„Karmienia piersią nie da się zastąpić żadną sztuczną mieszanką (…) Mleko matki dostosowuje się do potrzeb noworodka, nawet do pory dnia” – mówiła przewodnicząca Parlamentarnego Zespołu ds. Dzieci senator Alicja Chybicka, otwierając posiedzenie tego zespołu 28 sierpnia 2023 r., poświęcone roli mleka matki w procesie leczenia wcześniaka.

Eksperci podkreślali, że karmienie piersią to najlepszy sposób żywienia noworodka, zapewniający wszystko to, co niezbędne do jego prawidłowego rozwoju. Jest ono korzystne także dla zdrowia karmiących kobiet, a przeciwskazań jest niewiele. Wskazywali na potrzebę propagowanie karmienia naturalnego. Opowiadali się za promowaniem karmienia piersią powyżej 12 miesięcy. Apelowali też o poprawę warunków na oddziałach intensywnej terapii dla wcześniaków, tak aby umożliwić kontakt matki z dzieckiem. Postulowali ponadto refundację sprzętu laktacyjnego.

Omawiając przeciwskazania do karmienia piersią w okresie noworodkowym, konsultant krajowy w dziedzinie neonatologii prof. Ewa Helwich podkreśliła, że bezwzględnych przeciwskazań jest kilka. Związane są one z chorobami wrodzonymi metabolicznymi dziecka takimi, jak galaktozemia klasyczna i wrodzony niedobór laktazy. W wypadku noworodków chorych na fenyloketonurię, warianty galaktozemii i chorobę syropu klonowego należy ograniczyć, ale nie wykluczyć, podawanie mleka kobiecego. Piersią nie powinna karmić matka, która jest zakażona HIV, choruje na sepsę lub gruźlicę. Jak zaznaczyła prof. Ewa Helwich, w wypadku HIV i gruźlicy jest to ograniczenie względne, jeśli matka jest w trakcie leczenia i jest nikła możliwość zakażenia dziecka.

Zdaniem prof. Ewy Helwich przeszkodą w karmieniu naturalnym nie są przeciwskazania, ale bariery. W szczególności dotyczy to wcześniaków. Przedwcześnie urodzone dziecko musi przebywać przez wiele tygodni lub kilka miesięcy na oddziale intensywnej terapii. Większość takich oddziałów nie ma zaplecza dla matek co utrudnia, a czasami uniemożliwia karmienie naturalne.

Prof. Ewa Helwich przypomniała, że w 2014 r. Polskie Towarzystwo Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci opublikowało stanowisko dotyczące zasad żywienia zdrowych niemowląt, w 2016 r. – karmienia piersią, a w 2021 r. ukazała się aktualizacja obu stanowisk. Eksperci zalecają w nim wyłączne karmienie piersią przez pierwszych 6 miesięcy życia dziecka. Powinno być ono kontynuowane do 2. roku życia, a nawet dłużej, jeśli będzie to pożądane przez matkę i dziecko. W 2023 r. rozpocznie się realizacja programu pilotażowego dotyczącego kompleksowej opieki rozwojowej nad dziećmi urodzonymi przedwcześnie KORD.

Prezes Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego prof. Teresa Jackowska poinformowała, że wiele badań i analiz potwierdza związek wyłącznego 6-miesięcznego karmienia piersią ze zmniejszoną częstością występowania infekcji górnych dróg oddechowych niemowlęcia, biegunki, zapalenia ucha środkowego. Mniejsze jest też ryzyko wystąpienia otyłości i cukrzycy typu 2. Przeciwskazania do karmienia piersią w okresie niemowlęcym to po stronie matki m.in. bruceloza i AIDS. Po stronie dziecka utrudnieniem w karmieniu może być słaby odruch ssący, wady serca i wady anatomiczne – rozszczep wargi i podniebienia czy niedorozwój żuchwy. Takim dzieciom należy podawać ściągnięty pokarm kobiecy.

Na korzyści z karmienia piersią dla kobiet wskazał kierownik Kliniki Neonatologii i Intensywnej Terapii Noworodka w Instytucie Matki i Dziecka prof. Paweł Krajewski. Do korzyści krótkoterminowych zaliczył wtórny brak miesiączki, skrócenie okresu depresji poporodowej i szybszą utratę masy ciała, do długoterminowych zaś zmniejszenie ryzyka zachorowania na raka piersi i raka jajników w okresie pomenopauzalnym. Jak poinformował, u kobiet, które karmiły piersią dłużej niż 12 miesięcy, ryzyko zachorowania na raka piersi zmniejsza się o 26%, a na raka jajnika o 37%. Rzadziej występuje także cukrzyca typu 2.

„Mleko kobiece zawiera wyjątkową mieszankę składników przeciwbakteryjnych, przeciwwirusowych, przeciwzapalnych i immunoregulujących oraz żywe komórki, które uczestniczą w rozwoju układu immunologicznego dziecka” – wyliczała kierownik Kliniki Neonatologii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu prof. Barbara Królak-Olejnik. Jak dodała, mikrobiota pokarmu kobiecego jest źródłem filotypów bakterii, które kolonizują przewód pokarmowy dziecka, wspomagając trawienie, syntezę witamin i odporność nieswoistą. Przywołała też opinie ekspertów Amerykańskiej Akademii Pediatrii, według których dodatkowa żywność podawana dziecku karmionemu piersią przed ukończeniem 6. miesiąca nie przynosi mu korzyści ani we wzrastaniu, ani w rozwoju, ani w niedoborze żelaza, a może być związana ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia nadwagi lub otyłości. Zalecane jest zatem wyłączenie żywienia uzupełniającego do 6. miesiąca.


Źródło: Senat RP