Opłata cukrowa to dodatkowy zastrzyk pieniędzy w systemie ochrony zdrowia. Powinien on wspierać walkę z chorobami związanymi z niezdrowymi nawykami żywieniowymi, w szczególności z nadwagą i otyłością. Chodzi o edukowanie i zapobieganie. Eksperci wskazują, że ogólne zapisy tu nie wystarczą, a środki należałoby „znaczyć”, czyli bardzo konkretnie określić, na co są przeznaczane. Ministerstwo Zdrowia odpowiada, że takich planów nie ma.
Nie tylko Polskie Stowarzyszenie Diabetyków wraz z Forum Ekspertów ds. Cukrzycy, ale również lekarze zajmujący się na co dzień chorobą otyłościową uważają, że zapisy ustawy o opłacie cukrowej od napojów słodzonych i zawierających taurynę lub kofeinę są zbyt ogólne. Zdaniem specjalistów konieczne jest bardziej szczegółowe zaplanowanie wydatków pieniędzy uzyskiwanych z tego tytułu. A jest to spora kwota. W samym 2023 roku z opłaty cukrowej wpłynęło 1,45 mld zł.
– Oczywiście mocno popieramy ten instrument, o ile jego rzeczywistymi beneficjentami będą polscy pacjenci. Niestety, analizując dotychczasowe sprawozdania NFZ, niezwykle trudno nam jest ocenić, czy tak faktycznie jest i czy środki są wydawane zgodnie z ustawowym przeznaczeniem – podkreśliła w rozmowie z Serwisem Zdrowie Monika Kaczmarek, prezes Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków. Przypomniała też, że stowarzyszenie wraz z innymi ekspertami od stycznia 2021 roku apeluje, by umożliwić „znaczenie” środków, czyli „precyzyjne, przemyślane przeznaczanie ich i rzetelne ewidencjonowanie”.
– Na przykład w kwestii cukrzycy zapisy zakładają ogólne cele: leczenie, refundacja produktów leczniczych, walka z powikłaniami. Nie mamy żadnych konkretów. Chcielibyśmy o tym porozmawiać i pomóc w opracowaniu takich wspólnych działań. Precyzyjnych i przemyślanych – zaznaczyła prezes PSD.
Przede wszystkim chodzi o zapobieganie i leczenie otyłości
Dr hab. Michał Brzeziński z Katedry i Kliniki Pediatrii, Gastroenterologii, Alergologii i Żywienia GUM przypomniał, że w założeniu pieniądze z opłaty cukrowej miały być przeznaczone głównie na profilaktykę choroby otyłościowej.
– Ideą wprowadzenia jej, poza oczywiście zmniejszeniem sprzedaży napojów słodzonych, było pozyskanie środków na profilaktykę i leczenie choroby otyłościowej. W tym momencie te pieniądze trafiają w większości do NFZ i nie wiemy dokładnie, na jakie zadania są przeznaczane. Z raportu wynika, że są częściowo skierowane na leczenie osób z cukrzycą, co nie do końca jest zgodne z postulatem i pierwotnym celem. Tutaj chodziło głównie o zdobycie środków na leczenie pacjentów z otyłością – podkreślił specjalista.
Zdaniem dr. Brzezińskiego za te pieniądze można pacjentom z otyłością (to również często osoby z cukrzycą) zapewnić nie tylko leczenie na dobrym poziomie, ale też długofalową profilaktykę. Na liście działań, na które kieruje się środki z opłaty cukrowej, wymieniany jest program KOS-BAR, który dotyczy kompleksowej opieki specjalistycznej nad osobami leczonymi z powodu otyłości olbrzymiej, ale – jak zauważa ekspert – „nie zużywa on wszystkich środków z opłaty cukrowej”.
Dr Brzeziński podkreśla, że planowane jest uruchomienie jeszcze dwóch programów: dla osób z otyłością, u których wskaźnik BMI przekracza 30, a także dla dzieci. Zdaniem specjalisty właśnie na tego typu działania powinno się przeznaczać pieniądze pozyskiwane z opłaty cukrowej.
– Dodatkowo pieniądze potrzebne byłyby na budowę kompleksowych centrów kompetencji i leczenia osób z chorobą otyłościową. Warto pamiętać, że jej leczenie nie jest prowadzone tylko przez jedną osobę. Potrzebny jest cały zespół specjalistów. Poza tym przydałyby się środki na farmakoterapię – refundację leków w tej chorobie. Na razie refundacja dotyczy głównie cukrzycy – wylicza dr Brzeziński.
Na podobnej zasadzie ogólności – jak zauważa ekspert – działa akcyza od tytoniu i alkoholu. Opisuje się jedynie, że jakiś ich procent przeznacza się na profilaktykę i leczenie uzależnień od tych używek.
Nie ma planów „znaczenia”
Ministerstwo Zdrowia poproszone o komentarz w tej sprawie odpowiedziało, że „obecnie nie prowadzi się prac nad wdrożeniem dodatkowego «znaczenia» środków z tzw. opłaty cukrowej”. Resort dodał, że plan ich wydatkowania pozostanie zgodny z ustawą o zdrowiu publicznym (art. 12c ust. 2), czyli przeznaczane będą „na działalność o charakterze edukacyjnym i profilaktycznym oraz na świadczenia opieki zdrowotnej związane z utrzymaniem i poprawą stanu zdrowia świadczeniobiorców z chorobami rozwiniętymi na tle niewłaściwych wyborów i zachowań zdrowotnych, w szczególności związanych z nadwagą i otyłością”.
A na co wykorzystano środki z opłaty cukrowej za 2023 rok?
Według MZ sfinansowano z nich:
• refundację produktów leczniczych stosowanych w leczeniu cukrzycy,
• realizację programu KOS-BAR,
• realizację świadczeń takich jak ambulatoryjna opieka specjalistyczna,
• portal Diety NFZ,
• „Akademię NFZ”,
• stanowiska ds. profilaktyki w oddziałach wojewódzkich NFZ.
Eksperci uważają, że jest to „w zasadzie zbiór wszystkich działań z obszaru profilaktyki i leczenia chorób metabolicznych”, a nie dokładne ich wypunktowanie. Dlatego PSD proponuje bardziej konkretne rozwiązania:
• ewidencjonowanie wydatkowania środków – wskazanie (w ramach sprawozdania NFZ), jaka część środków przeznaczonych na opiekę diabetologiczną pochodziła z podatku cukrowego i jakie kwoty przeznaczono na realizację poszczególnych zadań;
• planowanie alokacji środków – poprawa zarządzania środkami z opłaty cukrowej poprzez wprowadzenie konieczności regularnego, możliwie precyzyjnego planowania wydatkowania środków z opłaty cukrowej w kolejnym roku;
• kierunkowe wydatkowanie środków – środki z opłaty cukrowej będą „znaczone” i wydatkowane zgodnie z ustawowym przeznaczeniem – tj. m.in. na wczesne interwencje – ze szczególnym uwzględnieniem profilaktyki chorób cywilizacyjnych oraz edukacji zdrowotnej oraz zapewnianie dostępu do nowoczesnych terapii, wyrobów medycznych oraz profilaktyki powikłań cukrzycy wraz z zapewnieniem dostępu do ich właściwego leczenia – chodzi zwłaszcza o stopę cukrzycową oraz powikłania sercowo-naczyniowe i nerkowe.
Tzw. opłata cukrowa jest nakładana na napoje z dodatkiem: cukrów (monosacharydów, disacharydów i środków spożywczych zawierających te substancje); substancji słodzących (np. ksylitolu, sorbitolu, aspartamu); kofeiny lub tauryny.
Komentarze
[ z 0]