W stołecznym Centrum Zdrowia Dziecka w ostatnich miesiącach już dziewięcioro dzieci zaczęło przyjmować medyczną marihuanę w terapii padaczki opornej na leki. Liczba napadów spadła nawet o 90 proc.
Jak informuje tvnwarszawa.pl, neurolog z Kliniki Neurologii i Epileptologii Instytutu "Pomnik-Centrum Zdrowia Dziecka" dr Marek Bachański od kilku miesięcy w CZD leczy marihuaną grupę dzieci cierpiących na padaczkę odporną na leki. U pacjentów zaobserwowano znaczną redukcję napadów padaczki.
U 5-letniego chłopca, który miewał nawet do 200-300 napadów padaczki dziennie, dzięki leczeniu medyczną marihuaną liczba napadów spadła o ok. 90 proc.
Dużym problemem na drodze bardziej powszechnego stosowania medycznej marihuany w leczeniu osób, którym może ona pomóc, jest jednak polskie prawo.
Komentarze
[ z 1]
W mentalności polskich polityków poza może Januszem Palikotem z jakichś powodów, na pewno nie merytorycznych zostało zakodowane, że marihuana to narkotyk a narkotyki to coś najgorszego z czym człowiek może mieć styczność, nieważne też że mogą one być lekami i powinny być dostępne na receptę. Jednocześnie coś co prowadzi do degeneracji narodu (podobno 10% Polaków jest alkoholikami) jest dostępne na każdym kroku. A może środowisko medyczne nic nie robi w tym kierunku by móc pomagać chorym ludziom?