Wyniki z przeglądu klinicznego opublikowanego w czasopiśmie The Journal of American Osteopathic Association wskazują, że prawie 1 miliard ludzi na całym świecie może mieć niedobór witaminy D w niedostatecznym lub niewystarczającym stopniu z powodu przewlekłych chorób i nieodpowiedniego nasłonecznienia związanego ze stosowaniem środków ochrony przeciwsłonecznej.


Naukowcy z Touro University podkreślają, że zjawisko to jest coraz bardziej powszechne, ponieważ w obecnych czasach ludzie spędzają coraz mniej czasu na świeżym powietrzu, a kiedy wychodzą na zewnątrz, zazwyczaj używają filtrów przeciwsłonecznych, co w zasadzie znacząco utrudnia zdolności organizmu do produkcji witaminy D w skórze.

- Oczywiście, chcemy żeby ludzie chronili się przed rakiem skóry, ale istnieją odpowiednie, umiarkowane poziomy ekspozycji na słońce, które mogą być pomocne w zwiększeniu poziomu witaminy D – powiedział dr Kim Pfotenhauer.

Naukowcy przypominają również, że choroby przewlekłe takie jak cukrzyca typu 2, choroby nerek, choroba Leśniowskiego-Crohna czy celiakia w znacznym stopniu hamują zdolność organizmu do pozyskiwania witaminy D z pożywienia.

Więcej: sciencedaily.com