Aż 9 tys. Polaków zostało uchronionych przed rakiem jelita grubego w ostatnich 15 latach, po wprowadzeniu kolonoskopii do badań przesiewowych – mówi PAP prof. Jarosław Reguła z Centrum Onkologii w Warszawie. Dodaje, że bardzo ważna jest jakość wykonania tego badania.
Specjalista mówił o tym podczas 19. światowego kongresu nowotworów przewodu pokarmowego, który w sobotę zakończył się w Barcelonie. Prof. Reguła, kierownik Kliniki Gastroenterologii Onkologicznej Centrum Onkologii w Warszawie, wygłosił kluczowy wykład na temat wczesnego wykrywania raka jelita grubego przy użyciu kolonoskopii (wziernikowania jelita), stosowanej w badaniach przesiewowych.
Prof. Nadir Arber z uniwersyteckiego centrum medycznego w Tel Awiwie powiedział PAP, że polskie osiągnięcia oraz prof. Reguły we wczesnym wykrywania raka jelita grubego są nadzwyczajne. „Próbuje się wykorzystać różne metody wykrywania i diagnozowania tych nowotworów, ale kolonoskopia wciąż jest najlepsza” – podkreślił.
Kolonoskopia pozwala wykryć i usunąć polipy, które mogą się przekształcić w nowotwór złośliwy. W Polsce w badaniach przesiewowych jest ona wykorzystywana od 15 lat. Od 2012 r. wysyłane są zaproszenia listowne do osób w wieku 55-64 lata, bo w tej grupie wiekowej u 25 proc. badanych stwierdza się polipy, a 5 proc. jest zagrożonych rozwojem raka jelita grubego.
„Ponad 90 proc. nowotworów złośliwych jelita grubego powstaje z polipów” – powiedział PAP prof. Reguła. Podejrzewa się nawet, że wszystkie tego rodzaju guzy powstają z polipów, bo mało prawdopodobne jest, żeby uformowały się bezpośrednio z błony śluzowej jelita.
Specjalista powiedział PAP, że w 2017 r. po raz pierwszy w naszym kraju w ramach badań przesiewowych refundowanych z budżetu wykonanych zostanie aż 110 tys. kolonoskopii, ponad dwa razy więcej niż w latach poprzednich. Dotychczas przeprowadzano rocznie 50 tys. takich badań. Będzie to możliwe dzięki zwiększenia ich finansowania.
„W sumie co roku wykonywanych jest w naszym kraju ponad 500 tys. kolonoskopii, a w tym roku będzie ich nawet 600 tys.” – wyjaśnił prof. Reguła. Cześć tych badań wykonywanych jest prywatnie (jedno kosztuje 300-400 zł), zarówno w badaniach profilaktycznych, jak i diagnostycznych. Badanie to ma tę zaletę, że w razie wykrycia polipów, można je usunąć i wysłać do analizy histopatologicznej, wykazującej czy jest to na pewno guz łagodny.
Prof. Reguła podkreśla, że bardzo ważna jest jakość wykonania kolonoskopii. W ciągu ostatnich 15 lat bardzo się ona w naszym kraju poprawiła. „Chodzi o to, żeby nie dawać pacjentom fałszywego poczucia bezpieczeństwa, że wszystko jest w porządku” – powiedział.
Zdaniem specjalisty jeśli nie zostanie wykryty żaden polip, jedno badanie z użyciem kolonoskopii wysokiej jakości gwarantuje, że nie dojdzie do rozwoju raka jelita grubego w ciągu 15-20 lat, a nawet dłużej. Być może wystarczy ono na całe życie. W przypadku wykrycia i usunięcia pojedynczych, nie więcej niż dwóch polipów o rozmiarach do 10 mm należy powtórzyć badanie po 10 latach.
Rakiem jelita grubego najbardziej zagrożone są osoby z polipowatością rodzinną. „Jest to schorzenie, które powoduje, że w jelicie grubym powstają setki polipów. Ryzyko zachorowania na raka jelita grubego jest wtedy 100 proc.” – powiedział prof. Reguła. U takich pacjentów trzeba wykonywać kolonoskopię co roku już od najmłodszych lat, od 12-14. roku życia. Należy również profilaktycznie usunąć jelito grube, najpóźniej przed ukończeniem 40 lat.
Przed rakiem jelita grubego może chronić odpowiednia dieta. Podczas kongresu w Barcelonie przekonywała o tym dr Naomi Fliss Isakov z Izraela. Należy tylko spożywać jak najwięcej warzyw i owoców, a mniej czerwonego mięsa oraz słodzonych i gazowanych napojów.
Uczestniczący w konferencji dr Wojciech Rogowski ze szpitala Magodent w Warszawie wyjaśnił w rozmowie z PAP, że warzywa i owoce zawierają dużo błonnika, który przyśpiesza perystaltykę jelit, co skraca czas, w jakim przechodzą przez nie niestrawione resztki pokarmowe. Dzięki temu jelito jest mniej narażone na szkodliwe substancje.
Dr Wojciech Poborski z Katowickiego Centrum Onkologii zwrócił uwagę, że na raka jelita grubego przestał być jedynie chorobą ludzi starszych. „Coraz częściej chorują na ten nowotwór również ludzie młodzi, nawet przed 30. rokiem życia”.
Komentarze
[ z 0]