PPOZ krytykuje plan finansowy na 2015 r. Według lekarzy zaprezentowane założenia zupełnie odbiegają od wizji i zapowiedzi ministra, nie uwzględniają dodatkowych obowiązków lekarzy POZ i całej reformy ministra zdrowia.
- Od miesięcy o niczym innym nie słyszymy jak tylko o zmianach, jakie zamierza wprowadzić resort i rząd. Jednak przedstawiony nam plan finansowy NFZ na rok 2015 nie tylko nie uwzględnia możliwości wprowadzenia pakietu onkologicznego i antykolejkowego, pomija również zapowiadane przez ministra zdrowia plany dotyczące lecznictwa otwartego – w tym na zadania przewidziane w POZ. Wychodzi na to, że pan minister co innego mówi, a co innego robi… Czyli jak zwykle – uważa Bożena Janicka prezes PPOZ.
Zdaniem lekarzy nadal niesłusznie najwięcej pieniędzy przeznaczanych jest na lecznictwo szpitalne. Tymczasem minister zapowiedział, że ma być mniej hospitalizacji, bo część zabiegów będzie przeprowadzana w AOS. Więcej obowiązków będą mieli lekarze POZ.
- Nie dość, że brak w planowanym budżecie środków na pakiety kolejkowy i onkologiczny, to jeszcze pominięto waloryzację niezmienioną od 2008 roku stawki kapitacyjnej o wskaźnik inflacji, czyli mamy, de facto, nadal obniżenie finansowania podstawowej opieki zdrowotnej. Jest to kolejny rok, w którym pogłębia się niedofinansowanie POZ-oraz zwiększa się rozdźwięk pomiędzy lecznictwem zamkniętym (szpitale) a lecznictwem otwartym (POZ i AOS). Na koniec jest to – po prostu – nierównie traktowanie podmiotów, dalsze pompowanie pieniędzy w szpitale, pomimo zapowiedzi zmiany kierunku – tłumaczy Bożena Janicka.
Przedstawiciele PPOZ podczas Sejmowej Komisji Zdrowia negatywnie zaopiniowali budżet NFZ na 2015 r.
Źródło: www.medexpress.pl
Komentarze
[ z 11]
Komedia
Raczej dramat!
Ja bym powiedział, że raczej tandetnych film obyczajowy. Gadania Arlukowicza jest nic nie warta.
Wizji Arlukowcza? Jakiej wizji! Tam nikt nie wie co się dzieje!!!
Wizji! Hehe! Przecież go nawet podsłuchać nie chcieli! ;)
Smutne to wszystko
jeszcze sie taki nie pojawił to co polskiej służbie zaradził :)
Mało tego! NFZ w 2015 zamierza wydać mniej niż w tym roku na refundacje. A już teraz poziom współpłacenia za leki w Polsce należy do najwyższych w Europie.
Teraz oni tam wszyscy muszą się Chazanem zajmować, to nie będą się martwić jakimiś tam refundacjami.
plan nie uwzględnia finansowania zmian proponowanych przez MZ a MZ nie uwzględnia ilości i możliwości lekarzy np. patomorfologów i tak oto wprowadzone zostanie kolejne rozwiązanie , które poza "sukcesem" i medialnym szumem nic nie zmieni