Pojawia się wiele prac wskazujących, że w przypadku raka prostaty profilowanie genetyczne należy wykonać już w momencie postawienia diagnozy – mówi prof. Tomasz Drewa, prezes Polskiego Towarzystwa Urologicznego, podsumowując kongres EAU 2023.
W dniach 10-13 marca w Mediolanie (Włochy) odbył się 38. kongres Europejskiego Towarzystwa Urologicznego (European Association of Urology, EAU). Specjaliści w dziedzinie urologii spotkali się, aby dyskutować i oceniać praktyki kliniczne oraz najnowsze osiągnięcia nauki.
Doniesienia z kongresu EAU 2023: fokus na profilowanie genomowe
– Podczas tegorocznego kongresu pojawiły się doniesienia, które mogą w istotny sposób zmienić wiele algorytmów postępowania w urologii – podkreśla prof. dr hab. n. med. Tomasz Drewa, FEBU, kierownik Kliniki Urologii Ogólnej i Onkologicznej Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 im. dr. Antoniego Jurasza w Bydgoszczy, prezes Polskiego Towarzystwa Urologicznego.
– Przedstawiono m.in. przełomowe wyniki badań dotyczące zastosowania przeciwciał anty-PD-1 i anty-PD-L1 w leczeniu wielu nowotworów urologicznych. Badania wskazały m.in. na skuteczność zastosowania tych przeciwciał w zaawansowanym raku nerkowokomórkowym. Omówiono także doniesienia na temat leczenia raka pęcherza moczowego - zarówno przed, jak i pooperacyjnego - przy pomocy chemioterapii wspomaganej immunoterapią. Analizy te mogą zmienić podejście do łączenia ze sobą różnego rodzaju terapii. W tej kwestii w uroonkologii czekają nas istotne zmiany - zaznacza ekspert.
Odnosząc się do nowoczesnych metod leczenia systemowego nowotworów urologicznych, prezes PTU zwrócił uwagę na znaczenie diagnostyki molekularnej w wyborze odpowiedniej terapii celowanej i zmian, jakie w tym obszarze zachodzą:
– Zaleca się, aby w przypadku niektórych nowotworów wykonywać profilowanie genetyczne już w momencie rozpoznania, nie czekając na rozwój choroby. Wyniki takiego badania stanowią podstawę do zastosowania nowoczesnych metod leczenia. Pojawia się wiele prac wskazujących, że profilowanie genetyczne nowotworu należy wykonać od razu po postawieniu diagnozy także w przypadku raka prostaty - zaleca się oznaczanie ekspresji genów BRCA1 i BRCA2. Pozwala to na zastosowanie np. leku olaparib, który jest wskazany w leczeniu BRCA-dodatniego, zaawansowanego, opornego na hormonoterapię raka prostaty. W onkologii diagnostyka powinna rozwijać się równolegle z zastosowaniem nowoczesnych leków.
W którym kierunku powinno zmierzać leczenie schorzeń prostaty?
Europejscy urolodzy zastanawiali się także, jaka jest najlepsza metoda postępowania w przypadku chorych na raka gruczołu krokowego.
– Do tej pory zebrano dużo sprzecznych danych, z których wynika, że zarówno obserwacja, jak i aktywne leczenie - operacyjne czy za pomocą radioterapii - dają takie same efekty. W związku z tym należy włożyć dużo pracy w uporządkowanie kwestii leczenia raka prostaty, ułożenie właściwej ścieżki postępowania, ale na to potrzeba czasu – zwraca uwagę prof. Tomasz Drewa.
– Dużo się mówiło także na temat zasadności leczenia operacyjnego przerostu gruczołu krokowego – problemu, który dotyczy połowy populacji mężczyzn po 55. roku życia. Mimo że takie postępowanie jest znane od ponad 100 lat, wciąż do końca nie wiadomo, na jakim etapie zaawansowania przerostu prostaty powinien wkroczyć chirurg urolog. W tym kierunku przeprowadzono wiele badań. Ostatnio pojawiły się prace analizujące, który pacjent może odnieść korzyść z leczenia chirurgicznego, a u którego należy zastosować leczenie zachowawcze – dodaje.
Przyszłość technologii robotycznych w urologii
Kolejnym istotnym zagadnieniem poruszonym podczas 38. Kongresu Europejskiego Towarzystwa Urologicznego było leczenia endourologiczne, przede wszystkim kamicy dróg moczowych.
– Pojawiło się bardzo dużo nowinek technologicznych dotyczących leczenia kamicy nerkowej – zarówno za pomocą lasera, jak i robota chirurgicznego. Wprowadzenie w Europie technologii robotycznych również w celu usuwania kamieni z dróg moczowych będzie przełomowym wydarzeniem – mówi prof. Tomasz Drewa.
Wątek robotów chirurgicznych powracał podczas kongresu EAU kilkakrotnie. Do tej pory w uroonkologii mówiło się o nich tylko w kontekście raka gruczołu krokowego. Okazuje się, że mogą one znaleźć zastosowanie także w innych nowotworach urologicznych.
– Zastosowanie technologii robotycznych w raku prostaty jest tematem zamkniętym. Wszystkie badania kliniczne jednoznacznie potwierdzają, że operacje robotyczne tego nowotworu dają o wiele lepsze efekty czynnościowe w krótszym czasie niż zabiegi laparoskopowe, nie wspominając o operacjach otwartych, których obecnie nie powinno się już proponować pacjentom. Natomiast cały czas trwa debata dotycząca zastosowania robotów chirurgicznych w innych nowotworach urologicznych. Jednak biorąc pod uwagę dane kliniczne przedstawione podczas tegorocznego kongresu, wydaje się, że leczenie robotyczne jako metoda pierwszego wyboru w raku pęcherza moczowego jest kwestią czasu. Bardzo obiecujące są również badania dotyczące zastosowania tego typu technologii w raku nerkowokomórkowym, w celu częściowego usunięcia narządu. Analizy pokazują, że robot chirurgiczny jest również dobrym wyborem w przypadku operacji rekonstrukcyjnych moczowodu czy nerek – mówi prezes PTU.
– Jeszcze w tym roku będzie to robot produkcji niemieckiej. Na chińskim rynku też funkcjonuje robot nowej generacji. Jest on podobny do tego, który produkują w USA. Technologii robotyczych będzie coraz więcej, co zwiększy konkurencję. Powinno to wpłynąć na obniżenie cen robotów, a to dobra wiadomość dla świadczeniodawców.
Testy genetyczne z moczu
Na dorocznym kongresie EAU naukowcy podzielili się również wynikami badań dotyczących prostego testu genetycznego analizującego próbkę moczu. Ma on określać obecność mutacji w 60 genach – w tym tych, które występują u osób z rakiem pęcherza moczowego. Badacze przekonują, że w ten sposób mutacje genów można wykryć nawet do 12 lat przed diagnozą.
– Testy genetyczne z moczu w kierunku raka pęcherza są na rynku już od kilkunastu lat. Jednak problemem jest ich słaba specyficzność i/lub czułość. Testy te pomagają w diagnostyce, jednak nie widziałbym w tym obszarze przełomu. Obecnie w dalszym ciągu standardem postępowania jest cytologia moczu wykonywana przez patomorfologa – podkreśla prof. Tomasz Drewa.
Badania przesiewowe w kierunku raka prostaty
W Mediolanie trwała również dyskusja na temat badań przesiewowych w kierunku raka prostaty, w kształcie zaproponowanym przez Unię Europejską. Skrining ten opiera się na badaniu swoistego antygenu sterczowego (PSA) w połączeniu z obrazowaniem metodą rezonansu magnetycznego (MRI) jako badaniem kontrolnym.
– Badanie przesiewowe w takiej formie zostało z powodzeniem zaimplementowane w Czechach. To pierwsze państwo Wspólnoty, które zdecydowało się objąć takim skriningiem populację mężczyzn w odpowiednim wieku. To jeden z kilku programów przesiewowych w kierunku nowotworów proponowanych przez Unię Europejską. W krajach, które zdecydują się na ich wprowadzenie, zajdą duże zmiany w organizacji ochrony zdrowia – przewiduje prezes PTU.
Ważny głos organizacji pacjenckich
Stałym punktem programu kongresu EAU są także sesje z udziałem organizacji pacjenckich.
– Organizacja Europa UOMO [koalicja organizacji pacjenckich walczących z rakiem prostaty, mająca przedstawicielstwa w kilkunastu krajach europejskich – przyp. red.] bardzo aktywnie współpracuje z Europejskim Towarzystwem Urologicznym w zakresie prac nad organizacją ochrony zdrowia. Podobnie jest zorganizowany kongres Polskiego Towarzystwa Urologicznego, podczas którego organizacje pacjenckie również mają swoje wystąpienia. Wspólnie działamy na rzecz zmian w organizacji ochrony zdrowia – zapewnia prof. Tomasz Drewa.
Komentarze
[ z 0]