związane jest to z tym, że komórki nowotworowe od tych zdrowych odróżnia fakt, że mają bardziej nasilony metabolizm oraz gęstą sieć naczyń krwionośnych. Te dwa zjawiska przyczyniają się do miejscowego wzrostu temperatury, który może zostać wychwycony dzięki termografii kontaktowej. Warto wspomnieć, że urządzenie to jest w stanie wykryć zmiany, które mają około 3 milimetrów. Istnieje wiele zalet takiego urządzenia. Samo badanie trwa około 15 minut i jest całkowicie bezbolesne i bezpieczne ponieważ nie wykorzystuje promieniowania. Specjalnie opracowana aplikacja, która może być zainstalowana na smartfonie lub tablecie łączy się z urządzeniem i wyniki mogą być przesyłane do specjalistycznej bazy danych, która pobiera dane od pacjentek. Zdaniem wielu ekspertów dobrym rozwiązaniem jest aby łączyć różne formy badań diagnostycznych. Według zaleceń każda kobieta po 30 roku życia powinna raz do roku wykonywać badanie ultrasonograficzne piersi. W niektórych przypadkach do rozwoju złośliwego nowotworu może dojść przed trzecią dekadą życia. U młodszych kobiet zaleca się właśnie przeprowadzanie badań USG, natomiast u starszych mammografię. Związane jest to z tym, że u młodszych kobiet w gruczołach piersiowych przeważa tkanka gruczołowa, a u starszych tkanka tłuszczowa, a ta jest naturalnym kontrastem rentgenowskim. Wraz z upływem czasu doszło do znacznego postępu w obu tych metodach obrazowania, dzięki czemu możliwe jest wykrycie zmian na wcześniejszych etapach rozwoju co zwiększa szanse na skuteczne wyleczenie. Jak się okazuje o przeżywalności kobiet decyduje złośliwa zmiana, która nie przekracza 9 milimetrów wielkości. Według danych, przyrost guza do wielkości 1 centymetra trwa średnio około 5 lat. Najmniejsze zmiany, które można wykryć sięgają 3-4 milimetrów w zależności od techniki badania, a także układzie tkanek. To pokazuje, że systematyczne badania minimalizuje ryzyko rozwoju groźnej zmiany. Oczywiście nie wszystkie przypadki są takie same i ważniejsze jest aby badać się według zaleceń. Jeżeli chodzi o zapobieganie zaawansowanym stadium raka piersi to oprócz regularnych badań należy zwrócić uwagę także na działania profilaktyczne. Priorytetem powinno być unikanie alkoholu, a także papierosów. Niebezpieczne jest także promieniowanie jonizujące. Należy stosować zbilansowaną, zdrową dietę, regularnie uprawiać aktywność fizyczną, a także w miarę możliwości karmić dziecko piersią, minimalnie przez pół roku. Obecnie najczęstszą formą leczenia raka piersi jest operacja polegająca na usunięciu zmiany z odpowiednim marginesem zdrowych tkanek, który powinien być możliwie jak najmniejszy, aby nie okaleczać pacjentki w zbyt dużym stopniu. Według wytycznych takie leczenie należy przeprowadzić u każdej pacjentki, u której nie ma co do tego przeciwwskazań. Aktualnie należy przeprowadzać biopsję węzła wartowniczego, ponieważ w niektórych przypadkach dochodzi do przerzutów, najczęściej do węzłów pachowych. Z kolei u kobiet, u których ta forma terapii ze względów medycznych jest niemożliwa formą leczenia pozostaje mastektomia. Wskaźniki przeżywalności w naszym kraju przekraczają obecnie 74 procent. Na tle innych nowotworów jest to bardzo dobry wynik, ale wciąż istnieje szansa aby był większy. Bardzo ważne jest wpłynięcie na to aby kobiety częściej zgłaszały się do specjalistów. Opieka nad kobietami powinna być sprawowana w wyspecjalizowanych ośrodkach. Wybierając miejsce, w którym będzie przeprowadzana terapia należy sugerować się liczbą wykonywanych zabiegów, a także specjalistami, którzy tam pracują. W skład zespołu powinien wchodzić radioterapeuta, onkolog kliniczny, radiolog, patolog, chirurg onkologiczny, chirurg plastyczny, a także psychoonkolog i rehabilitant. Bardzo dobrą informacją jest to, że coraz częściej chirurgicznemu usunięciu guza towarzyszy rekonstrukcja operowanej piersi. Co ciekawe można ją przeprowadzić podczas tego samego zabiegu, chyba, że w dalszych etapach leczenia będzie wykorzystywana radioterapia. Należy wspomnieć, że jest ona wykorzystywana w przypadku wczesnych stadiach naciekającego raka piersi, jako terapię uzupełniającą leczenia chirurgicznego. Jeżeli natomiast nie ma warunków do tego aby zrobić to od razu to rekonstukcja moża zostać odroczona, do momentu, aż pacjentka będzie w lepszej kondycji. Pozytywną informacją jest to, że wstawienie piersi jest refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia, co sprawia, że dostęp do nich z pewnością jest dużo łatwiejszy. Około trzy czwarte nowotworów piersi są hormonozależne. W takim wypadku od około trzydziestu lat z powodzeniem stosuje się tamoksyfen, który blokuje receptor estrogenowy. Zastosowanie znalazły też inhibitory aromatazy blokujące enzym kluczowy do syntezy estrogenów. Aby zapobiec nawrotowi choroby, kobiety po terapii muszą cały czas regularnie się badać. Przez dwa lata po operacji co trzy-cztery miesiące, następnie co sześć miesięcy, a po pięciu latach co 12 miesięcy. Co roku należy też przeprowadzić badanie ginekologiczne i cytologiczne wymazów z szyjki macicy. Ponadto opuszczając szpital kobieta otrzymuję datę kontroli ambulatoryjnej, program rehabilitacji, a także zalecenia co do pielęgnacji i stosowania leków przeciwbólowych. Powinno się także korzystać ze specjalistycznego gorsetu przez trzy miesiące, a także unikać nacisku na piersi oraz nadmiernej aktywności fizycznej. Rodzaj zmiany nowotworowej w wielu przypadkach zależy także od wieku pacjentki. Jeżeli chodzi o młodsze kobiety to częściej są to zmiany łagodne, natomiast w przypadku starszych to częściej diagnozuje się zmiany złośliwe. Od niedawna wykorzystuje się tak zwaną elastrografię. Umożliwia ona nie tylko na określenie wielkości zmiany, ale także jej twardość wyrażoną w kilopaskalach.Przeprowadzono interesujące badanie, z którego wynika, że kobiety pijące codziennie jedną szklankę mleka są nawet o 80 procent bardziej narażone na rozwój raka piersi. Przyczyną takiego zjawiska mogą być mogą być krowie hormony znajdujące się w mleku. Co ciekawe spożycie mleka i innych produktów zawierających białko wiąże się z podwyższeniem poziomu insulinozależnego czynnika wzrostu (IGF-1), który zwiększa ryzyko rozwoju groźnych nowotworów. Naukowcy rekomendują przeprowadzanie dalszych badań ponieważ całkowite zrezygnowanie z dostarczania mleka i nabiału jest bardzo trudnym zadaniem, często niemożliwym do wykonania. Do poznanych czynników ryzyka zalicza się także czynniki genetyczne czy hormonalne. Ryzyko te wzrasta jeżeli u matki lub siostry kobiety przed 35 rokiem życia zdiagnozowano raka piersi. W ostatnich latach sytuacja kobiet, które chorują na raka piersi uległa znacznej poprawie. Związane jest to z licznymi działaniami różnych organizacji, dzięki którym możliwe było wprowadzenie niektórych zmian związanych z działaniem diagnostycznym, a także terapeutycznym. Dostępne są nowe formy terapeutyczne, wśród których wymienia się na przykład leki z grupy inhibitorów kinaz zależnych od cyklin – cykliby CDK4/6. Są one wykorzystywane w przypadku chorych na hormonozależnego HER 2 ujemnego raka piersi. W połączeniu z innymi terapiami zwiększają czas progresji raka i są dobrze tolerowane przez pacjentki. Aktualnie celem jest aby ułatwić do niego dostęp, szerszej grupie pacjentek. Uważa się, że 20-30 procent pacjentek ma nadmierne ilości wspomnianych receptorów. W takich wypadku choroba przebiega ciężej, a progresja jest szybsza.Jeżeli chodzi o mammografię to coraz częściej wykorzystuje się ją w wersji cyfrowej, co pozwala na przeprowadzanie manipulacji obrazem, dzięki czemu możliwe jest łatwiejsze dostrzeżenie niektórych zmian. Wykorzystuje się też tomosyntezę, a także mammografię spektralną, w której wykorzystuje się kontrast, co pozwala na potwierdzenie lub wykluczenie wieloogniskowości zmiany. Kolejnym sposobem obrazowania jest rezonans magnetyczny.