FOKUS TV po raz pierwszy w polskiej telewizji pokaże prawdziwe, najczęściej wykonywane w naszym kraju zabiegi chirurgiczne.
Przez kilka miesięcy kamera towarzyszyła lekarzom oraz pacjentom w Wojskowym Instytucie Medycznym przy ul. Szaserów. Była z chorymi od momentu diagnozy poprzez przygotowania do operacji, sam zabieg aż do efektu leczenia.
Nowy serial dokumentalny ma być okazją do poznania ciekawostek medycznych oraz odpowiedzią na obawy osób, które mają świadomość, że powinny poddać się zabiegowi, ale ze względu na strach, lęk przed bólem i powikłaniami odkładają decyzję.
Producenci programu chcą też pokazać, że choć operacja to trudne przeżycie, to jednak znacząco poprawia jakość codziennego życia.
Serial dokumentalny „Sala operacyjna” będzie emitowany od 11 marca, w środy, o 21.30, na antenie FOKUS TV.
Komentarze
[ z 1]
Nie miałam okazji nigdy trafić na tego rodzaju serial podczas jego emisji w telewizji. Zastanawia mnie jednak fakt, jak został on przyjęty przez samych pacjentów i czy odebrali go pozytywnie, czy raczej nie koniecznie. Ponieważ pochodzę z rodziny w której jestem jedynym lekarzem, widzę po swoich bliskich, że raczej nie są mocno zainteresowani tym co dzieje się za drzwiami bloku operacyjnego. Większość ludzi, którzy nie zajmują się medycyną, a już w szczególności chirurgią na co dzień nie koniecznie ma ochotę oglądać widoki i obrazy z bloku operacyjnego. Przecież dla nich są to tylko narządy, których i tak nie rozpoznają, krew i wydzieliny ciała. Dodatkowo zastanawiam się, czy sama świadomość, że przebieg operacji jest nagrywany nie wpływa negatywnie na koncentrację samych lekarzy i czy jest to w takim razie pomyślnym zdarzeniem dla operowanego chorego. Z własnego doświadczenia wiem, że nie czuję się komfortowo ze świadomością, że ktoś patrzy mi na ręce podczas pracy. Wprawdzie wydaje mi się, że jestem w stanie to opanować. Ale czy samo "wydaje się" to dla pacjenta wystarczające zapewnienie, aby zgadzać się na obecność kamery na sali operacyjnej? Chociaż edukowanie społeczeństwa o tym jak przebiegają procedury medyczne, samo leczenie i praca lekarzy w ogóle wydaje się zjawiskiem pozytywnym, to jednak mam silne wątpliwości, czy wchodzenie na blok operacyjny jest w tych przypadkach konieczne i przede wszystkim- czy jest ono dobre dla pacjentów.