Czytaj także: Informacja o realizacji Narodowego Programu Zdrowia Psychicznego
Sejm przyjął informację na temat Narodowego Programu Zdrowia Psychicznego
Czytaj także: Informacja o realizacji Narodowego Programu Zdrowia Psychicznego
Wejście do serwisu dla lekarzy wymaga potwierdzenia oświadczenia widocznego na stronie.
Jeśli nie spełniasz wymienionych warunków, kliknij przycisk Pomiń.
Amerykański regulator rynku leków zezwolił na rozszerzenie zastosowania farmaceutyku Vyvans w terapii zespół gwałtownego objadania się (BED).
Podczas posiedzenia Parlamentarnego Zespołu ds. Dzieci, poświęconego bezpieczeństwu lekowemu najmłodszych pacjentów w trakcie pokoju i wojny, minister Jacek Siewiera, szef Biura Bezpieczeństwa...
Terapia środowiskowa jest szybkim i skutecznym sposobem na to, by pomóc rosnącej grupie dzieci bez diagnozy psychiatrycznej, ale z poczuciem beznadziei, braku rozwiązań, negatywnym nastrojem, które...
Podczas konferencji „Wiedza, Świadomość, Życie”, która odbyła się 12 lutego w Sejmie RP eksperci oraz przedstawiciele organizacji pozarządowych rozmawiali jak zmniejszyć zachorowalność na nowotwory i...
LekSeek ® Polska © 2003-2018
Komentarze
[ z 3]
Czy ktoś z czytelników forum leksykonu byłby w stanie wytłumaczyć mi co właściwe oznacza odrzucenie przez sejm informacji ze strony Ministerstwa Zdrowia? Może nie dla każdego to przynajmniej dla mnie nie jest to oczywiste. Jeśli coś rzeczywiście ma duże znaczenie dla opieki nad pacjentami, to chyba nie można po prostu odrzucać wiadomości. Zwłaszcza, że jak mi się wydaje to chyba przedstawiają one prawdziwe dane? Osobiście nie podoba mi się takie podejście i sprzeciwiam się podobnemu ustosunkowywaniu się polityków do wiadomości nad których opracowaniem ktoś się napracował. Chyba, że coś ja rozumiem niewłaściwe?
Wydaje mi się, że zmiany w psychiatrii w naszym kraju są bardzo. Wydaje mi się, że niezmiernie ważne jest skoncentrowanie na psychiatrii dziecięcej. Sporym problemem jest to, że w naszym kraju pracuje tylko 400 psychiatrów dziecięcych, z czego około 300 pracuje w samej stolicy. Obecnie na 100 tysięcy pacjentów przypada ponad 4 lekarzy. To pokazuje, że pozostałych częściach naszego kraju dostęp do lekarza tej specjalizacji może być znacznie utrudniony. Niestety w obecnych czasach coraz więcej wymaga pomocy psychiatrów. Związane jest to chociażby z większą liczbą dzieci ze zdiagnozowaną depresją. Pamiętajmy o tym, że odpowiednio wcześnie zdiagnozowana depresja daje większe szanse na wyleczenie i zmniejszać ryzyko jej dalszego rozwoju. W dzisiejszych czasach na dzieciach oraz młodzieży wywierana jest bardzo duża presja otoczenia. Coraz ważniejsze staje się to jak się wygląda, jaki ma się telefon oraz jak się ubiera. Nie wszyscy mogą sobie na to pozwolić, przez co niejednokrotnie są wyśmiewani przez rówieśników co może przyczyniać się do rozwoju depresji. Również nadmierna waga czy też nieco odmienny wygląd często jest powodem dla którego dzieci nie są traktowane tak jak powinny. To bardzo poważny problem, z którym bardzo trudno jest sobie poradzić już od kilku lat… Niestety sytuacja staje się coraz gorsza. Na portalach społecznościowych cały czas przedstawiane są idealne osoby, które pięknie wyglądają, zdrowo żyją i są wiecznie szczęśliwe. Pamiętajmy o tym, że sporą część użytkowników tych portali stanowią dzieci oraz młodzież. Niestety w dzisiejszych czasach wśród wielu dzieci przesiadywanie w Internecie jest jedną z częściej wykonywanych czynności w wolnym czasie. Przesiadywanie godzinami i wpatrywanie się w inne osoby, które często tylko na pokaz przedstawiają swoje życie jako szczęśliwe wiele ludzi wprowadza w kompleksy. Jak się okazuje problem ten częściej dotyczy nastolatek. Przeprowadzono również badania związane z tym problemem. Korzystanie z różnych portali codziennie przez 3 do 5 godzin, zwiększa ryzyko wystąpienia objawów depresji o 26 procent w przypadku dziewczynek 21 procent u chłopców. Co więcej korzystanie z nich powyżej 5 godzin powodowało zwiększenie tego ryzyka o 50 procent u dziewczynek, a o 35 u chłopców. Pewnym problemem jest również to, że spora część rodziców zbyt mało czasu poświęca swoim dzieciom. Brakuje czasu na rozmowę, wspólne spędzanie czasu. W okresie rozwoju i kształtowania się osobowości jest to bardzo ważne. Według angielskich naukowców przeprowadzone badania, wykazały, że jeżeli w dzieciństwie zapewni się dziecku prawidłowe warunki do rozwoju, unikając przemocy zarówno fizycznej jak i psychologicznej to istnieje duża szansa, że ryzyko rozwoju depresji u takich dzieci będzie dużo mniejsze. Ostatnie doniesienia odnośnie psychiatrii dziecięcej w Polsce są optymistyczne. Chorzy w celu skorzystania z porady specjalisty, muszą często pokonać bardzo wiele kilometrów. Sytuację ma zmienić wprowadzenie nowego modelu opieki. Taki problem dotyczy chociażby Podlasia. Brakuje lekarzy, którzy niezbędni są realizowania całodobowych świadczeń. Z powodu braku lekarzy psychiatrów podobny problem występuje w województwie mazowieckim, gdzie w ubiegłym roku zamknięto oddział dziecięcy w Mazowieckim Centrum Neuropsychiatrii w podwarszawskim Józefowie. Praktycznie w całym kraju na oddziałach pozostali pojedynczy lekarze, którzy twierdzą, że w takich warunkach nie da się zapewnić poczucia bezpieczeństwa. Konsultant krajowy w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży prof. Barbara Remberk twierdzi, że w takiej sytuacji lekarze nie są w stanie wziąć na siebie tak dużo obowiązków. Dodatkowo podkreśla, że konieczne jest zwiększenie nakładów finansowych na psychiatrię dziecięcą. Ministerstwo Zdrowia podejmuje działania mające na celu zwiększenie liczby tych specjalistów m.in. poprzez stwarzanie warunków, które ułatwią uzyskanie przez jednostki uprawnień do przeprowadzania szkolenia specjalizacyjnego. Zwiększana ma być również liczba posiadanych przez nie miejsc szkoleniowych. W celu zachęcenia młodych lekarzy do wyboru tej specjalizacji, objęta jest ona wyższymi stawkami wynagrodzenia zasadniczego w trybie rezydentury. To wydaje mi się być bardzo dobrym posunięciem z uwagi na przeprowadzane w niedalekiej przeszłości przez rezydentów protestów, których celem było m.in. zwiększenie wynagrodzenia. Bardzo dobre informacje płyną Białegostoku, gdzie na początku roku postanowiono o utworzeniu Centrum Psychiatrii Dziecięcej i Dorosłych. Budynek ma być jednym z obiektów zespołu Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego i Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego. Na jego utworzenie już zapewnione są środki z Regionalnego Programu Operacyjnego i wynoszą 17 milionów złotych.
Wiele mówi się o tym, że dzieci oraz młodzież coraz częściej mogą doświadczać różnych problemów ze zdrowiem psychicznym. Według danych, aż o 52 procent w latach 2005- 2017 wzrosła ilość młodych osób z tego rodzaju problemami. Eksperci przypuszczają, że może to być związane z coraz częstszym korzystaniu z mediów społecznościowych, przez co znacznie spada samoocena tych osób. Mniej niż jedna piąta dzieci nie doświadcza pomocy specjalisty, co wiąże się z tym, że spora część młodych ludzi wchodzi w dorosłe życie bez odpowiedniej diagnozy oraz terapii. Sytuacja jeżeli chodzi o psychiatrię w naszym kraju wymaga pewnych zmian i odpowiednich działań. Pewne kroki podjęto chociażby w Łodzi gdzie planuje się otwarcie Środowiskowego Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dzieci i Młodzieży. W wyremontowanym obiekcie będą się miały miejsca świadczenia z zakresu psychologii, a także psychiatrii. Będą prowadzone zajęcia grupowe, rodzinne, a także szkolenia dla kadry. W miejscu tym osoby potrzebujące pomocy będą mogły ją otrzymać. W ostatnich latach dziecięce oddziały psychiatryczne były w znacznym stopniu przepełnione, a pomoc w nich udzielana nie zawsze była adekwatna do potrzeb pacjentów. W przypadku wielu z nich konieczna była tak zwana pomoc środowiskowa. Chodzi o to aby dziecko w czasie trwania terapii mogło normalnie chodzić do szkoły i mieć kontakt z rówieśnikami, ponieważ w przypadku wielu zaburzeń jest to istotny element schematów terapeutycznych. Zamykanie dziecka w ośrodku czasami wiązało się z tym, że jego stan ulegał pogorszeniu z tego właśnie względu. Założeniem centrum jest pomoc dzieciom oraz młodzieży, które mają problemy emocjonalne związane z codziennością. Mogą występować u nich zaburzenia lękowe, stany depresyjne, myśli samobójcze, które często wynikają z niewłaściwych kontaktów z rówieśnikami czy członkami rodziny. Gdy objawy są nasilone to lepiej aby dziecko mogło liczyć na opiekę ambulatoryjną, taką jak w tym wypadku. W miejscu tym będą pracować psychologowie, psychoterapeuci, terapeuci rodzinni oraz środowiskowi. Istotnym problemem jest jednak to, że rozmieszczenie kadry lekarskiej poradni dla młodych osób, a także szpitalnych oddziałów psychiatrycznych jest nierównomierne. To, że problemy psychiczne coraz częściej dotyczą młodych osób świadczy z danych, które zostały opublikowane w naszym kraju. Wynika z nich, że samobójstwa są drugą co do częstości przyczyną zgonu wśród młodych ludzi. Dobrą informacją jest to, że coraz częściej mówi się o zaburzeniach psychicznych. Młodzi ludzie coraz częściej są świadomi tego, że może dziać się z nimi coś niepokojącego i od razu zgłaszają to rodzicom. Niestety nie zawsze to się dzieje, dlatego bardzo ważne jest aby rodzice obserwowali zachowanie swoich dzieci. Bardzo ważne jest aby nie reagować zbyt impulsywnie na to co mówią dzieci. Co gorsza nie można im nie dowierzać, ponieważ w takim wypadku dzieci bardzo często nie chcą dalej otwierać. Mówi się o tym aby w razie wątpliwości czy ze zdrowiem psychicznym dziecka wszystko jest w porządku dobrze jest zgłosić się do pediatry. Pandemia wywołana koronawirusem wpłynęła na zdrowie psychiczne naszych obywateli. Według danych około pół miliona osób skorzystało z opieki psychiatrycznej na skutek pandemii. System opieki psychiatrycznej może nie być w stanie “przyjąć” dodatkowej, tak dużej liczby pacjentów, aby zapewnić im możliwie najlepszą jakość świadczeń. Oczywiście cały czas trwają prace aby to zmienić, jednak potrzeba czasu aby do tego doszło. Przeprowadzane są różne programy i da się dostrzec, że dąży się do tego aby dostęp do lekarzy psychiatrów, a także psychologów był możliwie jak największy. Obecnie dosyć dużym zagrożeniem dla młodych ludzi, którzy cały czas się edukują jest to, że znaczną część dnia spędzają oni przed ekranami komputera, ponieważ właśnie w ten sposób przeprowadzane są lekcje. Oczywiście jest to nieuniknione i dobrze, że aktualnia taka forma nauczania przebiega dosyć sprawniej, a nauczyciele oraz uczniowie w pewnym stopniu się do tego przyzwyczaili nie pojawiają się różne problemy techniczne czy nieporozumienia, jak miało to miejsce podczas początku pandemii. Związane jest to z tym, że pogorszeniu ulegają stosunki międzyludzkie, hamuje się naturalny proces rozwiązywania sytuacji trudnych, które najłatwiej dokonuje się w jakieś grupie. Eksperci podkreślają, że w coraz mniejszym stopniu nauczyciele starają się rozwiązywać problemy psychologiczne młodych osób. Niestety w licznych przypadkach najważniejsze jest realizowanie podstawy programowej. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich nauczycieli, jednak jest to zauważalny problem, który dobrze by było rozwiązać. Jednym z pomysłów jest zwiększenie liczby godzin wychowawczych. Dzięki temu więcej czasu będzie można poświęcić na rozmowę z dziećmi o różnych problemach, które ich dotyczą. Psychiatrzy oraz terapeuci zwracają uwagę na to, że w wielu przypadkach rozmowa z pacjentem w maseczce jest dla nich sporym utrudnieniem ponieważ nie są w stanie odczytać mimiki pacjenta. Oczywiście coraz większym zainteresowaniem cieszą się teleporady, jednak i w tym wypadku nie jest możliwe przekazanie wszystkich emocji, które są często bardzo potrzebne przy rozwiązaniu licznych problemów i postawieniu właściwej diagnozy, która przecież w całym leczeniu odgrywa bardzo dużą rolęJakiś czas temu psychiatria dzieci i młodzieży została wpisana na listę specjalizacji deficytowych. Pod koniec marca 2019 roku w naszym kraju pracowało 419 lekarzy, a 169 było w trakcie specjalizacji. Według ekspertów takich lekarzy brakuje około 300. Należy też wspomnieć o tym, że znaczna część specjalistów w tej dziedzinie miało powyżej 55 roku życia. Podobne działania jak w Łodzi od dwóch lat są podejmowane w Centrum Zdrowia Psychicznego w Szpitalu Śląskim w Cieszynie. Specjaliści tam pracujący koncentrują się na tym, aby chory możliwie jak najdłużej mógł przebywać w warunkach domowych, a pomoc była mu udzielana w warunkach środowiskowych. Centrum te realizuje pilotaż Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego. Jego założeniem jest dotarcie do osób, które nie są w stanie skorzystać z leczenia ambulatoryjnego, a jedyną dostępną dla tych pacjentów formą terapii była hospitalizacja. W tej formie udzialania pomocy duży nacisk kładzie się na regularną opieką nad pacjentem, włącznie z wizytami w domu. Taka forma udzielania pomocy wiąże się jednak ze znacznymi nakładami finansowymi. W skali kraju wynosi ona około 900 milionów dolarów. Również w województwie podlaskim, a dokładniej Sokółce powstał Ośrodek Środowiskowej Opieki Psychologicznej i Psychoterapeutycznej. Ma on podlegać pod szpital psychiatryczny, który znajduje się w Suwałkach. Świadczenia są zakontraktowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia, a aby móc skorzystać z pomocy, nie ma konieczności skierowania. W tym rejonie kraju ma powstać pięć takich ośrodków. Jak się okazuje zaburzenia psychiczne mogą przyczynić się do przedwczesnej śmierci. Jak dotąd liczba badań na ten temat nie była zbyt duża, ale ostatnie doniesienia świadczą o tym, że tak właśnie może być. Osoby u których rozpoznano uzależnienie od alkoholu, zaburzenia dystemiczne miały związek z czasem przeżycia. Warto jest zwrócić uwagę na objawy, które mogą sugerować, że u dziecka doszło do rozwoju zaburzeń psychicznych, co pozwoli na wcześniejszą diagnostykę i rozpoczęcie pracy ze specjalistą. Może dochodzić do nagłej utraty masy ciała, zmniejszenie apetytu, częste wymioty lub biegunki. Dodatkowo mogą pojawić się problemy z koncentracją, która może wiązać się ze słabszymi ocenami w szkole, które często dodatkowo sprawiają, że nastrój młodych ludzi ulega pogorszeniu. Dziecko może skarżyć się też na bóle głowy. Ponadto mogą wystąpić problemy z komunikowaniu się oraz w relacjach z rówieśnikami czy członkami rodziny. Bardzo ważnym krokiem, który w znacznym stopniu może ułatwić dalsze działanie jest rozmowa z dzieckiem o problemach, które go dotyczą.. Wiele mówi się o tym, że osoby, które przechorowały COVID-19, zgłaszają objawy zespołu stresu pourazowego. Ma to miejsce często w przypadku różnych, ostrych chorób infekcyjnych. Często zgłaszali to także pacjenci, którzy na przykład przechorowali grypę. Objawiać się to może chociażby objawami depresyjnymi czy lękowymi, koszmarami sennymi.