Nowe badania pokazują, że u osób z utrzymującą się astmą ryzyko wystąpienia zaburzeń rytmu serca pod postacią migotania przedsionków jest 1,5 razy wyższe niż u osób, u których nie występuje astma.
W badaniu wykorzystano dane zebrane od 6 615 osób z sześciu obszarów w całym kraju, które obserwowano przez prawie 13 lat. Przy rozpoczęciu badania żaden z uczestników nie miał choroby serca. Badacze zaobserwowali, że u 150 uczestników z astmą, którzy wymagali codziennego podawania leków w celu kontrolowania swojego stanu istniało większe prawdopodobieństwo zdiagnozowania migotania przedsionków
Zapalenie jest czynnikiem ryzyka zarówno dla astmy, jak i wspomnianego zaburzenia rytmu serca, a badanie wykazało, że osoby z astmą miały najwyższy poziom zapalenia. Badania sugerują również, że może istnieć coś więcej niż zapalenie łączące astmę z nieregularnym biciem serca.
>>>ZOBACZ TEŻ: Jak wystawić e-receptę w bezpłatnym programie Gabinet drWidget?
„Początkowo podejrzewaliśmy, że związek między astmą, a migotaniem przedsionków można wytłumaczyć wysokimi poziomami powszechnych markerów stanu zapalnego we krwi na początku badania”, powiedział autor badania dr Matthew Tattersall, adiunkt medycyny sercowo-naczyniowej na uniwersytecie Wisconsin w Madison. „Te markery stanu zapalnego są wyższe u astmatyków i niezależnie prognozują migotanie przedsionków”.
Kiedy zespół naukowców dostosował się do tych markerów stanu zapalnego, związek między astmą a migotaniem przedsionków nie zmienił się znacząco. Doprowadziło to ich do przekonania, że „mogą istnieć określone, unikalne wzorce stanu zapalnego, które nie zostały zidentyfikowane lub nawet inne niezapalne ścieżki, które mogą zwiększać ryzyko tego schorzenia”.
Poprzednie badania przeprowadzone w innych krajach również wykazały związek między astmą, a migotaniem przedsionków. W jednym badaniu w Norwegii z udziałem 54 567 osób dorosłych astma była związana z 38% zwiększonym ryzykiem tego zaburzenia rytmu serca.
Według autorów badania nowe badanie jest pierwszym przeprowadzonym w Stanach Zjednoczonych i pierwszym, które obejmuje zróżnicowaną rasowo grupę ludzi: 27% uczestników to Afroamerykanie, 12% stanowią Chińczycy i a 22% to Hiszpanie. Badanie zostało opublikowane w czasopiśmie American Heart Association Circulation: Arrhythmia and Electrophysiology.
Co najmniej 5,2 miliona Amerykanów choruje na migotanie przedsionków. Stan ten charakteryzuje się nieregularnym biciem serca zwanym arytmią. Może powodować niewydolność serca i inne powikłania związane z sercem, a także tworzenie się skrzepów krwi Jeśli skrzep przemieści się poza serce i wędruje do mózgu, może przyczynić się do powstania udaru. Osoby z nieleczonym migotaniem przedsionków są prawie pięć razy bardziej narażone na udar niż osoby, które nie mają tego schorzenia serca.
Z kolei ponad 25 milionów Amerykanów cierpi na astmę, przewlekłą chorobę wywołaną zapaleniem oskrzeli lub dróg oddechowych zlokalizowanych w płucach. Osobom z astmą przepisuje się leki, które są wykorzystywane codziennie, aby zapobiec zwężeniu dróg oddechowych zapobiegając kaszlowi, świszczącemu oddechowi, duszności lub ucisku w klatce piersiowej.
Dr Marc Miller, elektrofizjolog serca i asystent profesora kardiologii w Icahn School of Medicine w Mount Sinai w Nowym Jorku powiedział, że pacjenci i lekarze powinni wiedzieć o związku między astmą, a migotaniem przedsionków. Dostrzegł również, że badanie nie wskazuje na to iż astma wywołuje te zaburzenie rytmu serca.
„Podejrzewa się, że oba te schorzenia mają wspólne podłoże jakim jest zapalenie”, powiedział Miller, który nie był zaangażowany w badanie. „Nie mamy pewności, czy z tego powodu pacjenci z obecną astmą mają migotanie przedsionków, czy też terapie stosowane w leczeniu astmy je wywołują”.
Tattersall powiedział, że związek między tymi dwoma schorzeniami sugeruje, że lekarze powinni rozmawiać z chorymi na astmę o znaczeniu zachowań prozdrowotnych, takich jak ćwiczenia fizyczne, utrzymanie prawidłowej masy ciała i przestrzeganie diety zdrowej dla serca, o niskiej zawartości sodu.
„Świadomość istnienia tego związku oznacza, że musimy pomóc pacjentom skoncentrować się na tych podstawowych działaniach profilaktycznych, o których wiemy, że powinniśmy wdrażać, ale często są to najtrudniejsze rzeczy do wykonania - powiedział Tattersall. „Warto jednak zaznaczyć, że mogą one pomóc w astmie i mogą zmniejszyć ryzyko występowania migotania przedsionków ”.
Komentarze
[ z 0]