Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił do Ministra Zdrowia w sprawie maksymalnych norm czasu pracy personelu medycznego i przypomina w piśmie o dwóch tragicznych zgonach lekarzy w miejscu pracy: we Włoszczowej i w Jaśle.
Analizując problem, Rzecznik szczególną uwagę zwrócił na różne formy prawne w jakich lekarze wykonują zawód. Wskazał, że ze względu na powszechną wieloetatowość i łączenie etatu z umowami cywilnymi u pracujących medyków zasadne jest określenie maksymalnych norm czasu pracy w danym okresie rozliczeniowym, bez względu na formę prawną jej świadczenia.
RPO zwrócił uwagę na szczególnie trudną sytuację lekarzy pracujących w szpitalnych oddziałach ratunkowych (SOR) i Centrach Urazowych (CU). To miejsca, gdzie ustalenie maksymalnych norm czasu pracy mogłoby wpłynąć na bezpieczeństwo pacjentów i lekarzy.
Rzecznik przychylił się też do postulatów prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej w sprawie nadmiernego wykorzystywania tzw. klauzuli „opt-out” w celu zapewnienia obsady lekarskiej na nocnych dyżurach. Korzystanie z tej klauzuli pozwala lekarzowi na świadczenie pracy w wymiarze przekraczającym przeciętnie 48 godzin na tydzień w przyjętym okresie rozliczeniowym. RPO podkreślił, że wieloletnie nawarstwianie się przekroczeń tygodniowych norm czasu pracy negatywnie wpływa na stan zdrowia dyżurujących lekarzy.
RPO zwrócił się do Ministra Zdrowia o wskazanie, jakie działania podejmuje w celu zmiany istniejącego stanu rzeczy.
Komentarze
[ z 3]
Wielu lekarzy pracując spędza większość swojego czasu. Każdy organizm potrzebuje odpowiedniej ilości odpoczynku. Człowiek odpowiedzialny za życie innych powinien być świadomy swoich możliwości. Zmęczenie organizmu to jedno, ale poziom koncentracji to zupełnie inna rzecz. Bez wystarczającej ilości snu nasz mózg nie działa tak jak osób, które pozwalają sobie na porządny nocny odpoczynek. Zawód lekarza jest jednym z najbardziej odpowiedzialnych więc osoby go wykonujące powinny podchodzić do czasu wolnego jak do obowiązku. Jako inny przykład można podać zawód kontrolera lotów. Poziom koncentracji musi być niesamowity przez całą zmianę. Te 2 profesje łączy właśnie duży stres i konieczność bycia skoncentrowanym przez dłuższy okres czasu. Mam nadzieję, że pensje wzrosną tak, aby lekarze nie musieli narażać zdrowia pacjentów, żeby się utrzymać. Nie mówię, że wszyscy tak robią, ale młodym lekarzom zdarza się to zbyt często.
Dodatkowe dyżury są dobre, ale trzeba wykorzystywać je w granicach rozsądku. Nikt nie chce narażać bezpieczeństwa pacjentów, ale ważne jest również zdrowie lekarzy. Wiadomości o tragicznych przypadkach są bardzo niepokojące. Musimy zrobić wszystko, aby te sytuacje się nie powtórzyły. Bardzo łatwo przecenić swoje siły. Żadna praca nie jest warta poświęcenia zdrowia i życia. Musimy pamiętać, że nie ona jest najważniejsza.
Wiele osób twierdzi, że praca nie jest najważniejsza i mówi o konieczności odpoczynku, a potem tak idzie i się przepracowuje. To nie mogą być tylko puste slogany. O regulowanym czasie pracy mówi się już od bardzo dawna. Musimy sami podejść odpowiedzialnie do naszego obowiązku, ale potrzebujemy pomocy ze strony państwa. Dzięki pracy utrzymujemy siebie i nasze rodziny. Powinniśmy mieć zapewniony byt tak, aby nie musieć ryzykować.