Szczepionka błonica-tężec-krztusiec (Tdap) jest rekomendowana wszystkim ciężarnym kobietom w Stanach Zjednoczonych jako kluczowa interwencja chroniąca noworodki przed zachorowaniem na krztusiec. Jednak do tej pory bezpieczeństwo stosowania tego szczepienia w ciąży nie było w pełni jasne. W "Human Vaccines & Immunotherapeutics" obublikowano pracę, w której wykazano, że Di-Per-Te jest bezpieczna zarówno dla matek jak i płodów.
Zespół naukowców z University of Texas przeanalizował dane z 1,759 porodów i porównał przypadki, w których to matki były szczepione Tdap (1109) i nieszczepione (650).
"W badaniu użyliśmy elektronicznej dokumentacji medycznej do przeanalizowania danych zdrowotnych pochodzących od dużej liczby kobiet i ich dzieci, znacznie większej niż w niektórych poprzednich badaniach." mówi główny autor pracy Dr. Abbey B. Berenson z Department of Obstetrics & Gynecology and Center for Interdisciplinary Research in Women's Health at University of Texas Medical Branch.
Nie odnaleziono istotnych statystycznie różnic w zdrowiu matek i noworodków, z jednym wyjątkiem. Szczepione matki rzadziej rodziły poprzez cesarskie cięcie – obserwacja, która ma małe bezpośrednie prawdopodobieństwo powiązania ze szczepionką.
"Nasze badanie dostarcza kolejnych dowodów na to, że szczepionka Tdap jest bezpieczna dla ciężarnych kobiet i ich nienarodzonych dzieci." - mówi Dr. Berenson. "Dla kobiet w ciąży ważne jest aby otrzymały Tdap, co ochroni ich dzieci przed krztuścem. Lekarze powinni przekazać swoim pacjentkom wyniki naszego badania, aby kobiety wiedziały, że szczepienie jest bezpieczne zarówno dla nich jak i ich dzieci."
Spowodowany przez Gram-ujemną pałeczkę Bordetella pertussis, krztusiec jest jedną z głównych przyczyn śmierci noworodków na świecie. Według U.S. Centers for Disease Control and Prevention, przed wprowadzeniem obowiązkowej szczepionki notowano 200,000 przypadków krztuśca każdego roku. Szczepienia w krajach rozwiniętych doprowadziły do spadku zachorowalności o ponad 90%. Jednak ryzyko nadal pozostaje znaczące, zwłaszcza w przypadku noworodków ze słabo rozwiniętym układem odpornościowym.
"Dzieci poniżej trzeciego miesiąca życia są szczególnie narażone na ciężki przebieg krztuśca. Mają one największe ryzyko zgonu z powodu choroby. Niemowlęta otrzymują pierwszą dawkę szczepionki DTaP w wieku dwóch miesięcy, a pełną odporność uzyskują dopiero w szóstym miesiącu życia. Dlatego też niezwykle ważne jest chronienie noworodków przed krztuścem innymi sposobami. Szczepienie ciężarnych kobiet jest jedną z takich metod, ponieważ matki produkują wtedy przeciwciała, które przekazują swoim nienarodzonym jeszcze dzieciom. Ta nabyta odporność dostarcza krótkoterminowej ochrony przeciwko chorobie, do czasu otrzymania normalnych szczepień. " tłumaczy Dr. Berenson.
Źródło: medicalnewstoday.com
Komentarze
[ z 3]
Wyniki badania dotyczącego bezpieczeństwa stosowania szczepionki przeciwko krztuścowi u kobiet w ciąży będą miały ogromne znaczenie. Powinny zostać jak najszybciej rozpowszechnione, gdyż z pewnością uchronią wiele noworodków przed chorobą. Jednak, jak wiadomo, najnowsze wyniki nie zawsze są od razu uznawane za pewnik. Wiele kobiet może wahać się zwlekać z zastosowaniem szczepionki. Informacja o jej bezpieczeństwie to bardzo dobra wiadomość. Niebawem okaże się w jakim stopniu liczba zachorowań zmniejszy się. Skoro system immunologiczny dziecka jest jeszcze niewykształcone powinniśmy zapewnić mu niezbędną ochronę w tych krytycznych pierwszych dwóch miesiącach życia. Obawiam się jedynie, że nastroje związane ze szczepionkami a raczej przesadzone informacje o ich skutkach ubocznych spowodują, że kobieta ciężarna zawaha się przed przyjściem na szczepienie. Przez lata kalendarz szczepień był czymś nienaruszalnym, dopiero niedawno został poddany pod wątpliwość. Dlatego niestety teraz państwo musi powtórnie zacząć edukować społeczeństwo i zachęcać do szczepień. Zamieszanie to było całkowicie niepotrzebne i osobiście już nie pamiętam jak do niego doszło. Tak czy owak, cieszmy się pozytywnymi wynikami badań gdyż wpłyną one na bezpieczeństwo nowo narodzonych dzieci.
Obecne procedury uodporniania dorosłych, w tym ciężarnych, są trudne do zastosowania z powodu mnogości wskazań uwzględniających ryzyko, jakie niesie dana choroba. Nadszedł czas, aby rozważyć zachęcanie wszystkich ciężarnych do poddawania się pięciu istotnym szczepieniom. Uodpornianie dorosłych zależy głównie od ryzyka, co oznacza, że u pacjenta z pewnymi czynnikami ryzyka wskazane jest szczepienie. Nie byłoby to uciążliwe, gdyby dla konkretnego szczepienia były jedno lub dwa takie wskazania, a nie jak np. co najmniej 27 wskazań w przypadku szczepienia przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby typu B1,2 czy 21 dla szczepienia przeciw pneumokokom. W przypadku szczepionki Tdap (przeciw tężcowi, błonicy, krztuścowi) wskazania skupiają są głównie na zachorowaniach u noworodków, hospitalizacjach i zgonach. Zamieszanie ze szczepionkami dla dorosłych powoduje także to, że niektóre z nich, np. szczepionka przeciw pneumokokom, wskazane są w określonym wieku (65 lat i powyżej) oraz w przypadku istnienia wielu różnych czynników ryzyka. Prowadzi to do skomplikowania schematu uodporniania dorosłych, a lekarz prawdopodobnie nie będzie pamiętał wszystkich czynników ryzyka wymienionych przez Centers for Disease Control and Prevention (CDC). Te zawiłości stanowią poważną barierę dla programów uodporniania dorosłych i powód, dla którego wiele gabinetów nie zapewnia szczepień lub oferuje tylko jedną szczepionkę. Szczepienie ciężarnych jest szczególną postacią uodporniania dorosłych, ponieważ jego celem jest ochrona matki w czasie ciąży oraz noworodka dzięki przeciwciałom uzyskanym od matki. Na uodpornienie ciężarnej należy więc spojrzeć pod kątem wzmocnienia jej własnej ochrony przed chorobami oraz zabezpieczenia niemowlęcia w pierwszych 3-6 miesiącach życia. Bierne przeniesienie przeciwciał jest bardzo ważne dla niemowlęcia, gdyż większość szczepionek nie jest skuteczna przed ukończeniem szóstego miesiąca życia. Zmieniają się wiedza, stosunek do szczepień i praktyka dotycząca szczepień wśród ginekologów i położników. Według Leddy i wsp. większość ginekologów i położników stosuje szczepionkę przeciw ludzkiemu wirusowi brodawczaka (HPV) i zwiększa się liczba stosujących szczepionkę przeciw grypie. Z powodu zawiłości programu szczepień dla dorosłych i braku wiedzy wśród ginekologów-położników na temat szczepionek prawidłowe uodpornianie matek nie jest jednak powszechne. Ciężarne powinny otrzymać kilka szczepionek , aby uchronić je przed zachorowaniem i przekazać odporność dziecku. Każda kobieta, która nie otrzymała tych szczepionek przed ciążą, powinna być zaszczepiona w czasie ciąży. Szczepionka przeciw grypie jest już powszechnie zalecana, a od 22 czerwca 2011 roku Advisory Committee on Immunization Practices (ACIP) CDC zaleca także powszechne stosowanie szczepionki Tdap. Dowody zdecydowanie wspierają traktowanie pozostałych szczepionek jako powszechnie zalecanych. Stosowanie tych szczepionek w czasie ciąży musi być bezpieczne i skuteczne. Na przykład według raportu CDC w sezonie grypowym 2009/2010 51% ciężarnych w 10 stanach otrzymało szczepionkę przeciw grypie sezonowej. Na stronie internetowej CDC podane są informacje dotyczące wszystkich szczepionek zarejestrowanych w Stanach Zjednoczonych.9 Aspekty logistyczne programu powszechnych szczepień CDC wyjaśnia zagadnienia logistyki i bezpieczeństwa powszechnych szczepień. • Większość prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych pokrywa koszty tych szczepień. Pokrycie kosztów szczepionek przez Medicaid, Title V i Section 317 należące do Public Health Services Act różni się w poszczególnych stanach. Szczepienia ciężarnych w wieku poniżej 19 lat odbywają się w ramach Vaccines for Children Program. • Wykonanie szczepienia musi być odnotowane w dokumentacji medycznej, z podaniem następujących informacji: nazwy szczepionki, producenta i numeru serii, daty szczepienia z dołączeniem kopii informacji na temat szczepionki (Vaccine Information Statement, VIS), wydanej pacjentowi. VIS można pobrać bezpłatnie ze strony internetowej CDC. • Tiomersal (toksyczny, metaloorganiczny związek rtęci stosowany jako konserwant w starszych typach szczepionek – RD) usunięto ze wszystkich szczepionek w opakowaniach jednodawkowych. Śladowe ilości tiomersalu zawierają niektóre wielodawkowe szczepionki przeciw grypie. • Każdy może zgłosić działania niepożądane szczepionek do CDC na formularzu Vaccine Adverse Event Reporting System (VAERS), który można pobrać ze strony internetowej CDC. • Szczepionki należy podawać w mięsień naramienny. Jeśli podaje się więcej niż 1 szczepionkę w to samo ramię, miejsca wstrzyknięcia powinny być oddalone przynajmniej o 2,5 cm. Szczepionka przeciw grypie Ostatnio coroczne szczepienie przeciw grypie zaleca się wszystkim osobom od 6 miesiąca życia. Szczepionka przeciw grypie była zalecana na podstawie wskazań uwzględniających ryzyko, ale ponieważ obecnie obejmują one około 85% populacji, po latach debaty ACIP ostatecznie zmienił ją na powszechnie zalecaną.10 Jest to ważne u ciężarnych, ponieważ były one ofiarami zgonów z powodu grypy. Zgony te były szczególnie liczne podczas epidemii grypy w latach 1918-1919, 1957-1958 i 2009-2010. Neuzil i wsp. opisali wpływ grypy na hospitalizacje ciężarnych z powodu ostrych zaburzeń krążeniowo-oddechowych w trakcie 17 sezonów grypowych. Względne ryzyko hospitalizacji, w porównaniu z okresem 1-6 miesięcy po porodzie, wzrasta od 1,4 w 17-20 tygodniu ciąży do 4,7 w 37-42 tygodniu. Kobiety w trzecim trymestrze ciąży były hospitalizowane z częstością 250/100 000, co oznacza, że ryzyko było podobne do istniejącego u kobiet z czynnikami dużego ryzyka niebędących w ciąży. W sezonie grypowym 2009-2010 pojawił się nowy szczep pandemiczny H1N1, który miał niekorzystne działanie na ciężarne, które wcześniej nie zetknęły się z tym szczepem. Dlatego ACIP zalecał podwójne szczepienie ciężarnych przeciw grypie: szczepionką sezonową i pandemiczną. Według raportu CDC wskaźnik zaszczepionych ciężarnych wyniósł 50,7% dla grypy sezonowej i 46,6% dla grypy 2009 H1N1. Co ważne, zaobserwowano, że kobiety istotnie częściej były szczepione przeciw grypie sezonowej (66 vs 20%, ryzyko względne [RR] 3,3) i przeciw grypie 2009 H1N1 (60 vs 6%, RR 10,1), jeśli lekarz proponował lub zalecał szczepienie. Wynikiem szczepienia matki były większe miana przeciwciał u matki i zwiększone miana przeciwciał we krwi pępowinowej, chroniące noworodka w trakcie sezonu grypowego. Randomizowane badanie kontrolowane wykazało 63% spadek zachorowań na grypę wśród niemowląt, których matki otrzymały szczepionkę przeciw grypie w porównaniu z niemowlętami matek nieszczepionych. Zachęcające jest, że w sezonie 2009-2010 zaszczepiło się przeciw grypie więcej ciężarnych niż w poprzednich sezonach. Położnicy muszą zrozumieć, że każdej ciężarnej należy w sezonie grypowym (od października do marca) podać szczepionkę przeciw grypie. Szczepionka przeciw błonicy, tężcowi i krztuścowi z acelularną komponentą krztuścową (Tdap) W 1991 roku Food and Drug Administration (FDA) zarejestrowała szczepionkę Tdap (przeciw błonicy, tężcowi i krztuścowi z acelularną komponentą krztuścową) do stosowania u dzieci, a w 2005 roku szczepionkę Tdap do jednorazowego podania osobom w wieku 11-64 lat. W 2011 roku ACIP zalecił Tdap także u osób w wieku powyżej 64 lat. ACIP rekomenduje stosowanie Tdap u kobiet w okresie połogu lub w czasie ciąży w razie epidemii. W przypadku istnienia wskazań American Academy of Pediatrics zalecała szczepienie Tdap w drugim lub trzecim trymestrze ciąży, a American College of Obstetricians and Gynecologists (ACOG) – przed poczęciem, w drugim lub trzecim trymestrze ciąży albo w okresie połogu. Zalecenie szczepienia Tdap u ciężarnych wynika z ryzyka choroby u noworodków. Ciężarne chorujące na krztusiec mogą go przechodzić ciężko, ale poważniejsze konsekwencje ma zachorowanie dziecka. Częstość hospitalizacji i powikłań (w tym zgonów) wzrasta gwałtownie u niemowląt w pierwszym roku życia, zwłaszcza w pierwszych 3 miesiącach życia. Badania dotyczące zachorowań wśród niemowląt mają na celu określenie optymalnego czasu uodpornienia matek. Niemowlęta są szczepione Tdap w wieku 2, 4 i 6 miesięcy, ale nie są chronione przed krztuścem do końca 6 miesiąca życia. Bisgard i wsp. wykazali, że źródło zakażenia Bordetella pertussis było nieznane w ponad połowie przypadków krztuśca u niemowląt. Matka stanowiła źródło zakażenia jedynie w 32% przypadków. Nie wykazano, aby wcześniej zalecane przez ACIP4 podawanie Tdap pacjentce w okresie połogu skutecznie chroniło niemowlęta przed zachorowaniem. Ta strategia nie była nigdy oceniana przez CDC w rzeczywistych warunkach, a podawanie Tdap kobietom w połogu i ich rodzinom (mężom, dzieciom, dziadkom oraz innym opiekunom) jest trudne pod względem logistycznym i finansowym (np. ustalenie, kto jest odpowiedzialny i kto płaci za szczepienie wszystkich opiekunów). W rzeczywistości bieżące badania wykazały brak wpływu bezpłatnego szczepienia najbliższych członków rodziny na ochronę niemowlęcia przed zachorowaniem (dane niepublikowane). Jak wspomniano wcześniej, na spotkaniu w czerwcu 2011 roku ACIP zdecydował o zmianie aktualnego zalecenia podawania Tdap w połogu na szczepienie Tdap w czasie ciąży (po 20 tygodniu ciąży), dzięki czemu stało się powszechnie zalecane u ciężarnych.7Szczepionka Tdap podawana ciężarnym jest wysoce immunogenna. We krwi pępowinowej stwierdza się duże ochronne stężenia przeciwciał przeciw krztuścowi. Cortese i wsp. wykazali, że między 1993 i 2004 rokiem częstość hospitalizacji z powodu krztuśca była względnie stała, a u hospitalizowanych niemowląt występowały istotne choroby współistniejące, co dodatkowo wspiera potrzebę uodpornienia matki. Szczepionka Tdap podawana w czasie ciąży jest bezpieczna i była szeroko stosowana u ciężarnych, zgodnie z zaleceniem ACIP, w czasie epidemii. California Department of Public Health zalecał szczepionkę Tdap ciężarnym w trakcie stanowej epidemii w 2010 roku. Rozpoznano wtedy ponad 9100 przypadków krztuśca, 10 niemowląt zmarło. Szczepionka przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby typu B Według aktualnego zalecenia ACIP szczepionka przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby typu B (WZW typu B) powinna być podana wszystkim pacjentom w wieku poniżej 19 lat (w tym nieszczepionym ciężarnym). Powszechne zalecenie szczepienia osób w wieku poniżej 19 lat wynikało z możliwości umieszczenia szczepionki w stanowym programie szczepień dla dzieci, a nie dlatego, że choroba lub czynniki ryzyka różnią się w tej grupie wiekowej. U każdej ciężarnej istnieją wskazania obejmujące jeden lub więcej czynników ryzyka. Wszystkie ciężarne powinny być rutynowo badane w kierunku nie jednej, ale 6 chorób przenoszonych drogą płciowa, w tym chlamydiozy, rzeżączki, kiły, zakażenia ludzkim wirusem brodawczaka, ludzkim wirusem upośledzenia odporności (HIV) oraz wirusem zapalenia wątroby typu B i dlatego są one kandydatkami do szczepienia przeciw WZW typu B w trakcie ciąży. Niemowlęta urodzone przez matki z ujemnym antygenem powierzchniowym HBV (HBsAg) powinny otrzymać pierwszą dawkę szczepionki na oddziale noworodkowym i kolejną według kalendarza szczepień. Aby zapobiec przeniesieniu zakażenia na noworodka, dzieci urodzone przez matki z dodatnim HBsAg powinny otrzymać w pierwszych 12 godzinach życia immunoglobulinę anty-HBs (0,5 ml domięśniowo) i równocześnie, ale w inne miejsce, szczepionkę przeciw WZW typu B. Wirus zapalania wątroby typu B przenosi się drogą krwiopochodną i drogą kontaktów seksualnych. Chociaż nowe zakażenia i ostre zachorowania są najczęstsze wśród dorosłych, do zakażenia przewlekłego dochodzi częściej, jeśli choroba zaczyna się w wieku niemowlęcym lub wczesnodziecięcym. Osoby przewlekle zakażone przez całe życie narażone są na ryzyko rozwoju marskości wątroby i raka pierwotnego wątroby oraz stanowią rezerwuar wirusa. Do transmisji zakażenia dochodzi przy ekspozycji przezskórnej lub błon śluzowych na krew lub płyny ustrojowe zawierające krew. HBsAg wykrywa się w różnych płynach ustrojowych, ale zakaźne są jedynie: surowica, nasienie i ślina, co udokumentowano u ludzi i szympansów. Wirus jest stabilny w środowisku, odporny na wysuszenie i ciepło, w temperaturze pokojowej utrzymuje się na różnych powierzchniach przez ponad 7 dni i może powodować zakażenie nawet przy braku widocznej ilości krwi. Według National Health and Nutrition Examination Survey w latach 1988-1994 skorygowana częstość występowania WZW typu B w Stanach Zjednoczonych wynosiła 4,9%. Większe ryzyko dotyczyło Afroamerykanów, osób posiadających licznych partnerów seksualnych oraz urodzonych poza Stanami Zjednoczonymi. Wiele przypadków w Stanach Zjednoczonych dotyczy zakażeń z innych krajów. Częstość występowania przewlekłego WZW typu B wśród imigrantów z Azji Środkowej i Południowo-Wschodniej, Środkowego Wschodu i Afryki wynosi 5-15%.1 Szczepionka przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby typu A Według aktualnego zalecenia ACIP szczepionkę przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby typu A (WZW typu A) powinny otrzymywać wszystkie osoby w wieku 1-18 lat i wszystkie z czynnikami ryzyka.U 60% osób, u których doszło do zakażenia, nie udaje się ustalić jego źródła. Oszacowano, że w latach 1980-1999, głównie przed wprowadzeniem szczepionki przeciw WZW typu A, w Stanach Zjednoczonych dochodziło rocznie do 271 000 objawowych i bezobjawowych zachorowań. Każdego roku w Stanach Zjednoczonych 100 osób umierało z powodu ostrej niewydolności wątroby wywołanej tym zakażeniem. Jak podano w 2004 roku, od wprowadzenia szczepionki liczba przypadków klinicznych zmniejszyła się do 24 000 rocznie. W ostatnich latach największe ognisko zachorowań w Stanach Zjednoczonych pojawiło się w 2003 roku, w restauracji w Pensylwanii. Źródłem zakażenia był szczypior z Meksyku użyty do sporządzenia salsy. Choroba dotknęła 601 osób, 124 były hospitalizowane, 3 zmarły. Wszyscy pracownicy restauracji zostali przebadani, żaden nie stanowił źródła zakażenia. Wiadomo, że wiele osób jest narażonych na zakażenie i powinno otrzymać szczepionkę. Jest to inaktywowana szczepionka wirusowa o wysokiej immunogenności. Przeciwciała ochronne stwierdza się u 90% dorosłych i 96% dzieci miesiąc po podaniu pierwszej dawki. Po podaniu trzeciej dawki wszystkie osoby zaszczepione miały ochronne miano przeciwciał z jego wysoką średnią geometryczną. Ciąża nie jest przeciwwskazaniem do szczepienia przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby typu A. Dane nie wykazały widocznych działań niepożądanych na rozwijający się płód po podaniu ciężarnej obecnie stosowanej szczepionki. Szczepionka przeciw pneumokokom Streptococcus pneumoniae jest główną przyczyną zapalenia płuc, zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych i zapalenia ucha środkowego u małych dzieci, dorosłych i osób z niedoborem odporności. Może być patogenem pierwotnym lub wtórnym, jak w przypadku grypy. Oszacowano, że w 2009 roku w Stanach Zjednoczonych we wszystkich grupach wiekowych stwierdzono 43 500 przypadków inwazyjnej choroby pneumokokowej i 5000 zgonów. Rocznie około 150 000 osób wymaga hospitalizacji z powodu pneumokokowego zapalenia płuc, a u 25-30% chorych występuje bakteriemia. Mimo nowoczesnej intensywnej opieki medycznej śmiertelność wśród chorych na pneumokokowe zapalenie płuc wynosi 17-30%.Badanie przeprowadzone w jednym ze śródmiejskich szpitali w latach 1980-1993 wykazało, że śmiertelność wśród pacjentów z bakteriemią pneumokokową wynosiła 36% i nie zmieniła się znacząco w ciągu 60 lat. ACIP nie zalicza ciąży samej w sobie do wskazań do rutynowego podania 23-walentnej polisacharydowej szczepionki pneumokokowej (PPV23), ale szczepienie ciężarnych jest rekomendowane, jeśli występuje u nich jedno z 21 wskazań dla dorosłych do szczepienia przeciw pneumokokom . Szczepionka PPV23 może być podana w dowolnym momencie ciąży. Jednorazowa rewakcynacja jest zalecana u osób z grup bardzo dużego ryzyka, odpowiedź immunologiczna po kolejnym szczepieniu nie jest zmniejszona. Większość pacjentów uważa PPV23 za szczepionkę „przeciw zapaleniu płuc” w odróżnieniu od szczepionki przeciw grypie. Niestety, od pojawienia się na rynku w 1983 roku szczepionka PPV23 nie jest w pełni wykorzystywana. Zmiana modelu szczepienia Opisano zmianę modelu szczepienia obejmującą 5 szczepionek. ACIP uznał 2 z nich za powszechne (przeciw grypie i Tdap), dla 3 pozostałych (przeciw WZW typu B, WZW typu A oraz PPV23) istnieją liczne wskazania zależne od czynników ryzyka. Wymagane są następujące zmiany w celu poprawy uodpornienia matek i ochrony niemowlęcia: • Pięć opisanych szczepionek (przeciw grypie, WZW typu A, WZW typu B oraz Tdap i PPV23) powinno stać się powszechnie zalecanych. Wszystkie ciężarne należy zdecydowanie zachęcać do szczepienia nimi w czasie ciąży, jeśli nie były szczepione wcześniej. Informacje dla pacjentek zatwierdzone przez ACOG można znaleźć na stronie www.immunizationforwomen.org/. • W okresie okołoporodowym większość ciężarnych zgłasza się do położnika 6 do 15 razy. Daje to odpowiednią ilość czasu na poddanie się szczepieniom. Kobiety w ciąży są żywotnie zainteresowane swoim zdrowiem, a zwłaszcza dobrem swojego dziecka. Położnik odgrywa kluczową rolę w poprawieniu skuteczności powszechnego programu szczepień. Przyjęcie opisanych szczepień jako powszechnie zalecanych eliminuje potrzebę zapamiętania wszystkich wskazań związanych z czynnikami ryzyka, powinno też poprawić funkcjonowanie gabinetu i zwiększyć liczbę szczepień. • Efektywność działania gabinetu zwiększy stosowanie kwestionariusza Pregnancy Vaccine Questionnaire (www.contemporaryobgyn.net/PVQ). Po wypełnieniu przez pacjentkę powinien zostać omówiony przez pielęgniarkę lub lekarza. Pacjentki są pytane o szczepienie przeciw grypie, WZW typu B, WZW typu A, Tdap, PPV23 oraz (w przypadku kobiet w wieku 19 lat i młodszych) przeciw meningokokom. Dla każdej szczepionki pielęgniarka ustala, czy powinna być podana w danym dniu. Jeśli pacjentka nie zgadza się na szczepienie, musi podpisać odpowiednie oświadczenie. Prawo medyczne wymaga, aby przekazać informację o każdej. Celem propozycji zmiany modelu szczepień jest umożliwienie położnikom lepszej ochrony pacjentek i ich dzieci. Bezpieczeństwo i skuteczność proponowanych szczepionek została zweryfikowana przez ACIP. Podana propozycja opisuje nowe podejście, które usuwa ważną barierę w szczepieniu matek i spaja różne dane dotyczące szczepionek w kompleksowy i łatwiej zrozumiały program. ( na podstawie artykułu STANLEY A. GALL, portal podyplomie.pl)
Szczepienie kobiet w ciąży przeciwko COVID-19 szczepionką mRNA nie wpływa na zwiększone ryzyko poronienia. Anemia może mieć negatywny wpływ nie tylko na przebieg porodu i rozwój ciąży, ale również na płód i noworodka. Z tego względu nie można lekceważyć żadnych jej objawów. Podczas niedokrwistości wzrasta ryzyko: poronienia, porodu przedwczesnego, a także wewnątrzmacicznego zahamowania wzrastania płodu, a w najgorszym scenariuszu do jego śmierci. Jednym z podstawowych i najprostszych sposobów walki z anemią jest wzbogacenie diety w produkty bogate żelazo. Produktami zawierającymi znaczne ilośc żelaza są pokarmy pochodzenia zwierzęcego: mięso, przede wszystkim cielęcina, podroby, wołowina oraz ryby. W diecie nie powinno zabraknąć również warzyw m.in.: brokułów, szpinaku, botwinki czy nasion roślin strączkowych. Niestety, żelazo pochodzenia roślinnego jest gorzej przyswajalne przez organizm. Dlatego istotne jest nie tylko dostarczanie do organizmu odpowiednich ilości żelaza, ale również spożywanie składników, które pozwolą na jego lepsze wchłanianie np. witaminę C, witaminy B12, B6, foliany. Jak pokazują badania, ogromną rolę odgrywa w tym procesie także laktoferyna. Warto wspomnieć o wynikach badania, z których wynika, że aż 95 procent polskich kobiet ciężarnych, które nie stosowały suplementacji żelazem miało obniżone zapasy ferrytyny, co jest czynnikiem zwiększonego ryzyka rozwoju niedokrwistości w ciąży. Udowodniono, że laktoferyna pozytywnie wpływa na poprawę parametrów krwi w tym Hb, poziomu ferrytyny u kobiet ciężarnych z anemią szczególne ma to znaczenie od II trymestru ciąży, ponieważ w tym okresie zwiększa się naturalnie ryzyko wystąpienia niedokrwistości. Laktoferyna sprawia, że dochodzi do odblokowania zapasów żelaza zmagazynowanych w wątrobie. Ponadto korzystnie wpływa ona na lepszą przyswajalność żelaza z diety w jelitach. To zadanie pełni dzięki zdolności mocnego i odwracalnego wiązania jonów żelaza. Wbrew pozorom, dieta kobiety w ciąży jest bardzo zbliżona do zaleceń dotyczących zdrowego odżywiania całej populacji. Jedząc zgodnie z piramidą żywienia i wybierając niskoprzetworzone produkty, z pewnością uda się pokryć zapotrzebowanie na większość składników samą dietą. Zapotrzebowanie na białko, witaminy i składniki mineralne w większości przypadków wzrasta o około jedną piątą. w stosunku do zapotrzebowania sprzed ciąży. Przykładowo ilość potrzebnego w ciąży białka wynosi 1,2 g/kg masy ciała, a przed ciążą około 1 g/kg masy ciała. Warto zatem zadbać o to, aby w każdym posiłku pojawiały się produkty bogate w proteiny, ale zdecydowanie nie trzeba, a wręcz nie należy z nimi przesadzać. W ciąży nie można spożywać alkoholu, ponieważ nawet niewielkie ilości mogą zagrozić rozwijającemu się w łonie dziecku i determinować powstanie tzw. alkoholowego zespołu płodowego (FAS). Nie jest prawdą to, że czerwone wino pomaga zintensyfikować procesy krwiotwórcze. To samo dotyczy palenia tytoniu. Przez cały okres ciąży należy powstrzymać się od sięgania po papierosy.Opieka ginekologiczna wymaga systemowego podejścia, a nie tylko doraźnych rozwiązań. Głównymi problemami są mierniki satysfakcji pacjentów oraz finansowanie świadczeń. Dobrą informacją jest to, że czas oczekiwania na specjalistów nie stanowi problemów dla pacjentów. Czas oczekiwania na świadczenie w trybie CITO do poradni ginekologiczno-położniczej czy do oddziałów szpitalnych jest natychmiastowy. W zakresie przypadków planowych czas oczekiwania to około 2 dni do oddziałów szpitalnych oraz około 5 dni do poradni. Zatrudnienie psychologa w wymiarze co najmniej pół etatu to nowe wymaganie, jakie musi spełnić każdy oddział ginekologiczno-położniczy I i II stopnia referencyjności, a więc te, w których odbiera się porody naturalne i niepowikłane, w przeciwieństwie do tych z najwyższego III stopnia referencyjności. Według nowych założeń szpital na I poziomie opieki musi mieć zapewnioną całodobową opiekę przynajmniej jednego specjalisty. Nie musi zapewniać znieczulenia czy neonatologa. Z kolei szpital III poziomu musi zapewniać dwóch specjalistów, całodobową opiekę 3 lekarzy, konieczność zapewnienia znieczulenia śródporodowego, co wiąże się z zatrudnieniem 2 anestezjologów. Zgodnie z rekomendacjami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) odsetek ciąż zakończonych cesarskim cięciem nie powinien przekraczać 10-15 procent. W naszym kraju około połowa porodów odbywa się przez cesarskie cięcie. Niestety, powikłania możliwe po porodzie tą metodą są coraz bardziej znane na nich temat przeprowadza się co raz większą liczbę badań. Wśród nich wymienia się między innymi cukrzycę, astmę oskrzelową, choroby tarczycy, czy ADHD. Skłaniają one lekarzy do rozwoju chirurgicznych metod rozwiązywania ciąży i opracowaniu coraz to nowszych, bezpieczniejszych technik.Warto wspomnieć o porodzie francuskim, który łączy w sobie poród naturalny i cesarskie cięcie. Oznacza redukcję bólu dla rodzącej i krótszy czas hospitalizacji. Do niedawna cieszył się popularnością jedynie we Francji i Izraelu, ale w 2020 roku po raz pierwszy przeprowadzili go polscy lekarze. Metoda ta polega na nacięciu powłok brzusznych, jednak w odmienny sposób, niż w przypadku cesarskiego cięcia. Specjalista nacina wówczas skórę brzucha ciężarnej, ale nie narusza jamy otrzewnej. Niewielkie nacięcie macicy nie służy temu, aby dziecko mogło zostać wyjęte przez lekarza, ale po to aby było stopniowo wypychane przez matkę. Noworodek pokonuje wówczas podobną drogę jak tą, która przechodziłby podczas porodu naturalnego. Ponadto nie ma konieczności założenia cewnika do pęcherza moczowego, a pacjentce podaje się znieczulenie, ale często w zredukowanej dawce, co przekłada się na szybszy powrót do samodzielności po porodzie. Matka uczestniczy w akcji porodowej, a dziecko wydostaje się z macicy stopniowo, dzięki naturalnemu parciu. Podczas porodu kobieta posługuje się specjalnym ustnikiem zwanym gwizdkiem, co pomaga jej wytworzyć odruch parcia. Przed porodem jest instruowana przez lekarzy, w jaki sposób należy go używać, a podczas rodzenia wspiera ją w tym operator. Poród brzuszny pozwala zminimalizować dolegliwości bólowe, które występują u wielu kobiet po cesarskim cięciu. Ponadto po urodzeniu dziecka kobieta znacznie szybciej odzyskuje sprawność. Jeżeli nie wystąpią żadne komplikacje, już po kilku godzinach może samodzielnie chodzić, jeść i opiekować się dzieckiem. W przypadku typowego cesarskiego cięcia matka potrzebuje więcej czasu, żeby dojść do siebie. Zabieg ten jest poważną interwencją chirurgiczną, a organizm potrzebuje czasu, aby się zregenerować. Zaletą porodu francuskiego jest także fakt, że zmniejsza on ryzyko chorób u noworodka, pozwala uniknąć komplikacji podczas porodu i eliminuje niebezpieczeństwo wystąpienia niepłodności u kobiety. Zdaniem ekspertów należy także skoncentrować się na kwestii dostępu do świadczeń ginekologiczno-położniczych na obszarach wiejskich. W sytuacjach nagłych pacjentki powinny kierować się do szpitala, ale jeśli mówimy o planowych wizytach i profilaktyce to nawet wiejskie ośrodki ginekologi będąc otwarte raz w tygodniu byłby w stanie zrealizować potrzeby mieszkańców. Ograniczeniem jest jednak wymóg przy podpisaniu umowy gabinetu z NFZ dotyczący czasu otwarcia w tygodniu. Wymóg 6 dni i popołudniowych godzin otwarcia w tygodniu jest nie niemożliwa do zrealizowania. Jak wskazują badania, kobiety w ciąży są zagrożone ciężkim przebiegiem infekcji koronawirusem objawiającym się m.in. zespołem ostrej niewydolności oddechowej. Ten stan w czasie ciąży wiąże się ze zwiększonym ryzykiem porodu przedwczesnego, poronienia i innych niekorzystnych skutków dla zdrowia matki i noworodka. Wyniki innego badania wykazały, że u zakażonych kobiet występuje o 60 do 97 procent zwiększone ryzyko przedwczesnego porodu. U zakażonych kobiet z gorączką i niewydolnością oddechową stwierdzili pięciokrotny wzrost powikłań u noworodków, w tym niedojrzałość płuc, uszkodzenie mózgu i zaburzenia wzroku. Spośród dzieci urodzonych przez chore matki, jedenaście procent uzyskało pozytywny wynik testu na koronawirusa. Jednakże infekcje przenoszone na dzieci nie wydają się być związane z karmieniem piersią. Badanie łączy je raczej z porodem przez cesarskie cięcie.