Szef resortu zdrowia Adam Niedzielski oraz wiceminister obrony narodowej Michał Wiśniewski przyjechali do Wrocławia, by spotkać się z pracownikami 4. Wojskowego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu oraz przekazać symboliczny czek na ponad 16,8 mln zł.
To pieniądze, o jakie szpital starał się z projektu „Wspieranie naprawy i odporności systemu ochrony zdrowia” w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2014-2020, finansowanego z funduszy unijnych.
Dzięki pozyskanym środkom placówka unowocześni aparaturę i sprzęt medyczny oraz, co jest najważniejsze dla chorych, znacząco poprawi jakość leczenia oraz dostęp do nowoczesnych terapii.
– Mam nadzieję, że te pieniądze przysłużą się pacjentom, ale traktuję je także jako formę podziękowania za to, co robili państwo podczas pandemii, za ten ogromny trud włożony w leczenie chorych. Szpital wojskowy zasłynął z diagnozowania pierwszych pacjentów z Wuhan - te europejskie środki pozwolą odnowić potencjał, a nawet zwiększyć możliwości diagnostyczno-terapeutyczne – powiedział minister zdrowia, Adam Niedzielski.
Szpital poinformował, że pozyskana kwota jest na tyle duża, że umożliwi zakup nowego rezonansu magnetycznego, gammakamery oraz neuronawigacji – wszystkie te urządzenia pomagają w diagnozowaniu i leczeniu zmian nowotworowych. Rezonans magnetyczny służy do obrazowania narządów wewnętrznych i wykrywania zmian w nawet trudno dostępnych obszarach organizmu, gammakamera - inaczej kamera scyntygraficzna - jest natomiast urządzeniem diagnostycznym, służącym do badania narządów, do których wcześniej wprowadzono radioizotop. Dzięki tej metodzie można wykluczyć lub potwierdzić chorobę nowotworową np. kości, płuc, tarczycy. Z kolei neuronawigacja to skomplikowany system, bardzo pomocny podczas zabiegów neurochirurgicznych. Umożliwia lekarzowi bardzo precyzyjne wykonywanie złożonych operacji w obrębie głowy lub kręgosłupa.
– Starania o te środki rozpoczęliśmy w ubiegłym roku – mówi komendant 4. Wojskowego Szpitala Klinicznego, płk dr n. med. Wojciech Tański. - Teraz bardzo się z nich cieszymy, ale jednocześnie zobowiązujemy się wykorzystać je jak najlepiej. Liczę, że już w połowie roku część sprzętu medycznego będzie służyć naszym chorym.
Wiceminister Michał Wiśniewski podziękował ministrowi zdrowia za zauważenie potrzeb szpitala wojskowego, który leczy pacjentów cywilnych, ale także żołnierzy. Dodał, że w najbliższym czasie można spodziewać się na Dolnym Śląsku większej grupy wojskowych, więc nowoczesny sprzęt medyczny będzie służył również polskim siłom zbrojnym.
Komentarze
[ z 0]