Postęp jaki nastąpił w metodach i schematach leczenia radioterapią w ciągu ostatnich 30 lat może śmiało dorównywać temu w farmakoterapii. O tym jaką rolę pełni współcześnie radioterapia w kompleksowej opiece onkologicznej nad chorymi z rakiem prostaty dyskutowali uczestnicy debaty „Rak prostaty - rola radioterapii w kompleksowym leczeniu onkologicznym”.
Rak prostaty to najczęściej występujący nowotwór w populacji męskiej, nieprzerwanie od 2016 roku, kiedy to wyprzedził raka płuca, stanowiąc prawie 20% wszystkich zachorowań wśród mężczyzn.
„Rak prostaty jest nowotworem o szczególnej dynamice. Zgodnie z prognozami Map Potrzeb Zdrowotnych zachorowalność do 2031 roku ma wzrosnąć do 30 000, dlatego kluczowe powinno być wdrożenie w tym obszarze koordynowanej, kompleksowej opieki, co umożliwi personalizację leczenia zgodnego ze standardami przy współpracy wielu specjalistów” – podkreślał dr Jerzy Gryglewicz.
W Polsce radioterapią było leczonych 57 proc. wszystkich chorych na nowotwory, co oznacza, że ok. 10 procent osób kwalifikujących się do leczenia tą metodą nie korzystało z niej. Potwierdza to fakt, że potencjał radioterapii może być lepiej wykorzystany, zwłaszcza w zakresie dostępu do innowacyjnych metod leczenia, którymi są obecnie leczeni pacjenci jedynie w kilku ośrodkach w kraju.
„Na pewno oczekiwanym kierunkiem jest tworzenie wysokospecjalistycznych ośrodków leczenia nowotworów urologicznych i koordynacja opieki, podobnie jak to ma miejsce w raku piersi” – wskazywał dr Wojciech Majewski, konsultant województwa śląskiego ds. radioterapii onkologicznej.
„Leczenie radioterapią raka prostaty przeszło rewolucję w ciągu ostatniej dekady. Doprowadziło do tego opracowanie metod leczenia, które są bardziej skuteczne i wiążą się z mniejszą liczbą skutków ubocznych niż kiedykolwiek wcześniej. – podkreślał dr Alison Tree, z The Royal Marsden NHS Foundation Trust, Institute of Cancer Research UK - Zastosowanie innowacyjnych metod wiąże się ze zmniejszeniem skutków ubocznych nawet o połowę.”
Dzięki innowacyjnej radioterapii stereotaktycznej (SBRT) leczenie odbywa się w zaledwie 5 zabiegach z precyzyjnym skupieniem dawki na prostacie.
„Mamy to szczęście, że w The Royal Marsden mamy dwa aparaty Cyberknife i jeden akcelerator liniowy Unity MR, dzięki czemu wszystkie zabiegi radioterapii stereotaktycznej dla pacjentów z rakiem prostaty są realizowane za pomocą tych innowacyjnych metod” - dodała dr Tree.
Dotychczasowe wyniki badania PACE-B, prowadzonego m.in. przez dr Alison Tree, pokazują, że zastosowanie technologii zrobotyzowanej radioterapii CyberKnife zwanej także radiochirurgią zmniejsza częstość występowania późnej toksyczności pęcherza moczowego drugiego stopnia lub wyższego związanej z radioterapią stereotaktyczną w porównaniu z konwencjonalnym akceleratorem liniowym.
Dlatego od kilku lat organizacje pacjentów i klinicyści apelują o zwiększenie dostępu do innowacyjnej radioterapii w Polsce, tak aby zapewnić polskim pacjentom leczenie zgodne z aktualną wiedzą medyczną.
„Ostatnie lata, pomimo pandemii, przyniosły pewien postęp w leczeniu raka prostaty, wzrosła także świadomość tego nowotworu w społeczeństwie i decydentów - mówił Szymon Chrostowski, prezes Fundacji Wygrajmy Zdrowie. – Niewątpliwie jest jeszcze wiele do zrobienia. Dlatego, razem z ekspertami staramy się wskazywać rozwiązania, które będą w stanie poprawić dostęp do diagnostyki i leczenia onkologicznego”.
„Bardzo ważną kwestią jest zacieśnienie współpracy z organizacjami pacjentów i wsłuchanie się w ich głos, zainteresowanie radioterapią kadr medycznych, tworzenie wielodyscyplinarnych zespołów oraz zapewnienie odpowiedniego zaplecza finansowego” – dodał dr. Majewski.
Komentarze
[ z 0]