Poprzez odkrycie 31 nowych genów zaangażowanych w patogenezę nadciśnienia tętniczego, główne globalne badanie znacznie zwiększyło katalog genów związanych z nadciśnieniem lub wysokim ciśnieniem krwi. Odkrycie to jest również istotne, ponieważ trzy z nowych genów wydają się mieć nawet dwukrotnie większy wpływ na ciśnienie krwi, niż dotychczas znane geny.
Wysokie ciśnienie krwi lub nadciśnienie jest jednym z głównych czynników ryzyka chorób układu sercowo-naczyniowego, takich jak choroba wieńcowa, udar niedokrwienny i krwotoczny, a także przedwczesna śmierć.
Nadciśnienie tętnicze można rozpoznać gdy wartości ciśnienia skurczowego / rozkurczowego wynoszą 140/90 mm Hg lub więcej. Próg został ustanowiony na tym poziomie, ponieważ pacjenci doświadczają korzyści, gdy utrzymują swoje ciśnienie tętnicze poniżej takich wartości. Wysokie ciśnienie tętnicze jest odpowiedzialne za dużą część globalnych zachorowań i przedwczesnych zgonów niż jakikolwiek inny czynnik ryzyka choroby.
Według szacunków Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), co roku, wysokie ciśnienie tętnicze powoduje 7,5 miliona zgonów - około 12,8 procent wszystkich zgonów na całym świecie.
W 2008 roku - najbardziej aktualnym jeśli chodzi o globalne dane - na całym świecie częstość występowania nadciśnienia tętniczego u osób dorosłych w wieku powyżej 25 lat wynosiła 40 proc. Szacunkowa częstość była wyższa w Afryce i utrzymywała się na poziomie 45 procent, a w krajach wysoko rozwiniętych częstość występowania nadciśnienia tętniczego wynosiła 35 procent. Obecna wiedza na temat genetycznych przyczyn nadciśnienia tętniczego jest ograniczona. Jednak mimo ogromnego globalnego obciążenia ludzkości wysokim ciśnieniem tętniczym, wiedza na temat predyspozycji genetycznych przyczyniających się do tej choroby jest ograniczona, zwracają uwagę autorzy nowego badania, opublikowanego w Nature Genetics.
Zespół badawczy, kierowany przez Queen Mary University of London (QMUL) oraz University of Cambridge, składał się z 200 badaczy z 15 krajów. Wykorzystując dane genetyczne i dokumentację medyczną ponad 347 tysięcy osób z Wielkiej Brytanii, Danii, Szwecji, Norwegii, Finlandii, Estonii, USA, Pakistanu i Bangladeszu, odkryto 31 nowych regionów genów związanych z ciśnieniem krwi. Do badania włączono zarówno zdrowe osoby, jak i osoby chore na cukrzycę, chorobę wieńcową i nadciśnienie tętnicze.
Odkrycie obejmuje zmiany DNA w trzech genach, których wpływ na ciśnienie tętnicze w populacji jest większy niż jakichkolwiek wcześniej odkrytych genów. Autorzy zauważają, że ich odkrycie przyczyni się do lepszego zrozumienia przyczyn nadciśnienia i może prowadzić do odkrycia nowych metod leczenia.
Odkrycie nowych trzech genów o tak dużym znaczeniu mogło nastąpić ze względu na ogromną, niespotykaną skalę nowego badania. Aby znaleźć te geny w populacji z rzetelną oceną ich znaczenia, należało objąć analizie tak dużą liczbę uczestników.
Prof. Patricia Munroe z QMUL, chciała skoncentrować badania na wyjaśnieniu genetycznych i molekularnych podstaw nadciśnienia tętniczego. Znalezienie nowych regionów genetycznych związanych z wysokim ciśnieniem krwi oznacza, że naukowcy mogą teraz zacząć odwzorowywać biologiczne ścieżki choroby i szukać punktów, które mogą być celem leczenia.
Jednym z trzech nowych genów o silnym wpływie na ciśnienie krwi jest gen RBM47 - koduje on białko, które modyfikuje RNA. Drugi, gen RRAS bierze udział w procesach cyklu komórkowego, a trzeci COL21A1, uczestniczy w tworzeniu kolagenu w wielu tkankach. RRAS został uprzednio powiązany z zespołem Noonana, a COL21A1 ma wpływ na tkankę serca i aorty. Oba geny są również zaangażowane w przebudowę naczyniową, która jest ważna w etiopatogenezie nadciśnienia tętniczego.
Badanie odkrywa także zmiany we fragmencie DNA zwanym ENPEP, którego produkt białkowy reguluje rozszerzenie i skurcz naczyń krwionośnych, co bezpośrednio wpływa na ciśnienie krwi. Badacze sugerują, że region tego genu jest potencjalnym celem dla wdrożenia nowego leczenia.
„Badanie to zwiększyło liczbę znanych genów uczestniczących w regulowaniu ciśnienia krwi do prawie 100, a także pozwoliło zidentyfikować trzy geny, które mają większy wpływ na ciśnienie krwi niż dotychczas znalezione." mówi Prof. Jeremy Pearson z British Heart Foundation.
Źródło: medicalnewstoday.com
Komentarze
[ z 7]
Skoro odkryte geny w tak dużym stopniu przyczyniają się do rozwoju nadciśnienia, być może będziemy mieli do czynienia z przełomem w walce z tym schorzeniem. Już teraz mamy do dyspozycji wiele grup leków, które pozwalają utrzymywać ciśnienie krwi na odpowiednim dopuszczalnym poziomie, ale nowe metody mogłyby zwiększyć efektywność terapii. W zależności od wyników dalszych badań i rozwiązań jakie zaproponują naukowcy, dotychczas stosowane beta-blokery czy inhibitory konwertazy angiotensyny mogą ustąpić miejsca innej farmakoterapii. Z pewnością nie całkowicie, ale częściowo. Nadciśnienie to niestety bardzo duży problem, a choroby układu sercowo-naczyniowego stanowią główna przyczynę (przed nowotworami) zgonów w Polsce. Dużo mówi się ostatnio o promocji zdrowia i profilaktyce, jednak uważam, że tak czy owak nie unikniemy farmakoterapii w cięższych przypadkach. Zły dobór leków, interakcje, brak współpracy ze strony pacjentów są równie poważnymi problemami jak brak aktywnego trybu życia czy niezdrowa dieta. Nie przypominam sobie np. żeby ktoś organizował szerzej zakrojoną akcję promującą rozsądne podejście do farmakoterapii, a przecież mamy do czynienia z prawdziwym ogromem przypadków hospitalizacji z powodu interakcji i działań niepożądanych leków.
Okrycie z pewnością istotne. Powinno wziąć się pod uwagę wyniki powyższych badań przy planowaniu dalszej walki z nadciśnieniem. Ma Pani rację, problem stanowi nie tylko siedzący tryb życia i zła dieta. Interakcje między lekami powodują wiele działań niepożądanych, którymi z resztą (większymi lub mniejszymi) sam lek też się cechuje. Dostrzegalny jest pozytywny trend w zbieraniu informacji o pacjencie. Nie od dziś na pierwszej wizycie pacjent jest pytany o wszystkie leki, które bierze, lecz co potem? Chorzy rzadko "sami z siebie" ujawniają nowe informacje. Trzeba pytać, pytać i jeszcze raz pytać. Z powodu długiej kolejki na korytarzu nie wolno pomijać tego istotnego etapu zwłaszcza przy chorobach sercowo-naczyniowych, które mogą doprowadzić do śmieci pacjenta. Są to może skrajne przypadki jeśli chodzi o zwykłą farmakoterapię, ale często słyszy się o tragicznych skutkach łączenia niektórych leków.
Wysokie ciśnienie krwi może łatwo uszkodzić organizmowi przez wiele lat, zanim objawy skierują nas do lekarza. Niekontrolowane nadciśnienie może skończyć z niepełnosprawnością, obniżeniem jakości życia, a nawet zgonem z powodu np. zawału serca. Około połowa osób z nieleczonym nadciśnieniem cierpi z powodu chorób serca związanych z nieprawidłowym przepływem krwi (choroba niedokrwienna serca), a jedna trzecia z nich umiera na udar. Zmiany w zakresie leczenia poprzez wprowadzenie nowej terapii opartej na odkryciu tych genów oraz modyfikacja stylu życia mogą pomóc kontrolować wysokie ciśnienie krwi, aby zmniejszyć ryzyko powikłań zagrażających życiu. Podobnie jak w sercu, w mózgu ważny jest dopływu krwi ze składnikami odżywczymi niezbędnymi do prawidłowej pracy. Niekontrolowane wysokie ciśnienie krwi może prowadzić do udaru mózgu, uszkadzając naczynia krwionośnych i osłabiając mózg, powodując pęknięcia i wylewy. Wysokie ciśnienie krwi może również powodować zakrzepy tworzące się w tętnicach prowadzących do mózgu, blokując przepływ krwi i również powodując udar.
Takie badania to szansa dla bardzo dużej grupy osób, które wiedząc, że są nosicielami wadliwego genu powinni w większym stopniu zadbać o swoje zdrowie i być bardziej wyczulonym na częstsze badania i wizyty kontrolne. Oczywiście każdy z nas powinien dbać o swoje zdrowie, jednak w naszym kraju wciąż jest z tym spory problem. Ostatnie doniesienia faktycznie mówią o tym, że różnego rodzaju kampanie, których zadaniem jest promowanie zdrowia faktycznie działają. Do jakiegoś czasu niestety znaczna część naszych obywateli nie chciała się przekonać do zmiany stylu życia. Jednak wciąż znaczna grupa ludzi, żyje w sposób, który przyczynia się do rozwoju szeregu chorób cywilizacyjnych w tym nadciśnienia. Naukowcy przewidują, że za 7 lat schorzenie do dotknie blisko półtora miliarda ludzi na całym świecie. W Polsce problem ten dotyczy co trzeciego mieszkańca. To, że nadciśnienie jest powszechnym problemem jest powtarzane bardzo często, jednak ludzie nie biorą tego do siebie, bagatelizując niestety wszelkie objawy, które sugerować mogą o tym, że coś nieprawidłowego dzieje się z naszym organizmem. Innym problemem jeżeli chodzi pacjentów jest to, że żyją oni w przekonaniu, że farmakoterapia jest lekiem na wszystko i wystarcza do tego, aby nie dochodziło do pogłębiania się schorzenia. W takich sytuacjach ludzie wciąż pozwalają sobie na nieodpowiednią dietę, aktywność fizyczna wciąż nie jest stałym elementem ich życia. To bardzo ważne, ponieważ to jaki tryb życia prowadzą pacjenci, powinno iść w parze ze stosowanymi lekami, aby końcowy sukces mógł być taki jaki oczekuje tego pacjent.Jeżeli chodzi o dietę warto jest zadbać o to aby jadłospis był odpowiednio zbilansowany. Niestety z pewnych rzeczy trzeba zrezygnować, a przekonać się do tych, których wcześniej nie jedliśmy, albo jedliśmy za mało. Przede wszystkim należy zrezygnować z soli kuchennej, która powoduje zatrzymanie wody w organizmie. Skutkuje to tym, że dochodzi do zwiększenia napięcia mięśni gładkich, a w konsekwencji wysokiego ciśnienia krwi. Osoby z nadciśnieniem powinny zrezygnować z diety bogatej w tłuszcze pochodzenia zwierzęcego które powodują wzrost poziomu złego cholesterolu LDL oraz trójglicerydów. Warto zaznaczyć, że to właśnie otyłość jest bardzo częstym czynnikiem, który powoduje rozwój nadciśnienia. Nie da się ukryć, że problem ten dotyczy coraz większą część naszego społeczeństwa, dlatego ważne jest aby utrzymywać odpowiednią masę ciała. Według badań u chorych z nadciśnieniem i 10 procentową nadwagą, zrzucenie 5 kg masy ciała powoduje stałe obniżenie ciśnienia. Konieczne jest również zrezygnowanie z wszelkich używek takich jak papierosy czy alkohol, które również nie są obojętne rozwoju tego schorzenia. Wracając do objawów, które mogą sugerować, że dana osoba ma nadciśnienie mogą to być zawroty głowy oraz jej bóle, zaczerwienienie twarzy, potliwość, bezsenność, ciągłe osłabienie lub nadmierna pobudliwość, częste rozkojarzenia, problemy z zachowaniem koncentracji, drżenie rąk. Część z tych objawów wydaje się na pierwszy rzut oka niezbyt poważnymi, które mogą sugerować rozwój nadciśnienia. Jednak jeśli trwają one długo i powtarzają się systematycznie, to należy skontaktować się ze specjalistą celem dokładniejszej diagnostyki. Sporym problemem jeżeli chodzi o nadciśnienie jest to, że potrafi ono się dosyć długo rozwijać, nie dając przy tym żadnych objawów. To niestety daje temu schorzeniu na uszkadzanie naszego organizmu, bez objawów, które pozwalałyby na odpowiednio wczesne zadziałanie. Warto zwrócić też uwagę na nagłe pogorszenie wzroku, mroczki przed oczami. To bardzo poważne sygnały, świadczące o tym, że mogło dojść do wzrostu ciśnienia wewnątrzgałkowego. Należy w takim wypadku udać się do okulisty, który dokona badania dna oka w celu identyfikacji czy nie doszło do uszkodzeń. Odpowiednio wczesna interwencja może uchronić pacjenta przed pogorszeniem, a nawet utratą wzroku. Tak samo jak przypadku większości chorób bardzo ważne jest regularne badanie się pod kątem wielu schorzeń. Niestety żyjemy w czasach, że wszelkiego rodzaju choroby, które zależą od naszego trybu życia są coraz powszechniejsze. Najważniejsze w tym wszystkim jest właśnie to, że mamy na to wszystko wpływ w bardzo dużym stopniu. Jednak musimy mieć tego świadomość oraz chęci do dbania o swoje zdrowie. Miejmy nadzieje, że cały czas prowadzone badania pozwolą nam w większym stopniu zapobiegać nadciśnieniu. Genetyka jest bardzo obszerną dziedziną nauki, w której jest jeszcze wiele do zbadania. Cały czas dąży się do tego aby móc w nią w coraz większym stopniu ingerować co pozwala na wyleczenie lub zmniejszenie nasilenia objawów wielu chorób.
Nadciśnienie tętnicze jest jednym z najczęstszym schorzeniem, nie tylko w naszym społeczeństwie. Jest to problem globalny, z którym pomimo ogromnej wiedzy nie potrafimy sobie poradzić. Jak w każdej chorobie, bardzo ważne jest działanie profilaktyczne. Obecnie leczenie nadciśnienia jest bezpieczne dla pacjenta, pod warunkiem, że stosuje się on do zaleceń i uwag lekarza. Leczenie powinno przebiegać dwutorowo, tj. niefarmakologicznie i farmakologicznie. Istotną rolę w terapii nadciśnienia tętniczego przypisuje się leczeniu niefarmakologicznemu. Ogólnie przyjęte zasady polegają na zwiększeniu aktywności fizycznej, ograniczeniu spożycia soli kuchennej do mniej niż 100 mmol/dzień, czyli około 6 gramów. Ważnym elementem jest redukcja nadwagi, ograniczenie do minimum spożywania alkoholu i palenia tytoniu. Obserwacje kliniczne udowodniły również, iż ograniczenie zażywania leków przeciwzapalnych, szczególnie niesteroidowych, w sposób znaczący obniża ciśnienie. Stres, nawet krótkotrwały, powoduje zwiększenie ciśnienia, dlatego należy go unikać lub nauczyć się metod radzenia sobie w trudnych sytuacjach. Leczenie nadciśnienia tętniczego jest wciąż jednym z głównych tematów badań naukowców. Jest to zadanie niezwykle trudne, ponieważ w regulacji ciśnienia bierze udział wiele układów i narządów. W łagodnym nadciśnieniu lekarz przepisuje zwykłe diuretyki, beta blokery lub bloker kanału wapniowego. Oprócz wymienionych grup leków dobre efekty farmakologiczne dają również: inhibitory ACE, leki złożone (leki kombinowane), alfa blokery, blokery angiotensyny, leki obwodowe oraz leki bezpośrednio rozszerzające naczynia. Ważnym składnikiem diagnostycznym w nadciśnieniu tętniczym jest samokontrola. Chory w warunkach domowych może przeprowadzić bardzo dokładne pomiary, które będą przydatne lekarzowi w postawieniu diagnozy i ustaleniu drogi leczenia. Dzięki temu sposobowi można sprawdzić reakcję chorego na zalecone leczenie, czy też wykluczyć tak zwane nadciśnienie białego fartucha. Samokontrola polega na mierzeniu ciśnienia rano i wieczorem przez określony czas o tej samej godzinie. Sposób mierzenia ciśnienia ma decydujące znaczenie, ponieważ ciśnienie charakteryzuje się dużą zmiennością. Wahania nasilają się pod wpływem wysiłku, emocji, głębokiego oddychania, spożycia alkoholu, palenia papierosów, bólu, wypełnionego pęcherza czy też temperatury otoczenia. Dodatkowo ciśnienie wzrasta o 30–40 mm Hg w wyniku napięcia mięśni, na które jest założony mankiet, na skutek zbyt małej poduszki mankietu u osób otyłych, zbyt szybkiego napompowania mankietu lub założonego zbyt nisko. Co najmniej 30 minut przed badaniem nie jest wskazane wykonywanie wysiłku fizycznego, palenie papierosów, picie kawy. Nadciśnienie tętnicze dotyczy ponad 1/3 populacji osób dorosłych, częstotliwość występowania choroby stopniowo wzrasta. Dotychczas nie znaleziono metod postępowania, które w pełni zabezpieczają przed rozwojem nadciśnienia. Liczne badania kliniczne i przesłanki teoretyczne dają pewną jasność, iż dieta z ograniczeniem soli, dużej zawartości potasu wpływa na opóźnienie rozwoju nadciśnienia tętniczego. Aktywność fizyczna, zdrowy styl życia, utrzymanie prawidłowej wagi ciała daje dobre rezultaty. W krajach europejskich około 30–80% dorosłych i 20% dzieci ma problem z nadwagą, przeciętny indeks masy ciała wynosi 26,3. Badania wykazały, że wzrost masy ciała powoduje automatycznie wzrost ciśnienia krwi, a niewielka nawet redukcja nadwagi obniżenie ciśnienia. Nadwaga i otyłość (BMI > 25) jest jednym z głównych osobniczych czynników powstania choroby. Zmniejszenie nadwagi i otyłości ma duże znaczenie terapeutyczne, szczególnie u młodzieży i osób w średnim wieku. Zmniejszenie masy ciała i utrzymanie BMI w normach wagi prawidłowej, czyli 23,0–25,0, daje obniżenie ciśnienia skurczowego o około 10 mm Hg. Ograniczenie spożycia alkoholu i palenia tytoniu ma duże znaczenie w redukcji nadciśnienia tętniczego. Doraźnie nikotyna powoduje u człowieka pobudzenie, podnosi poziom glukozy we krwi i powoduje chwilowe dobre samopoczucie. Potem pojawia się raptowny spadek poziomu glukozy, który powoduje silne pobudzenie nerwowe i wówczas człowiek sięga po następnego papierosa. Taki schemat działania nikotyny doprowadza palacza do uzależnienia, co w konsekwencji poważnie uszkadza układ krążenia. Alkohol zaczyna działać na organizm człowieka w kilka minut po jego spożyciu. Szybko dostaje się do krwioobiegu, następnie za jego pośrednictwem do kory mózgowej. W miarę zwiększania się stężenia alkoholu we krwi pojawia się głębsze wnikanie do dalszych obszarów mózgu. W większości objawia się to sennością, czasami wzmożoną agresją. W chwili przekroczenia punktu krytycznego poziomu alkoholu we krwi, część mózgu, która odpowiada za oddychanie i pracę serca, zaczyna nieprawidłowo funkcjonować. Następstwem nadużywania alkoholu jest niewydolność krążenia, arytmia, nadciśnienie tętnicze, które w drastyczny sposób powoduje uszkodzenie mięśnia sercowego. Rekreacja ruchowa (aktywność fizyczna) ma duże znaczenie w profilaktyce nadciśnienia pierwotnego. Szczególnie u młodych ludzi z obciążającym wywiadem rodzinnym, poprzez aktywność fizyczną można zapobiec rozwojowi nadciśnienia tętniczego. Zalecane są ćwiczenia fizyczne, jednak o umiarkowanej intensywności i o charakterze wytrzymałościowym. Najczęściej są to spacery, jazda na rowerze, pływanie i lekkie ćwiczenia gimnastyczne. Brak regularnych ćwiczeń fizycznych wpływa na powstanie wielu chorób przewlekłych, między innymi chorób serca i naczyń. Siedzący tryb życia jest najważniejszym i niezależnym czynnikiem choroby niedokrwiennej serca. Regularna aktywność fizyczna pozwala zmniejszyć możliwość wczesnego zgonu z przyczyn chorób układu krążenia o ponad 50%. Zdrowe odżywianie ma kluczowe znaczenie w profilaktyce nadciśnienia i chorób serca, jednak często kojarzy się z tym, że chory będzie musiał jeść niesłone posiłki, kiełki pszenicy, tofu, wodorosty i tym podobne zdrowe produkty. Nic bardziej błędnego, bowiem można opracować tak dietę, że będzie smaczna i zróżnicowana. Najbardziej zalecaną formą odżywiania jest dieta DASH opracowana przez naukowców z Narodowego Instytutu Serca, Płuc i Układu Krwiotwórczego w USA. Dieta oparta jest o tabelę dzielącą produkty spożywcze na różne kategorie w zależności od tego, ile razy na dzień należy je spożywać i w jakich porcjach. Jednodniowy jadłospis powinien składać się z 5 lub 6 niewielkich posiłków. Dieta polega na zmniejszeniu ilości soli, kalorii, nasyconych kwasów tłuszczowych, a zwiększeniu owoców, warzyw oraz pełnych zbóż. Ten sposób odżywiania powoduje automatyczne zmniejszenie poziomu ciśnienia krwi. Cechą wyróżniającą ją od innych diet jest duży nacisk na spożywanie warzyw i owoców. Dieta przedstawiona w formie piramidy wygląda tak, że u jej podstawy znajdują się warzywa i owoce, które powinny dominować w jadłospisie chorych z nadciśnieniem. Autorzy diety zalecają spożywanie orzechów, tłuszczów roślinnych, ryb bogatych w kwasy omega 3 i oliwy z oliwek. Przedstawione działania profilaktyczne z zakresu redukcji nadciśnienia tętniczego przynoszą bardzo dobre rezultaty – zatem powinny być skierowane do szerokiego grona osób i być prowadzone już od najmłodszych lat w gabinetach lekarza pierwszego kontaktu. (Źródło: “Profilaktyka nadciśnienia tętniczego” Autorki: Małgorzata Wojciechowska , Ewa Izdebska)
Nadciśnienie tętnicze to choroba, która dotyka coraz większą liczbę osób w naszym kraju. Co trzeci obywatel naszego kraju na nie choruje, a ponad połowa bagatelizuje zalecenia lekarzy i nie leczy tego schorzenia. Dopiero po 60 roku życia zwiększa się świadomość pacjentów, co do konieczności jego leczenia. Jeżeli chodzi o popełniane przez chorych błędy to nieregularne przyjmowanie leków, nie stosowanie zaleconej przez lekarza dawki leków lub zaprzestanie terapii. Warto zaznaczyć, że aby była ona skuteczne konieczne jest stosowanie się do zaleceń lekarza w co najmniej 80 procentach. Pamiętajmy o tym, że nadciśnienie tętnicze jest chorobą, która może także przyczyniać się do rozwoju innych, groźnych chorób, które stanowią zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia. Wśród nich zalicza się udar mózgu, niewydolność serca, niewydolność nerek, chorobę niedokrwienną serca czy retinopatię nadciśnieniową. Do rozwoju nadciśnienia tętniczego przyczynia się nasz styl życia, ale także czynnik genetyczny o czym wspomniano w artykule. Jeżeli chodzi o nasze nawyki to zwraca się uwagę na nieprawidłową dietę, nadwagę i otyłość, palenie papierosów, nadmierne spożywanie alkoholu w dużych ilościach. Warto zaznaczyć, że istnieje pewien moment, w którym ciśnienie może być podwyższone, ale leczenie nie jest jeszcze konieczne. W takim momencie bardzo ważna jest właśnie zmiana nawyków żywieniowych. Konieczne jest rozpoczęcie umiarkowanej aktywności fizycznej. Warto jest również zwrócić uwagę na ilość spożywanego sodu. Jego dawka nie powinna przekraczać 1500 miligramów na dobę. Trzeba zaznaczyć, że sól jest dosyć powszechnie dodawana do różnych produktów toteż bardzo ważne wydaje się czytanie etykiet na wszelkiego rodzaju produktach. Zaleca się za to spożywanie większej ilości potasu zawartego w warzywach i owocach. W dzisiejszych czasach jesteśmy narażeni na ogromną ilości stresu. Niestety ciężko jest nam go uniknąć ponieważ mamy z nim styczność w szkole, pracy czy też w domu. Istnieje też bardzo wiele napojów, których picie może przyczynić się do obniżenia ciśnienia. Moim zdaniem dobrym rozwiązaniem jest sięganie po nie, ponieważ korzystnie wpływają nie tylko na tę chorobę, ale pozwalają przeciwdziałać rozwojowi także innych chorób. Wśród nich zalicza się między innymi zieloną herbatę, bogatą w polifenole, które redukują z znacznym stopniu stres oksydacyjny, który może przyczyniać się do rozwoju nadciśnienia tętniczego. Z kolei naukowcy z Londynu w walce z nadciśnieniem polecają picie jednej szklanki soku z buraka dziennie. Dzięki zawartych w nich dużych ilości azotanów możliwe jest obniżenie ciśnienia tętniczego krwi. Bardzo popularnym napojem w ostatnim czasie w naszym kraju stała się kombucha. Zawiera ona bardzo duże ilości probiotyków, a jak potwierdzają badania, regularne ich spożywanie przez okres około 8 tygodni pozwala na utrzymanie ciśnienia na prawidłowym poziomie. Polecana jest również herbata hibiskusowa, która zawiera znaczne ilości antocyjanów i przeciwutleniacze, które mogą pomóc zregenerować się uszkodzonym naczyniom, które mają tendencję do zwężania. Nadciśnienie tętnicze może bardzo często rozwijać się bez wyraźnych objawów, jednak są pewne symptomy na które trzeba koniecznie zwracać uwagę i w przypadku ich wystąpienia koniecznie trzeba skonsultować się z lekarzem. Wśród nich zalicza się uczucie splątania, ból w klatce piersiowej, problemy ze wzrokiem czy nieregularne bicie serca. Są jednak pewne objawy, które mogą świadczyć o znacznym wzroście ciśnienia, zwanym przełomem nadciśnieniowym. Silny ból głowy, krwawienie z nosa, pocenie się, zaczerwienienie twarzy czy problemy ze snem. Coraz częściej nadciśnienie tętnicze jest diagnozowane u młodych ludzi. Związane jest to z brakiem aktywności fizycznej, a także nieprawidłową dietą. Zdarzają się sytuacje, że dzieci są zwalniane z lekcji wychowania fizycznego z powodu nadciśnienia. Postępowanie powinno być jednak zupełnie odwrotne ponieważ sport o niewielkim nasileniu powinien korzystnie wpływać na wartości ciśnienia dziecka. Niestety rodzice bardzo często szukają różnych powodów, aby ich dziecko nie brało udziału w zajęciach wychowania fizycznego, wypisując zwolnienia na życzenie swoich pociech. Pacjenci muszą zdać sobie również sprawę z tego, że w parze z leczeniem farmakologicznym konieczne jest dbanie o swoje zdrowie poprzez prawidłowe nawyki żywieniowe, regularną aktywność fizyczną, a także unikanie nałogów takich jak palenie papierosów czy nadużywanie alkoholu. Jak się okazuje osoby z nadciśnieniem powinny w szczególności uważać na wirus grypy. Oczywiście najlepszą formą ochrony są szczepienia, które w naszym kraju stają się coraz bardziej powszechne co mnie bardzo cieszy. Jak się okazuje zaszczepienie się zmniejsza ryzyko wystąpienia udarów czy też zawałów serca u osób z nadciśnieniem. Powikłania pogrypowe są bardzo poważne, w szczególności dotyczy to starszych osób, u których jednocześnie może występować wiele chorób.
Stosowanie diety w przypadku nadciśnienia jest bardzo ważnym aspektem całego leczenia, o czym niestety nie pamięta wielu pacjentów. Trzeba wspomnieć o ważnym składniku naszej diety czyli o błonniku. Coraz więcej mówi się o jego pozytywnym wpływie na nasz organizm między innymi w przypadku obniżenia ryzyka rozwoju raka jelita grubego. Jak się okazuje dieta obniżająca ciśnienie powinna zawierać trzy razy więcej błonnika niż przeciętna dieta. Jego źródłem są w największej ilości warzywa oraz owoce, ale również nasiona roślin strączkowych. Jeżeli chodzi o dietę obniżającą ciśnienie dzienna porcja warzyw powinna wynosić nieco ponad 300 gram. Mogą być one przyjmowane w różnych postaciach na przykład przecierów, sosów czy zup, jednak najbardziej zalecane jest gdy są one surowe. Powinno uważać się na owoce z uwagi na to, że zawierają one znacznie większe ilości cukrów niż warzywa. Terapeutyczne właściwości owoców i warzyw są prawdopodobnie przypisywane temu, że zawierają znaczne ilości przeciwutleniaczy. Wykazano również, że u osób z nadciśnieniem istnieje zwiększony stres oksydacyjny, dlatego konieczne jest dostarczanie do organizmu przeciwutleniaczy. Jak się okazuje w tym schorzeniu najbardziej skuteczna jest dieta DASH zawierająca znaczne ilości warzyw i owoców, niskotłuszczowych produktów mlecznych, a także produktów o obniżonej zawartości nasyconych kwasów tłuszczowych. Dzięki temu możliwe jest dostarczenie do organizmu znacznych ilości wapnia, magnezu, potasu, a także błonnika. Bardzo ważne jest także unikanie nadmiernych ilości soli. Magnez korzystnie wpływa na działanie układu nerwowo-mięśniowego, a także sercowo naczyniowego. Jego duże ilości można w bobie, brokułach, ziemniakach, kukurydzy, boćwiny, koncentratu pomidorowego,pestkach dyni, maku, kaszy gryczanej, płatkach owsianych, brązowym ryżu, figach, kiełkach soczewicy i soi, a także fasoli, grochu, soi, awokado, malinach, bananach, mandarynkach, czarnych porzeczkach, kaszy jęczmiennej czy chlebie pełnoziarnistym. Duże jego ilości mogą znajdować się także w niektórych probiotykach na przykład jogurcie naturalnym, kefirze czy maślance. Jeżeli zaś chodzi o wapń to ma on wpływ na krzepnięcie krwi, reguluje rytm serca, wpływa na pracę mięśni oraz przewodnictwo nerwowe. Jego źródłem są również kefiry, jogurty czy maślanki, żółty ser, mleko, fasolka szparagowa, bób, brukselka, awokado, banany, mak, migdały, płatki owsiane, orzechy laskowe, siemię lniane, suszone figi i morele. W przypadku potasu jego rola polega na regulowaniu poziomu płynów w organizmie, przewodnictwie nerwowym i czynności mięśni. Jego duże ilości znajdują się w grochu, fasoli, soi, pestkach dyni, nasionach, siemieniu lnianym, kaszy gryczanej i jęczmiennej, żytnim pieczywie pełnoziarnistym oraz wspomnianych wcześniej produktach zawierających probiotyki. Jeżeli chodzi o dietę, której celem jest obniżenie ciśnienia tętniczego to połowę wszystkich produktów powinny stanowić produkty pełnoziarniste w tym brązowy ryż, pełnoziarnisty makaron, pełnoziarniste płatki zbożowe czy też chleb. Przy wyborze mięsa warto zaznaczyć, że jego ilość na dobę powinna wynosić około 140 gram z czego około 65 gram powinno stanowić mięso drobiowe, 50 gram powinny stanowić ryby, a reszta to mięso wołowe lub wieprzowe. Jeżeli chodzi o słodkie lub słone przekąski to najlepiej ograniczyć je do ilości 150 gramów na tydzień. Tłuszcze zwierzęce należy zastąpić roślinnymi. Wracając jeszcze do tematu probiotyków. Jak się okazuje picie kefiru może korzystnie wpływać na komunikację między jelitami, a mózgiem. Dzięki regularnie spożywanemu kefirowi znacznie poprawia się perystaltyka jelit, a także skład mikroflory jelitowej. Wytworzona zostaje naturalna bariera dla potencjalnie niebezpiecznych bakterii i innych toksycznych substancji. Jak się okazuje efektem tych wszystkich zdarzeń było to, że w mózgu zaobserwowano wydzielanie większych ilości enzymów kluczowych dla prawidłowej pracy centralnego układu nerwowego. Innymi związkami, które mogą być stosowane w przypadku nadciśnienia tętniczego są zioła, które mogą być wykorzystywane jako element uzupełniający farmakoterapii. Przykładowo stosuje się seler naciowy, który zawiera wiele związków działających przeciwutleniająco i przeciwzapalnie. Zawiera ponadto 3-n-butyloftalid, który w dużym stopniu obniża poziom ciśnienia tętniczego. Innym ziołem jest serdecznik pospolity, który reguluje czynność układu przewodzącego serca, działa uspokajająco na ośrodkowy układ nerwowy, a także obniża ciśnienie tętnicze krwi. Z kolei głóg dwuszyjkowy zawiera związki związki flawonoidowe, które działają rozkurczająco na mięśnie gładkie naczyń krwionośnych, co pozwala na niewielkie obniżenie ciśnienia tętniczego. Oczywiście bardzo ważna jest także farmakoterapia, która obok zmiany stylu życia jest bardzo ważnym aspektem całej terapii. Warto zaznaczyć, że niektóre leki działają najlepiej gdy są dostarczane przed posiłkiem, a niektóre po posiłku. Warto jest więc spytać o to swojego lekarza lub poszukać odpowiednich informacji w ulotce. Jedzenie może utrudniać wchłanianie substancji czynnej niektórych leków, przez co skuteczność samego leku jest niższa. Należy pamiętać o tym aby leki popijać wodą. Bardzo ważne jest wystrzeganie się picia soku grejpfrutowego oraz innych owoców zawierających furanokumaryny, które odpowiadają za interakcje z lekami. Znajdują się one również w pomelo czy limonce. Przykładowo u osób stosujących beta-adrenolityki czy blokery kanału wapniowego, które popiły je sokiem grejpfrutowym zaobserwowano ponad trzykrotnie wyższe stężenie leku we krwi, co wiązało się ze znacznym spadkiem ciśnienia, zaczerwieniem twarzy oraz bólem głowy. Należy unikać również napojów energetycznych zawierających kofeinę czy guaranę, które podnoszą ciśnienie i mogą przyczyniać się do kołatania serca, bezsenności czy też niepokoju. Wspomniana sól jest również niebezpieczna z innego powodu niż zatrzymanie wody w organizmie. Chodzi o to, że w połączeniu z inhibitorami konwertazy angiotensyny zwiększa się prawdopodobieństwo uszkodzenia nerek. Bardzo często stosowane są przez naszych obywateli niesteroidowe leki przeciwzapalne, które w połączeniu z lekami moczopędnymi, beta-adrenolitykami czy inhibitorami konwertazy angiotensyny mogą przyczyniać się do zatrzymania sodu i wody w organizmie. Warto zaznaczyć, że wiele osób z nadciśnieniem ma również problemy z nadwagą lub otyłością. Część z nich stosuje leki obniżające łaknienie, po których faktycznie apetyt jest mniejszy, ale ciśnienie krwi jest wyższe. Wiele osób zastanawia się nad tym, czy można spożywać alkohol podczas stosowania terapii obniżającej ciśnienie krwi. Oczywiście zabronione jest jego spożywanie zaraz zażyciu leku. Konieczne jest zachowanie kilku godzin odstępu. Najlepiej aby nie był on spożywany w zbyt dużych ilościach ponieważ może to przyczyniać się do obkurczenia naczyń krwionośnych, co wiąże się ze wzrostem ciśnienia tętniczego. Czasem zdarza się, że osoby mogą zapomnieć przyjąć dawkę leku. Jeśli nie minęło zbyt dużo czasu od stałej pory przyjmowanych leków to można to jeszcze zrobić, jeśli zaś upłynęły więcej niż dwie godziny to warto jest zrezygnować z tej dawki i poczekać do kolejnej. Należy unikać tego aby nie dochodziło do zbyt krótkich przerw pomiędzy kolejnymi dawkami co może przyczyniać się do kumulowania ilości leku w organizmie i oddziaływać negatywnie bowiem może dochodzić do zasłabnięć i omdleń co w przypadku osób, które mieszkają same stanowi szczególnie duże niebezpieczeństwo. Wiele osób popełnia błąd polegający na tym, że gdy zauważone zostaną niższe wartości ciśnienia tętniczego to pacjent przestaje przyjmować leki. Leczenie nadciśnienia tętniczego trwa zwykle całe życie. Odstawienie leków może wiązać się tym, że po jakimś czasie ciśnienie znowu osiągnie niewłaściwe, wysokie wartości, co grozi wystąpieniem zawału mięśnia sercowego czy też udaru mózgu. W żadnym wypadku nie można samodzielnie modyfikować dawki leków. Wiele osób w naszym kraju przyjmuje również różnego rodzaju suplementy. Niektórzy stosują je w nadmiarze co może przyczniać się do zmiany działania leków, w tym także na nadciśnienie. Preparaty, które wzmagają działanie tych leków to między innymi oleje rybne, co może wiązać się ze zbyt dużym obniżeniem ciśnienia tętniczego. Z kolei melatonina może osłabiać działanie leków wykorzystywanych w nadciśnieniu. Coraz częściej jest stosowany także imbir, który ma wiele pozytywnych właściwości jednak jak się okazuje wchodzi on w interakcje z niektórymi blokerami kanału wapniowego. Nasila on działanie tych leków co może skutkować wystąpieniem zasłabnięć.