W ustawie regulującej funkcjonowanie piętnastu nowych zawodów medycznych brak wyraźnego przepisu o dochowaniu tajemnicy zawodowej. Jednak zdaniem ekspertów nie oznacza to, że przedstawicieli zawodu ta zasada nie obowiązuje - informuje Prawo.pl.
Jak przypomina serwis, w marcu br. weszła w życie większość przepisów ustawy o niektórych zawodach medycznych. Określa ona zasady działania wielu zawodów, co do których brakowało regulacji. Ostatecznie ustawa objęła m.in.: asystentki stomatologiczne, elektroradiologów, higienistki stomatologiczne, instruktorów terapii uzależnień, opiekunów medycznych, techników farmaceutycznych i techników masażystów. Wśród wymienionych w ustawie zawodów nie znaleźli się ostatecznie dietetycy - kwestia ta budziła wiele kontrowersji w czasie prac sejmowych.
Nie jest to jedyny problem, który nie został rozwiązany w ostatecznie przyjętej wersji ustawy. W przepisach nie uregulowano bowiem wprost kwestii tajemnicy zawodowej, choć na początku takie były plany projektodawców - wskazał serwis.
Jak zauważył Maciej Łokaj, radca prawny, partner w Gardens Tax & Legal, nie ma normy prawnej, która w sposób wyraźny regulowałaby kwestię tajemnicy zawodowej, z punktu widzenia przedstawicieli wykonujących poszczególne zawody medyczne.
Jednak jego zdaniem przepisy o dochowaniu tajemnicy zawodowej przedstawicieli piętnastu zawodów medycznych nadal obowiązują, bo w dalszej części ustawy są odniesienia do tej kwestii.
„W moim odczuciu to prowadzi do wniosku, że ta tajemnica zawodowa jako element wykonywania zawodów medycznych nadal jest wiążąca, a osoby wykonujące te zawody mają obowiązek jej zachowania” - ocenił mec. Łokaj w rozmowie z Prawo.pl.
Komentarze
[ z 0]