Specjalistyczny Szpital im. Prof. Alfreda Sokołowskiego w Szczecinie wstrzymuje wykonywane zabiegów wewnątrznaczyniowych.
Aby zabiegi zostały przywrócone, lecznica musi spełnić wymagania NFZ. Chodzi o zatrudnienie specjalistów i wyposażenie w nowoczesny sprzęt m.in. angiograf. Dyrekcja placówki przyznaje, że negocjacje z Funduszem nie są proste, ponieważ oddział jest mały, ma niski kontrakt, a koszty wyposażenia są kilka razy większe - informuje Radio Szczecin.
Prof. Tomasz Grodzki, dyrektor szpitala, wyjaśnia, że angiograf będzie w lecznicy za parę tygodni. Ponadto do egzaminu z chirurgii naczyniowej podchodzi też wkrótce jeden z tutejszych lekarzy. Aparat do znieczulenia zostanie przesunięty z innej sali operacyjnej.
Obecnie szpital negocjuje z NFZ kwestie dalszego kontraktu dla naczyniówki.
Źródło: www.rynekzdrowia.pl
Komentarze
[ z 4]
no tym razem nie ma się co dziwić NFZ. sprzętu nie ma, lekarz - podejdzie do egzaminu - brzmi średnio.To może rzeczywiście lepiej żeby nie było kontraktu.
akurat tu się zgadzam z NFZ, samo tłumaczenie dyrektora jest dość żenujące.
rzeczywiście skandal! jak dyrektor bez sprzętu i lekarza może domagać się kontraktu. Będzie sprzęt i lekarz zda egzamin - będzie kontrakt!
nie spełnia wymogu -nie ma kontraktu! proste i oczywiste! tu akurat nie widzę jakiegoś "złośliwego" działania NFZ