W badaniu naukowcy z Holandii stwierdzili, że manipulacja mikrobiomem za pomocą antybiotyków wpłynęła na reakcję na doustną szczepionkę przeciwko rotawirusom. Konkretnie, stwierdzili oni wyższy poziom usuwania wirusa u osób otrzymujących antybiotyk przed szczepieniem w porównaniu z grupą kontrolną nie otrzymującą antybiotyku. Wyniki ukazały się w czasopiśmie Cell Host & Microbe.
"Stwierdziliśmy, że osłabiony żywy wirus w szczepionce replikuje się na wyższym poziomie u biorców otrzymujących antybiotyk" - mówi współtwórczyni badania Vanessa Harris z Instytutu Zdrowia w Amsterdamie i Wydziału Chorób Zakaźnych. "Wiemy z poprzednich badań, że dzieci, które mają wyższy poziom wydalania mają lepszą ochronę przed szczepionką."
Naukowcy zainicjowali badanie, aby sprawdzić czy mogą potwierdzić, że mikrobiom ma związek ze skutecznością szczepionki. "Jeśli tak jest, a sądzimy, że tak - to potencjalnie można użyć mikrobiomu w celu poprawy skuteczności szczepionki" - mówi Harris, którego badania skupiły się na potencjalnej korelacji między mikrobiomem a skutecznością szczepionki doustnej.
Zainocjowano 63-osobowe badanie obejmujące zdrowych dorosłych mężczyzn, których losowo przydzielono do dwóch grup antybiotykoterapii: szerokie spektrum z wankomycyną / ciprofloksacyną / metronidazolem, gdzie wszystkie bakterie zostały w zasadzie zabite lub wąskie spektrum z wankomycyną. Dołączono również grupę kontrolną. Po leczeniu antybiotykami i szczepieniu badani byli oceniani pod kątem odpowiedzi przeciwciał i uwalniania wirusa. Nie stwierdzono różnic w poziomach przeciwciał między trzema grupami terapeutycznymi, z wyjątkiem niewielkiego zwiększenia odpowiedzi immunologicznej na dawkę początkową szczepionki w grupie z antybiotykoterapią o wąskim spektrum, poza tym obserwowano również wyższą emisję wirusa w grupach leczonych antybiotykiem w porównaniu z grupą kontrolną.
W poprzedniej pracy zespołowej w Ghanie i Pakistanie odkryto, że niemowlęta z dobrą odpornością po szczepionce przeciwko rotawirusom posiadają specyficzne bakterie w jelicie. W tym badaniu również testowano wpływ wankomycyny na mikrobiom i odpowiedź immunologiczną po szczepieniu.
Chociaż wyniki tego badania są ograniczone, ponieważ rotawirus jest chorobą wieku dziecięcego, a mikrobiom niemowląt i dzieci różni się u dorosłych, naukowcy są przekonani, że ich teoria odpowiedzi na mikrobiom / szczepionkę zasługuje na dalsze badania.
"Myślę, że istnieje fascynująca gra między bakteriami i wirusami w naszych jelitach i naszym układzie odpornościowym jelit" - mówi Harris. "Cały mikrobiom w jelitach, w tym bakterie, grzyby i wirusy, ewoluowały razem przez tak długi czas, więc jest bardzo prawdopodobne, że wirusy wykorzystują bakterie lub odpowiedzi immunologiczne w jelitach na swoją korzyść. Być może niektóre bakterie pomagają replikować rotawirusy lub antybiotyki zmieniają bakterie i tym samym wspierają reakcje odpornościowe, które są korzystne lub niekorzystne dla wirusa. "
Zespół uważa, że zrozumienie "trójkąta" między bakteriami, wirusem i ludzkim układem odpornościowym ma potencjał dla wakcynologii i może prowadzić do ważnych zastosowań mikrobiomu, które nie zostały dotychczas zrealizowane.
Harris podkreśla, że praca ta nie popiera stosowania antybiotyków u niemowląt i dzieci w celu zwiększenia odpowiedzi na rotawirusy. Zamiast tego, naukowcy postrzegają te wyniki jako punkt wyjścia z ogromnym potencjałem do zmiany mikrobiomu w celu poprawy skuteczności szczepionki i ostatecznie lepszej ochrony dzieci w środowiskach o niskich dochodach przed rotawirusem, który nadal jest chorobą zagrażającą życiu.
Komentarze
[ z 0]