- Ograniczenie kalorii hamuje poziom ekspresji genu związanego z fenotypem starzejących się komórek − mówi Stephen D . Ginsberg neurolog z NYU Langone. „Te wnioski otwierają drzwi do dalszego studiowania zależności między ograniczeniem kalorii, a genetyką anti-aging. – dodaje.
Do tej pory wiadomo było, iż diety niskokaloryczne zmniejszają ryzyko chorób serca, nowotworów, nadciśnienia czy udaru mózgu. Nie badano wcześniej jednak szerokiego wpływu na pamięć i zdolność uczenia się oraz na starzenie się mózgu.
Pomimo wniosków z przeprowadzonych badań, Ginsberg zwraca uwagę, że diety niskokaloryczne, to nie „fontanna młodości’, ale wiele wskazuje na to, iż odgrywają istotną rolę w opóźnianiu efektów starzenia się organizmu.
Źródło: www.ekologia.pl
Komentarze
[ z 8]
Czytałem już kiedyś o takich badaniach. Przeprowadzane były na grupie ochotników którzy mieli przez dłuższy czas pozostawać na diecie z zawartością kalorii poniżej tysiąca siedmiuset. Jak się okazało ich organizmy i metabolizm funkcjonowały sprawniej. Efekty starzenia komórek były zauważalnie wolniejsze. Do tego mniejsza była ilość wolnych rodników krążących we krwi, a dzięki temu najprawdopodobniej mniejsze ryzyko rozwoju nowotworów w przyszłości. Jednak jak się okazało, po kilku miesiącach trwania eksperymentu uczestniczący w badaniu zaczynali być bardzo drażliwi, mieli obniżony nastrój w efekcie czego badanie musiało zakończyć się przed planowanych terminem ponieważ większość odmówiła dalszego uczestnictwa w programie. Myślę, że nawet jeśli niskokaloryczna dieta miałaby opóźniać efekty starzenia to jednak stres związany z narażaniem organizmu na niedobory kaloryczne i uczucie głodu może okazać się równie niekorzystne co przesadzenie w odwrotnym kierunku. Zdrowy umiar moim zdaniem jest najważniejszy, ale jak ktoś sobie czasem pozwoli na jakieś przepyszne danie, którego zjedzenie go uszczęśliwi to nie widzę powodu by (o ile nie za często taka sytuacja będzie się powtarzać) sobie tego odmawiać.
Dieta niskokaloryczna może nie być dobrym rozwiązaniem. Oczywiście warto ograniczać spożywanie tłustych posiłków lub produktów dających tzw. puste kalorie. Jednak organizm, przyzwyczajony do normalnej ilości dostarczanej energii, słabnie, co może wywołać bardzo przykre konsekwencje takie jak złamania czy infekcje (ze względu na osłabioną odporność). Dlatego kalorie można ograniczyć, skoro zgodnie z badaniami powstrzymuje to przyspieszone procesy starzenia się organizmy, ale należy robić to stopniowo i nie przekraczać zbyt mocno granicy zapotrzebowania. Walory estetyczne są ważne, ale na pierwszym miejscu jest zdrowie. Już po samym odstawieniu np. używek, fastfoodów i żywności wysokoprzetworzonej zobaczymy pierwsze efekty. Nie mówię już o tym, że po przejściu na restrykcyjną dietę metabolizm znacznie zwalnia i na wadze zamiast ubywać, kilogramy przybywają. Starzenie związane jest w dużej mierze, jak wspomniał przedmówca, z wolnymi rodnikami. W skórze wolne rodniki niszczą ceramidy cementu międzykomórkowego zwiększając w ten sposób ucieczkę wody i powodując nadmierne wysuszenie. Utleniają wielonienasycone kwasy tłuszczowe prowadząc do reakcji uczuleniowych, wpływają destrukcyjnie na błony komórek naskórka i skóry właściwej, zaburzając jej funkcje ochronne. Atakują kompleksy enzymów odpowiedzialnych za sprawne funkcjonowanie komórek, uszkadzają również zapis genetyczny zawarty w jądrach komórkowych, powodując mutacje oraz powstanie komórek nowotworowych. I co najgorsze niszczą włókna kolagenowe i elastynowe skóry właściwej, co prowadzi do utraty elastyczności skóry, a więc do powstawania zmarszczek. Oczywiście nasze komórki wykształciły szereg działań chroniących je przed atakiem reaktywnych form tlenu. Są to mechanizmy enzymatyczne, które na bieżąco likwidują powstające rodniki tlenowe oraz nieenzymatyczne, z których najważniejszy jest glutation. Nie mniej istota w tej sytuacji jest dieta. To w niej dostarczamy substancje o działaniu przeciwrodnikowym. Do najważniejszych należą tokoferole, czyli witamina E, kartenoidy- witamina A oraz bioflawonoidy. Dlatego zdrowa dieta, bogata w antyoksydanty, najskuteczniej pozwoli nam zachować zdrowy wygląd skóry.
Też już się kiedyś spotkałam z teorią głoszącą, że im mniej człowiek spożywa pożywienia tym lepiej dla jego zdrowia. Nie jestem do końca przekonana, czy to chodzi o samą ilość pożywienia czy tam jego kaloryczność w sumarycznym podliczeniu, czy raczej jest to kwesta dużej uważności przy układaniu jadłospisu. Przecież jeśli ktoś nagle chce zmniejszyć dobową podaż kalorii redukując ją nawet dwukrotnie, to trudno byłoby oczekiwać, że będzie on mógł stosować podobne produkty co przed rozpoczęciem planu dietetycznego. Raczej trzeba wypełnić część posiłków większą ilością warzyw, owoców i tym podobnych. Słodycze czy inne niezdrowe produkty żywnościowe muszą odejść na dalszy plan. A wobec tego o wiele łatwiej jest nawet teoretycznie niezamierzenie wybierać do swojego jadłospisu same produkty korzystne dla zdrowia. Dobrze by było zbadać, czy gdyby ta sama osoba stosowała dietę obfitującą w warzywa, owoce i produkty pełnoziarniste dostarczające organizmowi witamin i węglowodanów złożonych, a mniej cukrów prostych z wyłączeniem w miarę możliwości tłuszczów m.in. trans, to czy osiągałaby takie same wyniki nawet przy braku zredukowania kaloryczności spożywanych potraw? Kto wie, czy nie powinno to dać do myślenia i być może udałoby się poprzez publikację podobnych danych zmotywować ludzi, aby jeśli nie są w stanie ograniczyć kaloryczności przyjmowanych pokarmów to żeby chociaż postarali się zadbać o prawidłowy skład substancji jakie włączane są do diety.
.
W dzisiejszych czasach coraz większa uwaga skupia się na diecie oraz jej wpływie na nasze zdrowie. Aktualnie da się zauważyć trend związany z tym, że coraz więcej osób poświęca się pracy spędzając w niej bardzo dużo czasu. Często związane jest to z tym, że osoby te w wielu przypadkach sięgają po gotowe produkty, które nie do końca są zdrowe. Problemem jest to, że w wielu, nawet dużych firmach nie ma stołówki, w której można by zjeść pełnowartościowy posiłek, chociażby składający się z dwóch dań. Aby zastąpić brak takiej stołówki w wielu miejscach sprzedawane chociażby gotowe kanapki, które nie we wszystkich przypadkach posiadają same zdrowe składniki. Często zawierają niezdrowe sosy oraz nie do końca dobrej jakości wędliny czy też sery. Oczywiście zdarzają się firmy, które sprzedają kanapki bardzo dobrej jakości z pieczywem pełnoziarnistym i świeżymi warzywami oraz dobrej jakości mięsem czy nabiałem. W innych przypadkach występują automaty ze słodkimi napojami czy też słodyczami. Niestety tym charakteryzuje się jedzenie masowe, które jest nastawione zwykle na to, żeby po prostu smaczne. Dobrą informacją jest to, że coraz większa liczba osób decyduje się na przygotowywanie sobie posiłków w domu. Wtedy pewność co do składu oraz świeżości jest oczywiście większa i z pewnością taka forma jedzenia jest dużo zdrowsza. Wiele osób popełnia również błąd polegający na tym, że nie jedzą nic w pracy, tylko dodają sobie energii kawą z cukrem, a dopiero w domu zjadają ogromne ilości kalorii, zwykle niedługo przed snem. To z pewnością bardzo niekorzystnie wpływa na ich zdrowie ponieważ zwiększa ryzyko rozwoju otyłości, a także cukrzycy typu 2. Warto zaznaczyć, że taki rodzaj diety może niekorzystnie wpłynąć na wydajność intelektualną prowadząc również do rozdrażnienia oraz braku koncentracji. Dobrym rozwiązaniem jest to, że w wielu firmach, póki co zwykle w większych miastach jest przerwa na lunch. Moim zdaniem to dobre rozwiązanie, które pozwala na odrobinę regeneracji, a także integracji. Bardzo ważne jest jednak to, że osoby te zazwyczaj jedzą w tym czasie pełnowartościowe posiłki, które dodają im energię do dalszej pracy, a także nie są szkodliwe dla ich zdrowia. Bardzo często popełnianym błędem popełnianym zarówno przez młode oraz starsze osoby jest to, że nie są zjadane śniadania. Jest to spory błąd ponieważ doskonale wiemy, że dzięki jego spożyciu metabolizm ponownie zaczyna funkcjonować po nocy. Wiele mówi się również o tym, że to jedzą mężczyźni mają ogromny wpływ na jakość ich nasienia. Jest to ważny temat ponieważ w dzisiejszych czasach coraz więcej par ma problem z posiadaniem dzieci. Eksperci zwracają uwagę, że może to być spowodowane jedzeniem wysokoprzetworzonej żywności, która z uwagi na dzisiejszy tryb życia jest coraz częściej wybierana. Jeżeli chodzi o wpływ diety na nasienie to jest to związane z tym, że gdy jest ona nieprawidłowa to może zmniejszać ruchliwość plemników. Warto zaznaczyć, że również skutki niewłaściwej diety takiej jak otyłość czy cukrzyca typu 2 obniżają jakość nasienia. Jakiś czas temu przeprowadzono bardzo ciekawe badania. Przebadano grupę osób, którzy przez pewien okres stosowali zdrową dietę, a następnie dietę o wysokiej zawartości cukru, która zawierała 3,5 litra słodkich napojów lub 450 gramów cukru każdego dnia. Jak się okazuje ruchliwość plemników była lepsza w przypadku stosowania prawidłowej diety. Coraz częściej mówi się o tym, że dzięki odpowiedniej diecie możemy zmniejszyć ryzyko rozwoju groźnych chorób. Chorobą, której większość ludzi boi się najbardziej są nowotwory. Jak się okazuje aby o połowę zmniejszyć ryzyko ich rozwoju należy regularnie przeprowadzać badania, a także prowadzić odpowiedni styl życia, na który składa się również odpowiednia, zrównoważona dieta. Dieta w dużym stopniu przyczynia się do rozwoju raka jelita grubego, raka prostaty oraz raka piersi. Są to nowotwory, które dosyć często diagnozuje się wśród Polaków być może właśnie ze względu na nieprawidłowy styl życia, który niestety wciąż jest popularnym zjawiskiem w naszym społeczeństwie. Coraz powszechniejsze wśród ludności na całym świecie są zaburzenia psychiczne. Jak się również okazuje to co jemy może wpływać na naszą psychikę. Wiele mówi się o tym, że poprzez odpowiednią dietę można zredukować ryzyko depresji, a także jej objawy w przypadku jej występowania. Przeprowadzone badanie wykazało, że osoby, których dieta była bogata w warzywa, owoce, a także chude ryby miały mniejsze symptomy depresji, cechowali się także niższym poziomem lęku. Bardzo ważne jest aby takie osoby wyeliminowały ze swojej diety produkty wysokoprzetworzone. Jest wiele produktów, których powinniśmy się wystrzegać co jest przedstawiane w licznych kampaniach. Niestety pomimo ich dużej liczby wciąż znaczna grupa osób nie chce zmienić swoich nawyków, ponieważ wolą jeść smacznie, co niestety często nie ma nic wspólnego ze zdrowiem. Oczywiście jeśli czasem zdarzy nam się zjeść coś niezdrowego to nie jest to aż tak niebezpieczne. Najgorszą sytuacją jest gdy takie produkty znajdują się w naszym codziennym jadłospisie, co z pewnością nie wpływa korzystnie na zdrowie. Wracając jednak do tych produktów czy składników to wiele mówi się o słodkich napojach, które są w ogromnej ilości wypijane przez Polaków. Często znajdują się one na stołach podczas różnych uroczystości, ale także na codzień. Dużym problemem jest to, goszczą one na stałe w diecie dzieci oraz młodych osób. Sytuacją, która to ułatwia jest to, że wciąż w wielu sklepikach są one dostępne. Kolorowe etykiety oraz spora ilość reklam zarówno w telewizji, a także Internecie sprzyja temu, że dzieci chętnie po nie sięgają. Co prawda istnieje coraz większa ilość napojów, które zamiast cukru, zawierają słodziki jednak jak się okazuje, również one nie są obojętne dla zdrowia co przyczynić się może do rozwoju różnych chorób. Już w latach 90 udowodniono, że słodzik może zwiększyć ryzyko rozwoju nowotworów mózgu oraz układu limfatycznego. Kolejną substancją, którą najlepiej by było wyeliminować z naszej diety jest alkohol. W wyniku jego rozkładu w wątrobie powstaje aldehyd octowy, który jest związkiem rakotwórczym. Co więcej przyczynia się do uszkodzenia DNA, oraz utrudnia jego naprawę. Powoduje także to, że błony komórkowe w licznych tkankach są w większym stopniu przepuszczalne dla toksycznych substancji, w tym także składników dymu tytoniowego, który jak doskonale wiemy jest źródłem ogromnej ilości szkodliwych związków. Dużą grupę produktów stanowią także konserwy. Przechowywane są w nich zarówno mięsa, ale także warzywa czy też ryby. Bardzo niebezpieczny jest jeden ze składników znajdujący się w puszkach. Coraz więcej mówi się o bisfenolu A, który jest obiektem badań wielu naukowców, a dokładniej jego wpływu na nasze zdrowie. Występuje ona w plastikowej wyściółce, która może być pokryta żywicą epoksydową. Gdy zostanie ona naruszona to związek ten może przedostać się do żywności. Pojedyncza dawka tego związku nie powinna stanowić zagrożenia. Niebezpieczne jest jednak to, że może on kumulować się w organizmie. Może przyczyniać się do uszkodzenia układu nerwowego, a także zaburzać gospodarkę hormonalną. W dzisiejszych czasach powstaje coraz więcej różnego rodzaju diet. Niestety wiele ludzi nie ma odpowiedniej wiedzy na ich temat i nie stara się dowiedzieć o nich czegoś więcej. Warto zaznaczyć, że nie każdy rodzaj diety może być stosowany przez każdą osobę z uwagi na ich stan zdrowia. Dobrym pomysłem przed rozpoczęciem ich stosowania byłoby skonsultowanie się z dietetykiem czy też lekarzem. Oczywiście nie chodzi mi tutaj o prostą zmianę dietę poprzez eliminację z jadłospisu niezdrowych produktów, tylko różne diety, które zawierają rozpiskę poszczególnych produktów, które są spożywane w ciągu dnia. Mogą być one zbyt restrykcyjne dla danej osoby, co musi być według mnie skonsultowane ze specjalistami. W dzisiejszych czasach mamy dostęp do ogromnej ilości przepisów znajdujących się zarówno w Internecie czy książkach kucharskich lub też programach kulinarnych. Wiele osób bowiem tłumaczy sobie, że zdrowe odżywianie z pewnością jest czymś trudnym, niesmacznym oraz nudnym. Jest zupełnie inaczej i wiele osób dopiero z czasem przekonuje się do tego, że można jeść smacznie, zdrowo oraz co dla wielu osób jest bardzo istotną kwestią również tanio. Potrzeba jednak odrobinę samozaparcia i wytrwałości, a do wszystkiego da się przyzwyczaić. Dobrze aby takie nawyki związane ze zdrowym odżywianiem wprowadzać u swoich bliskich ponieważ na ich zmianę nigdy nie jest za późno.
To bardzo ciekawe odkrycia. Od dawna mówi się o tym, aby nie dostarczać do organizmu zbyt dużych ilości kalorii. Jak się okazuje może to mieć wpływ na proces starzenia. Warto pamiętać o tym, że zawsze jest dobry moment aby zacząć dbać o swoje zdrowie. Dobrze jeśli robi się to możliwie od jak najwcześniejszego wieku. Dobrze aby członkowie rodziny mogli się wzajemnie motywować, co z pewnością przyczyni się do tego, że początkowe okresy, które zwykle są dosyć trudne będą po prostu łatwiejsze do przejścia. Kolejną sprawą jest to, że im jest się starszym tym trudniej jest utracić zbędne kilogramy. Wynika to między innymi z tego, że metabolizm jest znacznie wolniejszy niż w młodszych latach. Według amerykańskich naukowców tempo spalania kalorii bez wykonywania jakiejkolwiek czynności zmniejsza się o około 1 do 2 procent na każde dziesięć lat życia. Wiąże się z tym również fakt, że dochodzi do redukcji masy mięśniowej, a zwiększenia ilości tkanki tłuszczowej. Dodatkowo powszechnym błędem jest to, że wraz z wiekiem nie dochodzi do zmiany nawyków żywieniowych, a tak jak wspomniałem zapotrzebowanie kaloryczne staje się mniejsze. W wyniku tego dochodzi do powstawania nadwyżki energetycznej co sprzyja odkładaniu się tkanki tłuszczowej. Po 50 roku życia może również dochodzić do zaburzeń hormonalnych. Warto jest zbadać w zależności od płci poziom progesteronu, testosteronu, ponieważ ich niedobory mogą przyczyniać się do tego, że tkanka tłuszczowa odkłada się w łatwiejszy sposób. Oczywiście jak w każdym przypadku najlepiej jest możliwie w największym stopniu zredukować stres, który negatywnie wpływa na nasze zdrowie i może przyczyniać się do zaburzeń hormonalnych, a także powodować, że nawyki dietetyczne będą nieprawidłowe. Wiele osób “zajada” stres. Niestety w znacznej części przypadków nie są to zdrowe przekąski. Na skutek tego dostarczana jest do organizmu bardzo duża ilość zbędnych kalorii. Istnieje wiele produktów, które są w stanie ułatwić odchudzanie. Dobrą formą przekąsek są na przykład orzechy. Trzeba jednak pamiętać, że są one źródłem również dużej ilości kalorii, dlatego też nie należy spożywać ich w dużych ilościach. Przykładowo bardzo dobrym rozwiązaniem jest dodawanie cynamonu do różnych potraw. Wpływa on korzystnie na poziom glukozy we krwi co ma również związek z tym, że apetyt nie ulega zwiększeniu. Inną przyprawą, po którą można sięgać gdy chce się szybciej schudnąć jest ostra papryka. Zawiera ona kapsaicynę, która przyczynia się do redukcji apetytu, a także przyspiesza metabolizm. Warto jest także sięgać po produkty, które zawierają zwiększoną ilość błonnika, który ma zdolność pęcznienia dzięki czemu mamy uczucie sytości. Takim produktem może być chociażby fasola, która ma sporo białka oraz błonnika, przy niskiej zawartości tłuszczów. Innym źródłem sporej ilości błonnika może być grejpfrut. W szczególności chodzi o błonkę znajdującą się tuż pod skórką. Owoc ten skutecznie hamuje apetyt, a dzięki zawartych w nich składnikach zmniejsza się ilość tłuszczów, które przedostają się do komórek. Wiele mówi się także o wpływie kawy na nasze zdrowie. Jak się okazuje zawarta w niej kofeina może przyspieszać metabolizm. Niestety często popełnianym błędem jest to, że dodawana jest do niej śmietanka czy też tłuste mleko. Jeżeli mamy do wyboru mięso wołowe czy też wieprzowe a ryby, to zdecydowanie lepiej jest wybrać właśnie je ponieważ zawierają dużo białka, dzięki czemu są sycące. Istnieją ryby, które zawierają mniejszą ilość tłuszczów, a te które zawierają go więcej zwykle są źródłem korzystnie wpływających na organizmów tłuszczów omega-3. Jeżeli chodzi o wołowinę to dobrze jest wybierać polędwicę wołową, która może ułatwić zrzucić zbędne kilogramy. Jest ona także źródłem witaminy B6, B12, witaminy D, wapnia, magnezu oraz żelaza.Warto jest w pierwszej kolejności porozmawiać z lekarzem o tym, że planuje się stracić zbędne kilogramy i chce się utrzymać prawidłową masę ciała. Często bowiem osoby popełniają różne błędy, czy to dietetyczne czy te związane z aktywnością fizyczną. Lekarz z pewnością pomoże pacjentowi, co pozwoli uniknąć wszelkich błędów. Może zalecić też konsultację z dietetykiem czy trenerem personalnym, którzy z pewnością doradzą jak należy postępować aby w odpowiedni sposób tracić zbędne kilogramy. Bardzo ważne jest też odpowiednie nastawienie. Nie jest wskazane aby w początkowych etapach utraty wagi, w szczególności gdy są to nasze pierwsze próby redukcji masy ciała ustalać sobie bardzo trudne cele. Gdy nie zostaną one spełniane bardzo często osoby te tracą motywację co jest oczywiście niewskazane ponieważ może wiązać się z tym, że wszelkie starania zostaną przerwane. Masa ciała powinna być redukowana stopniowo. Taka forma utrata zbędnych kilogramów jest dużo zdrowsza i istnieje szansa, że efekty będą utrzymywać znacznie dłużej. Wiele osób zabiera się również za sport po bardzo długiej przerwie. Często wybierają sobie nieodpowiednie dyscypliny co wiąże się z tym, że ryzyko wystąpienia kontuzji znacznie wzrasta. Początkowo należy wykonywać takie ćwiczenia, które nie obciążają stawów w zbyt dużym stopniu i pozwolą im na nowo przyzwyczaić się do ruchu. Bardzo dobrym rozwiązaniem jest basen. Organizowane jest bardzo dużo różnych zajęć na basenach chociażby aqua aerobiku. Moim zdaniem to bardzo ciekawa forma aktywności fizycznej, która pozwala także na pewnego rodzaju integracja pomiędzy jej uczestniczkami. Dosyć często zdarza się, że właśnie na takich zajęciach zawierane są nowe przyjaźnie. W wielu przypadkach takie osoby ćwiczą także razem poza basenem, wymieniają się doświadczeniami co do ćwiczeń, czy diet co według mnie jest bardzo dobrym rozwiązaniem ponieważ podejmowanie nowych wyzwań w grupie, często przychodzi dużo łatwiej niż miałoby się to robić w pojedynkę. Jak się okazuje chudnięcie zmniejsza ryzyko rozwoju raka piersi. W dzisiejszych czasach coraz więcej osób choruje na nowotwory. Może to być związane właśnie z nieprawidłowym trybem życia, który prowadzi coraz więcej osób. Oczywiście wiele obywateli naszego kraju zmienia swoje nawyki, jednak dzieje się to stanowczo zbyt wolno i dotyczy zbyt małej liczby osób. Innym problemem w przypadku raka piersi jest to, że zbyt mała liczba kobiet regularnie wykonuje mammografię czy też inne badania obrazowe, które pozwalają na wcześniejsze wykrycie zmiany nowotworowej, którą da się jeszcze skutecznie wyleczyć. Jak dobrze wiemy nadwaga czy też otyłość to czynniki, które zwiększają ryzyko rozwoju nowotworu piersi. Przez pewien czas zastanawiano się czy osoby, które straciły zbędne kilogramy automatycznie zredukowały ryzyko zachorowania na ten typ raka. Jak się okazuje stopień redukcji ryzyka zależał od tego ile kilogramów zostało straconych. W przypadku utraty 2-4,5 kilogramów ryzyko zachorowania uległo redukcji o 13 procent. Te które schudły 4,5-9 kilogramów miały o 16 procent mniejsze prawdopodobieństwo jego rozwoju, natomiast które straciły więcej kilogramów były narażone w mniejszym stopniu aż o jedną czwartą. Jest to więc kolejny dowód na to, że nigdy nie jest za późno aby rozpocząć dbać o swoje zdrowie. Warto również wspomnieć o tym, że w wielu miejscach można natknąć się na preparaty, które rzekomo przyspieszają spalanie tkanki tłuszczowej. Niestety wiele z nich może nie być odpowiednio przebadana. Często nie przynoszą one oczekiwanych efektów, ale nie jest to jeszcze tak duży problem. Dużo większym problemem jest gdy powodują pewne szkody w organizmie. Koniecznie trzeba wspomnieć o tym, że należy stosować się do metod, które są sprawdzone i polecane przez specjalistów. Chęć zrzucenia zbędnej ilości kilogramów jak wcześniej wspomniałem wiąże się oczywiście z aktywnością fizyczną. Okres grzewczy niestety nie sprzyja temu aby uprawiać ją na zewnątrz. Dobrą informacją jest to, że powstaje coraz większa ilość siłowni oraz miejsc, w których można uprawiać fitness czy też inne ćwiczenia, które aktualnie cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Jeżeli chce się uprawiać aktywność fizyczną na świeżym powietrzu to warto jest poczekać do miesięcy, w których zanieczyszczenie powietrza jest znacznie mniejsze.
W ostatnim czasie stosowanie wszelkich diet staje się coraz bardziej modne. Warto jednak uważać na diety, które tak naprawdę mogą sprawić, że nasz stan zdrowia może ulec pogorszeniu. Musimy pamiętać o tym, że utrata nadmiernych kilogramów nie jest czymś najważniejszym, szczególnie jeśli robi się to w sposób nieprawidłowy. W ostatnim czasie coraz popularniejsze są posty, a także głodówki. Zdania są podzielone, ale wielu ekspertów w dziedzinie żywienia uważa, że zarówno długotrwałe redukowanie ilości spożywanych kalorii, a także okresowe cykle poszczenia mogą opóźnić występowanie groźnych chorób cywilizacyjnych, a także wydłużyć nasze życie. Istnieje kilka metod poszczenia. Jedną z nich jest jedzenie ograniczone czasem. Istotne znaczenie może być to kiedy spożywane są posiłki. W wielu badaniach promuje się spożywanie dziennej porcji kalorii w bardzo krótkim czasie, tak aby wydłużyć okres postu w porównaniu do standardowej diety. Jak na razie badania nad tą dietą zostały przeprowadzone na gryzoniach, ale jej efekty są obiecujące. Jedzenie w określonych porach w ciągu dnia pozwala na redukcję masy ciała, zwiększenie wydatkowania energetycznego, poprawę kontroli glikemii, zmniejszenie tłuszczu wątrobowego wygaszanie stanów zapalnych, a także obniżenie poziomu szkodliwego cholesterolu. Okazuje się, że korzystniejsze jest spożywanie większych ilości kalorii w pierwszej części dnia. Jedzenie bardziej obfitych śniadań i bardziej lekkostrawnych kolacji korzystnie wpływa na zdrowie. Jeśli chodzi o pacjentów z cukrzycą, to taka forma jedzenia jest lepsza niż zjadanie kilku, mniejszych posiłków. Pozwala to na osiągnięcie lepszych wyników metabolicznych. Z kolei spożywanie większej ilości kalorii w drugiej połowie dnia znacznie pogorszyło wyniki. Zaobserwowano podwyższone wartości ciśnienia tętniczego, wartości lipidów, a także pogorszyło kontrolę glukozy po jedzeniu, a także reaktywność komórek beta. Inną metodą jest dieta udająca post. Opiera się ona na tym, że dzięki okresowemu zredukowaniu dostarczanych kalorii, a także zmianach w składzie diety możliwe jest oszukanie organizmu i przekonanie go, że pości. Głównym celem takiego postu jest utrzymanie niskich stężeń insuliny i glukozy we krwi przy jednoczesnym zwiększeniu stężenia ciał ketonowych. Z badań wynika, że dieta ta może zwiększyć ilość w organizmie progenitorowych komórek macierzystych, z których powstają inne komórki naszego ciała. Dieta ta może mieć efekt terapeutyczny, przeciwcukrzycowy, dzięki stymulacji regenerowania komórek trzustki. Być może skuteczna jest także w kontrolowaniu chorób autoimmunologicznych takich jak stwardnienie rozsiane. Warto też wspomnieć o strategii ograniczenia kalorii, polegające na redukowaniu ilości dostarczanych kalorii o 15-40 procent. W badaniach naukowych udokumentowano, że taka forma diety może wpływać na długość życia. Ograniczenie kaloryczne spowalnia patologiczne zmiany związane z wiekiem, takich jak uszkodzeń spowodowanych stresem oksydacyjnym. Zachowana jest równowaga jeśli chodzi o produkowanie białek. Mniejsze jest także ryzyko otyłości, nadciśnienia, dyslipidemii oraz oporności na insulinę. Wiele w ostatnim czasie mówi się o stałym ograniczeniu kalorii. W tym wypadku prawdopodobnie promuje się odproność na stres przez przesunięcie energii z tej wykorzystywanej na wzrost i reprodukcję na konserwację, naprawę komórek, a także ich “recykling”. Dzięki temu możliwe jest także pozbywanie się niekorzystnych toksyn i metabolitów. Z pewnością w przypadku każdego rodzaju diety bardzo ważne jest obserwowanie jak zachowuje się organizm. Jeśli wystąpią jakieś niepokojące objawy to warto jest zastanowić się, czy taka dieta faktycznie jest dla nas korzystna, a być może wymaga tylko niewielkich modyfikacji. Często porównuje się dietę niskotłuszczową o wysokiej zawartości węglowodanów z dietą bogatą w tłuszcze, ale z niską zawartością węglowodanów. Z badań naukowców, które zostały zgromadzone w bardzo popularnym czasopiśmie naukowym wykazały, że wysokie spożycie tłuszczów sprzyja rozwojowi otyłości, chorób serca, a także cukrzycy i prawdopodobnie nowotworów. Z kolei przetworzone węglowodany mają negatywny wpływ na metabolizm. Wydaje się więc, że diety zawierające obniżone zawartości tłuszczów, a zwiększone węglowodanów nieprzetworzonych są w porządku. Wielu naukowców jest jednak zdania, że nie ma znaczenia, co jest źródłem energii, ważne jest jednak to aby substraty były bardzo dobrej jakości. Nie ma wątpliwości, że lepszym wyborem są tłuszcze pochodzenia roślinnego, dlatego dobrze aby te pochodzące ze zwierząt stopniowo wykluczać z naszej diety. Oczywiście nie ma ścisłych zaleceń, aby całkowicie musiały być one wyeliminowane. Nie należy popadać ze skrajności w skrajność, tylko we wszystkim zachowywać równowagę. Wspomniane wcześniej przeze mnie wysokoprzetworzone węglowodany należałoby zastąpić węglowodanami złożonymi i nieprzetworzonymi takimi. Ich źródłem mogą być warzywa bez skrobi, całe owoce, całe lub minimalne przetworzone ziarna, a także rośliny strączkowe. Nie ma wątpliwości, że także nasz stan zdrowia może decydować o tym, która dieta może być przez nas stosowana. Osoby z prawidłową wrażliwością na insulinę i właściwie funkcjonującymi komórkami beta mogą dobrze radzić sobie z dietami, w której nad tłuszczami przeważają węglowodany. Pacjenci z instulinoopornością, nadmiernym wydzielaniem insuliny lub nietolerancją glukozy powinni zdecydować się na dietę o wyższej zawartości tłuszczów. Istnieje wiele mitów na temat diet. W ostatnim czasie wiele osób decydowało się na dietę Dukana. Niestety wyrządziła ona wiele krzywdy ponieważ na skutek dostarczania ogromnej ilości białka przy ograniczeniu innych składników dochodziło do rozwoj kwasicy metabolicznej lub niewydolności nerek. Jest ona także szkodliwa z uwagi na to, że dochodzi do niedoboru serotogennych składników odżywczych, magnezu, węglowodanów prostych oraz witaminy D. Warto jest wspomnieć o diecie bezglutenowej, która staje się coraz popularniejsza w dzisiejszych czasach. Sporym problemem jest to, że szeroko była ona promowana przez znane osoby przez co spora część społeczeństwa decydowała się z niej skorzystać. Należy jednak wspomnieć o tym, że tylko jeden procent Polaków ma celiaklię. To właśnie oni powinni w znacznym stopniu ograniczyć spożywanie glutenu lub całkowicie go wyeliminować. Jak się okazuje w wielu przypadkach, u osób zdrowych doszło do rozwoju a nieceliaklianej nietolerancji glutenu. Jeśli zdrowa osoba odstawia gluten to po pół roku takiej diety organizm sam przestaje go trawić. Jeśli jednak zostanie zjedzony produkt go zawierający to może dochodzić do znacznych zaburzeń jelitowych. Jeżeli chodzi o diety to coraz częściej zwraca się uwagę na korzystne działania ziół, a także przypraw, które z powodzeniem mogą zastąpić sól. Zawarte w nich związki takie jak: terpeny, flawonoidy, antocyjany, fenylopropanoidy, które wykazują działanie bakteriobójcze, wirusobójcze, a także poprawiające metabolizm cholesterolu. Przykładowo czosnek wykazuje silne działanie antyoksydacyjne co wpływa na utlenianie cholesterolu LDL. Może to być pomocne przy przeciwdziałaniu rozwoju miażdżycy. Wiele w ostatnim czasie mówi się o mięsie, a właściwie produktach, które z niego są wytwarzane i ich szkodliwych wpływie na nasze zdrowie. Najbardziej szkodliwe są wędliny. Przeprowadzone badania wykazały, że dieta zawierająca duże ilości białka zwierzęcego u osób w średnim wieku zwiększa czterokrotnie ryzyko śmierci wywołanej nowotworem. Dieta, która nie zawiera mięsa może także uchronić przed chorobami układu krążenia, demencją, chorobami psychicznymi, a także nadciśnieniem tętniczym. Kolejnym aspektem jest to, że w wielu warzywach i owocach znajduje się ogromna liczba pestycydów. Według badań produkty organiczne czy też “eko” zawierają ich znacznie mniejsze ilości. NIestety wciąż problemem jest ich cena, która jeśli chodzi o codzienne zakupy dla wielu osób jest bardzo trudna do przekroczenia. Po uwzględnieniu różnych czynników, wśród których występowało spożywanie wspominanej żywności okazało się, że ryzyko rozwoju nowotworów złośliwych było mniejsze aż o jedną czwartą. Bardzo ważne jest abyśmy świadomie dokonywali wszystkich wyborów jeżeli chodzi o diety. Jeżeli pojawią się jakieś wątpliwości to zawsze dobrze jest skonsultować się z lekarzem lub dietetykiem.
W ostatnich latach pojawił się duży wachlarz produktów, które mają poprawiać zdrowie jelit. Chodzi o probiotyki i prebiotyki, suplementy te zawierają mikroorganizmy lub związki mające na celu promowanie bakterii jelitowych. Nauka o mikrobiomie jest wciąż stosunkowo młoda, ale niezwykle złożona. Naukowcy wykazali, że probiotyki mogą pomóc w kilku problemach zdrowotnych, w tym w wspomaganiu biegunki i łagodzeniu niektórych objawów zespołu jelita drażliwego (IBS). Jednak poza kilkoma szczególnymi warunkami istnieje niewiele dowodów na to, że mogą korzystnie wpływać na zdrowie. Oczywiście może się to zmienić, gdy pojawi się większa ilość badań. Suplementy diety powinno się wybierać przede wszystkim starannie, biorąc pod uwagę aktualne potrzeby organizmu, które są w przypadku każdego człowieka odmienne. Zawsze należy wziąć pod uwagę ryzyko związane z możliwością przedawkowania składników odżywczych, przyjęcia z suplementem substancji szkodliwej dla organizmu lub wystąpienia interakcji pomiędzy tym produktem żywnościowym a preparatem farmaceutycznym. W przypadku stosowania kilku suplementów diety i leków o zbliżonym składzie może dojść do przedawkowania danej substancji. Jak pokazały badania przeprowadzone na zwierzętach wykazały, że zbyt duża ilość tłuszczu w diecie zaburza w komórkach jelitowego nabłonka działanie produkujących energię mitochondriów. Komórki w takich warunkach wydzielają większe ilości tlenu i azotanów. Pobudzają one do wzrostu szkodliwe bakterie, np. E. coli, a one produkują związek o nazwie trimetyloamina (TMA). Wątroba zamienia ją z kolei w tlenek trimetyloaminy (TMAO), który m.in. zwiększa ryzyko miażdżycy. Dieta ketogeniczna sprawia, że pozbawiony węglowodanów organizm uzyskuje energię z kwasów tłuszczowych i ketonów. Oprócz niebezpieczeństwa dla kobiet w ciąży i osób z chorobami nerek, stosowana przez dłuższy czas prowadzi do chorób serca, cukrzycy. Dodatkowo ograniczanie dostarczenia węglowodanów eliminuje z diety warzywa i rośliny strączkowe. Przez to przyczynia się do rozwoju nowotworów i choroby Alzheimera. Ponieważ osoby stosujące taką dietę z powodów zdrowotnych często traciły na wadze, dietę zaczęto sugerować jako sposób na odchudzanie. Dieta ketogeniczna może spowodować spadek masy ciała, ale działa na krótką metę.Suplementy diety stały się w ostatnich latach bardzo popularnym produktem. Mogą zawierać nie tylko witaminy i składniki mineralne, ale również aminokwasy, lecytynę, błonnik, kwasy tłuszczowe, probiotyki, związki pochodzenia roślinnego lub zwierzęcego. Przyjmowanie takich preparatów wiąże się z osiągnięciem określonych korzyści. Nie tylko odżywiają organizm i uzupełniają codzienną dietę w cenne składniki odżywcze, ale także korzystnie wpływają na koncentrację i pamięć, chronią organizm przed wpływem negatywnych czynników zewnętrznych, usprawniają pracę układu nerwowego, sercowo-naczyniowego czy kostno-stawowego. Wspomagają również dietę osób, które nie dbają o właściwie zbilansowane posiłki. Zasadniczą różnicą pomiędzy suplementami diety a lekami, poza brakiem udowodnionego efektu terapeutycznego, jest znacznie prostsza w przypadku suplementu procedura dopuszczenia do sprzedaży. Obecnie na rynku jest dostępnych około 81 tysięcy tego rodzaju preparatów, co uniemożliwia skuteczną kontrolę nad ich składem i potencjalnymi skutkami ubocznymi ich zażywania, zwłaszcza w przypadku osób zażywających wiele suplementów jednocześnie i w połączeniu z lekami, co jest dość powszechne wśród seniorów. Niedobory pewnych składników odżywczych sprzyjają zachorowaniu również na COVID-19, o czym naukowcy donosili już wcześniej. Teraz jednak udało się ocenić działanie tych najbardziej popularnych, z którymi wiązane są największe nadzieje. Dawkowanie i bezpieczeństwo składników odżywczych w ochronie przed powikłaniami wywołanych infekcją koronawirusem to kwestie, które będą podlegać kolejnym analizom, by można było polecać konkretne związki pacjentom. Naukowcy z Wielkiej Brytanii i Hiszpanii odkryli potencjał witaminy B12 przeciwko SARS-CoV-2 w ramach poszukiwań cząsteczek blokujących replikację koronawirusa. Według stworzonych przez nich modeli matematycznych w jego zwalczaniu pomogą molekuły o podobnym działaniu do remdesiviru, ale bez typowych dla niego efektów ubocznych. Wielonienasycone kwasy tłuszczowe omega-3 to związki tak niezbędne w organizmie, jak witaminy, a najcenniejszych form należą występujące w tłustych rybach kwasy DHA i EPA. W ustroju powstają one z roślinnego kwasu ALA, jednak wydajność tej przemiany jest niewielka. Suplementacja diety kwasami omega-3 wiązała się z zapadalnością na COVID-19 mniejszą o około 12 procent. Źródłem witaminy D są tłuszcze zwierzęce, takie jak masło i olej rybi, a także pełne mleko, sery i ryby morskie. Większą część wytwarzamy jednak pod wpływem promieni UV w skórze. Uzupełnianie diety w witaminę D szło w parze rzadszą zapadalnością na COVID-19 o 6-19 procent. Decyzja o przyjmowaniu suplementów diety powinna być podejmowana świadomie i rozważnie, najlepiej po konsultacji z lekarzem.Codzienne wybory żywieniowe wpływają na prawidłowe funkcjonowanie organizmu i jego odporność, a także na nasz nastrój. Racjonalne żywienie to nie lekarstwo, które zastąpi choremu terapię z psychiatrą lub psychologiem, jednak może ono złagodzić objawy choroby i zminimalizować jej skutki. Dodatkowo, dieta bogata w określone składniki odżywcze jest w stanie uchronić nas przed nagłymi spadkami nastroju, chronicznym zmęczeniem, nerwowością i zaburzeniami koncentracji, czyli wszystkim tym, co stanowi zapowiedź problemów natury depresyjnej. Dieta w terapii depresji opiera się na wprowadzeniu konkretnych produktów, które regulują podaż tryptofanu, odpowiedzialnego za produkcję serotoniny. Ten ważny neuroprzekaźnik zwykle kojarzony jest z układem nerwowym, jednak prawda jest taka, że wydzielany jest właśnie w jelitach. Tryptofan należy do aminokwasów egzogennych, czyli takich, które musimy dostarczyć z pożywieniem, gdyż człowiek samodzielnie go nie syntetyzuje. Znajdziemy go zatem w jajkach, rybach (tutaj warto wyróżnić zwłaszcza łososia i tuńczyka), chudym mięsie (pierś z kurczaka) oraz roślinach strączkowych (szczególnie soja). Owocem, który zapewnia dużą podaż tryptofanu, jest ananas, choć owoce i warzywa są mniejszym nośnikiem tego aminokwasu. Według nowych badań przeprowadzonych na zwierzętach zbyt dużo tłuszczu negatywnie wpływa na funkcjonowanie komórek w jelicie, co prowadzi do rozwoju niekorzystnych bakterii. One z kolei wydzielają związek, który uszkadza naczynia krwionośne. Pacjenci tkwią często w mylnym przekonaniu, wyrobionym na podstawie nie do końca właściwego przekazu reklamowego, na przykład że prezentowane w telewizji suplementy mają takie samo działanie jak leki. Kolejnym czynnikiem wpływającym na wzrost popularności leków dostępnych bez recepty i suplementów jest pogorszenie stanu zdrowia przy jednoczesnym niezadowoleniu z poziomu opieki lekarskiej. Nie bez znaczenia pozostaje także chęć obniżenia kosztów związanych z potencjalnym leczeniem i łatwiejszy dostęp do wspomnianych preparatów. Do najpowszechniejszych zagrożeń związanych z nadmiernym i długotrwałym zażywaniem suplementów należy przekroczenie dopuszczalnych norm. Szkodliwy dla zdrowia może się okazać zbyt wysoki poziom witaminy A lub żelaza, które w nadmiarze zwiększają ryzyko m.in. udaru. Innym groźnym skutkiem stosowania bez kontroli preparatów z tej grupy są potencjalne interakcje, w jakie mogą one wchodzić z przyjmowanymi jednocześnie lekami. Przykładowo niebezpieczne jest połączenie leków przeciwzakrzepowych i substancji roślinnej, jaką jest miłorząb japoński. Nadmierna ilość witaminy C lub wapnia może powodować biegunkę i ból brzucha. Przyjmowanie zbyt dużej ilości witaminy D przez długi czas może spowodować odkładanie się wapnia w organizmie, a to może osłabiać kości i uszkadzać serce i nerki.