Na koniec 2016 r. zbadano 26645 podmiotów realizujących świadczenia ambulatoryjnej opieki zdrowotnej: 21299 przychodni, 1020 praktyk lekarskich i 4326 praktyk stomatologicznych - poinformował Główny Urząd Statystyczny.
Najwięcej przychodni zlokalizowanych było na terenie województwa mazowieckiego (2885), a najmniej odnotowano w województwie opolskim (543). Sposród praktyk lekarzy i lekarzy dentystów realizujących świadczenia zdrowotne w ramach umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia najwięcej prowadziło działalność na obszarze województwa wielkopolskiego (695), a najmniej na terenie województwa małopolskiego (186).
W 2016 r. liczba ludności przypadająca na 1 podmiot ambulatoryjnej opieki zdrowotnej (przychodnię lub praktykę) wyniosła na poziomie kraju 1442 osoby (o 38 osób mniej niż przed rokiem). Najwięcej ludności przypadało na jedną placówkę w województwie pomorskim (1851 mieszkańców), a najmniej w warmińsko-mazurskim (1191 mieszkańców).
W ciągu 2016 r. w przychodniach i praktykach udzielono 282,5 mln porad lekarskich (o 1,4% więcej niż przed rokiem) i 34,5 mln porad stomatologicznych (o 0,6% mniej niż w 2015 r.). Wśród porad lekarskich 166,4 mln stanowiły porady udzielone w podstawowej opiece zdrowotnej, a 116,1 mln – w opiece specjalistycznej (odpowiednio o 0,8% i 2,1% więcej niż przed rokiem).
Największą liczbę porad lekarskich i stomatologicznych udzielonych w ramach ambulatoryjnej opieki zdrowotnej w przychodniach i praktykach odnotowano w województwie mazowieckim (14,8% wszystkich porad), a najniższą – w województwie opolskim (2,3%).
Przeciętna liczba porad ambulatoryjnych w przeliczeniu na 1 mieszkańca w 2016 r. wyniosła 8,3 porady. Największą wartość tego wskaźnika – 8,7 porady na 1 mieszkańca odnotowano w 3 województwach: mazowieckim, łódzkim i śląskim, a najniższą w województwie opolskim – 7,2 porady na 1 mieszkańca.
Więcej informacji o ambulatoryjnej opiece zdrowotnej zostanie zaprezentowanych w wydawanej corocznie publikacji branżowej GUS „Zdrowie i ochrona zdrowia w 2016 r.”, której wydanie planowe jest w grudniu br.
Komentarze
[ z 1]
To chyba nie takie złe wyniki? Wydaje mi się, że chociaż mogłoby być lepiej to i tak zmierzamy w dobrym kierunku. Przecież jeszcze kilka lat temu kolejki oczekujących na wizytę u lekarza były o wiele dłuższe. Chociaż nie jest najlepiej to możemy oczekiwać, że w najbliższych latach statystyki będą się jeszcze dodatkowo poprawiać. Chociażby za sprawą tworzenia coraz to nowych Uniwersytetów Medycznych na których otwierane są podobne kierunki i młodzi ludzie mogą zaczynać studiować na wydziale lekarskim. Jest to potrzebne. Zwłaszcza, jeśli spojrzymy na fakt zmian demograficznych. Im więcej starszych ludzi w naszym kraju tym bardziej to zapotrzebowanie będzie rosło. Już teraz musimy zadbać o to, żeby potrzeby i ich zrealizowanie były wystarczające, a lekarze byli dostępni dla wszystkich którzy potrzebują zasięgnąć porady czy w ogóle dostać się na wizytę.